Tokio Hotel

Pati914 · Wysłany: Czwartek 25-05-2006, 18:20 Temat postu:

Mi to ososbiscie nie przeszkadza, ale takze nie ze to mi sie podoba. Bo to wkoncu niejest normalne. Ale niemam nic przeciwko gejom i lezbijkom niech sobie tam zyja razem, niech dostaja sluby, tylko zeby nie mogli adoptowac. Postawmy sie w roli dziecka ktory mieszka u 2 gejow lub 2 lezbijek, dlamnie jest to straszne bo nietylko ono moze brac z nich przyklad ale takze moze byc przeto dreczony. Bo nieoszukujmy sie ze tak by nie bylo.

Sonne · Wysłany: Czwartek 25-05-2006, 23:31 Temat postu:

*:M!s!a:* · Wysłany: Piątek 26-05-2006, 9:11 Temat postu:

Sonne. Po raz kolejny się powtórzę. Zaskakujesz mnie. I to w sensie pozytywnym. Zgadzam się z Tobą w 100% Co do słowa.

Może rozaptrzę kilka kwestii. Więc... Całowanie i przytulanie się w miejscach publicznych.

To geje i lesbisjki nie mogą? A mnie się na wymioty zbiera jak widzę wszędzie te migdalące się pary. I to jest OK? Wszyscy są równi i powinni mieć takie same prawa, więc czemu homoseksualisci nie mogą tego robić? Prosiłabym o argumenty.

Bezsensowne demonstracje.

Na pewno bezsensowne? A jak przeciw Giertychowi na ulice wyszło tysiące młodych to było dobrze czy źle? Ludzie w ten sposób chcą pokazać społeczeńswtu swoje zdanie i to, że nie są w takim myśleniu osamotnieni. I popieram to! A przede wszystkim nie zaczynajmy od negatywnego myślenia w stylu: 'Aaa... To i tak nic nie da!'. Skąd ta pewność, a może jednak?

Adopcja.

Chyba najbardziej kontrowersyjny spór. Powtórzę się. Czy dla dziecka lepszy jest sierociniec czy kochająca, ale trochę 'inna' rodzina? A może tata alkoholik niż kochający tatuś gej? Nie patrzycie tu na dobro dziecka. Wyśmiewane dzieci przez rówieśników? Tylko przez to, że heteroseksualni rodzice mają bardzo kiepskie wyniki wychowawcze homoseksualiści mają rezygnować z tego czym jest macierzyństwo?

Amen

fajtlapka · Wysłany: Piątek 26-05-2006, 11:53 Temat postu:

ja osobiście jeste rasistką antysemitnką i wogóle ale nie będę wyrażać swojego zdania na ten temat....a niech se żyją...pfff...

Sonne · Wysłany: Piątek 26-05-2006, 17:22 Temat postu:

M!s!a, Ty również bardzo pozytywnie mnie zaskoczyłaś. Podpisuję się pod Twoim postem nogami i rękami. Większość forumowiczów nie zastanawia się niestety nad tym, co pisze tylko powtarza czyjeś sądy. Ludziom, którzy mają szczęśliwą, kochającą rodziną bardzo łatwo mówi się o pewnym sprawach. Trzeba tylko pamiętać, że nie każdy ma szczęście taką rodzinę posiadać, i że niektórzy oddaliby wiele za kochających tatusiów bądź kochające mamusie.
Ciągle powtarzacie, że takie dziecko byłoby wyszydzane tak jakby nikt nie obrażał ludzi wychowanych w "zwykłych" rodzinach. Społeczeństwo jest okrutne i zawsze znajdzie sobie powód do nienawiści.

mia · Wysłany: Niedziela 28-05-2006, 10:17 Temat postu:

Sonne - dzieci z normalnych rodzin też są często wyszydzane,prawda. Jednak,przy dziecku hmomsesulaistów jest większe prawdopodobieństow że będzie wyszydzane.
Społeczeństwo jest bardzo nietolerancyjne.Może więc najpierw powinno sie oswoić z parami homo,a dopiero póżniej rozpocząć adopcję? Ja jestem przeciwna eksperymentowaniom na dzieciach,oswajaniem społeczeństwa dziećmi. To jest okrutne. Powinna być jakaś kolejność - jak teraz pary homoseksualne wzbudzają takie emocję,najczęściej negatywne,to co dopiero takie dziecko homoseksualistów?
Ono jest bezbronne.

kasiorka · Wysłany: Niedziela 25-06-2006, 19:32 Temat postu:

Właśnie- stereotypy... Jak ludzie sobie coś ubzdurają to końca nie ma.
Np. moi starzy- nie trawią homoseksualistów, nie chcą o nich słyszeć itd.
Ja wręcz przeciwnie, popieram ich. Nie są żadnym odłamem cywilizacyjnym. Ludzie jak ludzie, tylko o innej orientacji seksualnej... Nie wiem dlaczego inni na słowo :"homoseksualista" zaczynają się śmiać, obrażać ich i robić wykłady jakie "TO" jest głupie.

ŻAŁOSNE...

Nikuś · Wysłany: Piątek 30-06-2006, 18:32 Temat postu:

Ja nic nie mam do Tych ludzi. Moim jednym z najlepszych kumpli jest Gej i jest normalny tak jak kazdy inny czlowiek..przeciez tez ma uczucia.. Chyba kazdy potrzebuje milosci i bliskosci z innymi ludzmi.. To normalnie.. Przeciez kazdy czlowiek ma prawo do szczesliwego zycia.
Co do adopcji, jestem za.. Oczywiscie, nie chodzi tutaj tylko o przedluzenie pokolenia.. Chodzi o to, ze w innej rodzinie moze byc gorzej.. matka pije, ojciec ja bije, sami wiecie jakie sa przypadki.. Wiec w sumie jestem za, moze im u takiej rodziny tzn. tym dzieciom bedzie dobrze.

Ja nienawidze, jak sie ze mnie smieja, ze jestem biseksualna, ale coz., to sobie wyobrazam jak maja wlasnie homoseksualisci..

Rimmon · Wysłany: Piątek 30-06-2006, 19:49 Temat postu:

Nikuś · Wysłany: Piątek 30-06-2006, 21:53 Temat postu:

Ty chyba nie rozumiesz kilku rzeczy czlowieku Wink

W sumie, jak znasz takie dzieci co sie smieja, albo jestes takim kims, to sie nie dziwie, ze masz taka opinie..

Nie pozdrawiam.

Q · Wysłany: Piątek 30-06-2006, 22:23 Temat postu:

Nikuś · Wysłany: Sobota 01-07-2006, 9:56 Temat postu:

Misfit · Wysłany: Sobota 01-07-2006, 12:22 Temat postu:

Nie mam nic przeciwko homoseksualistą.
W przeciwieństwie do mojej całej rodziny i większości otoczenia.
Najbardziej denerwują mnie określenia- człowiek homoseksualny powinien się leczyć.
Homoseksualizm to choroba.
Niech ludzie się opamiętają!
Albo np. moi nauczyciele, uważają, że to wina rodziny, nie miałeś ojca będziesz gejem.
Nie miałaś matki, będziesz lesbijką.
Są takie przypadki, ale wcale wg. mnie o tym rodzina nie decyduje.
Jestem za ślubami homoseskualistów, ale w pewnym stopniu do adopcji mam pewne wątpliwości.

Rimmon · Wysłany: Sobota 01-07-2006, 13:45 Temat postu:

Immortelle · Gość

Jestem tolerancyjna i toleruję homoseksualistów. Niech sobie robią co chcą, to jest ich życie, ich sposób na życie. Co do adopcji ... Nie, nie jestem za tym, by pozwolili adoptować dzieci homoseksualistom, bo będą one od początku żyły w środowisku "kochających inaczej" i będzie to rodziło nieprzyjemności głównie właśnie dla dzieci, które będą zupełnie nieświadome, dlaczego inni uważają ich rodzinę za nienormalną etc.

I jeszcze coś. Nienawidzę słuchać, jak podczas każdej wzmianki o homoseksualistach moja babka wykrzykuje w sąsiednim pokoju "świnie! nienormalni! ta, pewnie, jeszcze chcą ślub! tfu!" etc...

Mod-DiaBollique · Wysłany: Sobota 01-07-2006, 19:36 Temat postu:

Milusia · Wysłany: Sobota 01-07-2006, 19:45 Temat postu:

Ostatnio poznałam pewnego Geja (ma 16 l.)
jest bardzo sympatyczny...ale po prsotu nie umiałam zrozumiec dlaczego w tak młodym wieku już wybrał..xD
Ale szanuje to..

Reena · Wysłany: Sobota 01-07-2006, 20:13 Temat postu:

Drache · Wysłany: Sobota 01-07-2006, 20:26 Temat postu:

ten temat jest już chyba wszędzie i ciągle jest nagłaśniany przez media, które szukają tanich sensacji i przez polityków, którzy chcą odwrócić uwagę ludzi od rzeczy istotnych (czyli więcej igrzysk zamiast chleba). Powiem, że mnie osobiście jest wszystko jedno czy ktoś jest homo, czy hetero. To jest prywatna sprawa tej osoby i nikogo to nie powinno obchodzić! No ale cóż taki świat. Jestem za większą tolerancją w tym kraju, bo jej zanik obserwuję na każdym kroku Grey_Light_Colorz_PDT_46

AneCia · Wysłany: Sobota 01-07-2006, 21:20 Temat postu:

sorry ale ja w ogóle nie toleruje związkuw homoseksualnych... dla mnie to jest troszkę odrażające, nie wiem jednak jak bym sie zachowała przy jakieś lezbie czy pedale bo nie znam takich osób ale wcale tego nie żałuje. Bóg stworzył kobietę i mężczyznę i oni mają prawo do zawierania związków a nie dwaj faceci, gdyby związki homo były NORMALNE to Bóg stworzyłby dwóch Adamów... tak samo w bibli nie pisałoby że to jest złe... dla mnie ludzie którzy są tolerancyjni dla homoseksualistów nie do końca albo w ogóle nie wierzą w Boga [oczywiście nie zamierzam nikomu narzucać wiary w Boga ale z tego co wiem większość z was jest wierząca więc co sie dzieje?!]. Mam nadzieje, że nikogo nie urażiłam bo przeciez nie ma czym..
Takie jest moje zdanie, dzięki, pozdrawiam Wink

Reena · Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 12:39 Temat postu:

Mod-DiaBollique · Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 12:50 Temat postu:

Tu się nie zgodzę. W Biblii jest opisany przypadek homoseksualizmu.

Liebkosung · Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 13:04 Temat postu:

Tak? Ech, głupio się przyznać, ale nawet nie wiedziałam. Muszę kiedyś poszkać.

A co do homoseksualizmu - toleruję. I nie będe już nic więcej pisać, bo głupio się powatarzać.

Ale demonstracje i adopcja - stanowczo NIE.

Mod-Hazel · Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 13:31 Temat postu:

Ostatnio zapytałam mamę co by bylo, gdyby się okazało, że jestem lesbija. Powiedziała, że nie miałaby mi tego za złe i że chce żebym była szczęśliwa nawet gdyby moim partnerem okazała się kobieta. Ogólnie ja, moja mama, siostra, ciotka, wszystkie jesteśmy zapalonymi feministkami i co roku jeździmy na obozy feministyczne. Jest tam wiele lesbijek które wcale nie wstydzą się mówić o swojej orientacji seksualnej. Są naprawdę wspaniałymi ludźmi i z wieloma do tej pory sie przyjaźnię. Pamiętam, że poszłam nawet z nimi potem na paradę, ale to już inna historia.
Uważam, że osoby homoseksuale są często mądrzejszymi i bardziej tolerancyjnymi osobami niż my.

stanik · Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 13:51 Temat postu:

Co determinuje u ludzi orientacje seksualną? Nikt naprawdę tego nie wie. Prawdopodobnie jest to kwestia natury i wychowania, co oznacza, iż jest to cecha raczej wrodzona niż nabyta, na którą czynniki zewnętrzne mają również pewien wpływ. Więc dlaczego część ludności nabija się z ludzi innej orientacji seksualnej? To jest zupełnie normalne i powinniśmy to tolerować, bo są to ludzie tacy jak my.