Tokio Hotel

Szeksol · Wysłany: Piątek 29-09-2006, 13:49 Temat postu:

a ja w przyszlym tygodniu przebijam jezyk Very Happy

Jędza · Wysłany: Piątek 29-09-2006, 15:36 Temat postu:

Demigod · Wysłany: Piątek 29-09-2006, 16:43 Temat postu:

Olka_TH a uszy mialam przebite igłą, bez znieczulenia i robiła mi to ciocia xD Więc spoko, miałam z 9 lat i co tam nie bolało. Wink

Ayla=) · Wysłany: Piątek 29-09-2006, 17:56 Temat postu:

Lunka wiesz wydaje mi sie ze masz zakazenie.. chociaz moze u ciebie tak przebiega proces gojenia sie..
Niewiem czyw iesz ale pepek goi sie od 4 do 6 miesiecy.. Poczekaj jeszcze truchy chybna ze wyglada to beznadziejnie to idz do salu i niech ci powiedza co ci sie dzieje.. Very Happy

:d

Mod-Grecia · Wysłany: Piątek 29-09-2006, 20:10 Temat postu:

Pępek pistoletem i kolczyk do ucha? Shocked

Bosh..Ja na twoim miejscu jak bym zobaczyła, że chce mi to zrobić pistoletem to uciekłabym odrazu

To już bezmyślność...To co to za kosmetyczka?!

Astray DemoniC · Wysłany: Piątek 29-09-2006, 20:14 Temat postu:

Lunka, Ty głupku idź do Aliena, a nie tutaj się pytasz.
No i od razu się deklaruję, że nie idę z Tobą xD

Mod-MadisoOn · Wysłany: Piątek 29-09-2006, 21:24 Temat postu:

kurcze.
a ja bym chciala sobie przebic sama w wardze.
ale boje sie...
jak jakies zakarzenie bedzie...
czy co ... o.O

Ostranatka · Wysłany: Sobota 30-09-2006, 7:51 Temat postu:

Ja pobiłam chyba rekord xD Pępek goił mi się około 8 miechów. Raz mi ropiał po ok. 5 miesiącach, ale potem było już dobrze. Tylko nie zmieniałam już kolczyka.Dziórę miałam bardzo brzydką przez te 5 miechów. Cały czas była sina i twarda.

Gość93 · Wysłany: Sobota 30-09-2006, 12:45 Temat postu:

A jak mi się goił pępek, to dziwne rzeczy się działy, ale nie miałam odwagi nikomu powiedzieć. : P {przebiłam w kwietniu, wygoiło mi się w sierpniu}
Począwszy od ropienia i krwawienia... skończywszy na purpurowo-sinym bąblu.
Kolczyka nie wyjęłam, wszystko robiłam tak jak zawsze: przemywałam ranę dwa razy dziennie, dokładnie, solą fizjologiczną, aż w końcu wszystko to ustało i jestem zadowolona Little thongue man

Mod-Sendess · Wysłany: Sobota 30-09-2006, 13:12 Temat postu:

Boż. Pępek pistoletem. Shocked

Ja sobie jakieś 2 tyg. temu przebiłam chrząstke ... teraz jest wszystko w porządku, ale jeszcze pare dni temu non stop leciała mi ropa a zapięcie od kolczyka mi zrobiło dziure w uchu do mięsa Rolling Eyes

teraz namawiam rodziców na kolec w nosei *

*

Lady Revania · Wysłany: Sobota 30-09-2006, 22:04 Temat postu:

Ja w ogóle odradzam wam przebicie, jeśli widzicie u kogokolwiek w ręku pistolet. A pępek pistoletem? Ja bym poszła do tej kosmetyczki i zażądała zwrotu pieniędzy, bo profesjonalny piercer nigdy pępka pistoletem nie przebije!

Mod-Grecia · Wysłany: Niedziela 01-10-2006, 15:41 Temat postu:

Profesjonalny piercer to napewno nie kosmetyczka Laughing

MadisoOn na twoim miejscu wolałabym przebić wargę w salonie. Chociaż w sumie moja kumpela przebiła sobie sama, nic jej nie było, ale po jakimś czasie wyjęła...

Ostranatka · Wysłany: Niedziela 01-10-2006, 15:59 Temat postu:

A mam do was pytanie. Ktoś mi ostatnio powiedział,że jak się wyjmie kolczyka z wargi to niezbyt chce zarastać i zostaje duża blizna/dziórka to prawda?

Mod-Grecia · Wysłany: Niedziela 01-10-2006, 18:00 Temat postu:

Blizny raczej nie widać, ale dziurka zostaje Wink

Nie wiem czy kiedykolwiek zarasta

Tajniaczka · Wysłany: Niedziela 01-10-2006, 18:03 Temat postu:

Raczej nie.. zawsze jest ślad.
Moja sis przekuwała, potem po 2 latach wyjęła i teraz po 6 nadal ma duży ślad Shocked

Więc raczej zostanie Smile

Szel · Wysłany: Niedziela 01-10-2006, 22:30 Temat postu:

Hmm a ja mam pytanie. O industriala. Przekłułam 19 sierpnia. Było ok wszystko. Tak na początku września obok górnej dziurki (ale od spodu, nie od gory ucha) zrobiła mi sie gulka taka. troche ropiało i krwawiło. Ciągle sie powiekszala. Wkurzyłam sie i wyjelam kolczyka z gornej dziurki, tzn sztange tak zeby zostaal tylko w tej niżej. Wytarłam wszystko przeczyściłam i takie tam. Włożyłam była dalej ta gulka ale troche mniejsza. Poczekałam kilka dni zrobiła sięznowu taak sama :\ Poszłam do studia i babka kazała mi kupić i smarować Tribiotic'iem. Ale to antybiotyk jest, no. Teraz ebz wyjmowanai po kąpieli nacisnelam z tylu ucha przy dziurce i duuuuzo ropy wypłyneło z tej gulki (przypominam, że ona jest obok dziurki xD). Później krew i zrobił mi sie mały strupek. Dzisij go namoczyłam i odszedł. Mam takie malutkie uwypuklenie. I teraz pytanie. Smarować to tribiotic'iem? Bo babka powiedziała, że jak to nie pomoże to wyjąć kolczyka. A ja nie chcę go wyjmować Sad

Też tak miałyście przy industrialu?

Lady Revania · Wysłany: Poniedziałek 02-10-2006, 1:24 Temat postu:

Szel, ja chyba miałam coś podobnego. Po prostu co pewien czas wyciągałam kolczyka, czyściłam go i przemywałam dziurki. Samo się zagoiło. Ale industrial długo się goi, mnie aż pół roku... Więc cierpliwości :]

Co do dziurki w wardze: jak nie zarasta, jak zarasta! To co może zostać, to blizna... Bo dziurka w wardze nigdy tak na 100% się nie zagoi :].

Mod-Grecia · Wysłany: Poniedziałek 02-10-2006, 6:06 Temat postu:

Hmm może i dziurka zarasta, ale kumpela ponad pół roku temu wyjęła kolczyka, a dziurkę nadal ma

Ja miałam w chrząstce to samo co Szel... Ale jakoś się teraz goi i gulka jest coraz mniejsza. I nie smarowałam żadnym antybiotykiem.

Szel · Wysłany: Poniedziałek 02-10-2006, 13:11 Temat postu:

Hmm to jest cos takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Przepraszam za jakość zdjęć ale teraz telefonem zrobiłam bo wyjęłam kolczyka :]

Letty · Wysłany: Poniedziałek 02-10-2006, 13:24 Temat postu:

ja bym chciała kolczykaw brodzie^^ ale moja mama nie chce o tym slyszeć Grey_Light_Colorz_PDT_46

kiedyś miałam kolczyka w nosie, ale wyjełam, bo sie niechciał zagoić a na dodadek wyrosła mi dziwna kulka. Teraz znów chce se zrobić Very Happy

Sorrow · Wysłany: Poniedziałek 02-10-2006, 13:37 Temat postu:

Ja miałam też coś podobnego co opisuje Szel, ale mi sie coś takiego zrobiło jak miałam przebijane 3 dziurki w uchu takie normalnie, nie w chrząstce. Na początku strasznie się wystraszyłam, bo zrobiła się z tego wielka gula pełna ropy i krwi. Co jakis czas to wszystko mi wypływało. Czasami gulka była większa, raz mniejsza. Pokazałam to mamie a ona poradziła, abym wyjęła kolczyki na noc. No i tak zrobiłam. Gulka była co prawda troche mniejsza, ale kompletnie nie zeszła. W końcu wyjmowałam co 3 dni kolczyki, przemywałam dokładnie dziurki i kolczyki i potem już było ok.

I mam pytanie co do kolczyków w chrząstce. Chciałabym sobie zrobić, a słyszałam, że to boli i że się długo goi. Poza tym jak już będę go miała to ile trzeba nosić kolczyka leczniczego i czy ucho przemywa się czymś jeszcze oprócz wody utlenionej? Nie wiem dlaczego ale mam do tego jakiś uprzedzenie. Już wcześniej miałam sobie zrobic, ale w końcu nie pojechałam. Nie no... ale ruszę w końcu moje dupsko i pojade...

Ojciec mnie zabije za to masakra;/ Jak sobie robiłam te 3 dziury to już mi powiedział, że te wszystkie kolczyki powyjmuje mi kombinerkami

Ayla=) · Wysłany: Poniedziałek 02-10-2006, 16:56 Temat postu:

Mod-Sendess · Wysłany: Środa 04-10-2006, 10:17 Temat postu:

Szel, ja robiłam chrząstke u kosmetyczki { Rolling Eyes

} i ona mi też mówiła o takiej gulce. Nie zrobiło mi się coś takiego ( no oprócz tej rany od zapięcia i ropy Confused

), ale smarowałam to z jednej i drugiej strony ucha tribiotikiem, wyjmowałam codziennie przez 3-4 dni, przemywałam kolczyk w spirytusie, zmieniłam zapięcie i jest ok *.*

Ayla=) · Wysłany: Środa 04-10-2006, 12:48 Temat postu:

Lady Revania · Wysłany: Czwartek 05-10-2006, 18:37 Temat postu:

Mi ostatnio cos do lba szczelilo i chce sobie zrobic tunele :]. Oczywiscie malutkie, takie 5mm max. Inaczej to chyba moja starsza na zawal by padla Wink

.