Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madzia :D
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 01-03-2006, 18:47 Temat postu: |
|
|
A ja tam wierzę w Boga. Całe szczęście moja facetka od religii jest normalna i nie tłumaczy nam na lekcjach o jakimś Rydzyku czy czymś innym, tylko sobie rozmawiamy o wszystkich religiach świata ;]
Co do Rydzyka to wiem o nim tylko tyle że ma te Radio Maryja xD
I nie wiem po co takie coś, wiara to moim zdaniem nie jest temat na rozgłośnię radiową, bo równie dobrze mogłyby powstać radia satanistyczne. Podobno mamy równe prawa, co nie?
Chodzę do Kościoła co niedziela, no chyba że mi się nie chce. Kazań ogólnie nie słucham, ale na reszcie staram się uważać A jedyne kazanie jakiego słuchałam, było o 'Egzorcyzmach Emily Rose'. Na serio, ksiądz na kazaniu opowiedział cały film, potem historię tej dziewczyny na podstawie której to nakręcili i w ogóle gadał o egzorcyzmach itd.
Jak chce, to potrafi
A modlić się nie modlę w domu, chyba że czuję taką potrzebę, bo mam takie zdanie że nie będę klepać czegoś bez sensu..
Zresztą toczę o to wszystko wojny z mamą, bo wg niej to powinnam siedzieć przed tym Radiem Maryja, słuchać jakiś mszy, różańcy i nie wiadomo czego jeszcze i w ogóle non stop się modlić
W dodatku wg niej to że Ritchie z Us5 chodzi poobwieszany różańcami a jego pokój to w ogóle świątynia jest NORMALNE.
Bo wg mnie ktoś kto się obnosi na wszystkie strony wiarą nie jest normalny..
Zrozumiał ktoś coś z tego co napisałam :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lillyann
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Środa 01-03-2006, 20:08 Temat postu: |
|
|
Ja, ich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rimmon
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z rzeźni
|
Wysłany: Środa 01-03-2006, 21:01 Temat postu: |
|
|
wierze ale nie chodze do kościoła , nie modle się , nie uznaje zadnych tam postów i innych .
Uważam ze bóg istnieje ale mało go obchodzi co się na świecie dzieje więc nie uwazam by modlenie się coś mi dało . Tak samo chodzenie do kościoła tez nie jest nikomu potrzebne bo nic się tam w sumie nie dzieje .
Bierzmowanie to zależy jak tam ksiądz będzie miał humor jak mnie póści to pójde a jak nie to nie i kij
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mySteRiouS
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OlkuSz
|
Wysłany: Środa 01-03-2006, 21:15 Temat postu: |
|
|
Ja nie pochodzę z rodziny katolickiej. No może tam babka jest katoliczką, ale rodzice nie.
Ale wierzę w Boga.
Dzięki Niemu potrafię się wyciszyć i odnaleźć siebie w tym wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tala_
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 02-03-2006, 13:37 Temat postu: |
|
|
Nie, ja nie wierzę.
A jezeli dobrze pamietam, to Ojciec Rydzyk ze Skalskiej pochodzi. Z Olkusza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TaniecDuszy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Imielin (śląskie)
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 11:35 Temat postu: |
|
|
Ja nie wierze... wypowidałam się na ten temat w światopoglądzie... nie chce mo sie pisac piec razy jezeli ktos chce wiedziec prosze zajzec do tamtego tematu:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
juna
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twojej szafy
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 14:04 Temat postu: |
|
|
wierzę w Boga... nie jakiegoś Jehowe, Allaha czy inaczej sie nazywającego. Jest jeden Stworzyciel i tego się trzymam. A jak sobie go ludzie nazywaja to ich sprawa... nie wierzę w instytucje kościoła <specjalnie z małej litery> dla mnie to bujda na resorach... jakiś ksiądż chodzi obwieszony złotem ajk choinka na Wigilie a inni głodują. Faktycznie chrześcijańskie zachowanie... "szanuj bliźniego jak siebie samego"... jakoś nie widzę tego poszanowania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TaniecDuszy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Imielin (śląskie)
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 14:42 Temat postu: |
|
|
juna napisał: |
wierzę w Boga... nie jakiegoś Jehowe, Allaha czy inaczej sie nazywającego. Jest jeden Stworzyciel i tego się trzymam. A jak sobie go ludzie nazywaja to ich sprawa... nie wierzę w instytucje kościoła <specjalnie z małej litery> dla mnie to bujda na resorach... jakiś ksiądż chodzi obwieszony złotem ajk choinka na Wigilie a inni głodują. Faktycznie chrześcijańskie zachowanie... "szanuj bliźniego jak siebie samego"... jakoś nie widzę tego poszanowania... |
Jehowa to spolszczona wersja (aby sie lepiej wymiawiało) Jhwh, czyli imienia Boga w którego wierzą i świadkowie Jehowy i Katlicy. Oni wierzą w Boga tego samego Juna! wiem bo sie tym interesuję! Także nie pisz tak więcej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martuska_28
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 14:46 Temat postu: |
|
|
No ja wierze w Boga i to na 100%!!!Chodze do kosciola itp!!!Nikt mnie do tego nie zmusza!!!Jednak kiedys myslalam o tym czy naprawde jest ktos taki jak Bog i Jezus Chrystus!!!Kurde i wtedy zwatpilam i to jest grzech!!!Ale teraz jush jestem pewna na 10000% ze istnieje Bog i wierze w niego bardzo mocno!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lillyann
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 15:58 Temat postu: |
|
|
Tak też można. Wiara to nasza indywidualna sprawa i nikt do niej nasz nie powinien zmuszać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aristea
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaskinia w Czarnkowie
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 16:04 Temat postu: |
|
|
Od jakiegos czasu nie wdaje sie w takie dyskusjie bo wychodzi na to ze demoralizuje małe kinder i ze jesem ZŁA!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unendlichkeit
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z innej bajki.
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 17:35 Temat postu: |
|
|
mama - niepraktykująca katoliczka
ojciec - niepraktykujący prawosławny
a ja?
ateistka :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka:D
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 19:03 Temat postu: |
|
|
Ja wierze w Boga. Nie jestem jakas superreligijna, czasami (no dobra, prawie zawsze) zrywam sie z kosciola. Ale mam taki nawyk, ze modle sie przed pojsciem spac itp. I przyznam, ze kiedys mi to pomoglo. Czuje sie jakby... bezpieczniej, ze swiadomoscia, ze ktos nademna czowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry01
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 20:40 Temat postu: |
|
|
ja chodze do kosciola co niedziela i wcale nigdy mi przyszlo do glowy zeby sie urawaz poniewaz nie czuje takiej potrzeby, bo chce po prostu chodzic do kosciola. a przed spaniem tez zawsze sie modle i rano tez przed pojsciem do szkoly. jezeli na drugi dzien mam jakis sprawdzian czy kartkowke czy pytanie to zawsze modle sie do Boga o to aby mi dobrze poszlo albo zeby mnie nie pytali. i wiecie co w wiekszosci razu sie to sprawdzilo. co wieczor dziekuje Bogu za dzien
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
juna
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twojej szafy
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 21:08 Temat postu: |
|
|
AsiaKaulitz napisał: |
Jehowa to spolszczona wersja (aby sie lepiej wymiawiało) Jhwh, czyli imienia Boga w którego wierzą i świadkowie Jehowy i Katlicy. Oni wierzą w Boga tego samego Juna! wiem bo sie tym interesuję! Także nie pisz tak więcej... |
sorry aśka, wiem głupia pomyłka... zawsze się na tym zacinam:/...nie będę juz obiecuje:P
nie wkurza was to, ze wszyscy toczą durne wojny na tle religinym tylko dlatego, że ten sam Bóg nazywany jest przez narody inaczej? że każdy modli się do niego inaczej? przecież wszystko zostanie wysłuchane...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polar
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z XVIII wiecznego zamku If
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 21:09 Temat postu: |
|
|
heh, chcialbym byc tak poboznym, jak poboznym nie jestem.
a problem tkwi w tym, iz czego nie dotkne, w to nie uwierze i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szeksol
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 22:27 Temat postu: |
|
|
Nie wyznaje zadnej wiary.. nie wierze w zadnych Bogow i Bozkow..
nie czuje potrzeby chodzenia do kosciola czy modlenia sie..
nikt mnie nie nawroci..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia :D
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 03-03-2006, 23:26 Temat postu: |
|
|
juna napisał: |
sorry aśka, wiem głupia pomyłka... zawsze się na tym zacinam:/...nie będę juz obiecuje:P
nie wkurza was to, ze wszyscy toczą durne wojny na tle religinym tylko dlatego, że ten sam Bóg nazywany jest przez narody inaczej? że każdy modli się do niego inaczej? przecież wszystko zostanie wysłuchane... |
Też tak sądzę. Jest jeden Bóg, i tyle. A jak się nazywa, to bez różnicy.
To w zasadzie tak jak po naszemu jst Bóg, po niemiecku jest Gott a po angielsku God. A jakoś wyznajemy to samo (chyba )
Całe szczęscie moja pani od religii też tak uważa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ostranatka
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: koszalin
|
Wysłany: Sobota 04-03-2006, 8:38 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście uważam ,że boga nie ma ( nie chcem nikogo urazić to jest tylko moje zdanie na ten temat) a chodze na religie , bo mi rodzice każą xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stąd!
|
Wysłany: Sobota 04-03-2006, 11:00 Temat postu: |
|
|
polar napisał: |
heh, chcialbym byc tak poboznym, jak poboznym nie jestem.
a problem tkwi w tym, iz czego nie dotkne, w to nie uwierze i tyle. |
Podpisuję się pod tym.
Szczerze mówiąc nie mam 100 %'owej pewności, że Bóg jest i że kiedyś tam stworzył nasz świat...
Z punktu widzenia nauki to wygląda przecież zupełnie inaczej.
I bez wątpienia - bardziej wiarygodnie.
Wczoraj skończyły się moje rekolekcje...
To, co ten księciuniu wygadywał doprowadzało mnie do śmiechu!
Wiecie, co on nazywał grzechem?
Cytuję:
"Jeżeli np. chciałeś się obudzić o 6.30, a wstałeś o 6.35, to już jest grzech! Trzeba to naprawić!"
Co ja na to? -->
Pomijając sam sens tej wypowiedzi, moją uwagę przykuwa coś innego...
Te wszystkie rytuały, praktykowanie jakiś niezbędnych formułek, czyhanie na każde swoje maleńkie niedociągnięcie i naprawianie ich dziesiątkami spowiedzi miesięcznie, modlitwami...
Ludzie wcale nie są dobrzy sami z siebie, tylko dlatego, żeby po śmierci żyć wiecznie (w co również nie wierzę).
Jakaś paranoja!
Danke za uwagę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AneCia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 1:17 Temat postu: |
|
|
wierze w Boga. Ale powiem szczerze, że gdyby nie moja mamuśka, to bym nie chodziła co niedziela do kościoła... Tak oczywiście święta itp. Mój ksiądz mówi, że osoba, która nie chodzi do kościła, a mówi, że jest wierząca o jest gorsza od tej co mówi, że nie wierzy... Uważa, zę ten co nie chodzi co niedziela coś tam nie przyznaje sie dos wojej wiary czy coś... ja w każdym bądz razie tak nie uważam! Ale też nie wyobrazam sobie siebie wyznającą jakichś boszków...;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polar
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z XVIII wiecznego zamku If
|
Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 10:49 Temat postu: |
|
|
Pewna osoba powiedziała mi, że grzechem jest to, co my uwazamy za grzech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość93
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 11:07 Temat postu: |
|
|
Dużo starszych osób wypisuje "Ja nie wierzę w Bogą, jestem ateistką" i potem takie małe dzieci jak ja to czytają, i wmawiają sobie, że one też tak naprawdę nie wierzą. Po prostu: starszy jest mądrzejszy, starszy jest b. doświadczony, starszy wie lepiej, trzeba brać przykład. Przykro mi o tym pisac, ale niestety tak jest, wiem to z własnego przykładu, bo sama kiedyś podobnie się zachowywałam, tylko nie zdawałam sobie z tego sprawy. Ja wierzę w Boga. I lubię z Nim rozmawiać. Modlę się własnymi słowami, a nie modlitwą. Bo przecież, z tą modlitwą to tAK jakbym ciągle mamie mówiła "Kocham Cię, mamo" to mama chyba chciałaby żebym powiedziała coś innego, nie? Mam cichą nadzieję, ze ktoś zrozumiał o co mi chodzi xD
Kazania słucham, na rekolekcjach uważam. Chodze co miesiąc do spowiedzi.
Nie zawsze jednak zgadzam się ze słowami księdza.
Zawsze dyskutuję z księdzem :p A wszyscy myślą, że a jestem niepobożna, bo przecież nie ma mnie co tydzień na mszach szkolnych. No i że czasami mnie poniesie i przeklnę raz na ruski rok to od razu satanistka Bleh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fox River cela nr 40, skrzydło A :D
|
Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 16:08 Temat postu: |
|
|
pochodze z rodziny katolickiej,chodze co niedziele do kosciola....ale nie robie tego z jakiejs wewnetrznej potrzeby,chodze bo musze,bo tak wypada...jutro mam bierzmowania i z tego powodu ostatnie miesiace byly ....hmm wkurzajace ,co miesiac spowiedz i podpisik ksiedza,obecnosc na mszy,spotkania,bleee...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 7:18 Temat postu: |
|
|
W mojej rodzinie wszyscy są wierzącymi katolikami ...tylko na jakiej zasadzie oni uważają sie za wierzacych skoro tylko w świeta ida do kosciola i wielkie posty ???
Mi omojej siostrez każa chodzic choc juz azczynam mowic rodzicom ze nie czuje potrzeby chodzenia zawsze do kosciola ...
Odseunęlam sie od boga juz 11 miesiecy temu i nie czuje potrzeby isc do spowiedzi , przyjac komuni , czy za kazdym razem sie modlic bo robilam to kiedys i przejrzalam na oczy co z tego skoro mnie jakos do tej pory nie wysluchal ??Takie odnosze wrazenie ....Na religie chodze ale przewaznie milcze jak juz do odpowiem na odwal wal sie ...ine soryy nie chcialam nikogo urazic ale niestety jest tak ze nawet ci najbardzije zagorzali katolicy zaczynaja watpic w sens istieina Boga ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|