Tokio Hotel

Anty · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 17:08 Temat postu:

Wiem , marny argument. Ale jednak jakiś Wink

Ciekawe jest to co napisala Sonne.. chyba jednak dzieci wolałyby mieć taką rodzinę.

Wiecie ,że badania wykazały ,iż dzieci wychowywane przez homoseksualistów w szczególności są hetero? Jest to niezależne od tego z kim się wychowują. ( kurcze, teraz zaprzeczam sobie.. ehh )
Pozdrawiam, Anty

Jędza · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 17:26 Temat postu:

Adopcja dzieci-tak.
Jestem całkowice za.
Tak jak za ślubem.
Mam przyjaciółkę, ma 25 lat, jest homoseksualistką.
Ze swoją dziewczyną jest już 5 lat.
Chciałyby się pobrać.
A ja dopinguje im z całego serca.
Chce żeby były razem szczęsliwe.

Adeleida · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 17:29 Temat postu:

Chociaż w gruncie rzeczy zależy, jak na to spojrzeć.

Jeśli na przykład dziecko zaadoptowane ma 10-12 lat i już jako-takie pojęcie, co chce robić i jakim być - czemu nie?

Gorzej z tymi maluchami...

Tofik · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 17:59 Temat postu:

Moja tolerancja w tym zakresie jest bardzo wysoka.
Jestem za zlegalizowaniem związków homoseksualnych i nie przeszkadzaja mi homoseksualisci.

Adeleida · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:15 Temat postu:

prędzej niż homoseksualistów wytępiłabym wypindrzone różowiutkie tlenione blondi, które za katastrofę roku uważają to, że lakier ( różowy! ) im odprysł... jakie to straszne...

Co nam zrobili homoseksualiści?
...

apricot · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:23 Temat postu:

Powiem tak:
ostatnio na koss-ie mieliśmy taki temat. Pani jako nauczycielka nie powinna być subiektywna. Kłóciłam się z nią bo uważa że związki homoseksualne nie powinny zostać zalegalizowane. Ja uważam że każdy człowiek jest wolny i może życ tak jak chce. Musimy być tolerancyjni i tyle...a za moją wypowiedź na koss-ie dostałam -20 punktów z zachowania Evil or Very Mad

Adeleida · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:26 Temat postu:

Och.
Narzuciła ci swoje zdanie.
Mam nieodparte wrażenie, że większość nauczycieli próbuje stosować dyktaturę --.
Niby prowadzi dyskusję, ale dyskretnie narzuca własne zdanie innym.
A potem z tego "dyskretnie", jeśli się sprzeciwisz, dostaje się np uwagę.

apricot · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:28 Temat postu:

Sonne · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:32 Temat postu:

Współczuję Wam szkół, u nas nauczyciele, którzy na swoich lekcjach podejmowali temat homoseksualizmu, opowiadali się za daleko posuniętą wolnością dla tej mniejszości.
Wasze opinie bardzo mnie cieszą i przywracają wiarę w nasz naród, ale zdaję sobie sprawę z tego, że jednak na tym forum jest spora liczba ludzi, którzy są przeciwni takim związkom, ale ze względu na tolerancję, jaką wykazali się forumowicze wypowiadający się w tym temacie, boją się głośno powiedzieć, co o tym sądzą.
Najbardziej drażni mnie to, że sprawa homoseksualizmu jest wykorzystywana w politecznej walce o głosy wyborców.

Mod-Shady Lane · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:33 Temat postu:

Kiedy wyrażam swoje stanowisko na temat homoseksualizmu, zwykle ludzie patrzą na mnie zdziwieni, i myślą sobie "wariatka, i do tego zboczona".
Bo całkiwicie popieram homoseksualistów.
Homoseksualizm chorobą? Ej, ale przecież homoseksualista może powiedzieć, że heteroseksualizm jest chorobą, bo dla niego tak jest!
Czy heteroseksualizm jest lepszy tylko dlatego, że jest bardziej powszechny? Wątpie ...
Gej jako zniewieściały facet z babskim głosem i w różowych ciuszkach? Na Boga! Znam pewnego geja, i jego partnera. Wyglądają normalnie, zachowują się normalnie, mówią normalnie, ubierają się normalnie. Gdybym ich nie znała nigdy nie stwierdziłabym, że są homo! Poza tym, to świetni faceci, fajniejsi niż więszość facetów hetero!
Małżeństwa? Jak najbardziej! Przepraszam, ale dlaczego dwie kobiety nie mogą pobrać się tak samo jak kobieta i mężczyzna? Bo co? Bo są gorsze, czy jak?!
Adopcje? A dlaczego nie? Osobiście nie widzę problemu! Przecież dziecko wychowane przez homoseksualistów nie musi być takie jak oni!

A teraz pora na moją wypowiedź, która, sama nie wiem czego, budzi tyle kontrowersji. Jeżeli moje dziecko będzie homoseksualistą, będę z niego dumna! Po prostu dumna. I będe je wspierać.

Ale dziwi mnie jedno ... wszyscy tutaj piszecie, że tolerujecie homoseksualistów. W takim razie skąd tyle nienawiści w stosunku do nich w świecie realnym?
Bo mi się wydaje, ze napisanie "jestem tolerancyjny" jest teraz w modzie. Ale ciekawe, jakby wam przyszło przebywać na codzień z gejem bądź lesbijką? Pracować, uczyć się, mieszkać obok ...?
Mam nadzieję, że Wasza tolerancja nie jest na pokaz. Jestem taka nieufna, bo już za dużo pozerów poznałam.

Anty · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:33 Temat postu:

Zależy w jakim wieku jesteście. W gimnazjum nikt do mojego zdania nie podchodził poważnie. Od kiedy jestem w liceum ,wszyscy się z nim liczą.

A wracając do tematu.. Adeleida ( i reszta osób ,które ciągle do tego nawiązują ). Dajcie już spokój tym różowym dziewczynom. Jak widać , ich świat kręci się wokół różu itp. ,ale mają takie prawo. I bądźcie tolerancyjni..
.. a z tym podejściem do lakieru to przesadzacie. Nawet tak słodko wyglądające osoby ,potrafią mieć więcej w głowie ,niż inni ( mam na myśli "nieróżowych" ). Ja także się przejmuję ,jak mi odpryśnie czarny lakier ( ponieważ mnie to irytuje ) .. No ,i .. ? A chyba nie uważacie mnie za głupia ( a może się mylę ? Wink

).

Dodane później :
Shady Lane , ja takze znam homoseksualistow ,wiec pozerka nie jestem ( przynajmniej mam taka nadzieje ) .
A co do Twojej dumy z dziecka. "Nie mow chop, póki nie przeskoczysz" .
The End
Pozdrawiam ,Anty

NATALCIA · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:35 Temat postu:

Ja nic nie mam do homoseksualistów. Kochają się to niech ze sobą będą. A jestem za tym aby legalne były ich śluby. Dzieci też mogą mieć. Ale jak ostatnio była parada. To nie była parada homoseksualistów ale parada pokoju. Geje czy lesbijki nie muszą być zboczeni. Oni chcą się tylko kochać. Nie chcą tym wzniecać jakiś bójek, oni chcą być tylko normalnymi ludźmi. I napewno chcą żyć w przyjaźni z ludźmi o orientacji heteroseksualnej.

apricot · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:37 Temat postu:

no ja jestem u gimnazjum. W ogóle to ta nauczycielka jest jakaś pier***.
Właśnie piszę pracę na ten temat bo mi kazała. Powiedziała że nie mam prawa w ten sposób mówić na forum klasy bo namawiam ich aby też mieli takie zdanie jak ja. A ONA NIBY NIE NAMAWIA?? I NIE NARZUCA SWOJEGO ZDANIA?? jezusie...jaka ta szkoła jest...

Adeleida · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:44 Temat postu:

W naszym kraju w sumie się miesza już.

Kiedy myślimy, że panuje demokracja, równouprawnienie, tolerancja itd zdażają się incydenty, które zmieniają całkowicie nasze zdanie na ten temat.

Dzięki garstce osób, które robią dzieciom pranie mózgu, nasz kraj schodzi na psy - z pokolenia na pokolenie, małymi kroczkami...

Lady Revania · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 18:59 Temat postu:

Milusia · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 19:09 Temat postu:

Ja toleruje i nie mam nic do ludzi z inną orientacją..
Przeciez to też sa ludzie..co mamy ich potępiac jak sakzańców.. Laughing

mia · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 19:13 Temat postu:

Sonne - jeżeli dziecko byłoby już w takim wieku,że byłoby świadome kim są jego opiekunowie i co sie z tym wiąze to okey. Ale taki maluch - przecież on nic nie rozumie. Nie decyduje. A później będą sie z niego śmiali,będzie się czuł odrzucony. Ja nadal jestem przeciwko adpocji przez homoseksualistów,przynajmniej na razie - mamy zbyt nietolerancyjen państwo,homoseksualiści są prześladowani. Wiem że to głupio zabrzmi,ale oni w pewien sposób sami sie na to skazuja - nie chodzi mi że wybierają taką orientację,ale afiszują się swoją. A dziecko nie ma na to wpływu.
Sami wiedzą jakie to ciężkie być homo i życ w nietolerancyjnym państwie,i skazująna tą nietolerancję,prześladowanie swoje dzieci ? To nie fair.

Docia · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 19:23 Temat postu:

Ja to w sumie też nie mam nic do homo ale co do adoptowania
przez nich dzieci, to już nie jestem taka pewna,
bo ja nie chciałabym mieć dwóch tatusiów...

Milek · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 19:55 Temat postu:

Zacznę tak jak każdy Smile

Jestem tolerancyjna.Nie mam nic do osób o odmiennej orientacji seksualnej.Osobiście nie znam takich osób,bądź bardziej prawdopodobne że znam ale one się z tym nie ujawniają bo boją się odrzucenia.Jestem jak najbardziej za legalizacją małżeństw homoseksualnych.Za to co do adpopcji zdecydowanie przeciw,bo tak jak pisaliście chyba żadne dziecko nie chciałoby mieć dwóch tatusiów lub dwie mamusie.

Lady Revania · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:01 Temat postu:

Ja jestem przeciw adopcji. Właśnie dlatego, że nasze społeczeństwo odrzuciłoby takie dziecko... A małżeństwa?? Jak najbardziej za! Komu przeszkadza kto z kim bierze ślub??

Adeleida · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:02 Temat postu:

Jakoś całujących się w parku 12-latek(hetero) nikt nie wiesza głową w dół --

Ani trzymających się za rękę.

Kurka, cieszą się sobą i co z tego?

Anty · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:13 Temat postu:

Sonne · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:15 Temat postu: