Tokio Hotel

Nadinkaa · Wysłany: Niedziela 04-03-2007, 3:06 Temat postu:

Chciałabym przeprosić Łukasza,że byłam obojetna,druna,chamska,wredna i pozwoliłam mu odejść ;<.

BEEstring · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 11:36 Temat postu:

Przepraszam za to, ze nie zawsze przepraszam.

Nesta · Wysłany: Wtorek 06-03-2007, 17:21 Temat postu:

Przepraszam moją psiapsółę ze szkolnej ławki za to że działam jej na nerwy^^
Przepraszam czekoladę za to że wylądowała w mpoim brzuchu Laughing

Astray DemoniC · Wysłany: Piątek 09-03-2007, 7:50 Temat postu:

Przepraszam za to, ze nie zawsze przepraszam.

^
||

Dobrze powiedziane

.

Przepraszam tosta, ze go zjadlam.
Pozdrawiam,

malgOsia · Wysłany: Piątek 09-03-2007, 11:06 Temat postu:

Przepraszam, że miałam przyjść, a tego nie zrobiłam.

Wild Engel · Wysłany: Sobota 05-05-2007, 18:08 Temat postu:

Przepraszam mojego Skarba, że tak go ignoruje, i udaje że wszystko jest ok, mimoże jest mi źle, przepraszam go, że potrafie być dla niego taka niemiła, że za każdym razem gdy sie do siebie zbliżamy, ja to psuję i przepraszam, za to, że okłamuje go... Kocham Cie Kotqq!!! Heart

Przepraszam!!

Ani@ · Wysłany: Niedziela 06-05-2007, 21:02 Temat postu:

Wiecie co?

Normalnie niby taki prosty temat, a dał mi do myślenia :]
O, uwaga, bedzie pouczająca mowa...

Gdybym chciała teraz tutaj przeprosić wszystkich, którym jestem to winna, musiałabym przeprosić trzy czwarte mojego otoczenia i połowę świata, której nie znam.
Więc ujmę to trochę inaczej:

Żeby przepraszać, trzeba żałować.
A ja? No cóż... W takim razie niewiele mam do przepraszania.

Ale te rzeczy, za które NAPRAWDĘ przepraszam:
Przpraszam moich rodziców, że wiecznie ich okłamuję, najpierw tego nie żałuję, zwymyślam ich po cichu, a dopiero potem uświadamiam sobie, że na to nie zasłużyli.
Przepraszam też za to, że często nie doceniam ludzi i ich starań.
I za mój słomiany zapał do rzeczy ważnych.

A teraz reszta przeprosin:
Przepraszam większość moich znajomych, rodzinę, zarząd forum, forumowiczów, ludzi, którzy mnie nawet nie znają, ludzi, kótrych widziałam raz w życiu badź znam tylko z widzenia, chłopaków z TH, szereg znanych osobistości, moich nauczycieli oraz sąsiadów za każdy raz kiedy im pokazałam jaka jestem, za wszystko co im zrobiłam, a o czym oni nawet nie wiedzą i za to, że w ogóle się na mnie natknęli.

I na koniec chciałam przeprosić za powyższe przeprosiny, bo wcale nie czuję, że przeprosić musiałam.

Vanilla · Wysłany: Środa 09-05-2007, 17:16 Temat postu:

przepraszam przyjaciółke, że dziś się tak pokłociłyśmy.
przepraszam ją, bo to nasz koniec.

Pyskata · Wysłany: Środa 09-05-2007, 19:47 Temat postu:

przepraszam k. chociaż to chyba powinno być na odwrót.
w każdym razie przepraszam ją za te nienormalne sytuacje i sprawy które tak trudno wyjaśnić.

przepraszam wszystkich, których znam, że w tym momencie czuję jakbym chciała ich zostawić i znaleźć się w miejscu gdzie mam czystą kartę, gdzie mogę zacząć wszystko, wszystko od nowa.

przepraszam e. że chcę go nienawidzić, a jednak tak nie potrafię. przepraszam go, że czuję do niego to co nie powinnam, a to co powinnam uleciało gdzieś w dal kilka tygodni (?) temu.

przepraszam moich rodziców, że nie potrafię rozmawiać z nimi o moich problemach, że wolę to dusić w sobie. wiem, że ich to boli, kiedy pytają 'chcesz o tym porozmawiać?' a ja odpowiadam że nie.

przepraszam moją babcię, że dawno nie byłam u niej na grobie. babciu... to już tyle czasu. obiecuję, że będę tam jeszcze w tym tygodniu.

przepraszam.

Darkness · Wysłany: Środa 09-05-2007, 19:59 Temat postu:

Chciałabym przeprosić mojego tate, za to, że zrobiłam sobie tego cholernego kolczyka. A teraz się do mnie nie odzywa.

Jusia Kaulitz · Wysłany: Środa 09-05-2007, 20:10 Temat postu:

Przepraszam mamę, że ją ciągle okłamuję.
Przepraszam tatę....
Przepraszam książkę od chemii, za to,
że lata po całym pokoju.

Roxy · Wysłany: Sobota 12-05-2007, 12:36 Temat postu:

Chciałabym przeprosić Klaudię, że ją uderzyłam.

Mamę, za to, że zachowuję się przy niej, jak leniwa gówniara.

I Tajniaka, bo ją denerwuję Wink

tselinka · Wysłany: Sobota 12-05-2007, 15:47 Temat postu:

przepraszam mamę za to, że nie daje jej spokoju i che żeby ciągle słuchała mojego "Heilig" w wersji piano.

redrii · Wysłany: Sobota 12-05-2007, 16:37 Temat postu:

Anck · Wysłany: Sobota 12-05-2007, 16:47 Temat postu:

Przepraszam swoją byłą "przyjaciółkę" za to, że przez 8 lat zawracałam jej głowę.

scream_rock · Wysłany: Poniedziałek 14-05-2007, 17:30 Temat postu:

Chciałabym przeprosić moja dziewczynę, że zerwałam z nią. To już koniec, a ja dopiero teraz zdaje sobię sprawę jak bardzo ją kocham.

Dorotka :* · Wysłany: Poniedziałek 14-05-2007, 18:15 Temat postu:

Ja chciałabym przeprosić swoją mame i może trszeczke tate, że nie umiem jej dziękować. Swoim siostrą, że robią dla mnie wszytsko, a ja tego nie dostrzegam. Przepraszam swoją przyjaciołke za to że na nią dzisiaj naskoczyłam

Przepraszam ale wiesz jak ja nie lubie kiedy wtrąca sie w moje życie... Mojego byłego przyjaciela... Ciebie najbardziej.. Za to że nie dostrzegłam w Tobie prawdziwego ''brata'' i sie w tobie zakochalam i zniszczyłam Ci zycie.. naprawde bardzo przykro mi... wybacz, prosze

. I takie drobne ale dosyć ważne. Przepraszam moich wsyztskich znajomych kiedy jestem wścipska: Justi, Pati, Kasie, Asie, Asie, Tomka, Rafała, Wioletke, i wszystkich ktorych tym obraziłam

Przepraszam osoby których obraziła, akrzyczałam, wyzwała, bądz miały przezemnie spore kłopoty. wybaczcie. Przepraszam moje koffane zwierztka: Pieska i kotka, ze was tak zanidbuje

Ciebie Taszka (pies) ze nie wychodze z toba na dwor regularnie i pewnie czasem mocno cie sie chce.. załatwic.. przepraszam wiem jak to boli

, przepraszam Ciebie Franciszku (kot) ze nie sprzatam ci regularnie w kuwetce, i wspolczuje ci ze musisz sie czasem załatwiać w takim smrodzie

. No i siebie, za to że jestem pazerna Smile

orengada · Wysłany: Piątek 18-05-2007, 20:29 Temat postu:

Przepraszam:

*babcię za niecenzuralne słowo w jej stronę.
*mamę za... buntowniczy okres w moim życiu, który niewątpliwie się na niej odbija.

Schwarz_Madchen · Wysłany: Niedziela 20-05-2007, 14:26 Temat postu:

Przepraszam pewnego chłopaka za to, że daję mu nadzieję.

Noire · Wysłany: Środa 23-05-2007, 16:47 Temat postu:

Chciałabym przeprosić, że uważam was za kretynów.

Immortelle · Gość

Matko, to bez sensu Rolling Eyes

.
Więc walnę równie bezsensownego posta, na pewno mi ulży. -_-
Przepraszam moją mp3-kę, że ją gdzieś zawieruszyłam, i k... nie wiem gdzie.
Przepraszam sama siebie, że czasami sama siebie oszukiwałam rozmawiając z pewnymi osobami na tym forum. Wielkie mi 'więzi'. W ogóle skleroza ogarnia świat. Pf.

Maniek · Wysłany: Czwartek 24-05-2007, 9:07 Temat postu:

Tak Noire, święta prawda. Tak swoją drogą to ostatnio ciągle natrafiam na twoje posty xD

Temat jest rzeczywiście bezsensowny, ale przeproszę.

Przepraszam:

Mamę za to, że powinnam być jej podporą, oparciem, a tak naprawdę wszystko mam w dupie i nie interesują mnie jej problemy.

Tatę za to, że za nim nie tęsknie, za to że miałam wysyłać do niego regularnie sms'y, a w rzeczywistości mi się nie chce.

Jeszcze raz przepraszam tatę za to, że jestem taką materialistką i myślę tylko o jego pieniądzach. Przepraszam!

Wszystkich, których kiedykolwiek uraziłam.

Wszystkich facetów, którym dałam niepotrzebnie nadzieję.

Toma za to, że tak bardzo go kocham.

Dziękuję, to chyba wszystko.