Tokio Hotel

Ambre · Gość

Czy mam chłopaka... nie. Czy miałam..., tak. Nic mi to nie dało... Więcej problemów spadło na moją głowę. I wolę, żeby zostało tak jak jest. Jestem wolna, moge robic co chce i to mi się podoba... Teraz wole rozwijać swoje zainteresowania, na płeć przeciwna przyjdzie jeszcze czas. A jeśli chodzi o "posiadanie chłopaka" to denerwują mnie osoby, które za punkt honoru stawiaja sobie z kimś chodzić... Grey_Light_Colorz_PDT_46

^.-Olcia-.^ · Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 10:56 Temat postu:

Miałam...nie mam i obecnie mieć nie chcę...ja zraniłam oni zranili...czasem mam chęć się przytulić czy coś w tym stylu. Całowałam się ,ale teraz nawet mnie nie ciągnie...poprostu mi sie nie chce całować bez miłości...<blee> Very Happy

może ja jakaś inna jestem...?<myśli>

^ja tam czekam...aż ktoś mnie znajdzie...ja już szukała nie będę...;/ Sad

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 11:20 Temat postu:

Mialam... teraz nie mam... czekam na tego jedynego, ktory wypelni moje puste serce i sprawi, ze zycie stanie sie ciekawsze Wink

Bron boze nie szukam, bo i tak z tego nic nie wychodzi....

Denerwuja mnie gadki w stylu: " Niedlugo bede miec chlopaka!!!" lub " Mam chlopaka i bardzo go kocham", a pozniej rzuca sie w ramiona innego Grey_Light_Colorz_PDT_46

Najczesciej tak robia osoby, ktore nic jeszcze o milosci nie wiedza.... Nie wiedza, jak to jest kochac, nie wiedza jakie to uczucie...

Udawanie, to jest jedyna czynnosc, ktora podtrzymuje mlode zwiazki.... Ale przeciez nie o to chodzi!! Tu chodzi, o to, ze by kogos miec, nawet jesli sie go nie kocha... Zeby byc lepszym... Zeby kumpele zazdroscily... NO BEZ PRZESADY!! Grey_Light_Colorz_PDT_46

Takze jeszcze raz pisze... Mialam, kochalam, on mnie zdradzil... Teraz nie mam i czekam na tego jedynego... Wink

mała-jędza

evelcia1 · Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 19:57 Temat postu:

Nie mam. Nie szukam. Nie potrzebuję. No może troszkę potrzebuję. Ale tylko czasami. Bardzo rzadko.
Chłopaka miałam raz. Ale nie z nim był mój pierwszy pocałunek. W ogóle mi się z nim nudziło. Nie lubiłam być z nim.
Może on było nieodpowiedni, dlatego mi na nim nie zależało. A może po prostu nie lubię z kimś być... A może żeby mi na kimś zależało to musi być to dla mnie osoba nieosiągalna... Przyczyna nieznana...
W każdym razie życzę szczęścia każdej szczęśliwie zakochanej forumowiczce Smile

Aliciaaa · Wysłany: Poniedziałek 19-06-2006, 14:43 Temat postu:

nie mam chłopaka i jest mi z tym dobrze:) po co mi chłopak Question

Przytlić się mogę do kol Exclamation

Pocałować mogę mamusięalbo tatusia brata Exclamation

Mam jeszcze czs na chłopaków więc po co marnować młodość. Można być szczęśliwym i bez niego hehehe zapraszam na mojegoblogaska:)

Reena · Wysłany: Poniedziałek 19-06-2006, 18:01 Temat postu:

Chłopaka nie miałam, nie mam i mieć nie będę.

Nie, jestem hetero.

Nie, nie idę do zakonu.

Po prostu jestem nieśmiała, raczej niezbyt ładna i nie ufam facetom. A nawet gdyby było inaczej - związek pociąga za sobą problemy i kłamstwa. Dziękuję za takie coś i bez tego moje życie jest wystarczająco pochrzanione.

evelcia1 · Wysłany: Poniedziałek 19-06-2006, 18:53 Temat postu:

Reena a ile masz lat Question

Myślę , że wystarczy żeby jakiś kolega zawrócił Ci w głowie, był taki że nie zauważałabyś jego wad i będziesz z nim Smile

I nie dla każdego wygląd jest tak ważny, a poza tym każdy ma inny gust. Dla jednego możesz być brzydulą a dla drugiego laską pierwsza klasa Smile

Reena · Wysłany: Wtorek 20-06-2006, 18:50 Temat postu:

emeua · Wysłany: Środa 21-06-2006, 8:57 Temat postu:

sally>>TH · Wysłany: Środa 21-06-2006, 12:45 Temat postu:

emeua jeśli moge sie zapytać, dlaczego ich tępisz?
Przecież chłopcy to normalni ludzie, tak jak my...nie powinniśmy ich tępić, bo to oni nadają sens naszego życia. Przynajmiej u mnie tak jest...

evelcia1 · Wysłany: Środa 21-06-2006, 14:25 Temat postu:

emeua no nie bądź feministką Wink

Ja tam tępię np. chamów, narcyzów, dresiarzy. Ale nie wszystkich xD

Mod-Fish'n · Wysłany: Środa 21-06-2006, 14:27 Temat postu:

evelcia1 · Wysłany: Środa 21-06-2006, 14:29 Temat postu:

Ojj, nawet nie zauważyłam xD

emeua · Wysłany: Środa 21-06-2006, 15:44 Temat postu:

Apple · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 15:37 Temat postu:

Nrazie nie mam chlopaka Sad

Ale czasem jka moje kumpelki opowiadaja jacy oni sa zazdrosni Rolling Eyes

To z drugiej strony wole byc SAMA!!
A pozatym jak sie ma chlopaka to trzeba byc wiernnym a jak sie nie ma to mozna z kazdym flirtowac

Nikuś · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 21:43 Temat postu:

A ja mam dziewczyne. Tyle powiem. Dziekuje za uwage.

Przywrócony_id:(3099) · Wysłany: Piątek 23-06-2006, 22:30 Temat postu:

Nie mam chłopaka..... czekam na tego jedynego, dzięki któremu moje życie będzie ciekawsze i bardziej kolorowe... Wierze w prawdziwą miłość i przeznaczenie.

Moja przyjaciółka ostatnio bardzo cierpiała. Chłopak nie daje jej spokoju. Powiedziała mu, że nie chce z nim być, bo nic do niego nie czuje. Zerwała z nim. A teraz on mówi, że się zabije. To wszystko przez to, że zgodziła się z nim być zbyt pochopnie. Chciała się pochwalić, że ma chłopaka - tyle. Ostatnio przyszedł do niej i pokazał jej swoje ramie, gdzie żyletką wydarł jej imie. Nie mogła na to patrzeć... miała strasznego doła. Mówi, że teraz jest jej lepiej, bo jest już sama. Że lepiej jest być wolnym. Ma więcej czasu dla siebie, mniej problemów...hm........................

Oczywiście nie wszyscy tacy są, tak sobie to napisałam

z nudów...

Domena · Wysłany: Sobota 24-06-2006, 8:18 Temat postu:

Nie mam teraz, ugh! I bosko, bo było z tym więcej problemów niż pożytku. Po prostu nie cierpię, jak facet nie wie, co gada... Mój eks nadużywał wyznań "kocham Cię". Gadał, pisał, posyłał... ale zachowywał się zupełnie inaczej.

Nikuś · Wysłany: Sobota 24-06-2006, 11:18 Temat postu:

Domena - tak to zawsze jest.. Dlatego ja wole dziewczyny Smile

Bo chlopacy to ehem.. Mowia cos a robia dokladnie co innego ;/

Madż · Wysłany: Sobota 24-06-2006, 17:44 Temat postu:

Nie spotykam sie z zadnym chlopakiem i nie calowalam sie. Jeszcze

Mwah xD !

ashlee ;) · Wysłany: Sobota 24-06-2006, 19:50 Temat postu:

nie mam i nic nie zapowiada,że będe mic...

Tyśka=) · Wysłany: Środa 28-06-2006, 20:54 Temat postu:

Chłopaka miałam. A właściwie dwóch. Pierwszego kochałam, drugiego nie. Stwierdziłam jedno: naprawdę nie warto. Nie warto być z kimś kogo się nie kocha. A co do tego pierwszego to byłam z nim 3 miesiące. I co? Zostały tylko wspomnienia. A najgorsze jest to...
... że go dalej kocham Embarassed

evelcia1 · Wysłany: Środa 28-06-2006, 20:59 Temat postu:

Tyśka zgadzam się... NIE WARTO być z kimś do kogo się nic nie czuje. Ale niekiedy uczucie przychodzi z czasem... U mnie akurat nie przyszło Confused

Miałam jednego chłopaka.
A tego którego kochałam nie zdobyłam.
Ci , na których mi zależało nie chcieli mnie :]
Także same przykre wspomnienia.

Karek · Wysłany: Środa 28-06-2006, 22:04 Temat postu:

Chłopaka to ja miałam w przedszkolu Very Happy

Właściwie to był mój mąż <dumna> Very Happy

A tak na serio to miałam tylko dziewczynę... i było super. Ciągle się kłóciłyśmy i przepraszałyśmy i byłyśmy ze sobą na nowo... pewnie niedługo znowu nie będę sama.
ale chłopaka (na razie) nie chcę Smile