| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
an. Liz
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Sobota 23-12-2006, 21:48 Temat postu: Kościół scjentologiczny |
|
|
Jeżeli temat bez sensu to do kosza.
Pod wpływem doniesień ze świata Hollywood, gdzie gwiazdy przechodzą do kościoła scjentologicznego postanowiłam coś o nim napisać
| Cytat: |
Scjentologia (ang. Scientology) to nowy ruch religijny założony w roku 1951 przez pisarza science fiction L. Rona Hubbarda jako alternatywa dla psychologii. W roku 1953 została ona jednak określona przez niego jako "stosowana filozofia religijna". Przeciwnicy scjentologii uważają poglądy Hubbarda na psychoterapię za pseudonaukowe.
Sam termin scjentologia jest znakiem towarowym Religious Technology Center, które udziela licencji na jego użycie oraz na wydawanie dzieł Hubbarda kontrowersyjnemu kościołowi scjentologicznemu. Kościół określa się jako religijną organizację non-profit poświęconą propagowaniu rozwoju ducha ludzkiego oraz programom doradztwa i rehabilitacji będącym alternatywą dla psychiatrii, którą scjentologowie uważają za barbarzyńską i skorumpowaną profesję. Wielu członków kościoła twierdzi, że nauki Hubbarda (zwane w terminologii scjentologicznej "technologią") uwolniły je od uzależnień, depresji, problemów w nauce, chorób psychicznych i innych kłopotów.
Kościół scjentologiczny jest jednak przedmiotem wielu kontrowersji i krytyk. Jego przeciwnicy, w tym rządy niektórych krajów, nazywają kościół bezwzględną organizacją finansową i sektą prześladującą swoich przeciwników i wykorzystującą członków. Krytycy kościoła scjentologicznego twierdzą, że wiele kontrowersyjnych działań kościoła wynika bezpośrednio z nauk Hubbarda.
Mimo podobnej nazwy, nie ma żadnego związku z ruchem Christian Science zwanym chrześcijańskim scjentyzmem, nie zaś scjentologią.
Doktryny scjentologii ustalone zostały przez Hubbarda w przeciągu około 33 lat, od 1952 r. aż do jego śmierci w styczniu 1986. Większość podstawowych zasad ustalona została w latach 50. i 60.
Scjentologia to rozwinięta i przebudowana forma dianetyki, wcześniejszego systemu technik samodoskonalenia opisanego przez Hubbarda w jego książce Dianetyka. Współczesna nauka o zdrowiu umysłowym. W połowie lat 50. Hubbard uznał dianetykę za jedną z części scjentologii. Główna różnica między dianetyką a scjentologią polega na tym, że dianetyka skupia się na obecnym życiu danej osoby i na radzeniu sobie z fizycznymi, psychicznymi i emocjonalnymi problemami oraz twierdzi, że większość obecnych problemów to reakcje na dawne traumy danego człowieka. Scjentologia przyjmuje natomiast bardziej religijne podejście, zajmując się oprócz przezwyciężania obecnych trudności również problemami duchowymi takimi jak poprzednie życia, a także etyką i moralnością, zdrowiem psychicznym i jego zależnością od zdrowia duchowego, komunikacją, małżeństwem, wychowaniem dzieci, problemami w pracy, studiowaniem "technologii" i samą naturą życia.
Wierzenia scjentologów składają się z szeregu coraz bardziej zaawanasowanych poziomów wiedzy ezoterycznej. Opisuje się to jako droga w górę "Mostu Całkowitej Wolności" lub po prostu "Mostu".
Główne wierzenia scjentologów to:
* każda osoba jest nieśmiertelną istotą duchową (określaną jako thetan), która posiada ciało i umysł
* każdy thetan przeżył już wiele żyć i żyć będzie ponownie po śmierci ciała
* każda osoba jest z natury dobra, ale zostaje "skażona" przez chwile cierpienia w swoim życiu
* prawdziwe jest to, co jest prawdziwe dla ciebie; żadne wierzenia nie są na nikim wymuszane jako "prawdziwe". Zamiast tego zasady scjentologii powinny zostać sprawdzone i określone jako prawdziwe lub nie przez samych wierzących
* scjentologia może pomóc światu na wielką skalę z problemami takimi jak narkotyki, przestępczość, analfabetyzm, prawa człowieka itp.
Scjentologowie twierdzą, że ich metodologia może pomóc każdemu osiągnąć wyższy poziom duchowej i etycznej edukacji, zwiększając jego świadomość otaczającego go świata oraz skuteczność jego działań. Pozwolić na to mają scjentologiczne metody doradztwa duchowego. Ostatecznym celem scjentologii jest przywrócenie duszy z powrotem do jej naturalnego stanu całkowitej wolności, który da jej kontrolę nad materią, energią, czasem, przestrzenią, myślami, formą i życiem. Ten stan zwany jest Operowaniem Thetanem (ang. Operating Thetan), w skrócie OT.
Scjentologowie uważają, że ludzki umysł składa się z dwóch części: "umysłu analitycznego" i "umysłu reaktywnego". Hubbard opisał umysł analityczny jako część pozytywną, racjonalną i rozumującą, poczas gdy umysł reaktywny operuje odpowiedziami na ból i nieświadome stymulacje. Scjentologowie wierzą, że umysł reaktywny ma szkodliwe działanie, powodując nieracjonalne zachowanie i doprowadzając do degradacji jednostki oraz zapobiegając próbom tworzenia trwałych, dostatnich i zdrowych społeczeństw. "Umysł analityczny" i "reaktywny" porównywane bywają do superego i id Freuda oraz do świadomości i podświadomości, choć ich funkcje nie są identyczne.
Centralną praktyką w scjentologii jest "audytowanie" (ang. auditing z łac. audire' "słuchać"), polegający na sesjach terapeutycznych sam na sam z tzw. "audytorem" lub "doradcą". Audytor wykonuje dokładnie sekwencję instrukcji określoną przez Hubbarda aby "oczyścić" umysł reaktywny. Do audytowania wykorzystuje się urządzenie zwane w scjentologii jako E-metr (ang. E-meter, urządzenie mierzące odruch skórno-galwaniczny), które według scjentologów pozwala obserwować stan emocjonalny osoby audytowanej. System ten bywa porównywany do neurofeedbacku, jednakże sami scjentologowie nie używają tej terminologii podczas opisywania teorii i praktyk audytowania.
Proces audytowania ma pomagać ludziom pozbyć się brzemienia określonych traumatycznych zdarzeń, dawnych nieetycznych zachowań i złych decyzji, które powstrzymują daną osobę przed osiągnięciem swych celów i doprowadzają do rozwoju "umysł reaktywny". Audytor zadaje osobie audytowanej pytania, które wywołać mają określone reakcje i formułowane są zawsze w ściśle określony sposób. Audytowanie wymaga zrozumienia pytań przez osobę audytowaną i przebiega lepiej jeśli wie ona o co chodzi. Zgodnie z polityką kościoła, audytorzy nie mogą sugerować, poprawiać ani ganić odpowiedzi osób audytowanych. E-meter używany jest do zlokalizowania zagrożonych obszarów.
Kościół Scjentologiczny twierdzi, że audytowanie może zwiększyć IQ, poprawić pamięć, zredukować dysleksję i problemy z nadpobudliwością oraz pomaga się zrelaksować, jednakże żadne badania naukowe tego nie zweryfikowały. Licencjonowani psychologowie uważają, że audytowanie jest formą nielegalnie prowadzonej psychoterapii. W odpowiedzi na te zarzuty kościół twierdzi, że jest to jedynie leczenie duchowe.
Przeciwnicy scjentologii twierdzą że podczas sesji audytowania audytor może zebrać informacje osobiste o osobie audytowanej w sposób podobny do sesji psychoterapeutycznych. W przeciwieństwie do psychologów i psychiatrów, audytorzy nie są prawnie zobowiązani do zachowania takich informacji w tajemnicy, jednakże kościół scjentologiczny utrzymuje, że informacje te nie są nikomu udostępniane. W niektórych przypadkach byli członkowie kościoła twierdzili, że informacje zebrane podczas tych sesji używane były przeciw nim, nie zostało to jednak prawnie dowiedzione. |
Jakie macie podejście do kościoła scjentologicznego?
Co myślicie o jego praktykach i zasadach?
Czy przeszłybyście do takiego kościoła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm
|
| Wysłany: Sobota 23-12-2006, 21:50 Temat postu: |
|
|
To ja chyba na tą scjentologię przejdę  W końcu jakies wyznanie, które dogłębnie mi pasuje 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Świstuś
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster.
|
| Wysłany: Sobota 23-12-2006, 22:11 Temat postu: |
|
|
Robiłam o tym referat na religię. Omawialiśmy wtedy 'sekty'.
POdobaja mi się 'główne myśli' tego 'kościoła.
Niby kościół scjentologiczny a tak naprawdę sekta.
I 'sekta wyciąga korzystne dla sibie prawdy z innych religi'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzykliwa
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: biorą się dzieci? ;-)
|
| Wysłany: Sobota 23-12-2006, 22:35 Temat postu: |
|
|
Nie...
Ja wierzę w Boga.
Ja bym powiedziała, że to sekta, a nie kościół.
I tyle...
//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sobota 23-12-2006, 22:36 Temat postu: |
|
|
Wg. mnie temat pwoinien być wcielony do tematu "Sekty i cośtam", ktory jest zapewne w naszym genialnym archwium
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Arwena Slight
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Wiecznej Rozkoszy
|
| Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 11:00 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, co o tym sądzić Przeraża mnie to trochę. Chyba wolałabym być 'ateistką', niż przejść na wiarę Toma Cruiza 
Carmen...
Różnie postrzega się sekty, więc może i dobrze, że to jest tutaj, a nie gdzie indziej? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Blue Nati
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 11:03 Temat postu: |
|
|
Nie przeszłabym nigdy. Wierzę w Boga, a biorąc pod uwagę to jakie cyrki wyczyniają wyznawcy tej scjentologii to obchodzę to szerokim łukiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
redrii
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieradz
|
| Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 11:49 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| * każda osoba jest z natury dobra, ale zostaje "skażona" przez chwile cierpienia w swoim życiu |
Oooo! Mają racje!
E tam, to nie jest zła 'sekta'. W pewnym sensie nie wiele różni się od chrześcijaństwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rimmon
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z rzeźni
|
| Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 2:16 Temat postu: |
|
|
Też sobie wymyśle chyba religie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Martysiacze_Q
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cze-Wa ;D
|
| Wysłany: Środa 27-12-2006, 18:40 Temat postu: |
|
|
Szczerze powiedziawszy to sama nie wiem co o tym myśleć  Dla nich religia , dla nas sekta Uczucia mieszane...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
~tricky
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: les tournelless.
|
| Wysłany: Czwartek 15-02-2007, 21:46 Temat postu: |
|
|
Kościół powinien mieć swoje korzenie.
początki.
tradycje.
zwyczaje.
a ja pozostaję przy swojej małej wierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
*Cuba Libre*
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa - Moje miasto xD
|
| Wysłany: Czwartek 15-02-2007, 23:03 Temat postu: |
|
|
E tam, ja jestem katoliczką i nic tego nie zmieni.. A tego typu 'wiara' mnie nie interesuje i zupełnie się zgadzam z Panią powyżej
A ten Kościół Scjentologiczny ma tylko.. hmm.. 56 lat jeśli dobrze licze.. To bradzo malutko, biorąc pod uwagę wiek innych głównych religi takich jak: Buddyzm, Chrześcijaństwo, Hinduizm czy Islam..
Jestem zdecydowanie na 'nie'
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez *Cuba Libre* dnia Środa 28-02-2007, 11:11, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ikeikeike
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czwartek 15-02-2007, 23:35 Temat postu: |
|
|
Sekta. Dla mnei to sekta i nie zmieniłabym zdania... te wszystkie wielkie frazy to rzywcem wyjęte z poradników "jak uchronić dziecko przed członkami sekt". A Tom Cruise... Czytałam parę wywiadow z nim dotyczących jego religii i mogę z całym przekonaniem stwierdzić, ze facet ma spore problemy psychiczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
iLoNa
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
|
| Wysłany: Piątek 16-02-2007, 8:18 Temat postu: |
|
|
Oczywiscie, to JEST sekta. Podobnie jak świadkowie jehowy. Wszystkie religie, ktore opierają się na wiekszej wierze, tj. chrześcijaństwo czy islam, są sektami.
Przejsc na inną wiarę? Nigdy w życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Docia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nikąd...
|
| Wysłany: Piątek 16-02-2007, 11:04 Temat postu: |
|
|
| Rimmon napisał: |
| Też sobie wymyśle chyba religie |
Dobre
To jest jakieś głupie, chociaż niektóre ich cele są interesujące i e.. jak to nazwać korzystne?
oj wiecie o co chodzi, chyba..
Ale dla mnie to głupie wymyślać co chwile jakieś nowe wyznanie, religię, sektę...
Mozna się w tym pogubić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Polzi
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: From The Darkness
|
| Wysłany: Piątek 16-02-2007, 14:42 Temat postu: |
|
|
dla mnie to banda idiotow zalozyla to COS
Ja juz sie o tym nasluchalam wystarczajaco O__O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd!
|
| Wysłany: Piątek 16-02-2007, 15:51 Temat postu: |
|
|
| Rimmon napisał: |
| Też sobie wymyśle chyba religie |
Podzielam ironię.
Idiotyczne.
Jakby każdy sposób patrzenia na istotę duchową i sposób życia był odrębną religią.
Tia.
Przyznaję, że nie mam potrzeby trwania w jakiejś wierze.
Starczy mi stary, dobry ateizm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...
|
| Wysłany: Piątek 16-02-2007, 16:14 Temat postu: |
|
|
scjentologia może pomóc światu na wielką skalę z problemami takimi jak narkotyki, przestępczość, analfabetyzm, prawa człowieka itp.
Jasne.
Wydumane poglądy dla ludzi, którzy robią sobie problemy z idiotyzmów.
Nie pierwsza taka sekta, nie ostatnia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lady_Mystery
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: From Hell
|
| Wysłany: Piątek 16-02-2007, 16:26 Temat postu: |
|
|
Na moje ten 'kościół' to jedna wielka sekta.
Nie mam potrzeby przyłączania sie do tego.
Wysarczy mi, że jestem ateistką.
Tak się zastanawiam... zresztą... nie ważne  .
---
Matthew Tuck jest scjentologiem... ciekawe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nesta
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie smok wawelski zieje ogniem
|
| Wysłany: Piątek 16-02-2007, 21:01 Temat postu: |
|
|
| Mod-Falka napisał: |
scjentologia może pomóc światu na wielką skalę z problemami takimi jak narkotyki, przestępczość, analfabetyzm, prawa człowieka itp.
Jasne.
Wydumane poglądy dla ludzi, którzy robią sobie problemy z idiotyzmów.
Nie pierwsza taka sekta, nie ostatnia... |
Zgadzam się z tą wypowiedzią,
Scjentologizm kojarzy mi się tylko i wyłącznie z Tomem Cruisem który zaczytna świrować przez swoją wiarę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Moniczka :):)
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Błaszki
|
| Wysłany: Sobota 17-02-2007, 15:47 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście nić do tej wiary nie mam..
Oni przynajmniej w coś wieżą i mają swoje przekonania.
W końcu to zależy od człowieka jakiej jest wiary i my nie powinniśmy tego potępiać!!
Ja osobiście jestem niewierząca i też mam z tego powodu problemy bo otaczają mnie sami katolicy do bólu włącznie z moją matką i siostrą i połową rodziny..
A co do Toma Cruisa to nie mam zamiaru się wypowiadać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Darkness
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z gitary ;)
|
| Wysłany: Sobota 17-02-2007, 17:09 Temat postu: |
|
|
Tom Cruise który zaczyna świrować przez swoją wiarę, wyznaje scjentologię. Stracił przez to dużo fanów. Wyczytałam w jakiejś gazecie, że matka- Katie Holms kiedy rodziła dziecko nie mogła wydobyć z siebie żadnego dzwięku, a ojciec- Tom musiał zjeść pępowinę ;/ Nikt nie wie gdzie Kate rodziła dziecko. A tak w ogóle to myślę, że to bzdury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
~tricky
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: les tournelless.
|
| Wysłany: Sobota 17-02-2007, 18:12 Temat postu: |
|
|
| Moniczka napisał: |
| Oni przynajmniej w coś wieżą i mają swoje przekonania. |
Ja wierzę w piaskowego dziadygę i już mamy nową religię pt. "Religia Piaskowego Dziadygi - Uwierz w Cud"
A gdzie jest podstawa tej wiary? Prócz dobrej gadki zawartej w temacie nie reprezentują sobą n i c.
Czy to jest sekta?
Stowarzyszenie Ludzi Próbujących Zrobić Coś Pożytecznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
FAILUREKID
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starożytna Belgia. Średniowieczny Tarnów. Nowoczesny Londyn.
|
| Wysłany: Sobota 17-02-2007, 18:23 Temat postu: |
|
|
Może i Ja wymyśle Religie?
O tak! Będziecie wierzyć w Kasztanowe Selery!
Tom Cruise Powoli przez swoją wiarę, zaczyna świrować.
Jedyne co Mogę zrobić to Pożyczyć mu smacznego Przy Pępowinie następnego dziecka.
Jeżeli Ktoś wierzy w ten kościół, nie mam nic przeciwko.
Ja mam Boga Jednego. Dlaczego?
Jestem zbyt leniwa by mieć innych, pozatym jeden wystarczy.
Fail.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
*Cuba Libre*
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa - Moje miasto xD
|
| Wysłany: Sobota 17-02-2007, 21:10 Temat postu: |
|
|
Ten temat zmusił mnie do refleksji  A więc:
Nie zabardzo rozumiem na czym ma polegać wiara, wymyślona sobie przez kogoś od tak.. To tak jak ja bym wymyśliła kościół, w którym chlanie wódki jest podstawą, narkotyki są dobre i dają energię życiową a sex.. Hmm róbmy go zawsze, wszędzie i ze wszystkimi, bez jakich kolwiek zabezpieczeń..
Zaraz znalazłabym pełno 'wyznawców'
Przecież, każda prawidza religia zmusza ludzi do jakiś wyrzeczeń ale w zamian za to mają oni otrzymać jakąś nagrodę.. Np: w Chreścijaństwie to będzie Niebo inaczej życie wieczne..
No i oczywiście nadal obstaje przy mojej wcześniejszej wypowiedzi a mianowicie jestem zdecydowanie na "nie" takim 'kościołom'
Dziękuję za uwagę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez *Cuba Libre* dnia Środa 28-02-2007, 11:11, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
