Tokio Hotel

Tajniaczka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:43 Temat postu:

Od dłuższego czasu dojrzewa we mnie ta decyzja i chyba się zdecyduję.

Z kuzynką idę niedługo robic kolejne 2 dziurki w uchu..
Potem, po badaniach, żeby mama nie zauważyła ide robić w języku.
Albo później.
A po szkole, w wakacje robie w nosie, ale na to akurat mama sie zgodzi, juz moja w tym głowa..

Wyjeżdżam do Anglii w wakacje, więc moze nie zauważy tego kolca.
Ale zrobię na pewno^^
Tylko zastanawiam się kiedy najlepiej..

Wtedy zapytam Was o wszystko specjalistki Smile

Raspberry · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 20:01 Temat postu:

Anjju$ · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 20:25 Temat postu:

Raspberry - a dlaczego nie??
W salonach kosmetycznych zazwyczaj robią delikatniej...

Raspberry · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 20:52 Temat postu:

Delikatniej...
Zastanówmy się...mniej bólu i zakażenie, czy więcej bólu i dobrze przekłuty język?
A to czy boli, czy nie, to zależy, w dużym stopniu, od odporności.

_Nelly_ · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 21:33 Temat postu:

mam sobie zrobić w pepku za rok.
ale już sama nie wiem.
z każdym dniem mój brzuch coraz większy... (chyba zostalam zapłodniona przez toma

)
chce mieć na jezyku.... mama może i by się zgodzila, ale tata to z bejsbola by mnie HOP z domu...
aa.... ma ktos w wardze??? bardzo to boli i jak długo??

Anjju$ · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 21:36 Temat postu:

Rspberry- a dlaczego niby u kosmetyczki masz zakażenia dostać??

Gosienka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 21:38 Temat postu:

Mi przekłuwali delikatnie jezyk:)

Raspberry · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 22:12 Temat postu:

ja chyba piszę w innym języku.
Nie chodzi o to, czy delikatnie, czy nie.
Może napiszę tak...Przekłuwanie jakiejkolwiek części ciała u kosmetyczki, a nie u fachowego piercera, w salonie, niesie za sobą większe ryzyko zakażenia.
Nie piszę, że każdy może takowe zakażenie dostać...ale czy warto ryzykować? Rolling Eyes

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 23:20 Temat postu:

za rok w nosie najpradopodobnie zrobie ale sie zastanawiam... Rolling Eyes

Jezeli jestem uczulona na metal, surowy metal i zrobie sobie kolczyk w jezyku to cos mi sie stanie?? Rolling Eyes

Bo mam dylemata... Z jakiego materialu w ogole wykonany jest piercing?

Wiec mam do wyboru:nos, jezyk ewentualnie brew... Ale to juz w ostatecznosci...

Raspberry · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 23:38 Temat postu:

Mój kolczyk jest ze stali chirurgicznej (ten w języku), ponoć nie uczula.
Mam go już ponad 3 miesiące, nic mi się nie działo, ładnie się goiło.
Są też z bioplastu, z tytanu, to te najbardziej mi znane.
Kolczyk do nosa mam ze srebra.

[link widoczny dla zalogowanych] tu możesz sobie poczytać o materiałach.

Niepoprawna Ammatorka · Wysłany: Poniedziałek 13-11-2006, 0:03 Temat postu:

Język pistoletem!
Pierwsze słyszę.
Toć to głupota jest!
I tej kosmetyczki i tego, który sobie przekłuć dał.
{bez obrazy, no, ale naprawdę się zbulwersowałam.}

Bioplast sprzyja gojeniu, tak słyszałam.
(:

Mod-Grecia · Wysłany: Poniedziałek 13-11-2006, 9:51 Temat postu:

W większości kolczyki do przekłuwania są z tytanu. Ja w języku mam z tytanu )tzn. miałam p przekłuciu), a teraz mam ze stali. I chyba raczej żadnego uczulenia nie mam, bo wszystko jest ok.

Gosienka · Wysłany: Poniedziałek 13-11-2006, 19:43 Temat postu:

Jezyk mój mi goi. Juz tak mnie jezor nie boi. W grudniu jade do Zakopca. Zrobie sobie w pepku lub na nosie.

Kazia · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 15:03 Temat postu:

ja mam zamiar zrobić sobie kolczyka w wardze...
ale dopiero za rok, bo mama stwierdziła, że narazie nie.

orientuje się ktoś może czy boli przkłucie i czy długo się goi?
no i w jakich granicach się wachają ceny Rolling Eyes

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 16:17 Temat postu:

jeny, zalamalam sie..
*sciana*
jezyk pistoletem?!
bozesz ty moj, widzisz i nie grzmisz!
czys ty dziewczyno totalnie zglupiala?!
tyle razy mowilam, ze NIE WOLNO przekluwac niczego pistoletem!
NICZEGO!
sila przebicia pistoletem jesttak ogromna, ze rozrywa tkanki i na starosc bedziesz miala dziure wielkosci 15cm!
chcesz tego?
radze wyjac kolczyk i isc do profesjonalisty, ktory powie tobie to, co ja!
rece i nogi opadaja mi na nogi..

eLPiko_FM
zalezy, ja uwazam, ze tytan jest najlepszy, chociaz stal wcale nie jest zla..
w jezyku mialam stal, a nad ustami mam tytan i.. roznicy nie ma, bo tak samo szybko sie goi.
takze, to zalezy od organizmu..
raczej nikt nie jest uczulony na stal, na tytan to juz w ogole

Kat
ceny raczej sa rozne, ok 40-60zl, a dobrze ceniacych sie salonach nawet 80zl
gojenie pelne trwa ok. 5mc

nie wystrasz sie terminu, ale wtedy wlasnie wszystko jest zagojone i masz pewnosc, ze ja wyjmiesz kolczyk na 1 dzien, nie zarosnie

bolec, nie boli, ale musisz uwazac, bo jak zaczepisz o zeby, to boli jak nie wiem!
najpierw powinnas dostac kolec ok 12mm, jest dobry, bo dlugi, ale potem zmien na krotszy, moze na 10 lub 9 nawet..

przeklucie raczej nie boli, jesli masz ofc z znieczuleniem, jesli bez to czujesz rwanie.

nie przekluwac sobie niczego, kiedy:
1 dzien do okresu
w czasie trwania okresu
1 tydz po!
z dziurki saczy sie krew i dluzej bedzie sie goic.

Loreley · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 16:23 Temat postu:

W wardze podobno boli Wink

Nie wiem, bo sama mam tylko w nosie i w uszach po dwa, ale o przekłuciu wargi też myślałam. Cena zależy od salonu (lepiej dać więcej i mieć pewność, że będzie dobrze zrobione; ja za swój nos wybuliłam aż 85 zł... Zależy też od kolczyka, jaki wybierzesz)

tinu, miałam uszy przekłuwane pistoletem i dziurki mam normalne, a kolczyki noszę już 14 lat Wink

Ale co do języka, to się zgadzam - głupota przebijać pistoletem.

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 17:13 Temat postu:

dla mnie glupota jest korzystanie z pistoletu!
to jest przedmiot zakazany, jak dla mnie.
jak mi ktos wyskoczy, ze zrobi mi kolczyk pistoletem, to wsadze mu go w tylek ;D

Gosienka · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 18:53 Temat postu:

U mnie robili pistoletem zrobili mi kolczyka w jezorze:)

Blair · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 19:06 Temat postu:

łożesz!

nigdy w życiu bym nie pozwoliła
strzelać sobie pistoletem i to jeszcze w język ...

Kazia · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 19:59 Temat postu:

dla mnie przekłuwanie języka pistoletem to, że się tak wyrażę - idiotyzm.
zresztą wszystko inne {oprócz uszu} to szczyt kopletnej nierozwagi.
jakby mi chcieli przebić pistoletem to ja bym z krzykiem stamtąd uciekła i już nigdy więcej nie wracała Rolling Eyes

Angel of Dream · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 20:30 Temat postu:

Planuję przekłuć sobie nos Very Happy

Moja mama niestety nie zgodzi sie na kolczyk w pępku albo w języku Sad

Chociaż może kiedyś... Grey_Light_Colorz_PDT_06

Z tego co tu wyczytałam mam nie przebijać sobie nosa pistoletem?

Bosh, zacofana jestem Rolling Eyes

herbatka · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 20:33 Temat postu:

widziałam [link widoczny dla zalogowanych] Ja dziękuję, postoje.
Gosienka zdajesz sobie sprawe co może się stać po przebiciu pistoletem? Jaki ty masz tam kolczyk?
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja bym się tak nie cieszyła, że nie bolało Rolling Eyes

boje się bólu (też mam zamiar przebić język) ale nie na tyle zeby decydować sie na pistolet nawet jakby to miało mniej boleć.

an. Liz · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 21:23 Temat postu:

Ja chciałabym dodać tylko do problemu, który opisałam wcześniej (dół ostatniej strony) że zaczęła mi do tego jeszcze lecieć ropa z tego kolczyka Sad

I co ja mam z tym zrobić?

Annette · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 22:11 Temat postu:

Ja miałam nos przebijany pistoletem i nie żałuję.
Nic mi się nie stało.
Założę się, że większość z was chciałaby napisać komentarz "Boże, jaka ty głupia" Laughing

Trudno, wasza sprawa.
Tylko śmieszne jest to, że pouczacie się nawzajem, a nie zdziwiłabym się gdybyście nie miały racji.

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 22:31 Temat postu:

kto nie ma racji, ten nie ma Annette.
nie rozmawiasz z byle kim, ja troche sie tym interesuje i gdybys byla choc odrobine madrzejsza, choc nie twierdze, ze nie jestes, bo ciebie nie znam, zrozumialabys moje intencje.
mialas przekluty nos pistoletem, spoko, twoj wybor, nic ci nie jest, widocznie tak musialo byc, a co bys zrobila, gdyby okazalo sie, ze popekaly ci wszystkie naczynka i przerwane cos zostalo?
co bys zrobila?
wyjelabys kolczyk i zostalby ci slad oraz narosl! i co? nic, sama bylabys sobie winna.
ja tylko ostrzegam.
kolczykow w miejscach innych niz uszy nie przekluwa sie pistoletem!
to jest morderstwo!