Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
orengada
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Osada posrańców.
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 15:55 Temat postu: Czy waga jest aż tak ważna? |
|
|
Zdaje mi się ze był temat o Anorektyczkach ale to całkiem inna sprawa.
Dokładnie przed chwilą znalazłam dwa blogi mało inteligentnych dziewczyn.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziewczyna z tego bloga świadomie chce zostać anorektyczną.
O bulimi już nie wspomne. (napisała w notce z zwróciła pokarm)
A pismo...
Totalny brak intelektu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu kłania się ten sam problem.
Co o nich myślicie?
Mi się wydaje że to kompletny absurd!
To można już nazwać chorobą psychiczną.
Przecież jeśli wyleczy się juz z anoreksji co jest zapewne bardzo trudne to z tej choroby wychodzą różne powikłania.
Jednak jak im to przetłumaczyc, jak i tak słuchac nie będą
Co o nich myślicie?
O ich podejściu do sprawy?
O zachowaniu?
I co gorsza postępowaniu...
Ps. jesli cos nie pasi to śmiało kasujcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
apricot
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 16:01 Temat postu: |
|
|
Jeżeli mam być szczera to żal mi takich ludzi... świadomie chcą zachorować tylko po to żeby być chude? Możliwe, ale z tego co wiem to dziewczyny odchudzają sie tylko po to żeby się podobac...a wątpie żeby ktokolwiek zakochał się w anorektyczce.
Żal mi tych dziewczyn...naprawde... Może trzeba je uświadomić? Może nie wiedzą jakie są tego konsekwencje i co im grozi? bo wątpie żeby osoba przy zdrowych zmysłach sama chciała się (bo trzeba sie z tym liczyć) zabić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alara
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wiedzieć?
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 16:15 Temat postu: |
|
|
One po prostu nie wiedzą co to znaczy być anorektyczką albo bulimiczką. Jak się przekonają to będzie już za późno i będą tego żałować, ale niestety niektórym nie przemówi się do rozsądku... Naprawdę głupota ludzka nie zna granic. Czy wyglądając jak trup można się komuś spodobać? Wątpie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolie
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 16:27 Temat postu: |
|
|
Ehh jakbym słyszała o mojej koleżance tylko ona już nie ma z czego chudnąć ehh dla mnie waga ma znaczenie nie chciałąbym ważyć 120 kg waże 63 i mi styka chudnąć na siłe nie będę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Loreley
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chyba bardziej Opole
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 16:29 Temat postu: |
|
|
Ja w ogóle nie rozumiem manii na temat zachowania szczupłej sylwetki lub obsesyjnego dążenia do uzyskania takowej. To jest po prostu chore! Co to waga świadczy o wartości człowieka? Ja rozumiem, jeżeli ktoś jest otyły i zagraża to jego zdrowiu, ale za nic w świecie nie pojmę, jak można uważać się za grubą ważąc np. 55 kilo i za wszelką cenę odchudzać się.
Tytuł bloga tej drugiej dziewczyny (liczy-sie-tylko-waga) jest przerażający. Nie wiem, czy ona jest aż tak pusta, czy też po prostu nie zdaje sobie sprawy z tego, co wypisuje.
Takie podejście do własnego ciała świadczy o tym, że one mają bardzo niskie poczucie własnej wartości. Bo ja sądzę - możecie się z tym nie zgadzać - że jeżeli ktoś zna swoją wartość, to takie pierdoły jak kilka kilogramów więcej go nie martwią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
avi
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 16:35 Temat postu: |
|
|
one sa jakies dziwne przeciez nie da sie swiadomie zachorowac na anoreksje.. ludziom, ktorzy sa chorzy na nia w ogole nie przyjmuja tego do wiadomosci..
to tak jakbym dazyla do tego zeby zachorowac na schizofrenie albo inna psychiczna chorobe..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-Troskliwy Miś
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tesco
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 16:46 Temat postu: |
|
|
anoreksja to przecież choroba psychiki a do tego dochodzi ciało i te sprawy
avi ma racje nie da sie zachoroać bo sie chce
eh
śmieć sie czy płakac ?
waga nei jest najwazneijsza
ja nie ukrywam duzo waze i duzo wygladam i co? i dobrze mi z tym
no dobra przesadziłam ze dobrze ale robie to z rozsadkeim a nei ze za wszelka cene musze schudnac no oh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Caroline
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 17:14 Temat postu: |
|
|
Nienormalne.
Tyle powiem.
O jezu! Od Any nie dzieli mnie nawet kilogram!
Żałosne.
Żal mi takich osób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 17:19 Temat postu: |
|
|
haha...a mnie sie śmiać chce z takich dziewczyn. Albo robią to na pokaz, albo są mocno walnięte. Jak można chcieć anoreksji... ? Ja mam 160 cm. wzrostu i ważę 53kg... jestem trochę za gruba, ale raczej tego nie widać i dobrze czuję się ze swoim ciałem. Inni też mówia mi że wyglądam dobrze Waga wg. mnie nie ma znaczenia w życiu jeżeli mu nie zagraża...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-Lolly
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 17:28 Temat postu: |
|
|
zal mi takich dziewuch
mam ochote kopnac jedna i druga w tylek by zrozumiala ze popelnia blad
co za glupstwo!
odchudzanie na sile jest totalnie nie na miejscu
tacy ludzie robia sobie krzywde.
...
boosz.
az sie spocilam z nerwow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raspberry
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 18:29 Temat postu: |
|
|
Lolly nie denerwuj się tak
Dla mnie one są po prostu głupie
Wzięłam bym taką i, tak jak Lolly, przetrzepałabym tyłki
Przecież to się w głowie nie mieści!
Głupota ludzka nie zna granic
Cytat: |
Nie przełykaj, gryź jedzenie i wypluwaj. |
Taaa, a później dziury w żołądku...bo żołądek będzie wydzielał kwasy trawienne i...jakby to powiedzieć...będzie sam się trawił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Docia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nikąd...
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 18:50 Temat postu: |
|
|
Eh.... one są głupie. Nie wiedzą czym tak naprawdę jest snoreksja, to nie tylko "ładny(?)" wygląd, ale choroby, zapaście, a nawet śmierć...
avi masz w zupełności rację...
anoreksja ale ta prawdziwa, to choroba psychiczna, ale te dziewczyny, przecież one chcą dobrowolnie byc anorektyczkami.. niewiem czy chcą się popisać, czy naprawdę coś im strzeliło na mózg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mgiełka
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 19:01 Temat postu: |
|
|
Byłam na tych blogach
OMG...te dziewczyny są chore. Chciec być anorektyczką
ja nie wiem..może one sobie nie zdaja z tego sprawy...
albo specjalnie założyły takir blogi żeby wkurzać ludzi...albo naprawdę powinny sie leczyć
Ja uważam że waga jest bardzo ważna, ale nigdy bym się nie posunęła do tego żeby nie jeść. Za bardzo cenie swoje zdrowie
A poza tym co to za zycie...ważysz 40kg, jestes taka słaba że ledwo chodzisz, blada, lądujesz w szpitalu, wszyscy sie martwią...bezsens
Ważę ok.65kg przy wzroście 173cm, więc mam nadwagę to oczywiste...
ALe schudłam ostatnio 7kg, bo nie jem słodyczy, ogólnie troszkę mniej jem 9 ale wystarczająco, bo przedtem jadłam jak smok ) i ćwiczę...wszystko powoli...
Mam nadzieję, że te dziewczyny zdadzą sobie sprawę do czego naprawdę dążą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tosia
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Memphis.
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 19:24 Temat postu: |
|
|
Waga to tylko cyferki. Moim zdaniem ważne jest to, żeby dobrze czuć się w swoim ciele. To oczywiste, że dziewczyny lubią, kiedy chłopcy się za nimi oglądają (lub na odwrót). Zauważcie, że duży wpływ na te osoby, ma nikt inny jak media. Od tysiącleci kobiety pragnęły się podobać. Kanony mody zmuszały je do wielu wyrzeczeń czy tez katuszy. Np. obcisłe gorsety niepozwalające swobodnie oddychać. Moda zmieniała się wraz z pokoleniami, każdy wie jak wyglądały rubensowskie kształty. Dziś niejedna kobieta byłaby wdzięczna losowi gdyby wszelkie okrągłości były podziwiane jak kiedyś. Może i barok nie był najzdrowszym okresem dla kobiet. Otyłość to tez choroba. W porównaniu do dzisiejszych ideałów kobiecości, barokowe kształty były zdecydowanie lepsze dla kondycji psychicznej i fizycznej. Jednak, co wyznacza kanony mody? Badania wykazały ze przeciętny Polak ogląda telewizję średnio 3 godziny 48 minut dziennie. W telewizji wszystko jest idealne, fotomontaże, retusze i inne telewizyjne triki sprawiają, ze ludzie wyglądają jak lalki. Kobiety za wszelką cenę dążą do tego, aby wyglądać jak gwiazdy ze srebrnego ekranu. Mimo iż piękno jest sprawą względną, musicie przyznać, że nie jeden mężczyzna obejrzałby się za chudymi laskami z długimi nogami? Ale czy za anorektyczkami też? Jak widać, anoreksja dotyka także osoby z drugiej strony ekranu. Chociaż wielu ludziom wydaje się ze ich życie jest idealne to właśnie stres jest następną z przyczyn, przez którą zapadają na tę groźną chorobę. W codziennej pogoni za urodą, figurą i powodzeniem niektórzy z nas nieco się gubią. Tak, niektórzy, ponieważ w pewnej części dotyczy to również mężczyzn. Nie okłamujmy się, telewizja i wszystkie media ciągle zasypują nas obrazami "idealnej" kobiety i doskonałego mężczyzny. Oczywiście są obrazy wyidealizowane, ale bardzo przemawiające do osób szczególnie wrażliwych na akceptację środowiska, szczególnie dla osób młodych. I w ten sposób każda dziewczyna chce mieć figurę jak Claudia Schiffer, a chłopak posturę Sylwestra Stallone. A jak to osiągnąć, jak ma się 160 cm wzrostu i waży się 65 kg? Oczywiście zaraz w przerwie na reklamy albo na drugiej stronie dowiadujemy się o istnieniu magicznych diet oraz kieszonkowych wersji sprzętu kulturystycznego. I tu zaczyna się spirala śmierci. Kobiety rozpoczynają niekończące się cykle diet i odejmowania sobie od ust, a panowie wręcz konwulsyjnie zaczynają ćwiczyć i zajadać tzw. "koks" i co tam jeszcze koledzy z siłowni polecą. W ten sposób rozpoczyna się wiele smutnych historii ludzi opętanych wizerunkiem idealnego ciała. Niestety w 95% przypadków wizerunek ten pozostaje w sferze marzeń, ponieważ żadna dieta nie zamieni kobiety w panią Schiffer, żaden pan też nie upodobni się do Stallone. Tylko pozostaje pytanie, kto jest za to odpowiedzialny. Media, drukujące w naszych umysłach takie ideały, czy też my sami? Pozostajemy, więc na placu boju my sami. Bo w końcu ktoś musi być temu winny, nieprawdaż? A zaczyna się niewinnie... Od marzenia, żeby zostać modelką / modelem albo po prostu bardzo silnej potrzeby poprawienia wyglądu. Jak już wcześniej wspomniałam chęć wyglądania jak hollywoodzkie gwiazdy to tak naprawdę błędne koło, ponieważ aktorki czy modelki same również popadają w anoreksję. Wydawałoby się, że ich życie jest piękne. Sława, pieniądze... Jednak czy to wystarczy?
/zjechałam na temat baroku, bo książka do historii przede mną leżała xpp/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
heidi
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 20:09 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
***mAm nA iMię AsiA
^15 lAtEk
^169cm. wzrostu
^i durne 54kg. wagi |
Boże mój drogi!
Zwią mnie heidi
mam 14 latek
169 cm wzrostu
i durne 56 kg!
Musze mieć anoreksje!!!
Może, krew mnie zalewa, jak takie coś czytam.
Cytat: |
(pOwAsHnE odChuDzAnkO TRWA...) |
Dziewczyno, czy ty jesteś poważna?!
I to jeszcze trafiła się dziewczyna z mojego miasta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeleida
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 20:13 Temat postu: |
|
|
Dla mnie waga sie liczy. I nie oszukujmy sie, kazdy inaczej patrzy na czlowieka otylego.
Ale swiadome zachorowanie na anoreksje to juz przesada .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pauline...
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 20:19 Temat postu: |
|
|
Jasne że tak...
Niestety w spółczenym świecie nie liczy się już tylko to co ma się w głowie...
Siła przebicia tkwi w sile urody...
I w tym także ciała...
NIe mam szans...
Ale chudnę... Bo podobno od pisaania na klawiaturze też się chudnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
poprostuslonecznik
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ja jestem?
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 20:22 Temat postu: |
|
|
O!
Adelaida madrze tu napisała.
Dla mnie waga sie liczy i jak bede za dużo wazyc, to sie bede odchudac, bo bede i kropka.
ale anoreksja to inna sprawa, czasem jak pomysle ze chce troche schudnac, to juz czasem mysle czy nie byloby latwiej. Ale to tylko wtedy kiedy mam totalnego doła i tak godzin stwierdzam ze jestem debilem ze wogole to bralam pod uwage
koniec i kropa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ostranatka
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: koszalin
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 20:35 Temat postu: |
|
|
Odchudzanie sie na siłę? Totalna głupota! WYstarczy o siebie dbac i starać sie żeby nie przytyc. Jeśli przytyjesz to się odchydzać PO LUDZKU jeść duzo warzyw ,bo to się długo trawi, ale nigdy czegos takiego żeby nie jeść cały dzień!
JA mam 171 cm i waże 56kilo..nie mam zamiaru sie odchudzać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MissIntensive
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 20:42 Temat postu: |
|
|
Jak ja widzę takie wieszaki na ulicach to mi niedobrze xD One są obleśne. Ja chcę przytyć, bo mam niedowagę, a one o niedowadze marzą xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
orengada
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Osada posrańców.
|
Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 23:28 Temat postu: |
|
|
Waga jest wazna oczywiscie.
Temat brzymi ''Czy waga jest az tak wazna''
Czyli głosi ze wazna jest, ale czy az tak by zmienic się w anorektyczke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raspberry
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 1:40 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że waga jest ważna.
Chyba nikt nie chce być otyłym i mieć liczne problemy zdrowotne.
Ale jak widać, niektórzy chcą być przesadnie chudzi i umyślnie dążą do anoreksji...chore
Na taki młody umysł, duży wpływ mają media.
Gdy taka 15 letnia dziewczyna bierze do ręki czasopismo, co widzi?
Widzi, czasami przesadnie chudą, ale jakże piękną i uwielbianą przez wszystkich aktorkę, piosenkarkę, czy modelkę.
I co wtedy?
Wtedy postanawia, że też chce tak wyglądać!
I musi się odchudzać (czyt. głodować )
I musi się pozbyć, do tej pory nie zauważalnych dla niej, "boczków”.
A co najgorsze, zaczyna to "dopadać” co raz to młodsze osoby!
Więc waga jest ważna i trzeba jej pilnować.
Ale z "głową”.
Nie dajmy się zwariować!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nemesis
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 2:32 Temat postu: |
|
|
Taa, waga jest ważna, ale ta prawidłowa, dobra dla naszego zdrowia.
Ja się przeraziłam przeglądając te blogi. Od dzieciństwa mam problemy, bo często nie czuję głodu i potrafię nie jeść przez kilka dni. Niech one tylko zaczną odczuwać ból. Ten parszywy, potworny ból towarzyszący anoreksji. Odechciewa się żyć. Kiedyś prawie wpadłam w to dziadostwo. A teraz? Nie jest źle. Mam 162 i ważę 43 kilogramy. Tzn dziś tyle ważę xD Bo cały czas wacha się od 42 do 45. Ta ostatnia waga jest moim celem. Walczę żeby przytyć w momencie kiedy te wariatki walczą by zmarnować sobie życie, albo umrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tala_
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 7:58 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy ktoś to już pisał..
Ale na anoreksję nie można zachorować Świadomie Dajcie spokój. To jest choroba psychiczna i osoba chora nie przyjmuje do wiadomości, że cos jest z nią nie w porządku. Tak jak chizofrenik wierzy, ze o co 'widzi i słyszy' jest realne tak anorektyczki/bulimiczki wciąż twierdzą, że są za grube.
A co do blogów..
Czy wy jesteście ślepe? Serio wierzycie, że te dziewczyny to piszą serio?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ikuś :*
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z gaci skarba <3
|
Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 11:52 Temat postu: |
|
|
Kurde, czytając te blogi sama zaczynam do siebie dopuszczać myśl o tym, że mogłabym schudnąć...
Gruba nie jestem, ale przydałby mi się wyłącznie jeden kilogram...
Szczerze mówiąc to laski sobie próbują wmówić i dojść do bulimi/anoreksji...
Nie wiedzią co je czeka...
Popełniają największy błąd...
ale to Ich życie, Ich waga i IUch problem
mam je w nosie.
o!
A waga się liczy do pewnego stopnia..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|