|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 18:38 Temat postu: |
|
|
W Indiach aborcja jest legalna i rocznie usuwa się koło 10 MILIONÓW ciąż. Rozumiem, że i tak mają za duży przyrost naturalny, ale czy oni są mniej ludźmi niż my...??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wredna_$uka
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z szafy Ruchy.
|
Wysłany: Wtorek 04-07-2006, 14:07 Temat postu: |
|
|
Och ludzie są pierdolnięci te wszystkie matki powinny przed aborją przeczytać co się dzieje z ich dziećmi. Jakie są metody zabijania tych maleńkich istotek...
Albo te wzruszające wiersze Buuu... idiotki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astray DemoniC
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z tont =D
|
Wysłany: Wtorek 04-07-2006, 15:50 Temat postu: |
|
|
Aborcja jest czymś strasznym.
I toleruję ją tylko, jak ciąża jest wynikiem gwałtu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyTH
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 13:17 Temat postu: |
|
|
O Boże...
Głupie wierszyki, które są wytworem czyjejś wyobraźni...
Wiecie o tym, że dziecko w brzuchu matki nie jest w stanie kochać? Tego trzeba go nauczyć... A nie kazdy jest w stanie. Nie każdy potrafi dać dziecku miłość.
No właśnie.
I po co takiemu dziecku życie? W którym nie zazna miłości, poczucia bezpieczeństwa. No po co? Dlaczego miałby zyc w patologicznej rodzinie? Dlaczego miałby zyć w domu dziecka? phi... Tam tez nie ma ciepła, miłości...
A Wy? Jakbyście wolały żyć? Wiecznie czując zapach wódki i papierosów... Czując ból zadawany przez osoby, które się kocha? A w końcu przestać je kochać... Nie mieć na świecie kogokolwiek kto by Cię darzył uczuciem?... Być samotnym... Patrzeć na te wszystkie rodziny... Szczęśliwe... Bo matka urodziła mając 27 lat. Bo jest dojrzała, umie kochać. Nie była zgwałcona. Chciała je mieć, pokochac, zaopiekować.
Więc oddając swoje dziecko do adopcji zrobiłybyście mu jeszcze wiekszą krzywdę. Takie dziecko nie ma dzieciństwa. Jaka jest szansa, ze ktos je zaadoptuje? Za duzo tych porzuconych i samotnych dzieci. Nie każdy... co ja gadam.. wiekszośc zostaie w nim do 18 roku zycia. A potem? Jaki start w dorosłość? Bez wykształcenia, bo skąd pieniądze? Chłopak kradnie, dziewczyna zarabia ciałem*. Szerzy się to, co niepowinno. Co niszczy państwo, dobro ogółu. A chyba to się liczy. Nie wygoda rodziców którzy dziecko oddają do domu dziecka, bo to, bo tamto...
A same? Odpowiedźcie sobie same... Chciałybyście tak żyć? Nazwijcie mnie tchórzem, ale ja bym wolała zeby moi rodzice mnie zabili niż miałabym tak zyć. Bo sama bym sobie nie poradziła. Tutaj trzeba drogowskazu, sama nie nauczysz się życia. I... w taki sposób nie poznam jego piekna.. Będę znała tylko brutalną strone egzystencji... Dziękuję, nie skorzystam.
I jak w takim wypadku można być na nie? Myślicie, że jak oddałybyście dziecko do adopcji obydwu stronom byłoby dobrze? Nie! mozliwe ze tylko Wam. W domu dziecka nie ma życia. A jaka jest szansa, ze trafi do kochającej rodziny, że w ogole trafi? phii...Tak samo jak w patologicznej rodzinie. Dziekuję...;/
Wolałabym oszczedzic mojemu dziecku cierpienia i ocalić go przed złem świata...
*Chłopak kradnie, dziewczyna zarabia ciałem- oczywiście tak nie jest w każdym przypadku!!! Jeszcze osoby takie probują coś zrobić, zejść na prostą. Niektórym się to udaje. Jednak to, co ja napisałam zdarza się najczęsciej.
No własnie... A z kochającej rodziny wychodzi bandyta, prostytuka? A i jeszcze do tego bogatej,która stać na byt swojego dziecka... Wychodzi zło?
Odpowiedźcie sobie same...
ps. Czy ktoś to w ogole przeczyta??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mgiełka
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 14:28 Temat postu: |
|
|
Lady TH - ja przeczytałam i sie z Toba zgadzam ...
Po co rodzić niekochane i niechciane dziecko ??
Rzeczywiście beznadziejne sa te "opowiadanka" , wcale mnie to nie wzruszyło
A więc jestem całkowicie za tym aby aborcja była legalna .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MIMI
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ja jestem?
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 14:49 Temat postu: |
|
|
nie jestem za, a dlaczego?
wyobraź sobie, że to TY jesteś tą istotą w brzuchu takiej matki, to ty chcesz żyć, budzisz się w brzuchu mamy z nadzieją na kolejny dzień..
W pewnym momencie ktoś bezdusznie zabija cię. Małe, obolałe ciałko krzyczy, lecz jego krzyk zostaje zagłuszony..
Zagłuszony przez CIEBIE, tylko TY jesteś winny, TY je zabiłeś!
Nie chciałeś go usłyszeć. Ubierasz się wychodzisz, a w twoich uszach zrobrzmiewa szept.. głośny, lecz zagłuszony przez CIEBIE!
Co do niektórych osób, a mam głęboko w dup_ie niepełnoletnie, nieodpowiedzialne bachory, które sie same o to proszą. Mają ochotę na współżycie? co sorry niech się zabezpieczą.. A potem pretensje, ale do kogo? Oćpała się, albo opiła i co? Usunie? Przez swoją nieopowiedzialność się wkopała jak miała zamiar TO robić wystarczyło sięgnąc po.. antykoncepcje ;}, a nie potem winić niewiadomo kogo, za nie wiadomo co.
Sorry, ale jak jakaś gówniara zajdzie w ciążne to niech ma do ciebie pretensje, bo normalne dziecko, zachowujące się jak powinno- nie powinno mu się nic stać, z własnej woli. Tak, jest opcja gwałtu, trzeba uważać, ale około 90% zgwałconych dziewczyn jest pod wpływem środków odurzających..
Jaki z tego wniosek?
Odpowiadasz za siebie, co zrobisz to tylko i wyłącznie TWOJA wina.
Dziecko znp. gwałtu, które nie ma ojca jest bardzo pokrzywdzone. Wiem bo mam w rodzinie 'niedoszłą' ciotk, ktróra ma bliźniaczki z moim wujkiem. Te dzieci bardzo vierpią z powodu wpołowie osierocenia, a matka się nimi nie przejmuje, 'zrobiła je' tylko po to żeby mieć 'magnes' na mojego wujka, a teraz ona żeruje na nim jak jakiś cholerny pasożyt i zabiera mu kasa, a sama tymi dziećmi się nie zajmuje! One są wieczne chore, smutne. Dlatego, że nie mają rodziców .
Zastanów się zanim coś zrobisz, bo nawet jak zostawisz dziecko, będzie ono cierpieć..
Amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyTH
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 15:54 Temat postu: |
|
|
MIMI... Takie małe ciałko pocierpi chwilę...
A gdyby urodziła je głupia nastolatka (juz widac, że głupia skoro ma zostać matka w wieku 15 lat... ) Bedzie cierpiało PRZEZ CAŁE ŻYCIE, bo nie będzie miało tego, co mają jego równieśnicy. Matkę i ojca, (jedenemu rodzicowi ciężko jest zastapić ich oboje) którzy bede wprowadzać je w życe i w dorosłość.
Mając 16 lat nawet jeślibym chciała, bardzo chciała urodzić i wychować to dziecko nie dam mu tego, co ono potrzebuje. Nie i nie myślcie, że Wam by sie to udało. To nierealne, 15 letnia dziewczyna, która wychowa i da swojemu dziecku to samo, co normalna rodzina. Dacie dziecko rodzicom? Halo, same mowicie, ze dziewczyny wina, niech ona ma za swoje... ONA więc czemu rodzice mają wychowywać? Nastolatki również powinny miec prawo usuwac ciąże. Ze względu na dzicei, kochane istotki, bo one nie beda miały tego, co dzieci z prawdziwych małżeństw.
Lepiej zapobiegac niż potem leczyć.
MIMI a w ostatniim wersie zaprzeczasz sama sobie;)
Na to wychodzi, że tej Kobiecie byłoby lepiej usunąć te dzieci, niż teraz miałyby chodzić głodne, chore i zaniedbane.
Poza tym MIMI pomyśl... Czy to dziecko potrafi odczuwać coś takiego jak ,,nadzieja drugiego dnia"!!!?? Kiedy ono nie wie, że żyje, nie wie co to śmierć, nie wie że jest w brzuchu u człowieka, jego matki.
I jezeli ja miałabym mieć 15letnią matkę, być zaniedbana, głodna, potem włóczyć się po ulicach i nie wiem co by jeszcze miałoby się ze mna stać, to dziekuję...
Zamydlasz sobie oczy tymi historyjkami o słodkich, małych, kochających dzieciach. Okej teraz są małe, a za kilka lat dorosną i co z nimi będzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drache
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 12:03 Temat postu: |
|
|
odpowiem na pytanie z początku tematu tak: "aborcja nielegalna i tak da sie ją wykonać", więc o co chodzi? Aborcja jest teraz nielegalna i uważacie, że kobiety w Polsce się jej nie poddają? Moim zdaniem matka ma prawo decydować o życiu swoim i swojego dziecka. Nie popieram jednak usuwania ciąży z powodu wpadki. Jednak, gdy w grę wchodzi gwałt lub zagrożone jest zycie matki i dziecka to już jest inna sprawa. Myślę, że każdy ma prawo zadecydować o swoim ciele, a jeżeli kobieta poddaje się aborcji jest to tylko i wyłącznie jej sprawa, i nie powinni się w to mieszać ludzie, którzy jej nie znają oraz nie rozumieją jej. Wątpie, że dla matki zabicie własnego dziecka jest łatwą decyzją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MIMI
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ja jestem?
|
Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 13:06 Temat postu: |
|
|
LadyTH napisał: |
MIMI a w ostatniim wersie zaprzeczasz sama sobie;)
Na to wychodzi, że tej Kobiecie byłoby lepiej usunąć te dzieci, niż teraz miałyby chodzić głodne, chore i zaniedbane.
Poza tym MIMI pomyśl... Czy to dziecko potrafi odczuwać coś takiego jak ,,nadzieja drugiego dnia"!!!?? Kiedy ono nie wie, że żyje, nie wie co to śmierć, nie wie że jest w brzuchu u człowieka, jego matki.
I jezeli ja miałabym mieć 15letnią matkę, być zaniedbana, głodna, potem włóczyć się po ulicach i nie wiem co by jeszcze miałoby się ze mna stać, to dziekuję...
Zamydlasz sobie oczy tymi historyjkami o słodkich, małych, kochających dzieciach. Okej teraz są małe, a za kilka lat dorosną i co z nimi będzie? |
tak, powiedziałam, że nie jeśli dziecko jest, bo to była WPADKa, na końcu zaprzeczyłam, bo to wszystko jest zależne od sytuacji.
Jeśli dziewczyna ma te 15 lat i była głupia, bo nie wiem jak ale WPADŁa, to konsekwencja ponieść powinna, abrocja wtedy TAK, bo przez takich głupich nieumysłnych ludzi dziecko całe życie przecierpi.
Ale jeśli dzieczyna ma te 17-18 lat i widziała jakie są konsekwecje [ee.. ] no więc.. wtedy abrcji mówię nie, no mój post był z deczka niewyraźny, teraz sie poprawiłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pauline...
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 18:36 Temat postu: |
|
|
Ja jestem za aborcją. Wywołaną gwałtem czy nawet zwykłą wpadką...
Owszem widział w internecie zdjęcia porozrywanych ludzich "zalążków", ale nie wzbudza to we mnie litości...
Gdybym ja zaszła w ciążę (teraz) napewno bym usunęła dziecko. Nieważne czy legalnie czy nie legalnie, ale nie poczułabym , że kogoś krzywdzę..
Nie zamierzam urodzić bękarta, którego przez całe życie nie pokocham i będzie mi tylko przypominał o tym, że go nienawidzę...
Ale załużmy, że wdziewczyna dzidzi niechciane dziecko.
No i co???
Prędzej czy później maluch może wylądować na śmietniku lub w rzece...
Pozatym dzieci nie są usuwane (w większości przypadków) gdy już mają "ksztaut"...
Jestem za dla legalnej aborcji. Dla nielegalnej też. A kościół według mnie zbytnio ingeruje w te sprawy, nie wspomnąc już o polityce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 19:00 Temat postu: |
|
|
Mod-Lunna napisał: |
Mamusiu... coś się stało..ja żyję.. Ja naprawdę żyję.. Dar życia otrzymałam.. O! Braciszka z boku poznałam.. On też prawdziwie się raduje.. I świata oczekuje.. Dzięki Ci mamusiu.. I kochany tatusiu.. Braciszku! Patrz, coś się stało.. Jakieś światło się tu dostało.. Jakieś narzędzie błyszczące.. Ała! Jakieś kłujące.. Braciszku co oni Ci robią? Dlaczego dziurę w brzuszku Ci skrobią? Mamusiu! Braciszka rozrywają.. Rączki mu wyrywają! Właśnie wykłuli mu oko.. I serduszko rozdarli głęboko.. Jestem krwią braciszka zbryzgana.. Mamusiu moja kochana.. Już nie ma Nas dwoje - zostałam sama.. Jak ja się mamusiu boję.. Pocę się w kolorze krwi.. Mamusiu! Nie pozwól umrzeć mi! Mamusiu! Ten potwór paluszki mi obcina.. Już jest kaleką Twoja dziecina.. Mamusiu! Co ja takiego zrobiłam? Ja tylko życiem się cieszyłam.. Mamusiu! Ja jestem miłością Boga dla Ciebie.. On naprawdę chce mieć Nas w niebie? Jego miłość nigdy sie nie kończy.. Nawet po śmierci się sączy.. Ratunku mamo! On urwał mi już kolano.. Tatusiu! Ja będę Twoim skarbeczkiem.. Będę Twoim aniołeczkiem..ale pomóż mi.. Niech nie wyrywa mi drugiej rączki.. Mamusiu! Tatusiu! Ja mogę być głodna..nie potrzebuję pieniędzy.. Kochani! Ja mogę żyć w nędzy.. A nie pozwólcie aby mnie zamordowali.. I życie mi zabrali.. Mamusiu, ja jestem jeszcze mała.. Ja będę zawsze Cię kochała.. W Twojej starości będę promyczkiem słońca.. Będę miłością Cię obdarzała do dni twoich końca.. Mamusiu! Jakiś błyszczący nóż.. Gardło podrzyna mi już.. Nawet nie wiem jak Wy wyglądacie.. I dlaczego mnie nie kochacie? Mamusiu! Czy ja umieram dlatego, że tatuś Cię dręczy? Że Cię nie kocha i męczy? Ja Cię tysiąc razy mocniej będę kochała.. Ja - Twoja córunia mała.. Ja będę Ci buzi na dobranoc dawała.. Ja się będę z Tobą bawiła i śmiała.. Nie pozwól żebym została zmasakrowana! Mamusiu! On teraz szczypcami oczy mi rozdusi.. Nie będę widziała mojej mamusi.. A ty mnie mamusiu będziesz widziała. . Spójrz do śmietnika..tam będę leżała.. Mamusiu! Dlaczego życie mi dałaś? I tak okrutnie je odebrałaś? Mamusiu patrz! Twoją córunię w krematorium spalili.. A duszy jej nie zabili.. Ja w Twoim umyśle będę żyła.. Będę po nocach Ci się śniła.. I będę po nocach do Ciebie wołała.. Ja - Twoja córunia mała.. Mamusiu! Dlaczego zatykasz uszy? Przecież nikt Cię nie ogłuszy.. To przecież ja..Twój skarbek kochany.. Ten, co miał brzuszek rozerwany.. Mamusiu! Pamiętasz jak się bałam? Jak o pomoc do Ciebie wołałam? A pamiętasz mamusiu oczy tego lekarza? Co śmiercią dzieci obdarza? Kto mu dał prawo, by zabił Twoją dziecinę? Twoją niewinną kruszynę mamo.. Czy ta powolnej śmierci porcja.. Nazywa się aborcja? Zapytaj rządzących o nazwiska.. Poznaj tych ludzi z bliska.. Sprawdź, czy oni też swoje dzieci zabijają.. Czy tylko Ciebie w pogardzie mają.. Mamusiu! W naszym kraju mordercy chodzą na wolności.. A niewinnym łamie się kości.. Ustawy ludobójcze podejmują.. I Tobą wcale się nie przejmują.. Mamusiu moja kochana.. Dlaczego cierpisz i jesteś załamana? To przecież ja - Twoja córunia.. Mamusiu moja, gdybyś wtedy mnie ocaliła.. Mamusiu! W Twoim sumieniu będę ciągle żyła.. I będę za Tobą bardzo tęskniła.. Że Twoja córeczka najbardziej by Cię kochała.. Mamusiu moja Ja nawet teraz jestem Twoja!! |
Cholernie wzruszyło mnie to opowiadanie!
Czy jestem za aborcją???
NIE!
Wyjątkami są:
- gwałty,
- dziecko przyjdzie na świat chore,
- ciąża zagraża życiu matki.
Gdybym nawet w wieku 17lat zaszła w ciążę, nie potrafiłabym uśmiercić maleństwa żyjące w moim łonie. Kobiety, które decydują się na coś takiego, są prawdziwymi potworami. Nie mają serca. Jak można uśmiercić kogoś, komu dało się życie???
Kocham dzieci. I te małe, i te duże. Zawsze pragnęłam mieć młodsze rodzeństwo. Niestety, nie doczekałam się.
Może i jestem jeszcze za młoda, ale pragnę mieć dzieci. Już teraz o tym marzę. Ja, kochający mąż i grupka dzieci bawiących się koło nas.
Ktoś, kto decyduje się na aborcję (nielegalnie, rzecz jasna) jest prawdziwym mordercom. Zrozumiem kobiety, które zostały zgwałcone. Nie chcą tego dziecka. Nie chcą patrzeć na twarz potomka, którego ojciec wyrządził okropną krzywdę. W takiej sytuacji, i ja pragnęłabym aborcji.
Ale nie kobiety, które poprotstu wpadły, nie są gotowe na ciążę, lub inne, idiotyczne przyczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemesis
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 19:36 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolie
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 20:46 Temat postu: |
|
|
Kurka wodna. Wolałabym być prostytutką złodziejką cy kimkolwiek jeszcze i SAMA wybrać czy mam żyć czy nie! Bo skąd taka matka może wiedzieć czego ja bym chciała? MOże akurat po tych kilkunastu latach cierpienia w niekochanym domu spotkałoby mnie takie szczęście jak innych przez całe życie nie spotykało? A nawet jeśli nie. Wystarczyłoby mi to że żyje i że mam szanse żyć normalnie w przyszłości. Mało jest takich ktrzy mieli patologiczne rodziny nikt o nich nie dbał i nie kochał a są pożądnuymi ludźmi?? NIe można nikogo przekreślić!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Ghost Ms. Sacrifice
TH FC Forum Team
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć anioła?
|
Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 21:07 Temat postu: |
|
|
Nie jestem za aborcją.
Nie bede sie rozpisywala, dziewcyzny zrobily to juz wczesniej.
Ale chcialam tylko powiedziec, ze w Chinach istnieje specjalna policja, ktora porywa kobiety ktore sa w nielegalnej ciazy i zabijaja dziecko. Nielegalna ciaza wg Chinczykow, jest gdy rodzice nie mają slubu, ani pozwolenia na dziecko. Tak, u nich istnieja takowe zezwolenia. Mozna sie o nie starac po slubie. Wszystko dlatego, ze w Chinach jest przeludnienie, O!
Porwane matki najczesciej przetrzymuje sie do porodu, wtedy do glowki dziecka wstrzyka sie jakas substancje (nie pamietam co to bylo), a dziecko umiera. Niektorym kobeitom udalo sie uciec z kraju, i opowiedziec co dzieje sie w ich ojczyznie. W artykule bylo dokladnie opisane jak przebiega 'procedura' zabijania dzieci, ale nie pamietaj tego dokladnie.
Jedno zdanie na dlugo zapadlo mi w pamiec:
''Jedna z kobiet przywiazano do stolu jak zazynaną swinie..."
Przymusowa aborcja. Tak bym to podsumowala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Candy:*
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gościeradów(Niedaleko Lublina)
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 12:50 Temat postu: |
|
|
Aborcja to totalna głupota, powinna być nielegalna...a jesli dziewczyna zostanie zgwałcona, okej, rozumiem, może nie chcieć, nie kochać tego dziecka, a le aż do tego stopnia by je zabić??? czy nie lepszym rozwiązaniem jest oddanie go do rodziny zastępczej???Jest mnóstwo malżeństw, które nie mogą miec dzieci i chętnie je zaadoptują...A jesli dziewczyna jest nieodpowiedzialmna i wpadnie, to jej problem, trzeba było wczesniej myslec...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredna_$uka
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z szafy Ruchy.
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 13:02 Temat postu: |
|
|
Mylałam nad tym...
Nie jestem sadystkš, a masochistkš.
Urodziłabym.
Trudno.
Wpadka, gwał, nieważne.
Urodziła bym.
Żadnej Aborcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIntensive
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 13:19 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak tak można?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Candy:*
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gościeradów(Niedaleko Lublina)
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 13:40 Temat postu: |
|
|
ojej, to straszne, teraz jeszcze bardziej jestem przeciw aborcji...a to co dziej sie w indiach to masakra, wogole wg. mnie to po..aldonowy kraj....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mada_116
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Piątek 29-09-2006, 13:48 Temat postu: |
|
|
A ja jestem za.
tzn. jak to jeszcze wczesna ciąża bo w 9 miesiącu to nie...
Być może to nie religijne czy coś no ale jeżeli ktoś nie chce mieć dziecka, nie jest jeszcze gotowy itp. to potem takie dzieci są zaniedbane, nie kochane itd.
bez sensu.
no ale w sumie trza było uważać...
chyba, że z gwałtu to już inna historia...
Po obejrzeniu zdjęć:
Jezu...zaczynam się zastanawiać czy nie zmienić zdania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIntensive
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 29-09-2006, 13:56 Temat postu: |
|
|
Właśnie po to wstawiłam te zdjęcia, bo wiem jaki będzie efekt po obejrzeniu ich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reena
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Ironią i Sarkazmem Płynąca
|
Wysłany: Piątek 29-09-2006, 17:33 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia to rzecz względna. Z których miesięcy są? Bo nóżki czy główki porozrywane podczas aborcji dokonanej w późniejszym miesiącu ciąży to żaden argument, bo dokonywanie takiego zabiegu w tym czasie jest przesadą.
Jestem za prawem do abrocji. Kobieta powinna mieć wybór, czy chce mieć dziecko, czy nie. Bo to ona będzie je nosić, cierpieć, to ją będzie łupało w krzyżu, to ona będzie rzygać, to ją będzie bolała głowa i tak dalej. To ona będzie krzyczeć w czasie porodu. I jeśli miałaby dobry powód, by usprawiedliwić swoją aborcję (na przykład gwałt czy zagrożenie życia lub brak warunków materialnych), to czemu miałaby nie mieć tego prawa? Skoro i tak możliwe jest, że później dziecko wyląduje na śmietniku, z główką owiniętą reklamówką?
A zresztą, jak ktoś się uprze, toi tak dokona tej aborcji, ale w jakichś szmatławych warunkach, rękami konowała od siedmiu boleści. Co moze zakończyć się śmiercią. Czy nie lepiej, by kobieta miała możliwość korzystania z pomocy wykwalifikowanych lekarzy, w czystym szpitalu?
A poza tym - do mniej więcej drugiego miesiąca dziewczyna/kobieta powinna się już połapać, że jest w ciąży. Może jestem zimna i nieczuła, ale dla mnie, dwumiesięczny płód to nie jest dziecko. A że przeciwnicy krzyczą gromkim głosem, iż płód "ucieka" przed szczypcami itd.? To najzwyklejszy odruch. Jeden z najwcześniejszych. Nieświadomy. Okej, jeśli kroi się dzieciaka, który ma 5 miesięcy - to już jest naprawdę przesada. Ale jeśli zareagowałoby się naprawdę wcześnie, to ja nie widzę żadnej wielkiej tragedii.
A tak już całkiem poza tym - Kościół może sobie być przeciw. Pfff. Sorry, ale Kościół to instytucja rządzona przez mężczyzn. Co mężczyźni wiedzą o ciąży, o porodzie czy o okresie? Że posłużę się cytatem z pewnej książki: "Gdyby mężczyźni mieli menstruację, to dostawaliby co miesiąc dziesięć dni płatnego zwolnienia! A może sobie pani wyobrazić rodzącego mężczyznę? Przecież w takim wypadku juź sto lat temu wynalezionoby lekarstwo na poród." Zresztą, przez wiele wieków Kościół wyrządził już wystarczająco wiele krzywd kobietom, więc teraz mógłby juz sobie odpuścić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monsunek
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Kościół
|
Wysłany: Piątek 29-09-2006, 19:24 Temat postu: |
|
|
Wiecie co???? Do tej pory myslałam, że aborcja nie jest niczym złym jeśli wykona sie ją do 1 miesiąca...ale jak dziś w szkole oglŻĄdnęłam film o aborcji to aż mnie zatkało....przecież te dzieci " nienarodzone":zyją od momentu poczęcia i wiecie co w tym filmie????? Lekarz dokonał aborcji, wyciągając złona matki rączkę, nóżkę i BIJĄCE SERDUSZKO dziecka!!@!!!!!! Absolutnie nie jestem za tego typu zabiegami...TO SĄ MORDERSTWA!!!!! MAm nadizeję, że wy też tak myslicuie.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
"UKL...A"
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mchu i paproci
|
Wysłany: Piątek 29-09-2006, 23:41 Temat postu: |
|
|
Aborcja to morderstwo i nigdy zdanie nie zmienię, nie wyobrażam sobie, żebym miała zdecydować się na coś takiego...
Jeśli ktoś był na tyle "dorosły" i odpowiedzialny, by uprawiać seks, to niech bedzie na tyle dorosły i odpowiedzialny, by wychować dziecko...
Bo to właśnie tu jest problem, że seks "uprawiają" ci, którzy sami są jeszcze dziećmi...
Jeśli chodzi o te dzieci, które są owocami gwałtu, to mogłabym powiedzieć że tak, ale mówię nie...
Bo, czy to dziecko jest czemuś winne, czy zasłużyło sobie na smierć ...
A prawda jest taka, że jeśli kobieta chce zrobić skrobankę to i tak ją zrobi, nawet bez legalizacji i to wcale nie w koszmarnych warunkach, a niektóre same wywołują poronienie i tak pozbywaja się "kłopotu"...
Dla mnie to poprostu było, jest i zawsze będzie morderstwo...
I wydaje mi się, że stanie sie to tylko początkiem wszystkich innych legalizacji, bo skoro to można było, to czemu by i innych spraw niezalegalizować...
W końcu człowiek może wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 30-09-2006, 1:20 Temat postu: |
|
|
"UKL...A", wiem, że użyłam podobnych argumnetów, co Ty w swoim poście, ale to nie było celowe. Po prostu moja opinia na ten temat jest podobna to Twojej.
Już samo słowo aborcja mi się nie podoba. Nazywajmy "rzeczy" po imieniu, nie tam żadna abrocja tylko zabójstwo i to najgorsze z możliwych, bo wykonanie na osobie całkowicie bezbronnej, która jest zdana na (nie)łaskę innych. Nikt z nas nie ma prawa decydować, kto może, a kto nie powinien żyć.
Zgadzam się z Juleczką. Czasami dzieci, rodzące się w rodzinach, które nie dały im nigdy miłości, mogą znaleźć szczęście w przyszłości, a osoby, które były otoczone troską najbliższych, może spotkać nieszczęście i ich życie zamieni się w koszmar.
Piszecie, że czasami dziewczyna jest zbyt młoda by wychowywać dziecko. Jeśli ktoś chce uprawiać seks to powinien liczyć się z konsekwencjami, a jeśli nie jest do tego "przygotowany" to wstrzemięźliwość jest jak najbardziej wskazana.Przepraszam bardzo a czy domy dziecka, rodziny zastępcze i adopcyjne nie istnieją?? Przecież nie jest powiedziane, że każde niechciane przez matkę niemowle trafi od razu do domu dziecka i spędzi tam kolejne kilkanaście lat. Równie dobrze może być zaadoptowane przez rodzinę, która zapewni mu miłość i dobry start w dorosłe życie. Zresztą wychowankowie domów dziecka również mogą po jego opuszczeniu rozpocząć życie, które da im szczęście. Ale wiadomo, jeśli dziewczyna pochodzi sobie 9 miesięcy z brzuchem to przecież wszyscy będą ją widzieć i gdy odda swoje dziecko to dopiero będzie wstyd. No i tak może się jej zrobić trochę przykro, że oddała swoje dziecko. I jeszcze do tego ten okropny poród - po prostu koszmar, lepiej zabić.
Piszecie, że kobieta ma prawo decydować o swoim życiu. Z tym się zgadzam, ale przepraszam bardzo, kto jej daje prawo decydować o życiu dziecka?? Dlaczego bronicie "praw" kobiety zupełnie zapominając o prawach dziecka?? Poza tym aborcja nie zawsze jest w interesie kobiety. Nie wiem, może jestem za bardzo pod wrażeniem filmów oglądanych na religii, ale często do kobiety, która usunęła dziecko dopiero po "fakcie" dochodzi, co tak naprawdę zrobiła i nie jest sobie w stanie z tą świadomością poradzić. Zresztą aborcja to nie tylko "sprawa" kobiety, ale również jej partnera i całego otoczenia. Osoby, które namawiają do aborcji bądź pomimo tego, że są do tego w pewnym sensie zobowiązane, nie udzialają cieżarnej kobiecie wsparcia, są tak samo (jeśli nie bardziej) winni jak ona.
Trochę śmieszą mnie te Wasze komentarze w stylu: "ja bym tego na pewno nie zrobiła" albo "nie chcę mieć dzieci i gdybym zaszał w ciążę to bym je usunęła". "Nie mów hop póki nie przeskoczysz" (czy jakoś tak) - żadna z Was nie wie, co by zrobiła, gdyby... Dopiero wtedy, gdy człowiek jest w ciężkiej sytuacji i ma dokonać wyboru, przekonuje się jaki jest naprawdę.
Pomimo tego, że jestem przeciwna zabijaniu dzieci to uważam, że aborcja powinna być w Polsce zalegalizowa, ponieważ to, co się obecnie dzieje w naszym kraju to jakaś komedia. Aborcji niby nie, ale w niemal każdym gabinecie ginekologicznym "przywracają okres". To cało prawo chroniące zycie poczęte nabija kasę niektórym ginekologom i ma pokazać jakim to Polska jest katolickim krajem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thsandej
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sobota 30-09-2006, 13:57 Temat postu: |
|
|
Niech będzie legalna tylko w wyjatkowych przypadkach np gdy jest wynikiem gwałtu, gdy zagraża życiu matki i gdy matka nie ukończyła 18 lat lub ma coś ze zdrowiem psychicznym i mogłaby zrobić dziecku krzywdę( utopić je, zabić, porzucić, katowac je itp itd) Jeśli mnie pamięć ni myli to w Hiszpani aborcja jest całkowicie legalna i przez to co 3sekundy umiera tam kolejne nienarodzone dziecko! SZOK Jestem anty takiemu postępowaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|