Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wolna91
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd, gdzie Bill jest Bogiem^^
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 20:32 Temat postu: |
|
|
Krzyczy na mnie... Głupek. Jak można na mnie krzyczeć? Tylko dlatego, że jest wielką gwiazd(k)ą, za którą szaleję? O, nie, nie, mój drogi panie Kaulitz. Tak rozmawiać nie będziemy.
Jakby dalej na mnie krzyczał, dałabym mu w twarz, nie licząc się, że będzie musiał nałożyć na to masę pudru... Nie jestem bez uczuć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Villish
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Biedronki.
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 21:01 Temat postu: |
|
|
-Uważaj jak chodzisz Polski wymoczku.
-I kto to mówi.
-Co powiedziałaś?
-Oslo.
-Co??
-Śmigło.
-S-ŚS-Ś-mi-miggfo?
-Niemiecki wymoczek.
A potem oczywiście bym powiedziała, że w prezencie idziemy na dużą kawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delicate
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 21:04 Temat postu: |
|
|
Najpierw bym się zaczęła wydzierać.
Jak to ja.
Ale potem...
Zaczęłabym się do Niego przystawiać. xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Troskliwy Miś
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tesco
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 22:39 Temat postu: |
|
|
jakby on zaczął na mnei klnąć? ja bym sobie nei dała
powiedziałabym mu ze to ze jest Bilem kaulitzem nic nei znaczy i bym go walneła potem spadł by neipzrytomny a ja zaczeła bym mu robic usta usta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moniczka :):)
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Błaszki
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 22:49 Temat postu: |
|
|
Jeżeli pan Bill Kaulitz śmiał by w moim kierunku wypowiadać jakieś wulgaryzmy to by było po nim:D
Najpierw by dostał z liścia.
Potem bym go wyzwała ze sam powinien uważać jak chodzi i że nie życze sobie jakichkolwiek uwag na mój temat i byle pożal się Boże gwiazdeczka od siedmiu boleści nie ma prawa traktować mnie jak bym nie istniała i niemiała uczuć i honoru.
A na koniec jeszcze bym palnęła że to ze jest sławny nie znaczy ze lepszy ode mnie.
A następnie bym się odwróciła i obeszła napięcie rzucając mu pogardliwe spojrzenie.
Wiem jestem wredna ale uważam ze to on powinien mnie przeprosić jak by co.
Lecz w sumie to bym tego nie zrobiła bo nie znam na tyle niemieckiego:D
Ale gdybym umiała to by tak było
I miała bym w nosie to ze to TEN Bill Kaulitz mój idol i moja miłość platoniczna.
Przynajmniej bym sobie uświadomiła ze to palant!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olunia_
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 24-01-2007, 13:29 Temat postu: |
|
|
Może byc sporo wersji^
1.Patrze, że to on i... z przerażeniem uciekam
Jaaasssne ;D
2.Napewno by mnie zmaurowało. Przeprosiny napewno i, że ma się nie gniewać.
3. {najprawdopodobniej} rzuciłaby się na niego ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miausha
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Domu Dla Psychicznie Chorych im. Braci Kaulitzów
|
Wysłany: Środa 24-01-2007, 14:12 Temat postu: |
|
|
- Z jakiej racji ty na mnie krzyczysz?! Weź się ogarnij, bo ci paznokcie połamię. I może pomógłbys mi wstać? A tak poza tym, to jestem Ewa. Mogę cię przytulić i pocałowac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia =)
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kapusty XD
|
Wysłany: Środa 24-01-2007, 15:10 Temat postu: |
|
|
Ja by powiedziała.. na starcie bez przeprosin ze jestem jego fanka.. i ze w gazetach i w telewizji sie opisuje inaczej... i zże jest zakłamanym idiotą... ale mam nadzieje ze jak cos sie takiego zdarzy to nie zcaznie na nie klnac.. tylko mnie przytuli ah tak.. to było by cos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dark marona
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawskie Loitsche
|
Wysłany: Środa 24-01-2007, 16:45 Temat postu: |
|
|
Sorry, ale nie moja wina że takie monsuny. A wszystko przez ten Twój tekst piosenki. Miałeś tam takie fajne spodnie, o widzę że masz je na sobie. Więc chodź, kupię ci drugie, fanki je uwielbiają xD
Opcja 2
Może przestałbyś się pluć, tylko pomógł mi wstać rzekomy gentelmenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przelec_dropsa_
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia!
|
Wysłany: Środa 24-01-2007, 17:40 Temat postu: |
|
|
Ogarnij się koleś bo Ci makijaż z twarzy spływa, a tak w ogóle pożycz mi swój pasek bo mi się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
...juleczka...
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ożarów Mazowiecki :)
|
Wysłany: Czwartek 25-01-2007, 8:33 Temat postu: |
|
|
Pewnie popłakałabym się , przeprosiłą i zacxeła jakąś małą rozmowę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Funny Otherwise
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łóżka.
|
Wysłany: Czwartek 25-01-2007, 13:57 Temat postu: |
|
|
Przekrzykuję go:
Co żeś narobił?! Przez Ciebie jestem cała mokra! MASZ MI ODKUPIĆ TĄ BLUZĘ, WIESZ ZA ILE JĄ KUPIŁAM?! Co ty sobie myślisz?! Uważaj następnym razem!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teufel
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czwartek 25-01-2007, 13:59 Temat postu: |
|
|
Zatkałabym mu niewyparzony pysk brudna ręką i krzykneła, by sie zamknął.
Potem, jeśliby sie uspokoił przeprosiła i poszlibyśmy do kawiarni, o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Just_My_Soul
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 25-01-2007, 18:36 Temat postu: |
|
|
hmm... no więc...
przecież to ja wpadłam w tą "zapaść z wodą" (jak to określiłaś)
więc nie wiem czemu on się wydziera...
przecież jemu się nic nie stało...
więc powiedziała bym żeby się uspokoił bo to ja mam większe powody do złości niż on...
i bym poszła do domu...
a co...
skoro by się okazało że jest taki to bym nie żałowała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 15:43 Temat postu: |
|
|
Zacząłby mnie wyzywać?
A kija.
Gdyby był samym Keanu Reevesem to bym sobie nie dała.
Jak zwykle robie..
Zaczełabym sie na niego drzeć tak samo jak on.
Coś w stylu: "A co ty sobie myślisz, że mozesz sie na mnie drzeć, myślisz, że jesteś Bogiem albo kimś? Nie żal Ci Twojego głosiku COOO?
Jakbyś nie zauważyl do cholery to ja też jestem mokra!
Jakby sie dalej darł to bym go wrzuciła tam i ubrudziła.
W szoku by był, ale na MNIE sie drzeć to sory.
Speszyłby sie chłopak, ale by sie uspokoił.
Potem by sie załamał, że jest cały brudny xD
Coś by sie wymyśliło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annette
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 18:35 Temat postu: |
|
|
Zacząłby się na mnie wydzierać?
Popłakałabym się
Potem bym go przeprosiła, i stała czekając aż coś powie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malineczka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Night Club 8)
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 18:36 Temat postu: |
|
|
sama zaczełabym klnąć xD
no może bym zrobiła rybke ;D
i bym wyglądał jka ułom xD to jest pewne a on by pewnie odszedł, to bym go dogoniła i cos by sie może zadziało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martusia_Bill
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Poznania
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 18:38 Temat postu: |
|
|
Ja bym padła na kolana i błagała o wybaczenie!!!Hehs..nie no oczywiście żart;] Przeprosiłabym Billa..a potem w ramach rewanży zaprosiła do kawiarni..albo pizzerii.Napewno bym tak poprostu nie odeszła.Bo to wkońcu mój Billus:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schulzzz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 19:07 Temat postu: Re: Wpadka. |
|
|
Fragile napisał: |
Ok, więc idziesz ulicą i strasznie leje. Idziesz, jakiś dziwny humor masz. Nagle wpadasz na chłopaka i wpadasz w zapaść z wodą. To nie jest głęboka zapaść, ale fakt, jesteś mokra. Okazuje się, że to Bill Kaulitz. Jednak, jak na niego wpadłaś, zaczął klnąć i Cię wyzywać. Jak reagujesz? Co mu odpowiadasz?
Jak coś, to do śmieci. |
Co bym zrobiła?
Pierwsza opcja:
Zwyczajnie najpierw by mi mowę odebrało.
Później bym pomyślała jaki to z niego palant...
Zaczęłabym na niego wrzeszczeć żeby patrzył pod nogi.
A jakby go to nie uspokoiło...
To bym zwyczajnie dała mu w ryj.
EDYTA:
Druga opcja jest taka że też by mnie pewnie wmurowało.
I w ogóle bym się nie odzywała.
I w najmniej oczekiwanym przez niego momencie bym się poryczała.
On by się pewnie zmieszał albo coś takiego.
A jakby chciał przepraszać to bym nie chciała żeby mnie dotykał i bym mu powiedziała że rzeczywiście jest super aktorem, że udawanie na prawde mu się udaje.
Trzecia...
Zwyczajnie być wzięła do ręki ta brudną wodę i bym mu chlusnęła w twarz.
A potem może bym walnęła tekstem w stylu:
- Trochę brudnej wody nikomu w życiu nie zaszkodziło. Ty masz brudną mordę, a ja jestem cała mokra. Koniec tematu.
Mam nadzieje że taka świnia z niego nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atuiz
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 21:52 Temat postu: |
|
|
Opcja pierwsza: zrobiłabym wszystko żeby się wywrócić albo potknąć i udawałabym, że skręciłam kostkę. Jakby nie przestał się wydzierać zaczęłabym ryczeć, że bardzo boli;] Chcąc nie chcąc musiałby mi pomóc wstać, a potem to już z górki:P Małe przeprosiny < sorry wielkie, mam dzisiaj zły dzień, nie zauważyłam Cie, na prawdę sorry... bla bla bla > a dalej to już od niego zależy Jak świnia to mnie zostawia na ulicy, a jak jakiś porządny to...;]
Opcja druga - realna: patrze na niego jak na idiote i mu strzelam plaskacza za to, że mnie potrącił < w końcu kto powiedział, że gwiazdy nie mają obowiązku patrzeć przed siebie > przy okazji wydzieram buźkę na pół ulicy przypominając sobie wszystkie przekleństwa które znam < jak on śmiał krzyknąć NA MNIE! > Szacunek do kobiet to podstawa w końcu, nie mam racji?;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PrinceSs-ka
Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Piątek 26-01-2007, 23:47 Temat postu: |
|
|
Olałabym to co do mnie mówi, wyciągnęłabym kartkę, napisała swój adres i kazała przysłać kogoś z pralni! W końu to ja jestem mokra, a nie on!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry01
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sobota 27-01-2007, 11:57 Temat postu: |
|
|
przeprosze.
ale to on, jak tylko na mnie spojrzy, zacznie mnie przepraszac
proste. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fuken
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 27-01-2007, 12:10 Temat postu: |
|
|
Pierwsza wersja:
Bym zaczeła beczeć. (Udawanie nieźle mi idzie ) Bill pewnie by mnie zaczął przepraszac xD A co dalej to zalezy od Billa
Druga wersja:
Spojrzałabym się na niego taaaaak dziwnie i odeszła. Pózniej bym zawróciła i zaczeła go śledzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabrielle
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sobota 27-01-2007, 17:00 Temat postu: |
|
|
Phi tylko by spróbował na mnie krzyczeć.
To ja wpadłam do tej wody nie on.
No chyba, ze mu przy tym portki zachlapałam to wtedy bym się nie ździwiła, że jest zły xD
A co bym powiedziała?
"Co tak stoisz i wrzeszczysz? Lepiej pomóż mi wstać i zaproś do siebie na ogrzewającą filiżankę herbaty"
No to bym chciała powiedzieć.
Ale jak by na mnie krzyczał to pewnie i ja bym nakrzyczała na niego i rozstalibyśmy się na tej ulicy w niezgodzie xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gabrielle dnia Sobota 27-01-2007, 17:17, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamek Straconych Iluzji...
|
Wysłany: Sobota 27-01-2007, 17:01 Temat postu: |
|
|
Moja reakcja:
a) Kompletny szok.
b) cichy chichot.
c) Głośny śmiech.
d) Wylądowanie w kałuży po raz drugi. Ze śmiechu, oczywiście.
e) Tekst w stylu "Złość piękności szkodzi, kochanie..."
f) Rozbrajający uśmiech do Kaulitza.
g) Pozostawienie Billa w totalnym szoku na środku ulicy ^.^
Po temacie spodziewałam się czegoś innego XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|