Tokio Hotel

Mod-Hazel · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 9:29 Temat postu:

Deja vu...to niemal moja codzienność, raz zdarzyło mi się coś bardzo dziwnego związanego z Deja vu. Chciałam o tym napisać ale mi się post skasował zanim go opublikowałam, także opisze to potem Very Happy

Tofik · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 9:50 Temat postu:

Ja czesto mam odczucie,ze to juz kiedys bylo...
Jednak gdzies wyczytalam,ze to wina oka.Jedno szybciej kontaktuje niz drugie.
Dezawu mam raczej rzadko...
Ale marze,zeby poznac jego tajniki.

Milusia · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 10:51 Temat postu:

Ja czesto miewam.. Laughing

Najwiecej kiedy byłam w przedszkolu ale teraz też sie zdarza..
Ide gdzies i nagle przymonina mi ise ze to juz widizałam..taka sama sytuacja i wogóle..czasami sie zatrzymuje i krzycze "mam Deja Vu"..i śmiech alb udawana panika Wink

Docia · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 12:52 Temat postu:

ja też często mam Deja vu, wydaje mi się że już gdzieś byłam, że
już to gdzieś widziałam, ze byłam w takiej sytuacji, i zawsze sobie póbuje
przypomnieć czy naprawde tam byłam Very Happy

he he

Adeleida · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 13:29 Temat postu:

Czasem mi się zdaża, np gdy po raz pierwszy usłyszałam piosnekę "don't phunk with my heart" byłam święcie przekonana, że jakieś 2 - 3 lata temu już ją słyszałam...

Carmen-TH · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 13:55 Temat postu:

To jest poprostu niesamowite x3 Very Happy

Ale tez chore mialam raz tak ze w myslach powiedzialam sobie co dana osoba powie i to powiedziala potem zalowalam ze nie wypowiedzialam tych slow glosno zeby kazdy wiedzial ze mam deja vu

Żyrafa · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 14:01 Temat postu:

AfterAll · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 14:40 Temat postu:

Co do tych plam to czytałam, że to sprawa... mózgu!
Jakaś nieaktywna na codzień część naszego mózgu rejstruje dzięki oku obrazy wokół nas, których 'normalnie' nie dostrzegamy. Zwidy pojawiają się wtedy, kiedy z jakiegoś powodu ta część mózgu się uaktywnia.

Dziwne, he

aluha · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 17:13 Temat postu:

A ja byłam ostatnio w miescie, które znałam ze swojego snu^^
Fajne.

Klaudyna XD · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 17:49 Temat postu:

Może to brak jakiegoś genu ? XP
Laughing

nie wiem.
Ja mam w ogole zfilmowany łeb xD WIęc nie wiem czsami czy mam deja vu czy nie
np. Myśle czy spytac sie o.. (hm..) o doładowanie fona xP
Tak długo myśle ,ze : no spytam sie ona mi powie ,ze bla bla albo ,ze bla bla no ale jak powiem jej tak i tak to moze powiedziec wtedy bla bla albo bla bla .. no chyba ,ze bla bla Confused

ale .. bla bla nie powie tylko pewno bla bla.. *koniec myslenia*
-Oki tak jak ? - spytałam mame
-ale co? - odpowiada
Mam tak częstooooooooooooooo ! Wiec juz nic nie odrózniam xD

Gość93 · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 17:50 Temat postu:

Bardzo często takie coś mam. Nie wiedziałam w ogóle, że jakoś to się nazywa.

Nie pamiętam określonych sytuacji... Czasami się boję. Najczęsciej to się zdarza, gdy jestem w jakimś pomieszczeniu, w którym na pewno nigdy nie byłam i wydaje mi się, że widziałam dokładnie to samo. Parę sekund i koniec. Kumpelki nie rozumieją.

I podobnie jak niektóre z was - widzę to, czego nie widzą inni. Parę razy do roku idąc zauważam taką samą plamę, i ona jak gdyby wsysa świat. [ona nie istnieje, ale ja ją widzę]

A ja nie miewam proroczych snów, raczej śni mi sie wydarzenie, które wiem, że się odbędzie (np. muszę iść do sklepu zoologicznego i śni mi się jak już kupuję, jestem w nim;).

Jak byłam mała to ciągle przelatywały mi plamy przed oczami - zielone, filoetowe, zmieniały kolory, żółte, czerwone, pomarańczowe - bez przerwy. Nigdy nikomu o tym nie mówiłam, ale w środku wymyśliłam sobie, że mogę dzięki temu zachowywać wspomnienia i sobie je przypominać kiedy będe chciała Laughing

Ja w ogóle jestem dizwnym dzieciakiem xP

Klaudyna XD · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 17:53 Temat postu:

Gość93 - moja koleżanka siedzi na lekcji a polonistka do niej cos gada a ona nagle wypala - co? bo.. bo ja mam tu brakaciki takie !! <-czyli Aniska Wink

Nikt nie wie o co jej chodzi ale dobra Razz

- mówia ,ze to od lampy Confused

za dlugo patrzała
tsssssssst xP Ja patrzałam z 10 minut i nic nie miałam xP

Gość93 · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 18:00 Temat postu:

Kiane · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 18:29 Temat postu:

Parę razy mi się to zdarzyło.
Ja czasem mam wrażenie, że miejsce gdzie się znajduję jest na dalszym planie.
Ja do niego nie należę.
Tak jakbym na chwilę znalazła się w innym wymiarze (taa śmiejcie się...)
I czasem się boję, bo trochę za długo to trwa.
A potem zdarza się coś, co tak jakby sprowadza mnie z powrotem i już jest dobrze.

Czasem się siebie boję...

Kiedyś też miałam takie zdarzenie z tymi plamami.
Ale to jak miałam ok. 5 lat.
Teraz mi przeszło.

Deja vu...???

Czasem miewam, ale konkretnego przykładu nie przytoczę, bo poprostu nie pamiętam Wink

cherry01 · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 18:32 Temat postu:

czesto mi sie zdarza deja vu. ale czasami wydaje mi sie ze naprawde cos sie juz wydarzylo. to jest jak dla mnie za dziwne Wink

karolucha:) · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 18:37 Temat postu:

Oj mi się to często zdarza... Nawet kiedyś oglądałam premiere filmu w kinie a moglam przysiąc ze juz go widziALAM ..
Czuje sie wtedy dziwnie ale otacza mnie aura tajemniczosci i takiej magii ktora kocham Smile

Madż · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 19:04 Temat postu:

Pamiętacie, że w "Matrixie" Deja vu to był symbol i zwiastun nieszczęścia i zakłóceń ??
Mi się wydaje, że w prawdziwym świecie jest podobnie; tzn. że to zwiastuje jakąś zmianę. Co wy o tej idei, pomyśle sądzicie ?
Co do osobistego przeżywania Deja vu, to nie spotlkałam się z tym.. Nie wiem, czy to jest jakieś miłe uczucie, czy wręcz przeciwnie. Jak wy określilibyscie to, jest to przyjemnie, czy też nie? Wiem, że tego nie da się opisać, to po prostu jest i tylem już. Ale chodzi mi o opinię ogólną, o wasze zdanie.

Dziękuję za uwagę i jak najmocniej pzrepraszam za błędy.
Pozdrawiam serdecznie, całuję i ściskam

Zuzka ^^ · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 19:08 Temat postu:

Oj, czasami mi się zdarza. Ale nie potrafię podać przykładów, bo nie pamiętam.

lillyann · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 19:18 Temat postu:

LadyMakbet · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 19:29 Temat postu:

Yeeeaa... Deja vu - coś, co mnie fascynuje.
Doświadczyłam tego nie raz...
Przykłady?
Siedzę u babci, oglądam TV, babcia rozmawia z ciocią... W telewizji leci program bodajże "Awantura o kasę"... Na kilka sekund jestem jakby nieprzytomna, nie kontaktuję, po głowie chodzi mi tylko jedno - to już było. A później za nic nie mogę przypomnieć, KIEDY TO BYŁO!

Idę z koleżanką PIERWSZY RAZ(!) do jej domu (ona mieszka na wsi), mijamy górkę, na ulicy pusto, Kaśka (<-koleżanka) coś nawija... Znów - zawias. A później mówię : "Ja już tu kiedyś byłam!"...

Aaaa i jeszcze coś...
Nie raz mam tak z piosenkami. Normalnie... Wkurza mnie to. Była sobie taka piosenka zespołu Ateens (<-chyba tak się pisze), którą pierwszy, na pewno, na 100% pierwszy raz słyszałam. A mimo wszystko, odniosłam wrażenie, że słyszałam ją kiedyś. Wiedziałam nawet, co mniej więcej będzie w tym utworze (kiedy szybciej, kiedy wolniej, kiedy głośniej, ciszej).

Dla mnie jest to niesamowite i nie umiem tego sobie jakkolwiek wytłumaczyć. Nie umiem, bo nie wiem jak to możliwe -deja vu-. Jak to się dzieje... Nie wiem.

aluha · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 20:59 Temat postu:

Żeby juz nie zakładac nowego tematu może tu bedziemy pisac o innych niewyjasnionych rzeczach^^
Chyba człowiek sam sobie nie zdaje sprawy ile kryje w sobie tajemnic, nie uważacie. Czytałam o jakiejs kobiecie co widziała kolorowe aury ludzi, zależne od ich nastroju, zdrowia.
Albo w poprzednie wakacje zaciekawilo mnie zjawisko 'snu na jawie'.Kiedy wiesz,że spisz ale jednoczesnie wydaje Ci się,że to co sie sni dzieje sie naprawde.Np wyobrażasz sobie Toma w Twoim łozku, ciekawe.xD
A w ufo wierzycie?
Jak byłam w Lednicy to widziałam cos dziwnego. Na pewno to nie był samolot, za nisko lecial i za wolno.
Ale juz nic nie pisze, bo sie rozpisalam.xD

dalia · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 21:11 Temat postu:

Ja deja vu mam tak czesto ze boje sie ze to jakas chroba psychiczna...
Sny prorocze itp. wszystko przerabialam.
Ale dzis zdarzylo mi sie cos naprawde nizwyklego co nigdy w zyciu mi sie nie przytrafilo...

Czytalam rano ksiazke, i juz skonczylam wiec postanowilam isc do kuchni sie napic.
Poszlam i tak straszliwie zkrecilo mi siew glowie, przestraszlylam sie.
Przed oczami mialam isne ciemnosci nic nie widzialam.
Nie dos ze po omacku szukalam butelki to jeszcze dostalam drgawek jak bym miala padaczke...
I po 30 sekundach doszlam do siebie.
Potem za dwie godziny to samo, ciemnosci przed oczami zawroty glowi, i drgawki.
I za 4 godziny znow sie powtorzylo, powiedzialam o tym mamie. Ale nie wszystko powiedzialam tylko ze mis ie w glowie zakrecilo, sprawdzila tylko czy nie mam goraczki i nic nie powiedziala, ale byla wystraszona...

Nie wiem co to , jak ktos wie to niech mi powie, bo jestem przerazona...

LadyMakbet · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 22:32 Temat postu:

Dalia - wiesz, ja też się jakoś przeraziłam, czytając to, co piszesz. Mówię Ci - powiedz CAŁĄ, JAK NAJBARDZIEJ CAŁĄ prawdę mamie... Ja się na tym nie znam, dorośli wiedzą lepiej. Nie ma sensu tego ukrywać, bo raczej nie jest to błaha sprawa. Im szybciej kogoś powiadomisz, tym lepiej.

A co do dziwnych rzeczy, oprócz deja vu...
Kiedyś, kiedy jeszcze spałam z moją siostrą, przytrafiła mi się straszna(na moje tamtejsze oko) rzecz. Zazwyczaj, gdy ma się coś nie do końca dobrego wydarzyć, mam takie dziwne wiercenie w żołądku. Tak było i tym razem. Wiedziałam, wiedziałam, że to nie będzie spokojna noc. I do dziś nie wiem, co mnie podkusiło, by zamienić się z siostrą miejscami...(czyli położyć się z brzegu) Grey_Light_Colorz_PDT_46

. Nie mogłam długo zasnąć. Zerknęłam do przedpokoju... Było tam coś białego, bezkształtnego. Możliwe, że zwid, bo zaraz zamknęłam oczy i od razu otworzyłam, a tam nic nie było. Ale strasznie się spociłam i nie spałam do rana... O my God... To była najgorsza noc w moim życiu... A byłam jeszcze wtedy mała... Brrr!

Kiane · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 22:39 Temat postu:

Uhhu...Dalia swoim postem przypomniała mi zdarzenie z zeszłego lata...

Byłam u babci na wsi. Ranek był dość ciepły, ale nie jakiś oszałamiający upał. Szłam ze sklepu do domu. Na początku czułam się normalnie i nic dziwnego się nie działo. W drodze powrotnej zakręciło mi się w głowie. Musiałam zamknąć oczy, a kiedy je otworzyłam widziałam wszystko jak przez noktowizor. Ludzie wyglądali tak jakoś...przerażająco, słońce było czarne. Zataczałam się, jakbym była pijana i mało nie wyhawtowałam. Ledwo doszłam do domu, a potem zemdlałam.

Uwierzcie mi...nikt nie chciałby być wtedy mną...

Brzmi przerażająco prawda??? Więcej rzeczy z tamtego dnia nie będę przytaczać, bo mnie z forum wywalicie za straszenie

aluha · Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 6:23 Temat postu:

Straszne, mam nadzieję,że mi się cos takiego nie stanie.
Kiane opisuj Grey_Light_Colorz_PDT_42