Tokio Hotel

emeua · Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 21:19 Temat postu:

Z ostatniej chwili.
Babcia wchodzi do pokoju, gdzie męczę Instant Karmę...
- To ten chłopak śpiewa? - zapytuje się babcia. Em kiwa głową - No to mdlejemy - mówi babcia - trzymaj mnie!

Edit

Zaraz mamę przywiało.
- No i co Monisiu, lepiej ci? - pyta się moja rodzicielka. Em kiwa głową - O Monisia chłopak śpiewa, ten Bill
Emeua robi dziwną minę
- No, ten chłopak śpiewa - cieszy się babcia
- Widziałam! - prawie krzyczy mama, kiedy wisi logo forum (th w czapkach) - Ty też masz taką czapkę! - rodzicielka leci do pokojui zaraz przynosi mi czapkę mikołaja, która zaraz ląduje na mej głowie - Ślicznie! Jak Bill wyglądasz!
Babcia się cieszy.
- Oj jakby Bil przyjechał to by ci wesoło było - mówi mama i tak mnie za policzki bierze. Następnie opuszcza pomieszczenie.

apricot · Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 0:19 Temat postu:

Moja kuzynka kupiła psa...
JA: Karolinko...a jak go nazwiesz?
ONA: Bill!!
JA: A czemu tak?
ONA: Tyle samo sierści co Bill xD

Myślałam że padne

Acha! Kupiła sobie shitsu xD

Madzia =) · Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 11:53 Temat postu:

O u mnie jest podobnie:

-Bill Gill!! - mój tata jak tylko coś o nich wspomne
-A to ten co śmierdzi jak szczur - mój braciszek jak jest przy nim tata a jak ja to "chyba zostane gejem" Razz

- Ładna z niego dziewczynka - moja mama
- Zosane gejem i bedzie cool (ja go kocham)!! - mój kolega
-Mój brat cioteczny on jest super!!- on ma 5 lat ale go wyszkoliłam Very Happy

- Ale sobie dziewczynke znalazłaś - moja babcia
-Co ty lesbijka czy jak?? - muj dziadek Very Happy

Ogólem cała rodzinka jak mnie widzi to sie pytajam czy jeszcze sie nimi interesuje Smile

A jak mówie że tak to natychmias zaczynaja swoje gadki ale teraz jakoś ich powoli przekonuje bo mojemu tacie sie nawet ich pioesnki zanczynaj podobac Very Happy

Zobaczymy co bedzie dalej Razz

KaTe xD · Wysłany: Środa 27-12-2006, 16:20 Temat postu:

Mama: Przeleć się do sklepu...
Ja: Wolałabym KOGOŚ innego przelecieć
Mama: Wiem, Billa
Ja: A żebyś wiedziała...
Mama: Neutral

po chwili...

Mama: Jak będziesz niegrzeczna to wywiozę Cię do Niemiec
Ja: Oł jea...będę niegrzeczna...
Mama: Albo nie bo przelecisz Billa...biedny!

taaa...dzięki mamo...kocham Cię za to Razz

Mitternacht · Wysłany: Czwartek 28-12-2006, 16:17 Temat postu:

To było w wigilię siedziałam sobie z tatą i oglądałam vive i puścili DLT no ale przez czas trwania tej piosenki nic nie mówił dopiero jak była końcówka czyli WSUE to zaczął gadke
T: Tyko pedały ubierają błyszczące koszulki z kogucikami ( tu o Billa chodzi)
J: gdzie ty widzisz koguciki

T: no jak nie widzisz takie złote, on jest tranzwestytą
J: no coments Shocked

Nie no ale on kogutow na bluzce nie mial Cool

KaSiaAaTH · Wysłany: Czwartek 28-12-2006, 21:42 Temat postu:

to akurat tata mojej psiapsióły widząc teledysk TH: ,,ehh znowu te dziamdziaki z japońskiego hotelu'' <LOL> myśle że przjedzie...

Gela · Wysłany: Niedziela 31-12-2006, 19:15 Temat postu:

Wujek gral w samochodowke. Nagle zrobil pauze i zabral mi telefon, bo sie bawilam. Mialam na tapecie Billa.. i zaczela sie gadka. Cos tam gadal mi nad uchem, ze jest pedalem itp. Ja oczywiscie musialam "obronic" Wink

Nagle sie poddal.. ale dokonczyc musial:

Wujek: Ale on i tak mnie wkur*ia!
Ja: Czym?
Wujek: Swoim zachowaniem!
Ja: Skad ty wiesz jak on sie zachowuje! Przychodzi w nocy do ciebie?
Wujek: Do kibla!
Ja: No to fajnie, a na mnie w nocy z plakatu spada!
Wujek: i cie gwalci?
Ja: Tak..
Wujek: To ma wpier*ol!

Moze Was to nie bedzie bawilo, ale ja mam z tego polewke Wink

Zebyscie zobaczyli jak on to mowil..

Cashis · Wysłany: Niedziela 31-12-2006, 19:33 Temat postu:

Gdy moja babcia zobaczyła pierwszy raz teledysk do Rette Mich to:
-Co ty słuchasz?
-Tokio Hotel.
-Co to za szympans?
-COOO?
-No ten który śpiewa co to za szympans?
-Bill, a widzisz tego z dredami?
-Noo.
-To jest brat bliżniak tego szympansa.
i brecht. Very Happy

Od tamtego czasu co leciało Rette Mich czyli od poniedziałku do piątku (maxxx hits) darłam sie do babci tak: "Babcia twój szympans śpiewa!!! " i pewnie mnie bylo słychać z trzeciego piętra aż na parteże Hyhy

Denerwuje mnie to ,że mój one parents(tata) + 9 letni brat(kiedys fan teraz się tylko czepia jak na kompie siedze na stronach o TH, czyli zawsze) się mnie czepiają za to, że lubię TH. Ale co w tym złego? Mama żekła gdy słuchałam na kompie Black(angieska wersja Schwarz) tak:"Czy ty słuchasz jakiejś piosenki od tyłu, bo tak wyje", ale ogólnie to moja mather się ich nie czepia nawet czasami sobie z nią pogauje na ich temat. Twisted Evil

Nie wiem za to z jakiej paki mój kochany tata nazwał TH zboczeńcami, a w ostatni piątek(29 grudziń) gdy ja grzeczne dziecko sluchalam dość głośno Der letzte Tag w TV (zanosi się ich powrót więc TV o nich przypomina) powiedział, gdy wszedł do domu tak:"Ścisz tych wyjców, bo ich na parteże słychać" , a ja pomyslalam tak: "Wyjców tak? A kto tu słucha Chóru Aleksandryjskiego i był na ich koncercie, a mnie się na TH nie chce puścić". Według mnie mogłabym iść sam tam na hale, ale nie sama nie pójdziesz Twisted Evil

<-- jak na złość! mogli by mi taki fajny prezent zrobić bo mam kilka dni pózniej urodzinki. Jeszcze problem by był z dojazdem ,bo z pomorza (koło Gdyni) do Warszawy troszku daleko. No i z takich a nie innych przyczyn mnie nie bedzie na koncercie

,a tak chciałam jechać(of course nadal chce, ale nie moge.może się kiedyś uda... Więc jakby ktoś kto bedzie (a wiem że troszku was jest) na koncercie napisał póżniej jak było to byłaby BARDZO wdzięczna.

izzy91 · Wysłany: Niedziela 31-12-2006, 21:13 Temat postu:

moja rodzinka jest zawalista Very Happy

pamiętacie może koncert TH w berlinie??

na zigzapie leciał

no i wtedy Bill już miał zmieniony głos
no i siedze przed TV
śpiewam sobie
a mój tata na to:
Tata: jaka ładna wokalistka
Mama: to nie jest dziewczyna kochanie
Tata: to kto?
Ja: Bill
Tata: jaka Bill
Mama: nie jaka tylko jaki.. to jest chłopak
Tata: to czemu wygląda jak dziewczyna
Ja: bo ma taki IMAGE
Tata: a co to IMAGE??
Ja: zamknij sie bo ogłuszasz mi Billa..

Siedze wpatrzona jak w obrazek w te TV a tata na to
Tata: podoba Ci sie ten Tranwestyta?
Ja: Tato.. nie tranwestyta tylko Bill.. a i tak podoba mi sie Tom
Tata: <zonk> a kto to?
Mama: ten skejcik
Tata: aaaaa.. a Ty skąd o tym wiesz?
Mama: bo wiem
Ja: Wir sind jung und nicht mehr, jung und nicht mehr, jung Und nicht mehr jugendfrei..
Mama(nuci): Wir sind jung und nicht mehr, jung und nicht mehr, jung Und nicht mehr jugendfrei...
Tata: <zonk>
Brat: osz Qrwa mać!! co to ma być? jedna dziewczyna na 3 chłopaków?
Ja: grrr
Mama: Przemek! jak sie wyrażasz przy siostrze?
Brat: a będzie darmowy pornol z udziałem tej pani co śpiewa?
Ja: AAAAAAAAAAAAAAA !

golden_brunette · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 11:55 Temat postu:

Jest u mnie koleżanka, zapodajemy Schrei Live. Wchodzi mój ojciec:
"To co będzię oglądane. Może obejrzę z wami?!"
Ja - "Twój ulubiony zespół!"
On - "Oo i ten Bob, czy jak mu tam?!"
Ja - "Bill" i się zaczełyśmy śmiać.
Potem przylatuje mój młodszy brat (6 lat) i gada coś "a ten czarny to on z Israela jest..."
Ja - "Co?! Ktory?! "
On - "No ten twój Bill z Israela jest"
Ja - "Taa on jest z Niemiec!"
I mój ojciec to w innym pokoju usłyszał i - "No Tomek zobacz rozgryzłeś go!"

Bob z Israela... Laughing

Sylwinqa · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 15:03 Temat postu:

Ja raczej nie mam aż takich bardzo prześmiesznych sytuacji ale...

U mnie na drzwiach do pokoju wisi plakat TH taki co kiedyś był w "Bravo Poster" do sklejania - taki wielgachny Smile

No i babcia przyjeżdża do mnie - pierwszy raz od tego czasu jak pokochałam TH. No i rozbiera się, przechodzi koło mojego pokoju i nagle zawraca, zakłada okulary i do mnie takie coś:
- Sylwia chodź na chwilę.
- Tak babciu ?
- Czy na tym plakacie to jest twój kuzyn Mateusz ?! <Bill>

Very Happy

Mój kuzyn W OGÓLE nie przypomina Billa - ani się nie maluje, ani nie ma mangowej fryzurki - ale moja babunia oczywiście musiała pomylić Billutka z moim kuzynkiem.

No i jeszcze jedno. Moi rodzice się rozwiedli no i mama ma nowego "chłopaka". No i on ciągle mu wbija, że ooo ale panienka, że on jest zrobiony itd. itp.
Kiedyś była jakaś impreza no i do mojej mamy i jej boyfrienda przyszli jacyś znajomi. Ja zgłodniałam to poszłam do nich coś zjeść. Akurat mieli włączoną VIVE no i oczywiście leciało DLT.
Ten zaraz zaczął gadać do swego kolegi że "patrz na tego Billa - jaki on jest zrobiony, dziewczyny takiego potrzebują i dlatego go tak robią"
I porównał go, a właściwie całe TH do jakiegoś boysbandu ze starych czasów !!!
Kurde kapele rockową no boysbandu!
Ja się tak wpieniłam i nie wytrzymałam - już od jakiegoś czaus mnie wqrzał więc wygranełam mu wzystko.
"Co ty dajesz, do jakiegoś pieprzonego U5 (czy coś takiego) ich porównujesz ?! Oni sami sobie założyli zespół - sai ćwiczyli i są tacy dobrzy a nie tak jak np. US5"
No i tam jeszcze coś nagadałam, wyszłam z pokoju, ubrałam się i poszłam się przejść Razz

Madzia =) · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 15:50 Temat postu:

Ostatnio do mnie przyszedł dziadek... :

wszedł do pokoju i:

-O jezus maria!! - ile tego tu jest!!!
-No widzisz mówiłam ci że ona jest pogieta - moja mama
- Nie no nawet fajny ten zespoó - powiedział dziadek jak wpatrywał sie w plakat
- No widizisz mamo nareszcie mnie ktos popiera!! - powiedziałm
- NO a ta dziewczynka to niezła.. stuknał bym ją- dziadek Shocked

-Stuknął

to chłopak Exclamation

- darłam sie
- Chłopak?? Question

o nie takto to ja bym go niestuknał - dziadek
- Oj juz uspokój sie... - moja mama do dziadka
- Ale dziewczynka to bybyła z niego bardzo ładna... a swoja droga czy ty jestes lesbijka?? Smile

Wyszedł z pokoju

nie no maskara a juz myslałam zew poza tata i bratem cos bedzie a tu lipa... no mój dziadek stuknał by Shocked

ni eniewyobrazam sobie tego Exclamation

Fu.. I do tej pory nie dociera to do niego ze to chłopak i zawsze jak on przychodzi to ja wychodze z domu Twisted Evil

AnJaA · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 16:46 Temat postu:

Ostatnio tzn. dzisiaj w nocy ok. 4 nad ranem brat mi powiedzial, jego rozmowe z kolega, ktory byl u nas na sylwestra.

Kolega podcodzi do segmentu i patrzy na ramkę, ze zdjęciem Billa.
Brat: Kto to jest kobieta czy mężczyzna ?
Kolega: Nie wiem.. szmula.
Brat: Napewno ?
Kolega: No tak..
Brat: Tylko, że to jest chłopak.
Kolega: Co ?! To jest szmula..

ja to usłyszałam to sikałam, ze śmiechu

dark marona · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 20:02 Temat postu:

Dzisiaj moja rozmowa z tatuśkiem Very Happy

J: Wiesz co? Współczuję mamie
T: czemu?
J: jak ona wytrzyma na tym koncercie TH? Nie znosi rocka, hałasu, i przepychu z tysiącami fanek
T: dla niej będzie to coś takiego, jak ty musiałabyś spędzić cały dzień z Krzysiem Krawczykiem na ogladaniu kościołów w Rumunii
J: trzeba jej wziąć walkmena z Rubikiem dla niej
T: a może też polubi ten japońskie szparagi (czyt. TH) i będę miał cały pokój pooblepiany w plakatach, a psy będą się nazywały Bill, Tom i takie Tokjoł Hołtel?
J: hmm Rolling Eyes

nionionio, dla mnie bomba Shocked

Mama idzie ze mną na ten koncert, więc o to chodziło Wink

ANniKA · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 20:20 Temat postu:

to juz moze było dawno, mniej wiecej w okolicach koncertu w Hamburgu, kiedy to rózne polskie stacje przeprowadzaly z Th wywiady.
w kazdym razie wlasnie sie zaczynal jakis wywiad, na który sie przygotowywalam jakis tydzien, wiec ja oczywiscie pelna entuzjazmu z bananem i maslanym wzrokiem zasiadam przed tv Razz

pierwsze 30 sekund rozkoszuje sie widokiem TH, potem do pokoju wchodzi moj braciszek:
Brat:o to te pedały!
Ja:spadaj, przeszkadzasz mi!
teraz wchodzi mama
Brat: Patrz, mamo to ten głupi Bill, w którym kocha sie Ania! (czyli ja Very Happy

)
Mama: to on? on wygląda jak dziewczyna!
Ja: super, dzięki za info, mozecie juz wyjsc chcę to obejrzec!
Mama: (do taty) chodź tu na chwilę cos zobaczyc!
idzie tata. zabawne, akurat w momencie tego wywiadu musiala sie cala rodzinka napatoczyc X)
Tata: o co chodzi?
Mama: patrz, patrz, to jest ten Bill!
Tata: (patrzy) o rany, on jest homo?
Ja: mozecie juz sobie wyjsc! nic nie słyszę! i jeszcze jedno, on NIE JEST zadnym homo!
Brat: Ania kocha Billa, Ania kocha Billa! haha! (on zawsze to mowi, jak tylko ma okazję)
Mama: (do taty) kurcze, on ma jakis problem z osobowoscią, no spójrz na niego! te włosy, ten makijaz!
Tata: (patrzy chwilę na Billa) dobra, juz nie moge na niego patrzec, wychodze.
Mama cos jeszcze przez chwilę marudzi, brat się smieje
potem obydwoje wychodza z pokoju i w tym samym momencie wywiad sie konczy.
no myslalam, ze oszaleje Evil or Very Mad

dobrze, ze chociaz nagralam ten wywiad, bo inaczej roznioslabym mieszkanie!
jednak z perspektywy czasu to bylo dosc zabawne Very Happy

^^Adka^^ · Wysłany: Wtorek 02-01-2007, 16:27 Temat postu:

Ostatnio, kiedy był u mnie ''kochany'' [ironia] 8letni kuzyn, włączyłam teledysk TH. Młody miał dla mnie niezłego newsa- ,,A wiesz, że ta dziewczyna co śpiewa to chłopak?"- Miałam z młodego zawalistą polewkę <lol> :D.

Miracoliosa · Wysłany: Wtorek 02-01-2007, 16:37 Temat postu:

O rany, w tej dziedzinie to ja mam co nieco do powiedzenia:)
Kiedy byłam u mojej kochanej babci ona i dziadek sypali różnymi tekstami na temat koncertu z płyty "Schrei". Oto niektóre z komentarzy:

Babcia: Madziu, a co ta dziewczynka taka płaska z przodu?
Ja: Bo ta dziewczynka to chłopiec babciu... Przecież ci mówiłam!
Babcia: Oj no bo ja stara jestem, nie pamiętam...

Dziadek: Ten albo ta co śpiewa to jest do Mansona podobny albo podobna.
Babcia: Nie, mi on tam Agnieszkę Dygant przypomina.

Dziadek: Podaj mi adres do tej dziewczyny co śpiewa, wyślę jej ma maila adres bloga, [link widoczny dla zalogowanych]łpa-w-hotelu.pl

Dziadek: Lepiej śpiewam na imieninach jak pijany jestem.

Bill (w tv): Leb die sekunde...
Dziadek: Jaki głupi kundel?!
Ja: nie dość że stary jesteś to jeszcze głuchy...

Babcia: On to tak ładnie umalowany, pewnie będzie miał z Internetu dużo zgłoszeń od homoseksualistów... Tylko niech mu ktoś powie, że z takimi się nie wolno spotykać!

puszek · Wysłany: Czwartek 04-01-2007, 15:14 Temat postu:

Ja: ja to bym mogła napisac o nim ksiązke Very Happy

ale jak narzoe prowadze albumik:D
to mi wystarcza:D
Moja mami: Hihi ten zespolik to chyba ssatanistyczny
Moj papa: co to za decha!!!
Mój brat: pedałki .... nie bede dalej pisac:D nie ocenzurowane słowa:D
Moja sis : słowa kierowane do mnie ,, Masz na ich punkce kopniecie z pierfarnieciem'' (ja nie wiem jak moja sis która uczy w squll niemca moze tak do mnie sie odnosic??)

Blue Nati · Wysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 18:08 Temat postu:

Trochę się tego uzbierało, więc piszę )
Wczoraj mama do mojego taty:
Wiesz, że Natalia dostała 2 z matmy!
T:Kiedy?
M: W tamtym półroczu, na początku ale jakoś nie miałam okazji Ci powiedzieć.
T: A co tam tamte półrocze i jeszcze początek!A przestań.
M:No ale powinieneś się przejąć, albo coś.
T:Czym?
M:Możebyś tak jej to wytłumaczył?
J: Mamo, ja to umiem, tylko tak wyszło że...
T: Co ja będę tłumaczył, ona żyje miłością do Tokio Hotel, a szczególnie do czarnulka(!) i ...
J:Dobra dobra, tato starczy.
Potem siedzę, mama mi przynosi kolację do pokoju, a ja oglądam filmik z TH (Stern TV)Leci akurat kawałek jak chłopcy byli mali i Bill śpiewa, a reszta gra.
M: To on tak od dziecka? No, oni wszyscy tak od dziecka?
J:Tak.
M:Alee oni mali byli...To jednak talenty prawdziwe...
Potem kawałek kiedy już byli starsi.
J:Ale ładnie wyszedł (Bill).
Mama widzi moje rozmarzone spojrzenie i mówi:
Jedz, jedz lepiej bo będziesz taka szczupła jak on jak dorośniesz.
Taaak marzenia, na razie jestem szczupła więc oby tak pozostało
Smile

Dzisiaj siedzę z kumpelą na informatyce, wchodzimy w internet. Weszłam na stronę o Tokio Hotel, duże zdjęcie chłopaków.
Agata: Ej ten Bill czasem wygląda jak baba...
W tym momencie sprawdzam czy pani nie patrzy i walę w Agatę zeszytem ile wlezie.Fochając się wychodzę ze strony zapobiegając dalszym komentarzom.
A:Wejdź tam znowu, proszę.
J:Taaa i znowu będą komentarze.Spadaj.
A:Nie będą!
Wchodzę na stronę.
A: Czy Billuś sobie czasem nie robił jakiejś operacji plastycznej?
Znowu rzucam się na Agatę i odpowiadam:
Nie, w przeciwieństwie do NIEKTÓRYCH on jest piękny naturalnie!!!
Obrażam się na Agatę, ale tak "aż do grobowej deski" i nie odzywam przez 10 minut.
A: On jest ładniutki, śliczniutki, perfekt a te włosy...Cudo!
Głośno się brechtamy.
Taak muszę Agatę nawrócić, bo jest trochę dziwna jak na razie Rolling Eyes

Odrodzona · Wysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 18:14 Temat postu:

Hmm u mnie to nic smiesznego nie ma, pozatym, ze za czasow mangowej fryzury, rozpoczela sie moja tokio mania. Babcia byla chora i mieszkala u nas jakis czas i ja jej caly czas wlaczalam vive i patrzalam na ddm.
I tylko padaly teksty
Zas ta grzywa. Idz spac, niech ci sie grzywa koszmarzy. Zaluje, ze za moich czasow nie spiewal, straszylabym twoja mame ta grzywa. Zaraz cie w d**e kopne to ci nawet ta grzywa nie pomoze....
Oh tak... Grzywa Very Happy

dark marona · Wysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 18:43 Temat postu:

U mnie rozmowa z tatą i mamą.

Schrei Live, krótka zapowiedź przed GMW, Bill mówi o rozwodzie rodziców.
T: Ale oni to smutni są. Tylko te czarne, szatan jakiś w nich siedzi.
M: Ich rodzice się rozwiedli.
J: Żal mi ich. Musieli się wychowywać z samą matką.
M: Ale zobacz jaka ta matka odważna.
J: Simone ma na imię.
T: jak ta z M jak sraczka Rolling Eyes

J: tato, M jak miłość wymiata, rządzi normalnie
M: nie przeklinaj.
T: cicho, piękny inaczej śpiewa.
J: wrrr
T: zobacz jak on te rece wyciąga żeby mu ktoś pomógł.
J: Ja mu pomogę!
Mama spojrzała, uśmiała się i poszła do kuchni, tata włączył Queenów.
T: pedały z tego tatol hotel...
J: Mercury tez był pedalem i ja ci po nich nie jeżdżę!
Obraziłam się na tatę. Potem w ramach przeprosin:
T: chodź, pojedziemy po jakąś niemiecką gazetę. Very Happy

*Cuba Libre* · Wysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 23:33 Temat postu:

Mój stary po zobaczeniu klipu do Rette Mich:

- Co to jest? Ale ta dziewczyna się męczy.. (Chyba chodziło mu o to jak Bill tak jakby spada Very Happy

)

o_O Chwila zastanowienia z mojej strony
- To jest chłopak.. (Z pewnością w głosie)

- No coś Ty? To gorsze od Michaela Jacksona

Kolejna chwila zastanowienia..

- O czym Ty mówisz? Co ma M.J do TH??

Cisza ze strony Ojca

- Nie wiem o co Ci chodzi.. - Znowu ja Smile

Koniec rozmowy Very Happy

Nie myślcie, że jakaś kretynka ze mnie ale nic nie poradze, że mój strszy nie grzeszy rozumem Smile

No i trzeba wziąć poprawkę na to, że jest baardzo zapracowany.. I czasem wali takie głupoty bez sensu.. Very Happy

Angel of Blood · Wysłany: Wtorek 09-01-2007, 22:19 Temat postu:

Tata, patrząc plakat Billa:
- O, tą to ja bym poderwał.
Ja: Eee...
Tata: Ładne ma oczka, tylko trochę za dużo cienia...
J: Tatooo...?
T: Tylko taka jakby deska. Ale usta ma ładne. Te, Madziulka, a jaki ona nosi stanik, jak biustu nie ma?
J: E... Tato. To-jest-facet.
T: Co ty, laska, jak się patrzy.
J: Ma na imię Bill. I jest wokalistą Tokio Hotel <macham ręką na resztę plakatów>.
T: <obchodzi pokój i ogląda plakaty po kolei> No tak, widać, że ma powodzenie. Ten z długimi włosami, ten tutaj, o <pokazuje na Georga> patrzy się na niego, jak na ukochaną. Coś między nimi jest, ja ci to mówię, kochanie.
J: Shocked

Że co?
T: Słyszałaś. Słuchaj taty, Madziulek, ja mam zawsze rację...

Ryłam z tego pół godziny

izzy91 · Wysłany: Środa 10-01-2007, 5:52 Temat postu:

Mój profil to roższeżony niemiecki jakby ktoś nie wiedział Grey_Light_Colorz_PDT_42

w szkole już 6 rok niemieckiego Grey_Light_Colorz_PDT_42

Data: 9.01.2007
Czas Akcji: ok. godziny 14.25-15.15
Miejsce Akcji: Niemiecki(grupowy-lepsza grupa)/Gimnazjum nr.4 w Ełku
Bohaterowie: Ja xD/ Facet od Niemieckiego(po studiach.. młody gość z przetrąconą łypą)

Siedze sobie na niemieckim a u nas zawsze na lekcjach coś odwalamy
WOS i Niemiecki (a tylko dla tego że to nowi nauczyciele =]) to te przedmioty...
no i siedze na niemieckim.. mp3 na ful z muzyką TH i se śpiewam na końcu sali w ławce, nogi na ławce i czytam sobie BRAVO (miałam od zawalenia ich.. wziełam dla polewu wszystkie gazety z TH jakie miałam na chacie) Patrze z pod byka co sie dzieje i widze jak facet do mnie idzie..
Emilka kulturka zdejmuje nogi i słuchawki z uszu
Nauczyciel: no Emilka teraz do Ciebie idę na koniec
Ja: ooo jak fajnie - zżuciłam plecak z krzesła(siedze sama Grey_Light_Colorz_PDT_42

) i wytarłam bluzą siedzenie
Ja: może zaszczyci mnie pan swoją obecnością i usiądzie? (udawałam poważną - co było dość trudne bo reszta lała ze śmiechu)
Nauczyciel: a chętnie - przysiadł się do mnie
Nauczyciel: to prawda że wywieźli Cie do Berlina?
Ja: <zonk> - (w sumie to spojrzałam sie na niego jak na debila) eemm.. ale kto mnie wywiuzł?...
Nauczyciel: no przecież w całej klasie u was chuczy że w sylwestra byłaś z Tokio Hotel i Bill wywiuzł Cię do Berlina...
Ja: emmm.. - zasłoniłam sie gazetą - Bill nie dał mi uprawnień aby mówić co tam sie działo
Nauczyciel: to może jakiś mały wywiadzik ze mną co?
Ja: Nein! [nie wiem czy ktoś oglądał.. ale Tom fajnie to powiedział.. z taką chrypą.. wtedy Bill był po 2 zmianie Grey_Light_Colorz_PDT_42

a Tom był na szaro ubrany xD]
Nauczyciel: tak.. napewno ściemniają wszyscy - zasmucił sie i wstał.. zaczą coś tam gadać że ja nawet po niemiecku nie umiem gadać
Wtedy to już sie wQrzyłam na maxa 'ja mu zaraz pokaże kto po niemiecku nie umie gadać!'
Ja: Das ist gelogen!
Nauczyciel: słucham?
Ja: ahh ja? ich sage dir, was mache ich in Berlin aber du zuhört nicht! ich bin böse! und.. enttäuscht!
Nauczyciel:... [ nic nie mówi ]
Ja: i jak Ci teraz w mo*dzie s*ko? co?! znam więcej niemca niż Ty przez te swoje zaje**ne studia! a tak wogóle.. nie mam co z Tobą gadać..
Znów zakładam słuchawki na uszy no i nogi na ławkę.. wyjmuje papierosa z plecaka uchylam okno i na legalu palę... i znów wraca do normy xPP

Forma · Wysłany: Środa 10-01-2007, 16:43 Temat postu:

Mój braciak jak oglądał trailer do "Arthura i Minimków" :
- Kala, ta dziewczynka co śpiewa...
- To chłopak, idioto.
- No więc ten chłopak, w tych nastroszonych włosach wygląda jak jeż....

Powiedział to z takim przejeciem w głosie, że miałam brechty do końca dnia xPP