Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 16:01 Temat postu: |
|
|
świąteczny Bidon?
z czerwoną czapeczką z biały pomponem.
specjalnie zapuszczoną na tę okazję, białą bródką.
w czerwonym płaszczyku i z wwiiieeeelllllkiiiim wooorem prezentów.
idzie sobie przez ulice Magdeburga i podśpiewuje "Hoł, hoł, hoł..."
p.s. dziękuje, że za przyjęcie mnie do "fanclubujących"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Madziuchna
Gość
|
Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 17:13 Temat postu: |
|
|
jaka by to była dziewczyna my nic nie mamy do gadania
może dla nas być feee
ważne żeby mu sie podobała
i to się liczy
świąteczny Bill?
mwhahaha
stój mikołaja specjalnie na tą okazje
i tak stoi sobie koło choinki rozdaje prezenty spod niej
ale widzę go jak spędza czas tylko z najbliższą rodziną
ciekawe jak tak tam z jego prawdziwym ojcem...
wyobrażam sobie go jeszcze jak spaceruje po ulicach i przygląda się domom ustrojonym oraz jak wybiera prezenty w sklepie
ciekawe co dostanie pod choinke i czy może już jest w trakcie wigilii? ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mitternacht
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Security Büro
|
Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 20:18 Temat postu: |
|
|
Świąteczny Bill... teraz na pewno jest bardzo uśmiechnięty i szczęśliwy, przeciez tak bardzo chciał spędzić czas z rodziną, a święta to taki magiczny i jednoczący czas co nie? ahh rozmarzyłam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ostranatka
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: koszalin
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 8:20 Temat postu: |
|
|
Heh wyobrażacie to sobie? Bill tak długo nie widział mamusi, a teraz wrócił do domu i ją wyściskał ,a mamusia się cieszyła,że jej synusie do domciu wrócili xD i ich wycałowała...ah...jak ja jej czasem zazdroszczę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zulla
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 8:55 Temat postu: |
|
|
święta
Bill wybiera prezeny dla najbliższych.... pakuje w ozdobny papier
ubiera z rodziną choinkę
siada na bujanym krześle i pije ciepłą cherbate z miodem, którą zrobiła mu mama, napaja się tym że może być w domu, przygląda się na swoje odbicie w bąbkach
zaczyna się wigilia...
leci żeby pod choinką zostawić prezenty, spotyka tam Toma, który robi to samo
razem wpadają w śmiech
idę do stołu, jedzą, rozmawiają, wspominają, opowiadają, uśmiechy nie schodzą z ich twarzy, bo mogą spędzić czas z rodziną z dala od zgiełku tego wszystkiego...
idą pod choinkę żeby zobaczyć przezenty
męczą się z opakowaniami, ale są szczęśliwi...
i cieszą się że ich prezenty również sprawiły radość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mitternacht
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Security Büro
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 12:52 Temat postu: |
|
|
chciałabym choć na chwilę zobaczyć tą radość Billa, wielki uśmiech na twarzy błyszczące oczy fajne to by było... i nawet cieszące mnie że on jest szczęśliwy w tym momencie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziuchna
Gość
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 13:36 Temat postu: |
|
|
no czasami to można pozazdrościć ich mamie
i bardzo chciałabym zobaczyć takiego szczęśliwego, w 100% naturalnego Billa
zapewne teraz taki jest, ponieważ jest wśród najbliższych jego sercu osób
wrócił po takiej długiej przerwie i teraz pewnie nie może się nacieszyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
KeinEngel
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Keine Ahnung xD
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 15:56 Temat postu: |
|
|
ehh ciężko mi sobie go wyobrazić tak przy stole...
ale ten widok jest napewno słodki
zobaczyć tak szczerze uradowanego Billa - bezcenne xD
pewnie śpiewa kolędy przy stole... i czeka na jedzenie
oj tak zazdroszcze jego mamie... chociaż w pewnym sensie to nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zulla
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 17:19 Temat postu: |
|
|
ale przecież dla ich mamy to nic nadzwyczajnego...
ja tam bym nie chciała być ich mamą... (wiem że Madziouchnie nie chodziło o 'bycie' ale tak mowie )
co to za przyjemność?
dzieci nie ma w domu
pod domem koczują napalone fanki, czytasz o swoich dzieciach w gazecie coraz to nowe rzeczy...
o nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 18:01 Temat postu: |
|
|
no ale Zulla- przyznaj.
na pewno nie miałabyś nic przeciwko, żeby zobaczyć Bidona z ciepłą herbatką w rękach i z tym uśmiechem
nie mówie, że od razu musiałybyśmy być jego mamami.
bo tego też bym nie chciała.
[edit]
aj hef ajdija.
wyobraźcie sobie, że macie napisać książkę o Billu.
jaki jej nadajecie tytuł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zulla
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 20:03 Temat postu: |
|
|
oczywiście że bardzo, ale to barrrrrdzo chcialabym go zobaczyc w takiej aurze..
takiego normalnego, zwykłego Billa
ale nie jako jego mama
książka o Billu
pojęcia nie mam jaki bym jej dała tytuł, ale chętnie przeczytałabym jego autobiografie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mitternacht
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Security Büro
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 21:04 Temat postu: |
|
|
Książka tylko o Billu fajny pomysł ale co do tytułu nie mam pojęcia, przyszło mi jedynie na myśl " Od zwykłego chłopaka po mega gwiazde - historia Billa Kaulitza" jak myślicie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drache
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 21:08 Temat postu: |
|
|
można się przyłączyć do rozmowy
"Dlaczego warto wierzyć w marzenia" by Bill Kaulitz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisq
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 21:11 Temat postu: |
|
|
Gdybym mial pisać książkę o Billu? Hmm.. "Czarnowłosy Anioł - Historia Billa K. z Loitsche". "K." albo "Kaulitza". Obojętnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 21:16 Temat postu: |
|
|
no to sie posypaliście
ja bym ją zatytyłowała "Chłopak z sąsiedstwa"
a to "sąsiedstwo" odnosi się do Loitsche.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziuchna
Gość
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 23:49 Temat postu: |
|
|
hmmm ja nie wiem jaki tytuł bym nadała
ale coś mi się zdaje, że jakbym miała napisać książkę o Billu i o moich odczuciach związanych z jego osobą,tym co było kiedyś i jak jego życie wygląda teraz i z tym jaki on jest to byłoby tego dużo
ojj mogłabym pisać i pisać
opierając się na gazetach, tym co mówi, swoim zdaniu i zdaniu innych stworzyłabym może trochę ciężką, ale moim zdaniem ciekawą książkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dareczka
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Targ
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 8:18 Temat postu: |
|
|
* K jak Kaulitz *
powieśc oparta na słynnym polskim badziewiu.
Od małego brzdąca do słynnej gwiazdy rocka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patunia_th
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: łódź
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 17:18 Temat postu: |
|
|
"Bill- the most sexy boy in the world"
A tak powaznie, to nie mam zielonego pojecia.
Ale chcialabym przeczytac sobie
kiedys taka ksiazke o billu i najlepiej napisana przez niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamek Straconych Iluzji...
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 19:13 Temat postu: |
|
|
Wstaję sobie rano.
Patrzę na plakat Billa.
I przychodzi mi do głowy, co by było, gdyby on miał na imię... William
Co wy na to? XD
"William! odłóż moją kredkę do oczu!" XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nesta
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie smok wawelski zieje ogniem
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 22:03 Temat postu: |
|
|
William to jeszcze ale sądze że grono fanek znacznie by mu się zmniejszyło, gdyby miał na imię np. Godfryk
Wiecie nie wiem czemu,ale wolałam fryz Billa ten który miał na Schrei DVD.
Jakoś tak mam.
A wam która fryzurka się najbardziej podobała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 22:35 Temat postu: |
|
|
Mi sie wogóle jego fryzura nigdy nie podobała za bardzo.
Kiedyś uważałam, że z mangą wygląda jak pół du..szy zza krzaka.
Później z "niby to długimi" jak Panna z Mokrą głową.
Teraz "prawie jak Król Lew".
Jesli miałabym jednak mu przywrócić jakąś fryzurę myślę, że byłaby to "Panna z Mokrą głową". Bo teraz mu tyle tych włosów podoczepiali, że się na tym małym czerepie nie mieszczą.
Poza tym, jeśli miałam zatytułowac jakąś swoją książkę o Billu nosiłaby ona tytuł:
"Bill Kaulitz z Tokio Hotel, czyli niemiecki nastolatek który zdob(y)ił sławę kredką do oczu."
albo
"Bill - ten co nie jeździł koleją" i pod tytuł
"Bo od 15 roku zycia miał własnego busa i kierowcę"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziuchna
Gość
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 22:40 Temat postu: |
|
|
William zmyj trochę ten puder
jak to przeczytałam to wyobraziłam sobie małego Billa malującego się
nie wiem czemu
mi się jego fryzura podobała
ta rm
niezbyt długie włosy
całe czarne
nie ulizane, ale też nie nastroszone zabardzo ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mitternacht
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Security Büro
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 23:06 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie te które miał w teledysku Rette mich naprawde ładnie mu w nich było, nie chce się powtarzać ale boje się co on teraz z włosami zmaluje a to już w tym tygodniu chyba bo mają teledysk kręcić albo juz coś zrobił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ostranatka
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: koszalin
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 12:59 Temat postu: |
|
|
Mi sie bardzo podobały włoski z Rette mich ,ale długość. Raz za czasu mangi to miał taki fajny kolor wyglądał jak niebieski. Mógłby sobie strzelić niebieskie końcówki xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olunia_
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 14:13 Temat postu: |
|
|
Tak! Te w RM włoskY są najlepsze. A nie takie tam roztapirowane, w których wygląda jak kosmita
A co do nowego teledysku, którego premiera jest już niedługo, to napewno już go kręcili... a skoro go już kręcili, to Bill może już mieć nowy fryz {xD}
O ile w tym teledysku miał mieć nowy fryz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|