Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jestem... |
Domkowiczem |
|
71% |
[ 127 ] |
Pozadomkowiczem |
|
28% |
[ 51 ] |
|
Wszystkich Głosów : 178 |
|
Autor |
Wiadomość |
Diablica_Kaulitz
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków :)) w pzryszlosci Magdeburg xDD
|
Wysłany: Czwartek 01-03-2007, 18:16 Temat postu: |
|
|
ja jestem domkowiczem, tzn w moim otoczneiu musze czuc ze hmm.. sa ludzie xdd lubei roznego typu centra handolwe itp ale pzryrody nienawidze i do lasu neichodze juz chyab od 5 lat <lol2> musi byc w okol mnei cos nowego i zrobionego pzrez czlowieka a nei pzrez nature ooo a o pajakach lepiej neimowie neinawidz eichhhi choe;rnie sie boje ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Madzia =)
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kapusty XD
|
Wysłany: Czwartek 01-03-2007, 18:47 Temat postu: |
|
|
Ja jestem Domkowicz...
Lasy, zieleń??
Tragedia - robaki, spokój - temu stanowcze nie
Z resztą dzikiej natury mam tak samo )nie mam namyśli zwierząt no chyba, że wymienione wcześniej robaki no i pajaki oczywiscie )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
After_Eight
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czwartek 01-03-2007, 19:04 Temat postu: |
|
|
Stanowczo domkowicz.
Nie cierpię przyrody, wszystkie robaki mnie brzydzą.
Nie ma to jak posiedzieć w domu, przy komputerze z herbatką, albo pepsi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astriel
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 01-03-2007, 20:44 Temat postu: |
|
|
Nie zaznaczyłam żadnej z podanych opcji.
W moim przypadku wszystko zależy od nastroju i pogody. W pochmurne dni wolę znostać w domu, ale kiedy jest piękna pogoda bardzo chętnie wybiorę się na biwak. A robaki? Nie przepadam za tymi stworzonkami, ale też nie wprawiają mnie w jakieś wielkie obrzydzenie. Dlatego bardzo chętnie spędzam czas na świeżym powietrzu.
Aż mi się zachciało wyjść na mały spacerek... Są chętni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dattele
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 01-03-2007, 20:46 Temat postu: |
|
|
Ja zdecydowanie domkowicz.
Wolę siedzieć sobie w domku niż wśród robali, choć nie powiem, czasami lubię wyjść sobie na dwór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Czwartek 01-03-2007, 20:48 Temat postu: |
|
|
Zaznaczyłam domkowicz, ale u mnie to się zmienia w zależności od różnych czynników
Lubię przyrodę, ale zbyt drastyczne kontakty z naturą, jakieś węże, dżdżownice i takie tam inne niezbyt mnie cieszą.
A u mnie w domku bardzo przyjemnie jest. Zwłaszcza zimą, jak śnieg pada, wiatr tłucze o okna, a ja gwiżdżę sobie na zimno, piję kakao i czytam książkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Twist xD
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: }}}::..SoLdAu..::{{{
|
Wysłany: Czwartek 01-03-2007, 20:53 Temat postu: |
|
|
Drinni xD
Robaki, łączka, lasy - nie dla mnie.
Draussi tylko kiedy wybywam na imprę czy coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niesmiertelna_nawijka
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny muminków, gdzie rządzi Mufasa ;pp
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 17:41 Temat postu: |
|
|
ble.!
żadnej przyrody. . . fuuuj.!
jak tylko pomysle o robakach to mi niedobrze.
[pomińmy fakt że od roku namawiam mame na tarantule - ale to co innego]
nie nie nie!
cisza, spokój. . .>>czyli NUDA!
a ja niecierpie nudy
wycieczka?
prosze bardzo - do kina i centrum handlowego.
dziekuje za uwage.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schwarz_Madchen
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: .wspomnienia.
|
Wysłany: Wtorek 22-05-2007, 9:45 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że skądś znam te dwa stwierdzenia...
Wiem! Bill i Tom ich używają.
Ja osobiście jestem i tym i tym. Czasem nie mam ochoty na nic i siedzę w domu, a czasem wręcz muszę wyjść, bo nie wytrzymam. Najczęściej jest tych dni, w których siedzę w domu. Ale jak mam wyjść do lasu/na łąkę/do parku, to bardzo chętnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
schwarze-Mädchen
Gość
|
Wysłany: Niedziela 27-05-2007, 0:44 Temat postu: |
|
|
Ja jestem pomiędzy. Albo jednym i drugim, jak wolicie
Czasami za nic w świecie nie wyszłabym z domu, cały czas siedziała przed monitorem komputera, klikając na GG, rysowała, czy czytała jakąś książkę.
Innym razem nie mogę usiedzieć w domu, muszę gdzieś wyjść, umówić się z przyjaciółkami, pochodzić po sklepach, pójść do parku, powygłupiać się i śmiać się, gdy ludzie patrzą się na nas jak na debili xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|