Tokio Hotel

Mod-Grecia · Wysłany: Czwartek 01-02-2007, 14:08 Temat postu:

Layla mogłabyś nie powtarzać tych samych rzeczy po tysiąc razy na jedną stronę? Confused

Raz wystarczy.

Pistoletem W OGÓLE nie można! O. I koniec kropka.

Anke · Wysłany: Czwartek 01-02-2007, 14:24 Temat postu:

Podobno jakimś wyspecjalizowanym pistoletem mozna przekuweac nos.
A ogólnie pistolet jest stworzony do przekuwania ucha ,ale na płatku a nie chrząstce!
Amen!

an. Liz · Wysłany: Czwartek 01-02-2007, 17:22 Temat postu:

Ja miałam tak jak Layla. Powtarzałam babie że chcę w płątku, a zrobiła mi zachaczając o chrząstkę. Mam kolczyk od czerwca i cały czas mi się papra

Annette · Wysłany: Czwartek 01-02-2007, 21:09 Temat postu:

Ja też miałam chrząstkę przekłuwaną pistoletem, tak jak każdą dziurkę w uchu. Jestem drugi dzień po przekłuciu, i już mi się goi, praktycznie nie boli jak dotykam kolczyk Wink

Layla · Wysłany: Piątek 02-02-2007, 9:34 Temat postu:

A mnie się podoba w jeszcze jednym miejscu. Zaznaczyłam brązową kropeczką Grey_Light_Colorz_PDT_42

[link widoczny dla zalogowanych]

To miejsce niestety w Polsce nie jest ani modne, ani znane. Ale jak dla mnie wystrzał, i strasznie mi się podoba, pomysł Duński. Już od dawna planowałam, jak na razie mi nie przeszło, a to przechodzenie trwa już grube 3 lata Grey_Light_Colorz_PDT_42

Wygląda na to, że jednak będzie. Tylko właśnie wyłącznie w salonie i tylko igłą, bo czym innym nawet i na szczęście nie dałoby się jej zrobić Grey_Light_Colorz_PDT_42

Mod-Pinacollada · Wysłany: Piątek 02-02-2007, 9:45 Temat postu:

Layla · Wysłany: Piątek 02-02-2007, 9:54 Temat postu:

Pinacollada, a ja myślałam, że nie jest tak bardzo znane (;
Właśnie ja nie znam nikogo, kto by chciał zrobić sobie go w tym miejscu. Podobał mi się jeszcze kolczyk nad górną wargą ust, z lewej strony. Miejsce trochę dziwne, ale nie takie jak wszyscy, co mają pod wargą. Cena nawet taka sama Grey_Light_Colorz_PDT_42

Koleżanka ma nad dolną wargą z boku, ale jak jej robili, to coś spaprali, nie mogło się goić, i musiała wyjąć. Robiony w salonie.

Anke · Wysłany: Piątek 02-02-2007, 10:43 Temat postu:

ja za kolczyk w chrzastce w tym miejscu zostalabym wydalona z domu do piwnicy xD
U mnie w miescie chyba tylko pistoletem robia,wiec ja wole nie ryzykowac Confused

A kolczyk w gornej wardze wyglada...Jak pieprzyk Razz

Twist xD · Wysłany: Piątek 02-02-2007, 15:12 Temat postu:

Anke, kolczyk w chrząstce można bardzo łatwo zasłonić włosami xD Ja mam kółeczko więc troszkę trudniej, ale ściemniam starym, że to taki zaciskany (przedtem przez ok. 2 tygodnie nosiłam taki, więc łatwo się nabrać) x)
Layla, jakie pokropkowane to ucho xD Mi też podobają się kolczyki w tym miejscu.
Oprócz tego zamierzam sobie w przyszłości zrobić w języku i nosie... Zobaczymy, co z tego wyjdzie...
A u nas nie ma nawet salonu piercingu, skandal, no! Sad

Jest tylko 1 w miarę porządna kosmetyczka, ale do niej trzeba przychodzić z osobą dorosłą Grey_Light_Colorz_PDT_46

Więc bez zgody rodziców ani rusz Sad

Demigod · Wysłany: Sobota 03-02-2007, 19:20 Temat postu:

Layla, niestety? To chyba dobrze Wink

Layla · Wysłany: Niedziela 04-02-2007, 10:16 Temat postu:

OMG...
Na pewno ten pierwszy Grey_Light_Colorz_PDT_42

A co sądzicie o kolczykach w 'nietypowych' miejscach?
Na myśl teraz przyszło mi to, co zobaczyłam jednego dnia, na Krakowskim rynku. Facet był poprzekłuwany wzdłuż i wszerz, ale najbardziej nie mogłam się napatrzeć na kolczyki... na karku. Dosłownie w tyłu szyi. Po prostu zatkało mnie jak nigdy.
Ja nie mogę zrozumieć tego, dlaczego ludziom nudzi się do tego stopnia, żeby kłuć się w miejscach, na jakich sam widok aż dreszcze przechodzą. Ale już całkiem mi gorzej, kiedy myślę o ludziach, jacy robią sobie ćwieki w kręgosłupach Grey_Light_Colorz_PDT_42

Głupota...

kasiorka · Wysłany: Niedziela 04-02-2007, 11:59 Temat postu:

Rok temu poszłam do kosmetyczki (do której miałam zaufanie, i często chodziłam) , z zamiarem zrobienia kolczyka w chrząstce.
Przymierzała się do tego z pistoletem =.=
Na ścianie wisiało pełno dyplomów, wiedziałam, że jest profesjonalistką, ale kiedy zobaczyłam pistolet w jej ręce podziękowałam i wyszłam Neutral

Głupotą świata jest wogóle robienie kolczyków tą techniką...

kazze · Wysłany: Niedziela 04-02-2007, 17:17 Temat postu: Siemka !!!

ja sie zastanawiam na kolczykiem gdzie lepiej
- jezyk
- nos
-pepek

Question

Xeonek · Wysłany: Niedziela 04-02-2007, 21:31 Temat postu:

hmm ja jak narazie mam kolczyk w :

Pępku

Języku

Uszach po 4
A zastanawiam się nad kolczykiem w wardzie< no wiecie...cos podobnego jak ma Tom

>

Polzi · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 23:26 Temat postu:

a ja tylko w uszach
no i co? Razz

goo-gu · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 0:38 Temat postu:

Ja byłam z koleżanką w zeszłym tygodniu u Miśka54 Laughing

<może ktoś zna>
na przebiciu karku i moim zdaniem wcale to nie jest jakieś starszne miejsce.
Jak każde inne.
Tylko gorzej się przekłuwa czasami.

Ja prawie zemdlałam jak patrzyłam Laughing

Ale Paula trzymała się twardo!

Mi się tylko nie podoba kolczyk (nie wiem jak to się nazywa) tak między oczami,
na górze nosa. Jakoś takoś mi sie z zezem kojaży. Tzn. no ja bym sobie nie mogła takiego zrobić, ale fajnie by na tym okulary montować Very Happy

lillyann · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 12:14 Temat postu:

Googa · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 12:36 Temat postu:

Ja sobie 4 lata temu zrobiłam standardowe w uszach, tylko, że mi zarosły dziurki, bo jedno ucho mi ropiało i przestałam nosić. I teraz chcę sobie je jeszcze raz przekłućw tych samych miejscach. I mam pytanie:
Czy to ucho będzie mi nadal ropiało i nie będzie się goić ?

Szel · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 17:18 Temat postu:

Misiek? znam. z kalisza jest chyba, o ile dobrze pamiętam XP Ale nie wiedzialam, że już we Wro był. Hm.. W karku jak w karku - mnie tak się podoba, tylko trochę ciężko z nim, jak ktoś madługie włosy, bo mogą się plątać Wink

Ale ogólnie to fajny xD
A ten co Ci się z zezem kojarzy.. { xD } to u nas taki ma jeden koleś heh. ZZnaczy on ma i tak i w ogóle ały jest poprzekłuwany, ma czerwone włosy i w lecie chodzi w glanach czarnych skórzanych spodniach, czarnej bluzce i czarnym płaszczu, ównież skórzanym - długim do kostek xDD

Ale to tak na marginesie.
Mi się jeszcze conch podoba *.* To tak w środku ucha.

EDIT:
Przekłuć możesz. Ale obok zaraz tych starych. Na bliznach się przekłuwać nie powinno.
Tylko musisz baardzo o nie dbać jak przekłujesz Wink

goo-gu · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 23:44 Temat postu:

Dziaaaaaaaam!
Ktoś zna Miśka Very Happy

Misiek z telewizji Razz

A ten koleś jest pewnie kuzynem szatana i jest twardy - to dlatego.

Mi jak ta Paula była to przekuła Industriala i jest fajnie i miło,
ale ostatnio obudziłam się wogóle w rzeźni i okazało się, że to jednak moje łóżko,
ale się krew z ucha polała i było nie fajnie.

Mówiła, że a najlepszym wypadku w całości zagoi mi się to po 3 miechach...
troche lipa miodem, ale to wcale mnie nie odstarsza od przekłuwania sobie chrząsteczek Razz

mziaaaaaał!

Szel · Wysłany: Środa 07-02-2007, 9:38 Temat postu:

Ja mam industriala od 19 sierpnia. Troche krwi przy przekłuwaniu - później wcale. Zero problemów. Zero ziarnin, niczego. Wszystko ślicznie się zagoilo xD A ten koleś to ma ksywe Necro XD ale u nas jest takich troche heheh. Znaczy jego akurat nie znam ale kilku innych tak i sa naprawde fajni Wink

Tak off topem: np. jeden chlopczyk, ktory moze w kazdej chwili umrzec(ma 10 lat) mial marzenie, zeby być elfem, to go zabrali na jakis zamek i w ogole wszystko zrobili. Wlasnie oni.
No. A ja mam takie pytanie :>
Bo od niedawna mnie ciekawi. Co sądzicie o horizontalach w języku?
[link widoczny dla zalogowanych] To strasznie niepraktyczne musi być. Ale wygląda ciekawie ;>

goo-gu · Wysłany: Środa 07-02-2007, 9:56 Temat postu:

Nie, horizontale w jezyku absolutnie nie.
Ja sobie nie wyobrażam mieć tam wogóle sztangi

Przecież język się rozszerza, zwęża i takie tam.

Poza tym na horizontalu takim dużo łatwiej jest zniszczyc kubki smakowe (ja bym tego nie przezyła)
I jak to się z takim sztywnym językiem całować?

Ja to jednak bym została przy stadartowym przebiciu.

Szel · Wysłany: Środa 07-02-2007, 12:22 Temat postu:

No właśnie mówię, że nie praktyczny. Ale wygląda ładnie. Smaa bym w życiu nie robiła. To nawet bardzo trudno wygoić jest..

Layla · Wysłany: Środa 07-02-2007, 13:23 Temat postu:

Nie, nie, nie... Nie podoba mi się, bo jest takie odstraszające, jak się na to patrzy. Już tym bardziej, nie wyobrażam sobie mieć takiego kolczyka w praktyce... Chyba bym się załamała.

Bo mi się nie podoba. I jaki musi być ból przy przekłuwaniu takiego miejsca! Nawet sobie nie wyobrażam, ale z pewnością bym nie przeżyła. W życiu bym sobie takiego nie zrobiła!

A jeżeli chodzi o ten między oczami, to na sam widok już mi niedobrze. Nie znam nikogo kto taki ma, po prostu na sam widok aż mi źle.

Generalnie podoba mi się wszystko co sprawdzone, a takie jakieś eksperymentalne miejsa, od razu odpadają Grey_Light_Colorz_PDT_42

Pozdrawiam, Layla.

Demigod · Wysłany: Środa 07-02-2007, 22:20 Temat postu:

Goo Miska54 znam tylko z neta, w moje rejony to on się nie zapuszcza kłuć, ale widać że koleś profeska co ni Wink

W TV był?! Gdzie i jak?!

Niestatdardowe miejsca? Zależy, dla kogo co jest niestandardowe. Ale ogółem to z niestandardowych podobają mi sie gorsety, surface'y na karku i miedzy piersiami, pod obojczykami... ale pod obojczykami przy przekluwaniu istnieje pewne zagrożenie i ogółem przebicie bardzo trudne i głębokie, tylko dla wybranych i odważnych moim zdaniem. Ale miedzy piersiami i na karku zrobię kiedyś, ale na razie- rodziceee...

Większości horizontali, w tym w jezyki, mowię NIE.

Szel, ja mam concha własnoręcznie robionego Wink

Też mi sie podoba... Smile