Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fragile
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z domu bez klamek.
|
Wysłany: Poniedziałek 22-01-2007, 23:23 Temat postu: Wpadka. |
|
|
Ok, więc idziesz ulicą i strasznie leje. Idziesz, jakiś dziwny humor masz. Nagle wpadasz na chłopaka i wpadasz w zapaść z wodą. To nie jest głęboka zapaść, ale fakt, jesteś mokra. Okazuje się, że to Bill Kaulitz. Jednak, jak na niego wpadłaś, zaczął klnąć i Cię wyzywać. Jak reagujesz? Co mu odpowiadasz?
Jak coś, to do śmieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Przywrócony_id:(3099)
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 22-01-2007, 23:25 Temat postu: |
|
|
Ojej.
Bill zaczal na mnie wrzeszczec, klnac i mnie wyzywac ?
Co ja bym zrobiła... ?
No wlasnie.
Sama nie wiem.
Napewno bym go przeprosiła.
Powiedziałabym, że nie chciałam itp.
Na koniec, że jestem jego fanką, więc tym bardziej przepraszam bo mam do niego szacunek,. lubię jego muzę itp...
Zapytałabym jak mogę się zrewanżować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antja
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 22-01-2007, 23:32 Temat postu: |
|
|
Nie będę oryginalna...
Zdecydowanie bym przeprosiła.
Tak jak dreamer powiedziałabym, że jestem jego fanką i jak mogę się zrewanżować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gustav_1992
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Poniedziałek 22-01-2007, 23:35 Temat postu: |
|
|
Gdybym na niego wpadła to nie wiedziałabym co odpowiedzieć . Ale gdyby zaczął mnie ochrzaniać to nie odpuściłabym i też bym zaczęła się bronić. A co mi będzie podskakiwał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pauline...
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 0:03 Temat postu: |
|
|
Jak to przeciętny Polak... znam więcej
wulgarnych epietetów, więc raczej nie
miałby ze mną szans.
P: Po co, aż tyle tematów? ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anth92
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 0:53 Temat postu: |
|
|
Uhh... Gdyby to był Bill.
Najpierw, w przypływie złości, wyżyłabym się na nim (czyt. również bym go wyzwała, a co, to że sławny, nie znaczy, że jakiś lepszy. ), pod koniec zeszłabym z tonu i przeprosiła, na koniec poprosiła o autograf i fotkę (uh, jakie pamiątkowe zdjęcie^^ i przypadkiem mam kartkę, flamaster i aparat, o, i płytę, na której również złoży swój podpis!), a gdyby już poszedł piszczałabym jak upośledzona.
Nie codzień zdarzają się takie sytuację.
Ale to takie gdybanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*:M!s!a:*
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytomek ;)
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 7:06 Temat postu: |
|
|
Najpierw na kilka sekund by mnie zatkało.
Potem bym go zwyzywała jeszcze bardziej niż on mnie.
Polak potrafi, a jak. xD
A potem bym go przeprosiła i w ramach przeprosin zaprosiła do jakiejś knajpki. =D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 7:21 Temat postu: |
|
|
Dokładnie... myślę, że nie przeprosiłabym go...
Bo z jakiej okazji? Że jest ładny...pff.. nie jeden taki po świecie chodzi xDD
ZAczęłabym go wyklinać we wszystkich językach świata i śmiać się do rozpuku, jak to zawsze robię xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna P.
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 11:07 Temat postu: |
|
|
Nic bym nie powiedziała bo nie znam niemieckiego.
A on znajomością angielskiego nie grzeszy też.
No.. Może bym powiedziała :
Oh... Sorry, Bill.
f*** you!
I like you, honey
Zrozumiałby.
Ja mam tak zawsze, jeden schemat : wkurzam się a potem przepraszam.
W przypadku Bidn` powiedziałabym jeszcze to ostatnie zdanie, alle on jest wyjątkowy i mu się nalezy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicole_Tom
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A co za różnica:P:)
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 11:59 Temat postu: |
|
|
Hmm co ja bym zrobiła? Gdybym jakoś mogła sie z nim dogadać (powiedzmy, że umiem niemiecki), to najpierw stałabym jak ten łoś i sie gapiła z rozdziawioną gębką. Później przeprosiłabym, a później powiedziałabym, że w sumie nie mam za co przepraszać, bo to ja jestem mokra a nie on, później z wyrzutem powiedziałabym mu, że to iż jest gwiazdą nie upowaznia go do obrazania mnie ani pierwszej lepszej, napotkanej osoby. Później powiedziałabym ze inaczej sobie wyobrazałam spotkanie go (lub jego sweet braciszka) i ze chyba sie co do niego pomylilam. Pozniej przeprosiłabym za to ze tak wybuchłami odeszłabym z nadzieją, że jeszcze mnie zatrzyma. A jezeli by mnie nie zatrzymał to wróciłabym sie i poprosiła o wspólną fotke, wyciągnęłabym telefon z kieszeni i cyknęła serię pięęknych foteeczek:) a później powiedziałabym mu prawdę, ze wróciłam się bo miałam nadzieje ze pogadaamyyy. No i moze bysmy zaczęli gadac... Potem zalezałoby to od niego:) Moze jest fajniejszy niz mi sie wydaje.. ipo to chciałabym z nim gadac zeby sie przekonać
Za błędy przepraszam:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nicole_Tom dnia Środa 24-01-2007, 11:06, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leb die sekunde
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 12:06 Temat postu: |
|
|
Tez bym go zaczęłam wyywać, a co moze miałabym mu się rzucić do stóp i go przepraszac? To ,ze jest gwaizdą do niczego go nie upoważnia.
O, przynajmniej miałabym okazję, żeby mu wygarn ać co o nim myślę od kilku miesięcy xD O tak to byłoby ekstra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chay
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 13:32 Temat postu: |
|
|
Uh. Patrzę na niego. Na swoje mokre ubranie. Jeszcze raz na niego.
Wpycham go do kałuży. Dodając "f*** you, Kaulitz". I sobie idę dalej, tracąc do niego resztki sentymentu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Lolly
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 13:41 Temat postu: |
|
|
Bill krzyknął?
chyba okres dostał w takim razie.
Co bym zrobiła?
Podeszła do niego, maznęła mokrą ręką po twarzy i wrzuciła go do tej wody i pomogła wstać. xD
Potem poszłabym z nim na kawę, do mnie do domu. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monii_mrok
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 15:12 Temat postu: |
|
|
oojj..BILL by na mnie krzyczal i wyzywal mnie??? i co bym zrobila?? ahh..nie wiem ..przeprosilabym i wytłumaczyla ,,chociaz pewno bylabym tak zszokowana ,że by mnie zamurowało..i zabrałabym go do mnie do domu..i powiedzialbym mu jak go koFFam ..i wszyystko ...ajj ..i byloby cudownie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thsandej
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 15:28 Temat postu: |
|
|
Przeprosiłabym go i słodko usmiechnęła żeby już przestał krzyczeć. W ramach przeprosin zaproponowałabym mu coś ciepłego do picia albo mała przekąskę w niedalekim barze lub u mnie w domu. Może Bill zauważyłby, że fajna ze mnie dziewczyna i nie ma sensu tak na mnie krzyczeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NiNa;)
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 15:46 Temat postu: |
|
|
A ja bym go nie przeprosiła. Jeśli zacząłby mnie wyklinać
to zrobiłabym to samo Albo - gdybym nie była tak strasznie zła - rzuciłabym tekst w stylu :
" Oj sory.. ( jego obelgi ) kur*a człowieku patrz jak chodzisz !
( jego obelgi ) Zobacz jak ja wygladam ! Nie klnij tak na mnie !
Nic zlego nie zrobiłam ! O Bill.. Haa.. wiedziałam ze nie jestes
taki święty jak Cie w gazetach opisuja ! Dobra, przyjmijmy, ze to
moja wina.. dasz sie zaprosic na kawę w ramach przeprosin ? ;D
Głupie.. wiem :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_kaulitz
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 16:17 Temat postu: |
|
|
dalabym mu buyiaka i byloby po wszystkim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Odrodzona
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oddział Zamknięty
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 16:41 Temat postu: |
|
|
Zamknelabym mu usta namietnym pocalunkiem <lol2>
W zyciu bym sie na to nie odwazyla.
No way!
Zapewne powiedzialabym "wyluzuj"
Jesli by krzyczal, zaczelabym krzyczec na niego, badz sie smiac.
Jesli by dalej sie wydzieral uderzylabym go w twarz.
Wiem, ze to bez sensu, ale ja zawsze kogos bije (nie koniecznie w twarz) jak na mnie krzyczy az za przesadnie!
Napewno bym sobie z nim nie zrobila zdjecia, badz cokolwiek, bo to swiadczy wg mnie o tym, ze jest bezkarny, bo jest gwiazda.
Dziekuje, kocham i zamykam namietnym pocalunkiem <lol2>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 17:00 Temat postu: |
|
|
"No juz spokojnie, spokojnie odkupie ci te damskie biodrowki!!!" xD Nie no zarcik xD
nie wiem... jakby zaczal mnie wyzywac to bym mu zadala trzy szybkie, zeby poszul sile damskiej dloni
A pozniej?
"Moja wina, ze te chodniki sa tak nierowne?? Zazalenia do spoldzielni panie WIELKI B.!" xD " Wiec pojdziesz ze mna na kawke teraz i powiesz co twoj braciszek robi??" *wpatruje sie w Bidna z mina pobitego psa*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 17:08 Temat postu: |
|
|
"No i czego sie pani drze?"
chociaż szczerze mówiac, atrakcyjniejsza będzie wersja numer dwa:
"Spokojnie. Pozwolisz, że odpłace ci to buziakiem?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golden_brunette
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wisteria Lane
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 17:15 Temat postu: |
|
|
"Jezus Maria kretynie wyluzuj się trochę Widzisz jak przez Ciebie wyglądam" po tym sama wrzuciłabym go w tą kałuże i zaczęła się śmiać xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milady
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba (?)
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 17:18 Temat postu: |
|
|
*:M!s!a napisał: |
Najpierw na kilka sekund by mnie zatkało.
Potem bym go zwyzywała jeszcze bardziej niż on mnie.
Polak potrafi, a jak. xD
A potem bym go przeprosiła i w ramach przeprosin zaprosiła do jakiejś knajpki. =D |
Zreagowałabym identycznie Ale nie wiem ile minut bym stała taka... no... otępiała.
Najgorsza wersja:
Bill wrzeszczy i klnie, a ja stojąc wpatruję się w niego tępo i nie wiem co się dzieje. W końcu on odchodzi myśląc, że wpadł na jakąś idiotkę, a ja oglądam się za nim i myślę: "O kuźwa (wersja soft) to był Bill!" i biegnę za nim... Reszta historii - wiadome
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
colds
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 17:29 Temat postu: |
|
|
Wrzaski Billa.
Stoję w tej kałuży, patrzę się na Niego z opuszczonymi rękoma.
za chwilę gdy dalej się drze:
"Przepraszam, że co? A może kochany bliźniak umie porządnie chodzić?! o, nie, nie kochanie! przepraszam bardzo, ale to Ty na mnie wpadłeś nie ja na Ciebie? tak! Ty na mnie! przecież też powinieneś patrzeć jak chodzisz! gdybyś normalnie szedł i nie bujał w obłokach to w tej chwili byś był dalej, bez żadnej szkody szujo jedna Ty! Jak Cie nazwałam?! Normalnie! Myślisz, że jak masz sexi tyłeczek, zgrabne nóżki to możesz wszystko?! Daj na luz chłopie!"
w nadmiarze złości potrafię się nieźle pluć xD
wtedy bym nawet nie zobaczyła, że to TEN Bill.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
billuska
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 18:03 Temat postu: |
|
|
O to ham..
Pastrze na niego,pluje mu w nogi i daje liścia krzycze też:
"Ty hamie jednen!Ja tylko na ciebie wpadłam a ty jzu mnie klniesz!Zobaczysz pwoiem mediom!Ty panienko jedna!Może to ty na mnie wpadłeś..<walnięcie w łęp>Co ty sobie wyobrażasz!Że co,gdybym nie ma to bym miał gacie po tacie!Masz mnei przeprosić albo cie wyklne...''
No jak tego neiz robi zrobie jak kazdy polak:D Hehhee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
suSanana
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warsaw, looser.
|
Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 19:17 Temat postu: |
|
|
Oczywiście obróciłabym kota ogonem, że to niby on na mnie wpadł
- Ty idioto, po co się drzesz? Słychać cię w drugiej wsi. (pierwsze co mi przychodzi do głowy ;D )
On zapewne popatrzył by na mnie wzrokiem pt.: "helouu, czy ty widzisz do kogo mówisz? "
- No i co z tego, że jesteś Billem Kaulitzem a przy okazji okropnym burakiem? Przeprosiłbyś a nie stoisz jak kołek.
No i nie czekając na odpowiedź odmaszerowałabym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|