Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mała Mi
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy Marzeń :)
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 20:04 Temat postu: |
|
|
Ja mam dwa w prawym uchu i jeden w lewym a kolczyków to mam ok 100 bo zbieram i jak gdzieś wyjezdzam to przynajmniej jedną parę sobie musze kupić W chrząstce teraz robią sobie wszyscy a mi się jakoś nie podoba. Nie wiem dlaczego. Tata namawia mnie na kolczyk w języku, ale mama ma jakiś problem i się zgodzić nie chce:P Ale na ferie sobie i tak pewnie zrobię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stąd!
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 20:22 Temat postu: |
|
|
Mała Mi napisał: |
Tata namawia mnie na kolczyk w języku, ale mama ma jakiś problem i się zgodzić nie chce. |
O jaaacie...
Dziewczyno, jak ja Ci zazdroszczę!
Sama marzę o kolczyku w języku.
Albo w wardze.
(nie, żebym robiła się na Kaulitzów, ale by mi po prostu pasowało xD ).
I chciałam zająć się wreszcie potajemnym przekłuwaniem sobie uszu.
Amatorsko i samodzielnie. xD
Ale nie mam kasy na kolczyki, nie wiem, jak się za to zabrać, i jak piszecie o tych wszystkich "ropkach" i "mięskach" (eche... ) to mi się odechciewa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvaticca
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 20:29 Temat postu: |
|
|
O matko, Mała mi to ja Ci zazdroszczę Żeby rodzice namawiali dzieci na kolczyki w jezyku Ja też tak chcę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniek
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 22:39 Temat postu: |
|
|
Jeśli myślicie ze język jest miejscemw którym kolczyk boli najmniej, to grubo się mylicie...
Sama mam fioła na punkcie kolczyków i miałam ich już sporo...
A język boli najbardziej. I wcale nie kłamię. No może przebicia w ogóle nie odczułam, ale to co działo się potem...
A i żeby nie było robiłam sobie w profesjonalnym studiu. Tak mi wszystko opuchnęło, że nawet rozmawiać nie mogłam. A jedzenie to były tylko marzenia przez cały dłuuuugi tydzień.
Teraz nawet nie pamiętam, że go mam. Po prostu zapominam. Uśmiechnę się czasem i ktoś mówi:
- O ja cie masz kolczyk?
I przez chwilę nie kojarzę o czym gadka.
Naprawdę teraz sądze, że nie warto było przechodzić przez te męczarnie i po koleżeńsku odradzam.
Pewnie spytacie dlaczego wtedy go nie wyciągnęłam, jak spuchł. Też się zastanawiam. Chyba dlatego, iż sądziłam, że jeśli tak długo wytrzymałam to jeszcze te załóżmy dwa dni mnie nie zbawią.
A inne kolczyki?
Mam w nosie, w lewym uchu dziewięć dziurek, a w prawym sześć. Nie noszę ich wszystkich zazwyczaj A tak poza tym to miałam w pępku ( tragiczna historia, przez dwa lata, gdy tylko widziałam na wystawie kolczyki do pępka odrazu na wymioty mi się zbierało ). No i mam jeszcze dziurkę pod wargą na taki mały diamencik, ale już dawno go nie nosiłam. W sumie to wszystko. Chyba nie zamierzam sobie robić więcej kolczyków, teraz mam fioła na punkcie tatuaży i tuż przed sylwkiem prezentuję sobie dziarę
Ja nie jestem żadną masochistką I mam zaledwie 16 latek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 22:55 Temat postu: |
|
|
Wszystko zależy od organizmu. A nie od stopnia bólu. Mnie strasznie bolało, myślałam, że nie wytrzymam. Za to moją kumpelę nic! Normalnie mówiła, jadłą i w ogóle.
Więc wszystko zależy od organizmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 23:01 Temat postu: |
|
|
Mińka, w jednym 9 a w drugm 6? Bez przesady, gdzie Ty je wszystkie pomiesciłaś Ale czasem jest nawet fajny efekt jak ma się w chrząstce tak od góry do doły całkiem
Ehh mi tez pasowalby kolczyk pod wargą, dziś na próbę namalowałam go sobie eyelinerem (ja i te moje spalone pomysły). Mama sie zgodziła ale we wakacje, tata jeszcze nie ale jak mama się zgadza to i on zapewne Tak samo z industrialem. A nos przebiję sama.
Taa, wy tak o tych salonach, a u mnie w miescie takowego nie ma
A co do pępka, to nie wiem, czy zrobię, bo szkoda mi pół roku babrania a efekt wcale nie taki fajny i już oklepany. Kojarzy mi się z piętnastolatkami, które probują robić się na hardcorowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniek
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 23:03 Temat postu: |
|
|
tak, tak z tym też się zgadzam.
Ja na następny dzień byłam w odwiedziny u jakiś niemieckich ciotek, a tam oczywiście próbowano wcisnąć we mnie kawałek ciasta. Grzecznie odmawiałam, no bo chyba nie pokaże 70-letniej staruszcze kawałka stali na języku. Jeszcze by zawału przeze mnie dostała. No i tam moja kuzynka się mnie pyta czemu nie jem. Powiedziałam jej o kolczyku, a ona zrobiła duże oczy ze zdzwienia i mówi:
- A ja odrazu wszystko jadłam
W ten sposób dowiedziałam się, że ma kolczyk
Tak, tak właśnie od góry w dół caaaałe ucho Ale nie noszę wszystkich, bo nie chcę wyglądać jak jakieś zdemoralizowane dziecko.
O pępku Carmen miałam takie samo zdanie jak ty, ale w końcu zrobiłam i pożałowałam tego gorzko. Choć teraz zastanawiam się czy nie zrobić sobie na nowo. Te hardcorowe 13, to kojarzą mi się z kolczykami w postaci wiszących serduszek o kolorze różowym:D Ja to bym sobie taką czache walnęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvaticca
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 9:22 Temat postu: |
|
|
No fakt, zależy jaki kto ma język. Ja sobie chcę zrobic w wakacje i po tych wszystkich waszych wypoiwedziach to ja sie zastanawiam jak ja ukryję kolca przed rodzicami A co do industriala to chyba jednak zrezygnuje bo to cholerstwo strasznie boli przy każdym dotknięciu (kumpele mi mówią, zresztą nasłuchałam się o tym )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniek
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 10:00 Temat postu: |
|
|
Kolczyka w języku przed rodzicami nie ukryjesz.... Naprawde nie da rady....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yasmin
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 10:21 Temat postu: |
|
|
Tak mówicie o tych uszach całych wykolczykowanych...
Mam kumpelę, co ma 19 dziurek w uszach.
Po 1 w środku, a resztę od góry do doły.
Szczerze?
Nie wygląda to tak fajnie...
A jeśli chodzi o pępek.
To powróce do tej koleżanki.
Znajoma robiła jej w domu kolczyk w pępku i nic jej sie nie papralo...
Więc to też zależy od organizmu...
Industral boli przy każdym dotknięciu, tak jak kolczyka w chrząstce na początku dotknąc nie można.
Ja mam kolczyka w uchu "w środku" i u góry w chrząstce takie 3 kolczyki co tworzą trójkąt.
Bolało.
Na prawde cholernie bolało.
A teraz jest lighcik.
Chciałąbym zrobić sobie industrala...
Ale chodziłam po salonach i nigdzie nie wiedzą nawet o co mi chodzi...
Kolczyk w języku to mi się marzy...
Niestety rodzice nie są za...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniek
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 10:37 Temat postu: |
|
|
Moi też nie byli za, ale wiesz to trzeba wykorzystać dobry moment. Np. ja byłam wtedy na wakacjach w Niemczech. Mama nie widziała mnie od miesiąca. Zadzwoniłam do niej, powiedziałam, że tęsknie, że kocham, a na samym końcu spytałam o kolczyk. Nawet się popłakałam Takie coś zawsze działa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Secret
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 20:24 Temat postu: |
|
|
Gdzie ta twoja kumpela zmieściła 19 kolczyków? Ja mam 8 a miejsca mi zostało na góra 4...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 20:52 Temat postu: |
|
|
Secret, w uSZACH, nie w uchU A tak to się pomieszczą spokojnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stąd!
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 21:15 Temat postu: |
|
|
Uwaga, ciemnogród włącza się do rozmowy.
Czego potrzeba, żeby samemu zrobić kolczyk?
Gdzie to kupić i za ile?
Pytam, bo coraz bardziej mnie to rajczy... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvaticca
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 21:39 Temat postu: |
|
|
Maniek napisał: |
Kolczyka w języku przed rodzicami nie ukryjesz.... Naprawde nie da rady.... |
A jedna z moich kumpel ukrywała kolczyka przez...pół roku Nie wiem jak ona to zrobiła xD Ehh, to ja nie wiem jak zrobię. Nie zgodzą sie na pewno, a jak zrobię potajemnie i to zauwazą to mnie chyba z domu wywalą
Ehh, industrial jest śliczny...ale jak widziałam filmiki jak robią owo cudo to mi sie trochę niedobrze robi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 22:21 Temat postu: |
|
|
Maniek napisał: |
Kolczyka w języku przed rodzicami nie ukryjesz.... Naprawde nie da rady.... |
Nie prawda.
Mój stary zobaczył dopiero mój kolczyk na wigilię jak szeroko darłam jape na widok prezentów, a nie wiem ile już ten kolczyk mam. Ale długo.
Więc da sie ukryć
Mod-Pikolina napisał: |
Uwaga, ciemnogród włącza się do rozmowy.
Czego potrzeba, żeby samemu zrobić kolczyk?
Gdzie to kupić i za ile?
Pytam, bo coraz bardziej mnie to rajczy... xD |
Składniki:
1 kolczyk (lub więcej zalezy od zamiarów)
1 osełkę lub pilniczek
+ ewentualnie 1 ziemniak
Instrukcja:
Naostrzasz końcówkę jednego (lub więcej zależnie od zamiarów) kolczyka jedną osełką lub pilniczkiem, tak bardzo, aż jak sobie przyciśniesz do palca będzie bolało (tzn no tak trszeczkę). Następnie opuszkami palców rozmasrowujesz sobie jakby miejsce w którym chcsze przebić sobie jednym (lub więcej zalezy od zamiarów) kolczykiem dzurkę. Następnie przykładasz tam z tyłu do ucha ziemniaka, i celujesz w ziemniaka przez ucho. Zdecydownie i szybko. Tak, żeby zabić ziemniaka!!
Uwagi:
Bo chodzi o to, żeby nie wejść w błoto.
Mój przepis jest bardzo skomplikowany i czasochłonny, ale jakże skuteczny dla początkujących. Ja osobiście ziemnioka nie używam, ale mi pomagała niegdyś myśl o jego zabiciu
Poza tym wtedy łatwiej jest przebić dziurkę prosto.
W skrócie, to naostrzonym kolczyk szybko celuj w ucho
The End.
mam nadzieję, że coś rozkminiłaś z mych wypocin (mniam) Pikolino Złota Powodzenia
Ależ oszywiście... dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 1:19 Temat postu: |
|
|
Goo-gu, pierwsze słysze o takiej technice xD Tzn. właściwie moja sis tez robiła ziemniakiem, ale kieeeedy to bylo.
Ale jeszcze, gdzie Piko chce sobie robić
Boooo, no nie wiem, jak np. pod obojczykiem, to technika z ziemniakiem nie przejdzie xD
Mogę jeszcze dodać, zę ja najpierw schłazdałam lodem, ale nie wiem, po kiego grzyba, bo g..hmhmhm to dało. :hmm: ALe jak w miekkiej części ucha to nawet nie ostryzłam. A najmniej boli w chrzastce z calego ucha, wg. mnie. Kwestia indywidualna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvaticca
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 10:28 Temat postu: |
|
|
goo-gu napisał: |
Maniek napisał: |
Kolczyka w języku przed rodzicami nie ukryjesz.... Naprawde nie da rady.... |
Nie prawda.
Mój stary zobaczył dopiero mój kolczyk na wigilię jak szeroko darłam jape na widok prezentów, a nie wiem ile już ten kolczyk mam. Ale długo.
Więc da sie ukryć
Mod-Pikolina napisał: |
Uwaga, ciemnogród włącza się do rozmowy.
Czego potrzeba, żeby samemu zrobić kolczyk?
Gdzie to kupić i za ile?
Pytam, bo coraz bardziej mnie to rajczy... xD |
Składniki:
1 kolczyk (lub więcej zalezy od zamiarów)
1 osełkę lub pilniczek
+ ewentualnie 1 ziemniak
Instrukcja:
Naostrzasz końcówkę jednego (lub więcej zależnie od zamiarów) kolczyka jedną osełką lub pilniczkiem, tak bardzo, aż jak sobie przyciśniesz do palca będzie bolało (tzn no tak trszeczkę). Następnie opuszkami palców rozmasrowujesz sobie jakby miejsce w którym chcsze przebić sobie jednym (lub więcej zalezy od zamiarów) kolczykiem dzurkę. Następnie przykładasz tam z tyłu do ucha ziemniaka, i celujesz w ziemniaka przez ucho. Zdecydownie i szybko. Tak, żeby zabić ziemniaka!!
Uwagi:
Bo chodzi o to, żeby nie wejść w błoto.
Mój przepis jest bardzo skomplikowany i czasochłonny, ale jakże skuteczny dla początkujących. Ja osobiście ziemnioka nie używam, ale mi pomagała niegdyś myśl o jego zabiciu
Poza tym wtedy łatwiej jest przebić dziurkę prosto.
W skrócie, to naostrzonym kolczyk szybko celuj w ucho
The End.
mam nadzieję, że coś rozkminiłaś z mych wypocin (mniam) Pikolino Złota Powodzenia
Ależ oszywiście... dzięki. |
Eee, to jak Ty przez pierwsze dni jadłaś skoro pewnie jezyk miałaś spuchnięty? I nic nie zauważyli jak np: mówiłaś? (nie wiem ale chyba jak spuchnie język to się trochę sepleni) No to kto mi (ale tak szczerze) powie czy język boli bo ja tu się na prawdę zaczynam bać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 10:34 Temat postu: |
|
|
Ranyyyyyyyyy! Już mówiłam, że wszystko zależy od organizmu! Jednych boli, drugich nie! Więc nie powiem ci czy będzie cię bolało, bo nie wiem.
A ja mam problemos. Kolczyk w chrząstce zrobiłam sobie jeszcze jak w styczniu I cały czas mi się zagoić nie może Boli mnie i w ogóle. Dzisiaj rano wstałam {chyba całą noc przespałam na tym uchu} to zaczęła mi ropa lecieć i wyjęłam kolczyka, bo jeszcze bardziej bolało. No i co ja mam zrobić? Cholerstwo jedne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvaticca
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 10:36 Temat postu: |
|
|
Grecia spokojnie, zrozumiałam A co do chrząstki to nie wiem... Zazwyczaj goi się przez pół roku najdłużej...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sylvaticca dnia Środa 27-12-2006, 10:37, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 10:36 Temat postu: |
|
|
No do pół roku, a u mnie za parę dni będzie rok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvaticca
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 10:38 Temat postu: |
|
|
Ehm, to nie wiem...ale to jeszcze zależy gdzie i czym miałaś robione. Bo jak u kosmetyczki pistoletem to się nie dziwię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 10:41 Temat postu: |
|
|
No właśnie u kosmetyczki pistoletem Gdybym wiedziała o jej zamiarze przekłuwania mi pistoletem to bym nawet się na to nie decydowała.
W takim razie co mam zrobić? Nie chcę wyjmować kolczyka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvaticca
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 10:43 Temat postu: |
|
|
No to już wszystko jasne. Hmm, radziłabym Ci wyciągnać jednak ten kolczyk, poczkeać aż się zarośnie i potem pójść do salonu body piercingu żeby tam przekłuli Ci igłą w nieco innym miejscu (np: 1 mm nizej bądź wyżej). No, kosmetyczki potrafią wszystko spaprać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 11:03 Temat postu: |
|
|
Problem w tym, że u nas salon chyba zabnkrutował A sama to raczej sobie nie zrobię, bo się boję. Kurdeee, a jakieś preparaty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|