Tokio Hotel

Jolie · Wysłany: Piątek 29-12-2006, 12:49 Temat postu:

Wenflon można kupić w aptece. A po co rozepchać dziure? żeby kolczyk wsadzić? Na chama pchaj wejdzie i wcale nie boli.

Sylvaticca · Wysłany: Piątek 29-12-2006, 12:50 Temat postu:

Mam takie jedno pytanie: czy jak sie ma kolczyk w języku to on bardzo przeszkadza w mówieniu i jedzeniu? I czy strasznie od tego niszczą sie zęby (wiem że są kolczyki z bioplastu ale srednio mi się podobają)

Szeksol · Wysłany: Piątek 29-12-2006, 13:39 Temat postu:

Boszsz..
Nigdy nie przebijajcie wargi bez "znieczulenia"..
xD

Mod-Grecia · Wysłany: Piątek 29-12-2006, 13:43 Temat postu:

Sylvaticca poczytaj parę stron wcześniej Wink

W ogóle do każdego to kieruję. Bo męczące jest mówienie o jednym i tym samym po 100 tysięcy razy.

Angela189 · Wysłany: Piątek 29-12-2006, 19:18 Temat postu:

Próbowałam kupić welflon w kilku aptekach, ale nie chcieli mi sprzedać. Widocznie trafiłyście na fajnie apteki. Dzięki za porady

Żonkilek · Wysłany: Piątek 29-12-2006, 21:20 Temat postu: Pytanko :D

Wiecie może gdzie w krakowie są jakieś DOBRE salony piercingu...
Marzę o tym, żeby mieć kolczyka w języku...
I muszę znaleźć jakiś dobry salon, żeby mi nie spaprali niczego, a bez tego to nie ma mowy żeby się rodzice zgodzili... a 18 jeszcze nie mam Grey_Light_Colorz_PDT_46

/ (przekichane Grey_Light_Colorz_PDT_46

/)
W sumie, to jak znajdę dobry salon, kupię kolczyka i zafunduję sobie przekucie, to powinni się zgodzić... Razz

( chyba

/ )

KaSiaAaTH · Wysłany: Piątek 29-12-2006, 21:24 Temat postu:

a ja mam w uszach (w każdym po 1 dziurce) i niedługo robię sobie jeszcze po jednej albo po dwóch...pomyślę, może mi coś doradzicie ?? Razz

A co do kolczyków to uwielbiam wiszące..ostatnio dostałam na gwiazdke od mojej qmpeli wiszące, długie srebne<<takie jakie lubie ;]

message · Wysłany: Niedziela 31-12-2006, 15:24 Temat postu:

Bou · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 15:31 Temat postu:

ja mam 5 kolczyków ale z jednego zrezygnowałam bo mnie bolało ocho Wink

Ostatnio zrobiłam sobie kolczyka na górze ucha i to był dopiero ból... Aha mam pytanko

Może ktoś wie bo już takiego ma kolczyka.. Kiedy moge zmienić kolczyk??

Mod-Grecia · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 16:04 Temat postu:

Bou na górze czyli gdzie? Rolling Eyes

Normalnie w chrząstce? No kolczyk można zmienić dopiero jak ci się zagoi Wink

A właśnie, co do mojej chrząstki. Kupiłam Tribiotic i ładnie mi się goi Mr. Green

W końcu.

Demigod · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 19:45 Temat postu:

Widzisz, Grecia, wierzylam, ze Ci sie zagoi xD Wink

Jak to moja sis gada, "żeby być piękną, trzeba cierpieć". Razz

Nie wiem, czemu wszyscy mówia, ze u góry w chrząstce ich bolało. Mnie tam bolało najmniej i nastepnego dnia juz spałam na tej stronie Wink

Ale ból- kwestia względna...

Odkryłam w moim mieście miejsce, które można nazwac studiem <hura> Ale nie mam o nim zadnych opinii, musze "obchód" zrobić Smile

Cóż, czy ma kwalifikacje czy nie, pewnie i tak zrobi mi lepije tego tragusa niż ja bym zrobiła, zwazywszy na to, ze ja wbiłam sobie concha (w środek ucha) to nie wyszedł mi druga stroną

Zgubił się gdzies

Dopiero za 3 razem przeiłam dobrze.

DreadLock · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 20:04 Temat postu:

Ja mam w prawym uchu piec dziurek, dwie w chrząstce. Robilam w maju, i jeszcze mis ie nie zagoiły. Mam tribiotyk, rzadko zminiam kolczyki, a mimo wszytko są ciagle zaropiałe i troche bolą. Miał ktoś taki problem ?

Demigod · Wysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 20:54 Temat postu:

Na Twoim miejscu nie zmieniałabym ich wcale. A skoro i tak nie chcą Ci się zagoić, może nie służy Ci metal, z którego masz kolce? Nieee wiem, nie ja tu jestem forumowym fachowcem Wink

Ostranatka · Wysłany: Wtorek 02-01-2007, 18:12 Temat postu:

Sylvaticca · Wysłany: Wtorek 02-01-2007, 18:15 Temat postu:

Zastanawiam się czy zrobic od razu dwa kolczyk w chrząstce czy najpierw zrobic jeden, odczekać i dopiero potem drugi... Ale wszystkim którzy piszą że długo się goiło to mieli przebijane u kosmetyczki?

Ostranatka · Wysłany: Wtorek 02-01-2007, 18:40 Temat postu:

Sylvaticca ja niestety tak ,bardzo mi się śpieszyło ze zrobieniem kolczyka (głupia byłam) lepiej idź do kogoś kto się na tym zna.
Radze ci zrobić najpierw jeden kolczyk żeby zobaczyć jak to jest, bo to bardziej boli niż ,,tradycyjny" kolczyk w uchu. Mi osobiście ten kolczyk sprawił więcej problemu i bólu niż kolczyk w pępku.

Mod-Grecia · Wysłany: Wtorek 02-01-2007, 18:53 Temat postu:

Moja kumpela ma 3 kolczyki w jednej chrząstce. Dwa przebiła za jednym razem-u kosmetyczki. I niestety nie zagoiło się jej do tej pory, choć robiła rok temu. Tylko, że nie babrało się tak mocno, że ropa itd. Po prostu ma z tyłu taką malutką gulkę i czasami ją boli.

Demigod · Wysłany: Wtorek 02-01-2007, 21:12 Temat postu:

Dziwne

To ja jestem taka genialna czy te kosmetyczki naprawdę są takie niekompetentne do etnej potęgi? Zdecydowanie to drugie Smile

Więc ja kosmetyczkę zdecydowanie odradzam, bo skoro goi mi sie lepiej po robocie własnoręcznej, to kosmetyczka jest naprawdę niewskazana. Very Happy

Ja się właśnie zastanawiam... Robić sama ten kolczyk w wardze czy nie? Tak pośrdku, jakby... w podbródku. Nie ma tam żadnego nerwu, którego mogłabym uszkodzić? Przez co np. sparaliżowałoby mi część twarzy czy znieczuliło ją? Hehe wiem, że to brzmi przesdanie, ale takie wersje słyszałam Wink

Kwestię zrobienia kolca krzywo i w związku z tym papranie itp. omińmy.

Szeksol · Wysłany: Wtorek 02-01-2007, 22:21 Temat postu:

Ja standart labreta sama robilam..
Powiem ci ze nie bolalo.
Jakos zyje, chodze i wogole.
Ostatnio przebilam sobie w tym samym miejscu co Tomek i tez zyje.
Wiec nie widze zadnego tego..
No..
Przeciwskazan.

Oto moje przebicie: [link widoczny dla zalogowanych]

Admin-Black Swan · Wysłany: Wtorek 02-01-2007, 23:16 Temat postu:

Demigod - ja robiłam sobie sama w podbródku, welflonem. Trochę czasu to zajęło, ale wogóle zero komplikacji, nawet krew nie poszła. Tylko trzeba dokładnie patrzeć, żeby nie zrobić krzywo.
Ogólnie to chciałam się pochwalić, że niebawem robię kursik na przekłuwanie ciała Very Happy

Mam w tym drobne doświadczenie i chce się rozwinąć i później móc legalnie kłuć ludzi Wink

Adeleida · Wysłany: Środa 03-01-2007, 0:01 Temat postu:

goo-gu · Wysłany: Środa 03-01-2007, 0:14 Temat postu:

Ale to jest wciągające starsznie...
Jak raz sobie przebijesz to chcesz więcej i więcej...

Mnie to już denerwuje, a reczej moją starą, że moje uszy wyglądaja jak stargan ze stebrem Confused

ale cóż... bywa Very Happy

ja siebie akceptuje jaką jestem!

Demigod · Wysłany: Środa 03-01-2007, 15:54 Temat postu:

Szeksol i Black Swan, dzięki Wam bardzo, moze się odważę i tez robię sama Smile

Kwestia bólu akurat nie gra roki, bo twarde babsko ze mnie jak czegoś chcę, bardziej boje się oszpecenia itp. ale to, jak widzę, mało prawdopodobne.

Heh rzeczywiscie kolczyki sa jak nałóg... Tylko, że na to zaden Nicorette nie działa Very Happy

(akurat Nicorette chyba na nic nie działa, ale pomińmy ta kwestię... Rolling Eyes

)
Ojj planów to ja mam duuuużo, a realizacja... 3 przeszkody:
- brak w pełni profesjonalnego studia w miescie (może jeszcze tragusa czy cuś zrobią, ale np. przekłucia powierzchniowe czy jakos tak np. miedzy piersiami ( Heart

) to szczerze wątpię,
- rodzice, a właściwie tata. Mama zgadza się na wszystko prócz tego między piersiami (sama tez uwazam, ze to jeszcze nie ten czas), a tata na nic. Doszlyśmy z mama do wniosku, ze po prostu poczekam do wakacji i sobie zrobię co będe chciała,
- szkołaaaaaaaaaa....

Odrodzona · Wysłany: Czwartek 04-01-2007, 15:15 Temat postu:

A ja mam tez piec dziurek, ale w lewym uchu. Jak nie docisne za mocno wkretki nic mnie nie boli i nie ropieje. Nie nosze ich caly czas, bo nie moge do szkoly. Wydaje mi sie ze juz sie zagoilo i jest ok. Co do tego, ze to nalog to zgadzam sie w 100%
Powiedzialam, ze dokoncze to ucho, zrobie 3 w prawym, przebije nos i pepek a jak mi sciagna aparat to i jezyk. Tylko boje sie, ze na tym nie przestanie i bede chciala wieccej i wiecej. Moze to sie leczy? Kiedys widzialam w tivi kobiete, ktora byla cala poprzebijana. Wrrrrrr wiem, ze musze z tym skonczyc!
Moja mama tez jest przeszkoda, ale ucho przebilam potajemnie ( w sumie to na obozie kumpela mi przebijala, codziennie jedna ) i mama widziala, ale postawilam ja przed faktem dokonanym.
CO do przeklucia chrzastki, to mnie to nic nie bolalo, nic nie czulam i smialo moglabym przekluc kilka za jednym razem. Moich znajomych tez nie boli chrzastka, ale znam i tak co boli. Nie wiem od czego to zalezne Smile

DreadLock · Wysłany: Czwartek 04-01-2007, 17:07 Temat postu: