Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
princessa:-)
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka:D
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 16:14 Temat postu: Gwałt/Molestowanie/Pedofilia |
|
|
Wszedzie o tym glosno !!
co wy o tym sadzicie??
Jak pomagac ludziom ktorych to spotkalo??Szczegolnie bliskim??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Qrka
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boulevard of Broken Dreams
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 16:21 Temat postu: |
|
|
Nie mam doświadczenia w takich sprawach, bo to nigdy mnie nie spotkało.
Myślę, że należy osobom których to dotknęło okazać zrozumienie i pomoc.
Nawet nie należy, a trzeba.
Mam nadzieje że krzywdzonych ludzi będzie coraz mniej, bo serce mi się kraja gdy widzę, że moga sobie dac rady z piętnem wydarzeń.
Należy ich po prostu wysłuchać, przytulić i im pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-MadisoOn
TH FC Forum Team
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dochodzi twój głos?
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 16:29 Temat postu: |
|
|
Qrka dokładnie...
Chociaż niektórzy nie chcą jak oni to nazywają 'litości'
A to przecież ofiarowana pomoc... Współczucie...
Wiele razy zastanawiałam się nad tym, jak oni mogą się czuć.
Uważam, że to naprawdę nie do pojęcia.
Straszliwy ból...
Wstręt do samego siebie...
Niepotrzebny wstręt. Bo to przecież nie wina ofiary tej tragedii...
Ciężko jest rozmawiać na takie tematy...
Myślę, że rozmowa... przede wszystkim rozmowa z pokrzywdzoną osobą.
Trzeba podnieść czyjąś samoocenę.
Miejmy nadzieję, że będzie coraz mniej takich rzeczy...
Ludzie są okrutni...
Posuwają się za daleko...
Myślą tylko i wyłącznie o sobie.
Nie liczą się z uczuciami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Shady Lane
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 16:36 Temat postu: |
|
|
Ja wszystko co miałam do powiedzenia na ten temat napisałam w temacie "najgorsze co nas spotkało", teraz mogę tylko wkleić tu swoją wypowiedź:
Chcecie? Opowiem wam moją historię.
Naiwna dziewczyna wybiera się z kolezankami na pierwszą, poważną imprezę. Będzie super!
Cały dzień spędzają na starannym dobieraniu ciuchów i na robieniu makijażu, który ma dodać im lat. Bo przecież tam będą licealiści, może nawet studenci. A one mają tylko 14 lat...
Dziewczyna patrzy, jak koleżanki wymieniają uwagi dotyczące technik flirtu, wyczytane w najnowszym Bravo, i uśmiecha się lekko. Jest dojrzalsz od nich, bez wątpienia. Na imprezę idzie tylko dlatego, że ją namówiły. Prosiły, błagały, kupiły jej nawet pluszowego misia bo wiedziały, że będzie trudno ją wyciągnąć. Od imprez woli siedzenie w domu.
Ale poszła.
O 18.30 przyszedł po nie starszy brat jednej z koleżanek. W ręku miał siatkę, wypełnioną kilkoma butelkami wódki. Dziewczyna krzywi się lekko. Coś jest nie w porządku. Wracaj, głupia! Powiedz, że nigdzie nie idziesz!
Chłopak uspokaja, że to się wydaje tak dużo, ale wkońcu będzie sporo ludzi...
Więc idzie, chociaż już wie, ze nie będzie sie dobrze bawić.
Na miejscu okazuje się, że nie tylko brat koleżanki przyniósł alkohol. Stól ugina się od piwa. Dziewczyny postanawiają odbyć małą naradę. Ustalają, że nie będą pić, a jak wszyscy będą za bardzo pijani, to po prostu tyjdą. Plan wydaje sie być niezawodny.
Więc bawią się. Tańczą, wpychają w siebie tonę chipsów, a nawet robią awaryjną dokładkę kanapek dla kilku starszych chłopaków, którzy tak ładnie ich prosili.
Koleżanki wychodzą wynieść tacę, dziewczyna zostaje żeby dokończyć sprzątać.
W pewnym momencie ktoś obejmuje ją w pasie. Odwraca się przerażona. A, to ten, kolega brata koleżanki. Kończy ostatnią klasę liceum. Śmieszny jest. Ciągle żartuje, opowiada kawały. I ma fajną dziewczynę, która często tłumaczy innym matmę.
Ale to już nie ten sam chłopak. Cuchnie alkoholem, oczy ma dziwnie zamglone. Coś mówi, ale dziewczyna nic nie rozumie. Wie jedno. Jest pijany.
Wyrywa się z uścisku i wypada na korytarz. Ale chłopak nie daje jej spokoju. Idzie za nią. Wpycha dziewczynę do jakiegoś pokoju, i szybko przekręca klucz w zamku. Klucz chowa do kieszeni spodni.
Dziewczyna jest uwięziona. Krzyczy, ale nikt nie słyszy.
W domu panuje hałas, głośna muzyka skutecznie zagłusza wszystkie odgłosy.
Od tej chwili dziewczyna coraz mniej pamięta. Tylko to, że chłopak brutalnie popycha ją na łóżko. Dziewczyna upada, przy okazji uderzając głową o ścianę. Boli.
A potem ... przez całą wieczność czuje jego cuchnący oddech na szyi. Boli. Wszystko boli. Ból rozrywa jej podbrzusze, pali żywym ogniem.
Kiedy jest już po wszystkim, chłopak wychodzi, nawet na nią nie patrząc.
Dziewczyna jeszcze długo płacze. W końcu doprowadza się do porządku, i wychodzi z imprezy.
Po przyjściu do domu całą wieczność spędza w wannie, próbując zmyś z siebie upokorzenie. Przysięga, że nigdy nikomu nie powie.
Jest silna. Da sobie radę. Wytrzyma. Zapomni.
I mimo, że nie zapomniała, zdołała przezwyciężyć w sobie lęk i obrzydzenie. Teraz już umie znowu normalnie się bawic. Normalnie żyć.
Tylko czasami w nocy koszmar powraca, ale wtedy wie, że ma kogoś, kto ją przed nim obroni.
Pomoc zgwałconym/molestowanym osobom?
Rozmowa ... zwykła rozmowa, ale nie żadne "będzie dobrze", "zapomnisz". Zwykła obecność, i wysłuchanie. To najbardziej pomaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enaL
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 16:40 Temat postu: |
|
|
Zacznijmy od tego,że ofiary gwałty czy molestowania nie chca o tym mówić i rozmawiać.Zamykaja sie w sobie i czuja się "brudne" w środku.
Boją sie nie zrozumienia przez środowisko i winne temu co się stało.Jezeli juz sie dowiemy o gwałcie itp. bliskiej nam osoby nie można naciskac na to aby ona się "zwierzyła".Jesli będzie gotowa sama powie.Przedewszystkim musi nauczyć się o tym rozmawiać.
W takich chwilach warto być poprostu przy takiej osobie, niezadawać pyatń (nawet jesli byśmy chcieli znac szczególy) i nie komentować. Poprostu przytulić i powiedzieć "Bedzie dobrze,dasz arde aj Ci w tym pomoge".
Ja osobiscie chyab bym nie zniosła gwałtu czy molestowania Moge jedynie wyobrazać sobie jak te osoby sie czują ale nigdy nie poczuje tego co one dopóki sama sie nie przekonam co to znaczy.
A o tej pomocy to przeczytałam w poradniku dla psychologów i opierałam się na "zwierzeniach" dziewczyny która była ofiara gwłatu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 16:57 Temat postu: |
|
|
NIe bylam nigdy molestowana, ani nawet zgwalcona... Ale gdyby cos takiego mi sie przytrafilo to zapamietalabym twarz... Zglosila na policje a osobiscie urwalabym mu wlasnymi rekoma, wiecie co...
Takich ludzi, ktorzy sa pedofilami i gwalcicielami, powinno sie skazywac na kare smierci lub po prostu uciac im pewne rzeczy
Takie jest moje zdanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milek
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OsTrOłĘkA ;p
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 17:36 Temat postu: |
|
|
W wieku 13lat pewien facet ok.30stki próbował mnie zgwałcić gdy wracałam wieczorem do domu.Jednak zareagowałam inaczej niż ten koleś się spodziewał,zaczełam się bronić.Za każdym razem gdy uderzał mnie z pięści w twarz oddawałam mu tak samo,adrenalina musiała zrobić swoje bo facet dostał tak mocno że stracił równowage i sie przewrócił a gdy wstawał to dostał jeszcze kopniaka w jaja i na tym sie skończyło.Miałam szczęście,jednak i tak pozostał w mojej psychice ślad
Co może pomóc ofiarom takich przestępstw..uważam tak jak napisała Shady Lane rozmowa i obecność kogoś bliskiego,dobrze byłoby też udać się do psychologa.
Osoby które dopuściły sie takich czynów powinny być kastrowane Widziałam kiedyś reportaż jak na Bliskim Wschodzie potraktowano młodego chłopaka podejrzanego o pedofilie,został ukamienowany przez tłum a następnie ciągnięto go za koniem aż zmarł.Są to wg mnie najgorsze zbrodnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMakbet
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z prochu
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 18:38 Temat postu: |
|
|
A ja nie wiem...
Pomóc... Nie wiem, ja sama nienawidzę o tym rozmawiać, nie znoszę, ten temat jest dla mnie tematem tabu.
a co do tych ludzi, ktorzy to zrobili kiedykolwiek...
Sa tacy, ktorzy nie zaluja tego i smieja sie na mysl, ze laska teraz ryczy.
Tych bym chyba zabila z zimna krwia.
Sa tacy, ktorych gryzie sumienie, bo nie do konca wiedzieli, co robia.
Tych bym wsadzila za kratki.
Za brutalny gwałt - wykastrowanie, czy jakoś tak...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LadyMakbet dnia Czwartek 13-07-2006, 18:52, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ostranatka
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: koszalin
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 18:39 Temat postu: |
|
|
eLPika_FM napisał: |
Takich ludzi, ktorzy sa pedofilami i gwalcicielami, powinno sie skazywac na kare smierci lub po prostu uciac im pewne rzeczy
Takie jest moje zdanie... |
Zgadzam się z tobą w 100% To jest jedna z najgorszych ,najobrzydliwszych i najbrutalniejszych zbrodni...wspomnienia zostaną do końca życia...nigdy nie znikną.
Ja jeszcze nigdy nie przeżyłam czegos takiego...mam nadzieję ,że nigdy nie przeżyję i tego tez wam życzę, żeby nigdy was coś takiego nie spotkało .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 18:41 Temat postu: |
|
|
W wieku 13 lat byłam molestowana przez 65 leniego faceta który o mało mnie ie zgwałcił. Nie sądzę, żeby ktokolwiek mógł mi pomóc, nie lubie nawet o tym opowiadać. Poradziłam sobie z tym sama i bardzo się ciesze. Czasem mam jednak chwile gdy chciałabym się komuś wypłakać, wszystko opowiadzieć i jedyne czego oczekaiwałabym od tej drugiej osoby to by spojrzała mi w oczy i uśmiechnęła się. Jednak w chwilach gdy kogoś bardzo potrzebuję zazwyczaj nikogo takiego nie ma... Jeżeli chodzi o psyhologa, to nie rozumiem jak mógłby mi pomóc, skoro najprawdopodobniej nigdy nie przeżył tego co ja. Nie sądze, żeby wiedział co czuję, może wiedzieć jedynie to co przeczytał w książkach ludzi którzy opisywali swoje przezycia lub dowiedzieć się od takich ludzi. Jednak każdy człowiek, który przezył coś takiego czuje co innego i w takim przypadku czasem psyholog może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Nie wiem czy wypowiedziałam sie dość jasno.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mod-Hazel dnia Piątek 14-07-2006, 16:49, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qrka
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boulevard of Broken Dreams
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 20:04 Temat postu: |
|
|
Antoś, chodź no tu..
<przytul>
Dla mnie dośc jasno wypowiedziałas sie na temat psychologów. Wiesz, wcześniej nawet tak na to nie patrzyłam.. Co on mnie ma pocieszać, jak nawet nie wie co ja przeżyłam?
Słusznie.
Cieszę sie że dałas sobie z tym radę.
A tego starego gnyba zabiję jak spotkam.
Shady Lane, czytałam tą wstrząsającą historię w "Najgorsze.." ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Lolly
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 22:54 Temat postu: |
|
|
nie bylam
nie bede
i nie chce byc! o!
{a co ja mam do gadania ne?}
no coz wspolczuje takim ludziom , ktorzy padli w sidla pedofilow itp.
: (
a tych gnoi to wykastrowac i powiesic ich genitalia na lampie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Czwartek 13-07-2006, 23:20 Temat postu: |
|
|
u mnie w bloku jest pedofil
ale mnie jeszcze nie zgwałcił ani nic w tym stylu ...
i mam nadzieje ze nic nie zrobi
Ta wydaje mi sie że w tym przypadku potrzebna jest rozmowa...
nie jakieś przykro mi czy coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milusia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka (śląsk xD)
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 8:15 Temat postu: |
|
|
Gwałciciele pedofile i ci którzy molestuja maja jeden tok myślenia. Są nie wyżyci..itp.
Nie mam doświadczenia ani nic ale wydaje mi sie ze osoby które to spodkało czują sie gorsze i taki osobą nie jest potrzebna nagminna pomoc albo cos takiego ale żeby po prostu ja zrozumieć i nie zrazac sie jak ona tez odepchnie osoby które chca jej pomuc tylko być zawsze przy niej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnieszka
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy marzeń...
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 8:59 Temat postu: |
|
|
Nigdy mnie nikt nie zgwałcił ani molestował, ani nic w tym stylu. I na pewno bym tego nie chciała nigdy.
Shady Lane i Antośka <przytul> Myślę, że tu słowa nic nie pomogą.
Ja też uważam, że taki psycholog co tu może pomóc, jak sam takiego czegoś nie przeżył. Ja zawsze tak mówię "Jeśli ktoś nie przeżył tego co my, nigdy tak naprawdę do końca nas nie zrozumie" W takich sytuacjach najlepsza jest chyba obecność drugiej osoby, nie jakieś tam beznadziejne pocieszanie, ale to, że możemy jej się zwierzyć, przytulić.
A tych gwałcicieli, pedofilów i wszystkich zboczeńców to tylko WYKASTROWAĆ, zamknąć i zrobić dla nich Getto, a także żeby ciężko pracowali. Nie jestem za karą śmierci, ale takich ludzi trzeba odizolować od normlanego społeczeństwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stanik
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 11:23 Temat postu: |
|
|
ja na szczęście nie byłam nigdy molestowana
dwa lata temu jakiś facet chciał mnie zgwałcić i gonił mnie rowerem ale ja w pole uciekłam
a co do takich tragedii to właśnie teraz w poniedziałek w moim miasteczku facet zgwałcił i udusił moją koleżnke, piszą teraz o tym dużo w fakcie i trybunie opolskiej
moja koleżanka miała pękniętą miednice i zmiażdżoną krtań
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-MadisoOn
TH FC Forum Team
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dochodzi twój głos?
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 12:14 Temat postu: |
|
|
o boooże !!
bieeeeeedna
Takich gnoji to tylko zabić
nie miałabym wyrzutów sumienia !
o!
i tyle
to nie są ludzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rimmon
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z rzeźni
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 12:54 Temat postu: |
|
|
Pedofile i gwałciciele na krzesło elektryczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemesis
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 13:25 Temat postu: |
|
|
Gwałciciele to zazwyczaj ludzie z naszego otoczenia. Ktoś kto nas zna, obserwuje, wie gdzie chodzimy, często zna nasz rozkład dnia. Wtedy w ciemnym zakamarku "przypadkiem" się z nim spotykamy...A potem liczą się już tylko sekundy. Pedofile są niewyżyci i tyle. Zaczynają od lekkiej erotyki, a potem ciągle im mało. Oglądałam kiedyś dokument o gwłacicielu, który zaczynał czytając Playboy'e, a skończył na seryjnych morderstwach na tle seksualnym. Ci ludzie to potwory. Kastracja lub kara śmierci jest najlepszym rozwiązaniem. Chociaż wiadomo co się dzieje ze zboczeńcami w więzieniach mają kocie życie i sami są gwałceni
Osobom pokrzywdzonym pomaga obecność, dobre słowo, uśmiech. Pomoc w zapomnieniu i powrocie do normalnego świata.
Sama tego nie przeszłam, ale kiedyś gonił mnie wariat gotowy nawet na zbrodnię. I już słyszałam za swoimi plecami jego szyderczy śmiech. Byłam szybsza^^
Myślę jeszcze, że trzeba wyzbyć się litości, bo ona nic nie da. Pomocna dłoń i wsparcie. To jest to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMakbet
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z prochu
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 13:37 Temat postu: |
|
|
Wariat?
Mój Boże.
A nie wypowiedziałam się o pedofilach xD
Ale sadze, ze powinni podzielac los gwalcicieli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ayla=)
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 14:36 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem to wiekszość gwałtów jest popełniana ppod wpływem substancji oużających. Tacy ludzie nie kontroluja siebie i sa agresywni,m a wiekszość z nich nawet nie wie, albo nie pamieta co zrobiła. Dziewczyna ma szczęśćie jesli jest silna i potrafi sobie poradzic sama.
Gdyby na imprezach było wiecej zabawy a mniej używek i ludzie by siebie kontrolowali, było by napewno żadziej takich nieprzyjemnych sytuacji.
Sa tez inne przypadki i to sa ludzie nienormalni, spragnieni rzadzy zadania komuś krzywdy. Parszywi egoisci. Takich to tylko na krzesło posadzic... Ciekawe co bedzie z rtym światem za 10 lat..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska - Piękna Wioska :)
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 17:30 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie doznałam tego "złego dotyku".
I nigdy nie chcę doznać...
Nawet nie mogę sobie wyobrazić jak osoby
po takim czymś sie czują.
To straszne !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxime
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 19:47 Temat postu: |
|
|
Ja się cieszę jak cholera, że nigdy w życiu mnie coś takiego nie spotkało. Współczuję wszystkim, którzy zostali zgwałceni itp., bo wierzę, że to musi być straszne przeżycie. Okropne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teufel
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Piątek 14-07-2006, 22:09 Temat postu: |
|
|
Mod-lolly xD napisał: |
nie bylam
nie bede
i nie chce byc! o!
{a co ja mam do gadania ne?}
no coz wspolczuje takim ludziom , ktorzy padli w sidla pedofilow itp.
: (
a tych gnoi to wykastrowac i powiesic ich genitalia na lampie! |
O tak!Święte słowa!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paolla
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...z niebieskiego pokoju
|
Wysłany: Sobota 15-07-2006, 17:51 Temat postu: |
|
|
Uważam to za coś strasznego. Nie wiem jak zachować się i pomóc osobie zgwałconej. Przeciez takie coś działa mocno na psychikę a już szczególnie dziecka które wpadnie w sidła pedofila. Myślę że z osobą poszkodowaną trzeba rozmawiać być przy niej i pokazać że może na nas liczyć. Nie pozwolić żeby zamkneła się w swoim smutku i traciła kontakt z rzeczywistością. U nas już było głośno o 3 przypadkach gdzie zgwałcone dziewczyny popełniły samobójstwo dlatego uważam że trzeba robic wszystko żeby nie dopuścić do takiej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|