Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elmira
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 10:48 Temat postu: Kłamstwa |
|
|
Przeglądałam i chyba nie widzę takiego tematu.
Ogólnie bardzo rzadko kłamię i to zazwyczaj w takich sytuacjach gdy nie chcę kogoś zranić. Ale są osoby (i znam takie) dla których kłamstwo to sposób na życie. Kłamią tak często i to w ważnych i błahych sprawach, że zaczynają się nie tylko w tych kłamstwach gubić ale też przestają rozpoznawać różnicę między kłamstwem a prawdą.
Ostatnio rozmawiałam z moją koleżanką która ma z tym problem i wiecie co mi powiedziała? Że ona już się nie zmieni, bo to jest tak jak alkoholik już zawsze pozostanie alkoholikiem.
Macie problem z mówieniem prawdy? Lubicie koloryzować aby wydać się bardziej interesującym? Co myślicie o ludziach którzy kłamią? I jak myślicie dlaczego to robią?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
agata:D
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BRAK DANYCH
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 10:54 Temat postu: |
|
|
nie ma potrzeby to nie klamiee...
kiedyś jak byłam dzieckiem to taak...
Nie lubię kłamać, ale jak wydaje mi sie ze 'trzeba' to to robię.
zazwyczaj to mamie, mowie, ze zjadlam obiad. przepraszam...
takie głupie kłamstwa.
teraz to nawet tak mi głupio pisać to...
ale jak pisze cos na forum tym, to czuje ze nie moge napisac czegos co nie jest prawda.
bo ja czuje ze wy mnie tu znacie
nie kłamię/ nie lubię kłamać znajomych.
ludzie ktorzy kalmia to czasami tchórze (tak jak ja z tymi obiadami itp.! xD),
klamia bo chca zeby zycie ich stawalo sie ciekawsze,
ale pozniej i tak wszystko wyjdzie na jaw.
ale są tez takie sytuacje, ze czujesz ze jak powiesz prawdę
mozesz skrzywdzic drugiego człowieka,
wtedy kłamię.
taka ja zua!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iLoNa
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 11:57 Temat postu: |
|
|
Kłamstwo.. czasem jest nałogiem.
Przechodzisz z jednego kłamstwa w drugie i tak to się ciągnie w nieskończoność.
Kłamę, ale tylko wtedy, kiedy to jest jednym z dwóch wyjść (drugie - powiedzieć prawde, która moze bardzo zaboleć, zmienić coś na gorsze)
Zanim skłamę zastanawiam się, czy dobrze zrobie.
Staram sie za wszelką cenę unikać kłamstwa.
Przecież nikt nie chciałby sie dowiedzieć, że był okłamywany..
Kłame też właśnie w takich sytuacjach, o jakich wspomniala Agatka.
Kiedy rodzice pytają, czy zjadłam obiad..
Ale nigdy nie moge powiedzieć, że nie chce, nie jestem głodna.
Bo ja MUSZE zjeść.
Wtedy kłame, że jadlam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loreley
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chyba bardziej Opole
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 12:49 Temat postu: |
|
|
Rzadko kłamię z premedytacją, często natomiast przedstawiam sprawę w nieco innym kontekście - np. umniejszając własną winę, albo składając niepowodzenie na karb ogólnej złośliwości losu Niekiedy zdarza mi się przemilczeć niektóre sprawy, zwłaszcza, gdy mogłoby to komuś zaszkodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Lolly
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 13:09 Temat postu: |
|
|
Kłamie, ale nie gubię się w tym.
Mam dar przekonywania i 'wylewania' swojej presji na innych.
Daje mi to różne skutki, ale trudno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms. Shikari
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 13:16 Temat postu: |
|
|
Żeby kłamać trzeba najpierw nauczyć się to robić. ALBO urodzić się kłamcą.
Aby doskonale kłamać trzeba przemyśleć różne punkty w których można się pomylić, żeby się nie zbłaźnić.
Prawdziwy kłamca zawsze rozpozna drugiego kłamcę - oczywiście po jego błędach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fuken
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 13:18 Temat postu: |
|
|
Ze mną jest podobnie jak z Lolly.
To jest trochę jak uzależnienie, za jednym kłamstewkiem leci drugie.
Póżniej jest się wstyd przyznać, ale się nie przyznaję i nie gupię się.
Najczęściej okłamuje rodziców, nauczycieli, kumpli i kumpele.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fuken dnia Piątek 02-03-2007, 13:24, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
After_Eight
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 13:19 Temat postu: |
|
|
Czy kłamię?
A kto tego nie robi?
Najczęściej jeśli chodzi o jedzenie, np czy zjadłam śniadanie, czy kolację.
Czasem ukrywam oceny, czy to że nie poszłam do szkoły...
Jeszcze nigdy nie pogubiłam się w moich kłamstwach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ms. Shikari
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 13:23 Temat postu: |
|
|
ja to kiedys podrobiłam oceny na półrocze w 1 gim z 3 stała sie 4.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sprężynka
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 13:53 Temat postu: |
|
|
Nie kłamie.. PRAWIE xD
Nie znoszę kłamać, tym bardziej być oszukiwana.
Mam koleżankę, której co drugie słowo to nie prawda. A nawet, gdy próbuje być szczera nie potrafię już w to wierzyć.
Nie wiem po co, czemu ma to służyć?
Na pewno każdy trochę koloryzuje, ale bez przesady.
Ja osobiścię może nie tyle co kłamie, a wrabiam kogoś xD
Nasmiewam się, ale długo nie wytrzymuje i potem mówię, że to był żart.
Takie kłamstwo na dużą skalę chyba jeszcze mi się nie zdarzyło..
Chociaż! Wydrukowałam bilet na koncert Th i wkręciłam tacie, że to oryginał.
Ale to była tylko moja gra xD Niewinna... ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dreamer
Gość
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 13:54 Temat postu: |
|
|
Nie umiem kłamać.
Kręcę i kręce.
Kiedyś robiłam to świetnie, teraz nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
_Nelly_
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 14:39 Temat postu: |
|
|
czasami drobne kłamstewka, czasem potworne kłamstwa, ale.... kłamię.
a raczej kiedyś kłamałam bo bałam się problemów.
teraz nauczyłam się stawiać im czoła.
jedyną osobą której się przyznawałam byla moja mama.
musiałam jej powiedzieć o tych rzeczach, bo mnie dusiło gdy patrzyłam jak ona się do mnie uśmiecha i mysli że wszystko jest OK kiedy ja jej wciskam kiT.
teraz juz nie 'spowiadam' się nikomu.
wole szczerość od kłamstwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 14:55 Temat postu: |
|
|
kłamie rodziców.
malutkie kłamstwa.
nie czuje wyrzutów sumienia.
czasami wole skłamać, niż powiedzieć prawdę.
jest poprostu bezpieczniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-channel
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z marzeń
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 16:06 Temat postu: |
|
|
I tu: zależy kogo.
Mamy nie okłamuję, ale nie mówię o niektórych rzeczach, np. o złej ocenie.
Ale często robię tak, że nie mówię o dwóji i o piątce, żeby wyrównać
Kłamać chyba każdemu się zdarza.
Ja osobiście tego nie lubię, często mam wyrzuty sumienia.
I bywa, że coś kręcę i potem mi głupio ;D
Trzeba się pilnować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 16:40 Temat postu: |
|
|
Bywa.
W sumie na tym mogłabym skończyć post, ale żeby nie było...
W potzrebie umiem klamać, czasem wkręcać, o ile chcę. Nie klamię bliskim i cięzko mi klamstwo wybaczyć. Jak mi na kimś nie zalezy i go nir lubię to mogę ściemy z kosmosu brać, ale osobom bliskim? Po co mi przyjaciel, którego okłamuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaday
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Kielc
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 17:14 Temat postu: |
|
|
Zdarza się... w sytuacjach wyjątkowych i tych całkiem przyziemnych.
A taką osobą najczęściej narażoną na kłamstwa z mojej strony jest niestety mama...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 17:27 Temat postu: |
|
|
Rzadko, naprawdę. Ale gdy już musze, no to wtrącam jakieś kłamstwo.
Jeden raz się żyje. A najczęściej kłamię w domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
swent
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 18:06 Temat postu: |
|
|
nie kłamię, najgorsza prawda, ale zawsze prawda.
Dzięki temu mam dobre kontakty z rodzicami, nie potrafię ich okłamać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvaticca
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 18:09 Temat postu: |
|
|
Kiedyś byłam dosyć uzależniona od kłamania. Zawsze i na każdym kroku. Na szczęście nikt się w tym nie łapał, kłamanie wychodzi mi nader wszystko genialnie xD Niestety często tak się w to wszystko wczuwałam, że potem sama nie mogłam odróznić czy to co mówię było na prawdę czy to tylko moje wymysły
A teraz? Przeszło mi. Choć czasem, jak każdemu, zdarza mi się jakieś małe kłamstewko, ale to na prawdę w błahych sprawach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazia
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: od Bloo
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 18:31 Temat postu: |
|
|
ja czasem.
i tylko rodziców.
jak mnie nie chcą gdzieś puścić to wyolbrzymiam wszystko, że niby nie będę sama, bla bla.
ale to naprawdę rzadko i tylko w kryzysowych sytuacjach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gustav_1992
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 18:35 Temat postu: |
|
|
Kłamię..? No czasem się zdarzy.. Ale staram się w ogóle nie kłamać, bo jak mnie ktoś okłamie to nie jest mi miło.. No, ale nie zawsze się da uniknąć tego kłamstwa..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anck
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wzięłam?
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 18:37 Temat postu: |
|
|
Czasami kłamię, ale nie za często.
W sumię to chyba najczęściej kłamię w domu.
Przyjaciołom i znajomym raczej mówię prawdę choć zdarzają się drobne kłamstewka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nesta
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie smok wawelski zieje ogniem
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 22:09 Temat postu: |
|
|
Zdarza się.
Ratuję wtedy swoją skórę czyli w dobrej wierze (przynajmniej według mnie )
Najczęściej ściemniam rodzicom i nauczycielom.
Wszak jestem tylko człowiekiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ashleyka
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ...
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 22:24 Temat postu: |
|
|
ja?
często
ostatnio ZA często
to chyba się stanie moim nałogiem
jeszcze się w tym nie gubię,
czasami mam z tego trochę radości i śmiechu.
ale wiem,ze kiedyś coś się wyda i już nie będzie fajnie
skończy się.
najczęściej okłamuję ojca
probuję byc szczera z najbliższymi i udaje mi się nie licząc tego przypadku powyżej.
z nim nie mogę byc szczera w wieelu sprawach.
trudno.
ps. kiedyś był taki temat,na bank bo pamiętam,ze tam pisalam xp
ale chyba już go w ogole nie ma,nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noire
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Piątek 02-03-2007, 22:36 Temat postu: |
|
|
kłamię rodzicom niekiedy.
i tym osobom których nie cierpię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|