Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Palisz? |
tak |
|
14% |
[ 49 ] |
nie |
|
67% |
[ 224 ] |
popalam |
|
17% |
[ 59 ] |
|
Wszystkich Głosów : 332 |
|
Autor |
Wiadomość |
an. Liz
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 21-10-2006, 16:17 Temat postu: |
|
|
Nie mam zamieru najmniejszego palić i wiem, że wytrwam. U mnie w 6 klasie palili, ale złapali ich od razu. Mieli obniżone zachowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lady_Mystery
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: From Hell
|
Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 13:26 Temat postu: |
|
|
Mój były post:
Kharia napisał: |
Ja nie palę i nie mam zamiaru [ ale czy mi się oda w tym zamiarze wytrwać??? ], ale nie mam nic do palaczy . Chociaż każdy na pewno chociaż raz zapali [ No prawie każdy ]. Tak z czystej ciekawości. Ja przyznam się że próbowałam, ale nie wiem czy chcę jeszcze raz... Czasem mam ochotę zapalić, ale się powstrzymuję. |
No cóż zmieniam zdanie... Palę. Eee... Tzn. popalam w towarzystwie, ale ostatnio coraz więcej.
Grrr... Głupi nałóg.
Ech... Nie mam nic do palaczy.
Ale szczerze?
Wystarczy, że się raz zapali, a później...
Nałóg.
Teraz próbuję sie powstrzymywać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 17:48 Temat postu: |
|
|
Kharia napisał: |
Ale szczerze?
Wystarczy, że się raz zapali, a później...
Nałóg.
Teraz próbuję sie powstrzymywać... |
NAŁÓG??
Widać, że krótko palisz... hehe...
Kocham wypowiedzi typu: "Pale od września. Już nałogowo."
Dziewczyno, żeby się uzależnić musiałabyś palić i palić, dzień w dzień, po kilka szlugów i żyć tylko z celem zapalenia następnego.
W nałóg można wpaść po... roku? Albo i więcej. Ja pale dwa lata, codziennie, ale jak nie mam szlugów to żyje.
No chyba, ze się zdenerwuje...
Ale i tak nie jestem w nałogu. I uwerz mi, że po pierwszym Ty też NIE JESTEŚ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 17:57 Temat postu: |
|
|
Tia... moja cała klasa jest właśnie w takim "nałogu" Dzieci dorwały się do papierosów i udają, że są uzależnieni...
Taka moda po prostu..
Osobiście nie widzę w paleniu nic fajnego. Zapaliłam kilka razy i starczy. Ani lepiej się nie poczułam ani gorzej...
Jak dla mnie, to nic ciekawego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
olka_th
Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z butelki
|
Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 17:57 Temat postu: |
|
|
Nie pale i nie bede palic!
Kiedys na biologi, poscila nam filmik o chorobach zwiazanych z paleniem itp. A na koncu nie zywy czlowiek i z niego wyjeli serce, i tam gadali... Obrzydliwe! FUJ!
Moj dziadek umarl przez papierosy.
Naszczescie nie jestem uzaleniona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pauline...
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW
|
Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 18:10 Temat postu: |
|
|
Zdaża się...
Nawet teraz coraz częściej.
Nie lubię tego aż TAK robić.
Wolę jak ktoś przy mnie pali...
Czasami się zdaża.
Wina rodziców.
Nie mam na kogo zwalić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AlusiaFanTokioHotel
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LiPnO-Loitsche
|
Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 20:54 Temat postu: |
|
|
Ja nie pale bo to szkodzi na zdrowie i zęby robią się zółte...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pharrell
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 21:28 Temat postu: |
|
|
Popalam.
I nie mam żółtych zębów.
Za to nałogowo kupuje gume do żucia. Po paleniu zostaje nieprzyjemny zapach, który niepodoba się mojej dziewczynie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tyna
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 21:32 Temat postu: |
|
|
nie, nie i jeszcze raz nie!
Nie moge przebywać w dymie od papierosa wiecej niż 2 minuty...
Kiedyś z tego powodu znalazłam się w szpitalu... ehh... Ale to inna bajka.
Byłam uhahana jak bałę dziecko, które dostaje miska pod choinkę, jak mój ojciec skonczyl z tym cholerstwem.
Widzialam jak się z początku męczył, ale zrobił to ze względu na mnie, i to mnie cieszy.
Głupi nałóg;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pharrell
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 05-11-2006, 21:44 Temat postu: |
|
|
Tyna napisał: |
Głupi nałóg;/ |
No głupi, głupi...
Ale w **** nie da się tego rzucić. Wiem sam po sobie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naughty^
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie spadają anioły ;)
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 15:25 Temat postu: |
|
|
Pharrell napisał: |
Tyna napisał: |
Głupi nałóg;/ |
No głupi, głupi...
Ale w **** nie da się tego rzucić. Wiem sam po sobie... |
No święte słowa.
Ale nie palę już 3 dni
Brava!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pharrell
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 16:21 Temat postu: |
|
|
Mój rekord to siedem dni bez tytoniu.
Było good, tylko żarłem jak świnia.
Praktycznie co godzine byłem głodny.
Więc powróciłem do palenia aby się nie spaść jak burak
W końcu sadło też szkodzi na zdrowiu...
Nie to to ofc. joke. Powróciłem do palenia do mną trzepało.
Musiałem..
Naughty^ - bravo, bravo. Daje ci jeszcze dwa dni, po których znów zapalisz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pharrell dnia Poniedziałek 06-11-2006, 18:18, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cheza
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 16:29 Temat postu: |
|
|
Ja nie paliłam z 4 dni sukces. Ale potem taki mnie głód złapał, że nie yło mowy, żeby nie zapalić. Okropny nałóg, ale ciężko wyjść.
Pharrell napisał: |
Było good, tylko żarłem jak świnia.
Praktycznie co godzine byłem głodny. |
Skąd to znam. Jak miałam celibat na tytoń, to chodziłam ciągle głodna. Ale w końcu mówie, nie nie, nie da sie już tak więcej i znów po papierosa i głód odszedł jak ręką odjął. Poza tym mi pomaga super odreagować stres.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pharrell
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 16:36 Temat postu: |
|
|
Cheza napisał: |
Poza tym mi pomaga super odreagować stres. |
Nom. Mi też. Szczególnie przed jakimś ważnym sprawdzianem czy cuś.
Stwierdziłem wyżej że popalam. Korekta. Pale nałogowo.
Ten temat mnie w tym fakcie utwierdził...
Pharrell, ile razy mozna sie wypowiadac w jednym temacie xx
Nie wiedziałem że w tematach jest ograniczona ilość postów.
Myślałem że można tu się wypowiadać do woli...
No.. ale jeśli tobie to tak bardzo przeszkadza, to wogle nie musze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pharrell dnia Poniedziałek 06-11-2006, 18:30, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gangsta
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 17:19 Temat postu: |
|
|
Nie paliłam, nie pale i raczej nie będę... nie ciągnie mnie do tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lemoni
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: masz tyle kaloszy?
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 17:39 Temat postu: |
|
|
Nie palę. I nigdy w życiu nie zapaliłam. Ba, nawet nie miałam szluga w ręku. I nie mam zamiaru zapalić, najmniejszego.
No bo czy to chociaż daje jakąkolwiek satysfakcję? Czy człowiek ma przyjemny szum w głowie?
Odreagować stres to możesz w miliard innych sposobów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naughty^
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie spadają anioły ;)
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 17:49 Temat postu: |
|
|
Pharell i Cheza - popieram!
ja też cały czas łażę głodna jak świnia.
tylko, że mi fajki pomagają bo mam dietę tytoniową xD
dlatego sama z nich nie zrezygnuje, póki nie schudne conajmniej 3 kg xD
ja tam mogę palić... popalać
o!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cheza
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 18:30 Temat postu: |
|
|
Może i można stres rozładowywać w inny sposób, ale mi ten odpowiada i rezygnować nie zamierzam. To już nałóg czy chce, czy nie chce, muszę zapalić. Poza tym ma na mnie uśnieżający i uspokajający wpływ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Voun
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 24-11-2006, 22:35 Temat postu: |
|
|
Mi palenie raczej nie grozi. Moja mama nie może przy mnie palić, bo jej mówię "Odejdź, śmierdzisz". Wraca jak sobie zapali xP
Cóż, jak dla mnie to po prostu cuchnie na kilometr.
Nie znoszę wchodzić na fizykę, bo zawsze babka stoi w drzwiach, a ona pali nałogowo i wali od niej tymi fajkami, jak nie wiadomo co.
Znając życie i moją wścibskość i ciekawość, zapalę raz i na tym się skończy (mam nadzieję)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pharrell
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 16:02 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Chyba zaczne sie do tego stosować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naughty^
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie spadają anioły ;)
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 16:28 Temat postu: |
|
|
Pharell myślisz, że dasz radę? xD
Mi by np nie dało żadnej ulgi zastąpienie papierosa szklanką wody xD
No ale próbuj.
Wierzę w Ciebie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anty
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 16:48 Temat postu: |
|
|
Cholera, już chyba to pisałam, ale ... Gr.
Oficjalnie rzucam palenie. Wczoraj w stanie nietrzeźwym zapaliłam mojego ostatniego papierosa (dokładniej za krzaczkiem, po kucaku, aby się ukryć przed cholernymi nauczycielami - nawet nie mogłam jej spokojnie dokończyć).
A co ... a przytyć, nie przytyję .
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
a.
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja dziś wezmę na browar?
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 17:30 Temat postu: |
|
|
tjaaa... ja popalam, nie jestem uzalezniona. Paliłam całe wakacje do paczki dziennie, aktualnie bez papierosów żyje od poczatku roku szkolnego. Mam to po mamie^^
Silna wola i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agata:D
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BRAK DANYCH
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 20:57 Temat postu: |
|
|
NIe paliłam, nie próbowałam
Spróbuję... przyznaję... o.O (chociaż nie teraz.... nie w tym wieku...)
Bez bicia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mAn!@czkA
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: _*_ zAcIszE DoMu_*_
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 21:54 Temat postu: |
|
|
szczerze....
teraz juz nie pale, pierwszy raz pomiedzy 4 a 5 klasa podstawowa....
nie lubie jak ktos pali, po co sobie zycie marnowac
ale babul bo moja mamuska i wiekszosc znajmych pali,
a po co??
dla popisowki
3 majcie sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|