Tokio Hotel

madame becca · Wysłany: Sobota 04-11-2006, 9:15 Temat postu:

a ja mam ochotę na sternum. oh ah jak to mi się podoba. Heart

ale mamuśka raczej się teraz nie zgodzi. no cóż poczekamy, zobaczymy.

Ostranatka · Wysłany: Sobota 04-11-2006, 9:58 Temat postu:

a co to jest sternum? xD ( nie śmiać się)

madame becca · Wysłany: Sobota 04-11-2006, 10:17 Temat postu:

kolczyk w mostku. boski jest
jak znajdę jakieś fotki to wrzucę tu Wink

Zulla · Wysłany: Sobota 04-11-2006, 10:24 Temat postu:

da się przekłuć mostek?? :wow:
pierwszo słyszę....
między piersiami??
[link widoczny dla zalogowanych]

edit
zmieniłam zdjęcie ^

madame becca · Wysłany: Sobota 04-11-2006, 10:35 Temat postu:

Mod-Grecia · Wysłany: Sobota 04-11-2006, 11:34 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] to jest sternum Wink

Ja już się napalam na niego od pół roku, ale jakoś nie mogę do tego dojść Rolling Eyes

Ostranatka · Wysłany: Sobota 04-11-2006, 12:16 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
nawet ładne ,ale chyba trudno i boleśnie się przebija..tak wygląda- auć ;/ to nie na moje nerwy ,ja już przy przebiciu pępka umierałam heheheh xD

Blair · Wysłany: Sobota 04-11-2006, 12:38 Temat postu:

an. Liz · Wysłany: Sobota 11-11-2006, 20:51 Temat postu:

Ja mam takie pytanko.

Mam przekłute 3 dziury w lewym uchu i 1 w prawym.

Ostatnio wszystkie kolczyki, które wkładam do pierwszej dziurki w lewym uchu zaczynają mi rdzewieć mimo, że nigdy nie myję się w kolczykach.
Do tego strasznie boli mnie lee ucho, a jego płatek jest dużo cieńszy niż prawy.
I dlaczego tak się dzieje?

Anjju$ · Wysłany: Sobota 11-11-2006, 20:57 Temat postu:

Liz mnie o to nie pytaj...
A mi się nie podoba to strnum.
Podoba mi się w języku. W brwi.Może być w nosie.
Nie podoba mi się w pępku Grey_Light_Colorz_PDT_46

Mod-Lolly · Wysłany: Sobota 11-11-2006, 23:53 Temat postu:

ja chce kolczyk na nadgarstku, to jest dopiero wyzwanie..
matka mnie z domu bedzie chciala wywalic, ale.. damy rade

Wunderschön · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 0:46 Temat postu:

ohh ale czaderskie te niektóre zdjecia xD

ja mam standartowe w uszach + w prawym w chrząstce Smile

boooski

i napalam sie na kolca w jezyku Wink

jak skoncze 18. to se zrobie xD albo jak zdam mature... xD (jesli zdam...) podobaja mi sie jeszcze w brwi (u kolesi mwhahaha xD) i wardze.
W pępku i nosie są bleee Grey_Light_Colorz_PDT_46

(nie, ze kogoś neguje... xD)
aha... chce sobie w najblizszym czasie zrobic jeszcze jeden w lewym, ale w platku Smile

Raspberry · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 1:45 Temat postu:

Zachciało mi się monroe piercinga Mr. Green

Ale muszę czekać do 18, jeszcze 6 miesięcy.
Matka się na pewno nie zgodzi, nawet boję się zapytać xD
Na język jakoś udało mi się ją namówić, ale tego kolczyka nie widać.
Ma ktoś takiego kolca, nad wargą?

Mod-Grecia · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 10:16 Temat postu:

Też chciałam, ale mam się nie zgadza ze względu na babcię Grey_Light_Colorz_PDT_46

A bo to widać i takie tam. W języku nie za bardzo, więc mogłam. Ale jak się wkurzę to chyba zrobię

Gangsta · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 11:14 Temat postu:

Ja od 1,5 roku mam kolczyk w języku. Oczywiście robiony był bez zgody rodziców. Specalnie na złość im zrobiłam? Być może... ale nie żałuje Wink

helcia · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 11:27 Temat postu:

Ja nie mam dużo kolczyków. 2 w prawym i 1 w lewym. Przekuwałam sobie w prawym 3 dziurkę ale źle to zrobiłam i nie w tym miejscu Grey_Light_Colorz_PDT_46

, więc narazie zrezygnowałam.
A co do salonów kosmetycznych...
Nie mogę ich pochwalić. Tylko jeden jest w miarę ale w tym co ja przekuwałam to...
Zrobili mi dziurkę tak, że mały wkret wystaje u dołu. Bo jest zrobiona za nisko.
Ale niedługo idę do siostry i ona się mną zajmie xD.
A tak wogle mam takie pytanko. Moja siostra przekuła sobie brodę. Nosiła kolczyka jakiś tydzień potem zrobiło jej się straszne zakażenie. Njapierw tylko w miejscu kolczyka potem całą twarz. Teraz nie wie czy próbować jeszcze raz, bo z tamtym zakażeniem męczyła się przez 2 miesiące...
A kosmetyczka powiedziała, że albo sie uda albo znowu to samo...

Szel · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 12:26 Temat postu:

Niech idzie do studia piercingu kłuć, a nie kosmetyczki... Rozumiem, że przekłuwała sama? Własnoręcznie? To ja bym do Twojej siostry nie poszła, jak Ty to mówisz, żeby się Tobą 'zajęła'...

Anjju$ · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 12:30 Temat postu:

JA miałam uszy przekłuwane tak dawno że nie pamietam Rolling Eyes

Ale miałąm u kosmetyczi przekłuwane( i ryczałam jak cholera xD)

helcia · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 12:52 Temat postu:

Nie, nie przekuwała sobie sama.
Była u kosmetyczki.
A co do salonu piercingu to watpie żeby jej matka jeszcze na to poszła.
Na kolczyka się zgodziła ale nie wiozłaby jej gdzieś szukać bo u nas to nie ma Neutral

...

Gosienka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 15:56 Temat postu:

Ja niedawno poszłam do kosmetyczki wraz kumpelą. Kumpela chciała miec kolczyka w lewej brwi. Zrobiła sobie. Gdy patrzyłam na jej kolczyka w brwi to powiedziałam ze zrobię koleczyka w jezyku. I zrobiłam sobie. Gdy mój chłopak zobaczył to był szcześliwy. W przyszłosci zamierzam zrobić w pepku oraz 2 dziurki lewym i prawym uchu zrobić kolczyki:)

redrii · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 17:40 Temat postu:

Mam pytanie do niepełnoletnich dziewczyn, które mają gdzieś kolczyki (oprócz uszu) Mr. Green

: czy jak byłyście u kosmetyczki przekłuć sobie np. język, to ona pytała się o zgodę waszych rodziców?

Pilne Mr. Green

an. Liz · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 17:44 Temat postu:

redrii czemu pytanie jest kierowane tylko do płnoletnich?

Ja mam 14 lat i przekłutą wargę. Nikt nie pytał o żadną zgodę, której zresztą i tak nie miałam

Pytanie moje ponawiam.

Gosienka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:30 Temat postu:

Ja poszłam bez zgody rodziców.

an. Liz · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:33 Temat postu:

Gosieńka, ale u kosmetyczki przebijać?
Pistoletem czy igłą, ze znieczuleniem czy bez było?

Gosienka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:36 Temat postu:

U kosmetyczki byłam. Pistoletem przekuwają jezyki. Nie czułam bulu. Ale warto przekłuć sobie jezyk czy pepek.