Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy waga jest aż tak ważna?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iLoNa




Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Piątek 02-02-2007, 9:25    Temat postu:

Tez sie zastanawialam nad wegetarianizmem... ale nie ze względu na wagę. Raczej o zwierzęta..
Jezus... co do tej strony... jak można byc tak chudym...
OK, staram sie dbac o to, zeby nie utyc, ale chuda tez nie jestem! Odpowiada mi moja waga i staram sie taką utrzymac.
Kochanego ciałka nigdy zbyt wiele Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herbatka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Piątek 02-02-2007, 20:26    Temat postu:

Mod-eLPika_FM napisał:
http://users.nethit.pl/forum/forum/thiness/

Co do tej strony... Kliknelam, zobaczylam te wszystkie posty, ktore tam pisza... I az sie przezegnalam... Grey_Light_Colorz_PDT_50

Moim zdaniem anorektyczki maja jakis ubytek na psychice i to powazny...

Anoreksja to choroba psychiczna.
Czasami wystarczy jeden komentarz "jestes gruba" i zmienia sie cały swiat, zmieniaja sie mysli.
Czym bardziej chudniesz tym przekraczasz kolejne swoje granice wagi, kiedys wydawało ci sie ze nigdy nie bedziesz tyle wazyc. w koncu w ogóle nie zauwazasz jaka jestes chuda, widzisz tylko to co chcesz zobaczyc.
Szkoda ze nie jestescie w stanie nic zrozumiec. Albo nie chcecie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myszkap




Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice

PostWysłany: Piątek 02-02-2007, 23:37    Temat postu:

Według mnie to w dzisiejszych czasach waga jest bardzo ważna, nie liczy się to jak kto ma poukładane w głowie tylko to ile waży i jak wygląda na zewnątrz.

Denerwują mnie np. tacy faceci którzy mówią że to co ma się w środku jest najważniejsze a jak przychodzi co do czego to okazuje się że jest odwrotnie że liczy się dla nich wygląd zewnętrzny.

Sama mam kilka kilogramów za dużo, i chciałabym je zrzucić ale jakoś nie wychodzi Grey_Light_Colorz_PDT_46
Ale na pewno nigdy w życiu nie chciałabym się doprowadzić do takiego stanu gdzie widać mi wszystkie kości które można policzyć .... bleeee


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anke




Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 03-02-2007, 15:08    Temat postu:

Ludzie powinni troche pomyslec.
No bo skoro wiedza,ze ktos ma hopla na punkcie swojej wagi lub jest przedrazliwiony to po co naprzyklad mowic mu "ty sloniu" "tlusta krowa".
Bo poprostu chca komus dokuczyc?
Ja raz uslyszalam w swoim kierunku,nie tak dawno "Tłusta,powalona,fanka Tokio Hotel <lol2>"
Ta osoba doskonale wiedziala,ze nie akceptuje swojego ciala Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnessey




Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin //pestka słonecznika

PostWysłany: Sobota 03-02-2007, 16:31    Temat postu:

Okropne. Wiem, że ważę za mało, ale się nie odchudzałam nigdy. Ja jem baardzo dużo . Uwielbiam. Nie wiem jakim cudem przy wzroście 165cm ważę 49kg. Według lekarza mam niedowagę, ale ja naprawdę nie wiem co robić, żeby przytyć. Może to przez sport ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss Izabela




Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z otchłani

PostWysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 17:02    Temat postu:

Akceptuję swe ciało, co nie znaczy, że nie przydałoby się pozbyć kilku kilogramów.

I nie powinno się najeżdżać na anorektyczki i bulimiczki. Tak naprawdę to nie od nich zależy to, co robią...
Sama dobrze wiem, że to jest silniejsze od człowieka.

Jak już się zacznie, to na długo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms. Shy




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Kielc

PostWysłany: Wtorek 06-02-2007, 12:41    Temat postu:

Nie będe pisać że te dziewczyny, które chcą być nazbyt chude są głupie czy nierozdądne...
Sama kiedyś miałam niedowagę. Byłam za bardzo aktywna i w mig wszystko spalałam. Udało mi się z tego wyjsć, ale to nie znaczy, że teraz nie jestem aktywna. Lubię sport (czyt. siatkówkę) i do tego odpowiednio się odżywiam. Czasami pozwalając sobie na coś niezdrowego... kiedy mam tak zwaną chcicę... Very Happy.
A wracając do tych dziewczyn... to ich decyzje. Możemy im pisać, że są durne czy jakieś tam inne... zdania nie zmienią. Ich psychika się nie przełamie póki nie osiągnie celu. Jest to niepokojące... ale i tak one zedydują za siebie i my ni jak na nie, nie wpłyniemy. Przynajmniej ja tak sądze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Googa




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wtorek 06-02-2007, 12:47    Temat postu:

Według mnie to jest chore. Nawet bardzo.
Każdy powinien siebie akceptować takim jakim jest. Oczywiście JEŚLI się ma nadwagę, to nikt nie chce tego jeszcze bardziej tyć, tylko schudnąć. Ale BEZ PRZESADY !!!
Moja koleżanka jest...no... puszysta. I to nie znaczy, że jak ma trochę więcej na wadze to jest skreślona. Ona jest naprawdę bardzo ciekawą osobą.
Nie rozumiem ludzi, którzy odchudzają się tak, żeby świadomie zostać anorektykami.
Polecałabym szpital psychiatryczny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-eLPika_FM




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...

PostWysłany: Wtorek 06-02-2007, 13:47    Temat postu:

herbatka napisał:
Mod-eLPika_FM napisał:
http://users.nethit.pl/forum/forum/thiness/

Co do tej strony... Kliknelam, zobaczylam te wszystkie posty, ktore tam pisza... I az sie przezegnalam... Grey_Light_Colorz_PDT_50

Moim zdaniem anorektyczki maja jakis ubytek na psychice i to powazny...

Anoreksja to choroba psychiczna.
Czasami wystarczy jeden komentarz "jestes gruba" i zmienia sie cały swiat, zmieniaja sie mysli.
Czym bardziej chudniesz tym przekraczasz kolejne swoje granice wagi, kiedys wydawało ci sie ze nigdy nie bedziesz tyle wazyc. w koncu w ogóle nie zauwazasz jaka jestes chuda, widzisz tylko to co chcesz zobaczyc.
Szkoda ze nie jestescie w stanie nic zrozumiec. Albo nie chcecie.


Tak szczerze, to moja rodzina tez tak na mnie mowi "Grubas", ale ja to mam gdzies, bo i tak wiem, ze mam wage normalna... A kumpele w klasie mowia 'Jaka ty chuda jestes!' No i prosze... xD

Ja tez powinnam byc anorektyczka xD Ale nie jestem... Ja sie nigdy nie bede odchudzac.... Silownia! To jest jedyne wyjscie rzucenia nadwagi Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonne




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 06-02-2007, 14:28    Temat postu:

Herbatka, nie będę ukrywać: nie znam się na psychologii tak jak większość forumowiczek, ale uważam, że mówienie, iż odchudzam się, bo życzliwi mówią na mnie grubaska, jest zbyt dużym uproszczeniem.
Na moje bardzo proste myślenie, jeśli ktoś jest pewny siebie i wie, że nie jest brzydki ani gruby, to nikt mu nie wmówi, że jest inaczej. Problem zaczyna się gdy złośliwośc trafia na podatny grunt, znaczy się, gdy osoba krytykowana za rzekomą nadwagę, uważa, że naprawdę jest za gruba. Moim zdaniem problemem wcale nie jest ludzkie gadanie, ale właśnie postrzeganie siebie przez osobą, której osiągnięcie bardzo niskiej wagi ciała przesłania wszystko inne. Ludzkie mówienie tylko utwierdza w przekonaniu, że waży się za dużo, jest taką kropką nad i, ale w żadnym wypadku nie przyczyną. Zresztą z ludźmi to jest tak, że gdy zauważą czyjś słaby punkt to często to wykorzystują i naprawdę nie ma się czym przejmować.
Czytałam Twoje wypowiedzi i wydaje mi się, że źle rozumiesz bliskich. Im pewnie chodzi po prostu o to, że Twoje ciało się zmienia i dostaje bardziej kobiecych kształtów. Przecież choćbyś chciała to nie będziesz wyglądać tak jak kilka lat temu. Nie wiem, jakoś nie widzę w wypowiedziach Twoich bliskich, które wkleiłaś na forum nic złego, wprost przeciwnie.
Wydaje mi się, że problem jest w Tobie i nim wcale nie jest waga... Ale nie będę się w to mieszać, bo to jest Twoja prywatna sprawa. Wydaje mi się, że potrzebny by Ci był psycholog. Nie przyjaciółka, która stara się pomóc, ale za bardzo nie wie jak, ale właśnie dobry specjalista.

Nie mam nic przeciwko anorektyczkom, ponieważ to nie jest choroba ciała a duszy i nie wynika ze zwykłego pragnienia bycia chudą. Drażnią mnie tylko te dziewczyny, którym wydaje się, że anoreksja jest modna i wypada się wręcz głodzić Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ostranatka




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koszalin

PostWysłany: Wtorek 06-02-2007, 14:52    Temat postu:

Według mnie waga jest ważna.
Nie powinno się ważyć za dużo ,ani za mało ,bo jest to niebezpieczne dla zdrowia.
Rozumiem osoby ,które maja problem z zaakceptowaniem samego siebie.
Też tak kiedyś miałam.Chciałam się odchudzić, mimo ,że moja waga była prawidłowa,ale teraz zaakceptowałam samą siebie.
Jest mi z tym naprawdę lepiej.
Nie mam już kompleksów zresztą moja waga to 51,5 przy wzroście 172, więc jest akurat Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kolaboracja




Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Środa 07-02-2007, 14:39    Temat postu:

Ostranatka, Ty jesteś szczuplejsza ode mnie:P

ja mam 162 cm wzrostu i ważę z 52 czy 53...
ale ja mam to w de, ponieważ nie mam ochoty się odchudzać, dobrze mi tak jak jest, zresztą wszyscy ciągle mówią, że schudłam...
i nikt mi nigdy nie powiedział, że jestem gruba...



może problem anoreksji wiąże się też z niedowartościowaniem, lub brakiem drugiej połówki? są dziewczyny, które myślą, że jak schudną to xyz je zechce...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonias




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Środa 07-02-2007, 21:28    Temat postu:

Taa ja sie nie przynaje ile waze... nie jestem za szczupla ale trudno Little thongue man Chciałabym sie troche odchudzic ale nie mam do tego silnej woli Little thongue man
Wyznaje zasade " Jak się nie podoba -NIE PATRZ " Little thongue man


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teufel




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Czwartek 08-02-2007, 8:22    Temat postu:

Czy waga jest ważna?
Zależy dla kogo.
Dla mnie?
Hm, kiedyś była bardzo ważna.
Dietki, odchudzanie, pragnienie doskonałości.
Teraz...Terazmi to wisi.
Mam b.dobrą przemianę materii, więc zawsze będę szczupła {tak myślę}.
Jedyny problem to brzuch, w którym to wszystko się nagromadza tworząc FLAK xD
Ale...już mało mnie to obchodzi.
Nie będe robić brzuszków, nie będę się głodzić, o.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iLoNa




Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Czwartek 08-02-2007, 17:35    Temat postu:

Brzuszki?
OMG!!
Tylko nie to Na widok słowa "brzuszki" dostaje dreszczy i wszystko podchodzi mi do gardła.. Mam ich dość, tak samo jak dbanie o to, czy mam boczki czy nie. Moja mama juz przestała mi gadać, ze na sanki nie chodze (Pf, moze dlatego, ze bylam..), że prowadzę siedzący tryb zycia.. Moze zaczne znowu zwracac na to uwage, jak zrzucę niepotrzebną warstwe ubran z siebie...
Owszem, dbam o to, co jem. Często odmawiam sobie frytek, tłustych potraw. Ale to nie jest zwykle związane z tym, że przytyje. Jak zjem cos bardzo duzego i tłustego psuje mi sie samopoczucie.. Jakos tak mam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin