|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TokioFaneczka
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czwartek 11-01-2007, 17:52 Temat postu: |
|
|
Pamietacie gadke o prezerwatywach i tabletkach? Powiem wam ze sie zle odpowiedziałyscie, bo... Prezerwatywy są lepsze od tabletek, a tabletki zmiejszaja u kobiet chec to sexu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Immortelle
Gość
|
Wysłany: Czwartek 11-01-2007, 18:04 Temat postu: |
|
|
Faneczka napisał: |
Pamietacie gadke o prezerwatywach i tabletkach? Powiem wam ze sie zle odpowiedziałyscie, bo... Prezerwatywy są lepsze od tabletek, a tabletki zmiejszaja u kobiet chec to sexu... |
Eee... Wybacz, ale nie do końca Cię zrozumiałam
Możesz to jakoś 'jaśniej' napisać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czwartek 11-01-2007, 18:04 Temat postu: |
|
|
Faneczka- źle mówisz, to tabletki są skuteczniejsze, przy prezerwatywach szansa zapłodnienia wynosi sporo procent a przy tabletkach prawie zero
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolie
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czwartek 11-01-2007, 18:47 Temat postu: |
|
|
Antośka i Ty się mylisz:D Przy tabletkach jest większe prawdopodobieństwo:D bo niewiele dobrze użytych prezerwatyw pęka(a tylko wtedy może dojść do zapłodnienia)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czwartek 11-01-2007, 18:52 Temat postu: |
|
|
Kurczę... chyba zależy jakie tabletki... pytałam sie ginekologa
Prezerwatywy pękają, wcale nie żadko, mam koleżankę w ciąży przez prezerwatywę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżampara
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Czwartek 11-01-2007, 18:56 Temat postu: |
|
|
No moze doświadczona nie jestem ale Antośka to że ona wpadła bo się źle zabezpieczyła to nie znaczy że każdy ma wpadać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Odrodzona
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oddział Zamknięty
|
Wysłany: Czwartek 11-01-2007, 19:27 Temat postu: |
|
|
TO niech dziewczyna zazyje tabletki, a chlopak zalozy prezerwatywe i juz
O co te spory, co jest skuteczniejsze?
Dla innych moga byc lepsze tabletki, a dla jeszcze innych gumki.
Dziekuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Czwartek 11-01-2007, 20:09 Temat postu: |
|
|
Faneczka napisał: |
Pamietacie gadke o prezerwatywach i tabletkach? Powiem wam ze sie zle odpowiedziałyscie, bo... Prezerwatywy są lepsze od tabletek, a tabletki zmiejszaja u kobiet chec to sexu... |
Buehehe... A któż Ci takich głupstw nagadał, hmm?
Zażywam tabsy od roku i jakoś nie wydaje mi się, żebym jakoś mnie zniechęca... Ha ha, a to mnie rozbawiłaś.
Jolie, Twoja wypowiedź mnie zszokowała. Idź do pierwszego, lepszego ginekologa. On Ci to uzmysłowi. Jeśli kiedykolwiek, będąc w trwałym związku z chłopakiem i będziecie się kochać przynajmniej raz w tygodniu, to safundujecie sobie dzięki gumce słodkiego bobasa.
Tabletka ma 99,8% skuteczności. Te 0,02% jest wtedy, gdy np. zwrócisz tabsa nim się wchłonie.
Czasem zadziwia mnie głupota ludzi. I dziwić się, że tyle jest wpadek, jak dziewczyny nie potrafią się zabezpieczyć
Antosiu, to nawet nie zależy od tabletek. Każde tabletki antykoncepcyjne istnieją by nie zajść w ciążę. To zależy czy dziewczyna jest młoda, czy to dorosła kobieta i zależy ile hormonów może przyjąć. Ja np. mam najzyklejsze, bo ginekolog mi je poradził na bolesne i nieregularne miesiączki. Działają tak samo jak te drogie, lub te dla starszych kobiet.
Odrodzona taa... to chyba najlepsze rozwiązanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolie
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czwartek 11-01-2007, 20:58 Temat postu: |
|
|
Gaga wybacz ale ja mam trochę inne zdanie. Bo jeśli weźmie się pod uwagę alkohol i okres w którym jestem(burza hormonów dojrzewanie itp.) oraz fakt że na razie nie śpieszno mi do trwałego związku wybiorę jednak prezerwatywy. Dla mnie bezpieczniejsza metoda. Jak znajdę kogoś z kim będę chciała być to zainwestuje w tabletki. Wygodniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 12-01-2007, 15:24 Temat postu: |
|
|
Hmm moim zdaniem najlepsze jest łączenie różnych metod antykoncepcji. Osobiście uważam, ze mogłoby to być zestawienie n. prezerwatywy z tabletkami. Wystarczy popatrzeć na wskaźniki Pearla- wg. nich tebletki sa dużo skuteczniejsze, ale faktem jest, że ludzie czesto kupują gumki gdzieś na stacjach benzynowych, przeterminowane i nie wiadomo jeszcze jakiego pochodzenia. Poza tym dla wiele osób założenie jej nie jest takie proste xD
Do tych, którzy opowiadają się za prezerwatywami- oczywiście sa lepsze, gdy nie ma sie stałego partnera, ale jesli ma się poważnego chłopaka powinno się myslec o jego dobru, a jak wiadomo, dla niego bardziej satysfakcjonujacy jest jednak seks bez gumki xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TokioFaneczka
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Piątek 12-01-2007, 16:57 Temat postu: |
|
|
Mój kuzyn jest gineologiem i powiedział ze prezerwatywy rzadko pekeją, i nie zmiejszaja plodnosci u kobiet. A tabletki zmiejszaja plodnosc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Piątek 12-01-2007, 17:30 Temat postu: |
|
|
Jolie, troszkę się pogubiłaś się w swoich postach i nie przeczytałaś dokładnie mojej odpowiedzi na Twój post. Nie napisałaś, że prezerwatywa byłaby dla Ciebie wygodniejsza. Ty stwierdziłaś, że gumka jest BEZPIECZNIEJSZA od prezerwatywy, a to jest kłamstwem.
Edit:
Jeszcze dla Twojej wiadomości. Alkohol nie ma wpływu na działanie tabletki. Więc sorry, ale wole brać tabsy, niż w razie utraty głowy podczas imprezy uprawiałabym seks bez prezerwatywy. Wątpię, że myślałabyś wtedy 'trzeźwo' i wogule pomyślałabyś o gumie. Nic Ci nie zarzucam, nie twierdzę, że tak kiedyś zrobisz. Podaję tylko prosty przykład...
Szacuneczek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Piątek 12-01-2007, 21:05 Temat postu: |
|
|
TokioFaneczka napisał: |
Mój kuzyn jest gineologiem i powiedział ze prezerwatywy rzadko pekeją, i nie zmiejszaja plodnosci u kobiet. A tabletki zmiejszaja plodnosc... |
Eeee. Zalezy od typu tabletek. Jedne zatrzymują wodę w organizmie, inne nie, różnie. Co do płodności, to chodzi Ci, że z czasem, po latach używania tabletek, ma się mniejsze szanse na dziecko? Bo ja np. słyszałam, że niektóre zmniejszają ochotę na seks. Ale to wszystko zależy od typu.
Ja wybiorę na pewno hormony, ale raczej w plastrze niż w tabletkach. Szkoda wątroby... Gumki są świetnym rozwiązaniem, jak się idzie do łóżka z nowopoznaną osobą [czyt. możliwym siedliskiem wielu tysięcy typów bakterii].
Mnie trochę bawi, gdy ktoś mówi, że przykładowo nie będzie brał tabletek, bo to tyle zachodu, trzeba się pilnować, uważać, żeby nie zapomnieć... Wydaje mi się, że seks to jednak jest sprawa, dla której warto przeżyć 'trochę tego zachodu' i móc się nim cieszyć, po prostu. W dzisiejszych czasach mamy tak wygodnie, że można połączyć dwie najważniejsze wg. mnie rzeczy w seksie: przyjemność i odpowiedzialność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TokioFaneczka
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Piątek 12-01-2007, 21:51 Temat postu: |
|
|
Co sądzicie o matakch których rodzą dzieci wieku 15-16 lat? Uwazam ze za wczesnie tym wieku rodzic. Gdybyscie zaszły ciąze wieku 15-16 lat powiedziałambym rodzicom i pewnie mnie mogli wyrzucic, bo szlyszalam ze nastolatki wieku 15-16 lat wyrzucaja rodzice... Dla mnie to chore, rozumiem niektóre nastolatki w ciazy, ale nie mogli chociaz rodzice przyszlych nastoletnich matek pomóc. Teraz wasza opinia, moze o nastolatkach zrobie kiedys taki temat..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Piątek 12-01-2007, 21:59 Temat postu: |
|
|
TokioFaneczka- to nie jest jakaś reguła, że wyrzucają je z domu xDD
Przeczytałaś dziś reportarz na onecie, tak?
Co myślę o takich dziewczynach?
Nic...normalne matki, jak każde ie, tyle, że nieco młodsze.
Gdybym zaszła w ciążę z pewnością nikt by mnie z domu nie wyrzucił, wszycy by mi pomogli itp itd...
Ale jakoś nie szykuje się nic podobnego
A co sądzicie o takich przygodach na jedną noc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin-Black Swan
TH FC Forum Team
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 0:27 Temat postu: |
|
|
Boże trzymajcie mnie...
TokioFaneczka, nie mam pojęcia kto ci takich bzdur naopowiadał...
Tabletki są najskuteczniejsze, biorę od ponad 2 lat, zero problemów, kilka razy zdarzyło mi się zapomnieć ale nawet w takim przypadku prawdopodobieństwo ciąży jest nikłe. Nie przytyłam, cycki mi urosły (trochę ), ochotę na seks mam bez przerwy (ekhm )
,,Naczytałaś " się o młodocianych matkach, spoko, ale pewnie nawet nikogo takiego nie znałaś. Przetaczasz jakieś przykłady kompletnie nie wiadomo skąd. Whatever.
Takie dziewczyny zazwyczaj są albo nie uświadomione albo głupie. Jak można nie wiedzieć jak się zabezpieczać! To po prostu kompletnie nie odpowiedzialne. Jeśli już im sięzdarzy to zazwyczaj mają ciężko, ale nie zawsze. Rodzice to rodzice i w większości przypadków pomogą. Tylko ,,sprawca" może się wystraszyć i nici z tatusiowania.
Szczerze to myślałam, że wychowanie do życia w rodzinie jest nie potrzebne, w końcu w dobie neta i mediów dostęp do takich tematów jest szeroki, ale jak widać, jest to potrzebne... Oczywiście powinno być bezstronne, pokazujące WSZYSTKIE dostępne metody, a nie propagujące jakiś kalendarzyk małżeński. Chore...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noire
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 10:05 Temat postu: |
|
|
jedna dziewczyna, chodziłam z nią dlo klasy, kiedyś - dawno temu. w podstawówce. od tamtej pory zmieniła się. a my się znienawidziłyśmy. ale powiem tak. z naprawdę fajnej dziewczyny - zmieniła się i to bardzo w zwolenniczkę alkoholu, najgorszego towarzystwa. to taka hipiska teraz. jezdzi od koncertu do koncertu, od imprezy do imprezy - cały czas nachlana. nie zdziwiłabym się jakby dragi tez brała.
i właśnie ona. - wpadła. niby jest dobrze. urodzi w lato chyba. żeni się w lutym jak skończy 16 lat. niby się cieszy z tego dziecka. ale to teraz. ciekawa jestem co będzie potem? jak nie będzie sie mogła wyspać, będzie musiała wstwać w nocy po kilka razy, karmic dziecko, przewijać.. nie wierze, że będzie przykładną matką. nie wierze, ze zrezygnue z młodości, z koncertów, imprez.. a co wtedy z dzieckiem? bardzo mi go żal. bo dziewczynę znam dobrze i wiem jaka jest..
wiem jeszcze ze w gimnazjum była dziewczyna która miała juz dwójkę dzieci. nie znam szczegółów ale to trochę.. chore.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 11:42 Temat postu: |
|
|
Noire. Ja również mam koleżankę, która urodziła w wieku 17 lat. Zawsze spokojna, cicha, nieimprezowała, a tu nagle taki szok. No cóż. Przynajmniej chłopak ( w tym samym wieku ) przy niej został, a rodzice jakoś się z tym pogodzili.
TokioFaneczka. Młodych matek jest mnóstwo. A wyrzucenie tachich dziewczyn z domu przez rodziców jest...minimalne. Jedna na milion pewnie. Gadałam kiedyś z moją mamą na ten temat. Mnie by nie wyrzuciła napewno Pomogłaby mi.
Mod-Hazel. Nie wiem jak będę myśleć o przygodach na jedną noc za pare lat. Teraz twierdzę, że nie potrafiłabym z kimś uprawiać seksu bez uczucia, tak poprostu.
Ale nie krytykuje osób dorosłych, wiedzących czego chcą... Jeśli są na dojrzali, chcą sobie poprostu sprawić przyjemność... czemu nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aluvia
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A co? Chcesz mnie odwiedzić? :)
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 11:46 Temat postu: |
|
|
Skoro wywiązała się dyskusja na temat młodych matek to i ja się wtrącę.
Mam kuzynkę, nie utrzymujemy kontaktów ale jednak kuzynka, która w wieku 14 lat urodziła pierwsze dziecko. Wpadła. Rodzice ucieszyli się, że mają wnuka (No coments.) i córka mieszkała dalej u rodziców razem z tym dzieckiem. Ojciec wyjechał na studia i rozpłynął się jakby. Znalazł się inny. Dorosły już, który akceptował Bożenę i jej dziecko. Wszystko fajnie, dziewczyna 15 lat, wychowuje dziecko, ma chłopaka. który ponoć kocha ją i dziecko. I nagle kolejna wpadka. Z drugim facetem. Dziewczyna 16 lat, dwójka dzieci, każde z innym. Wszystko miło. Rodzice nadal się cieszą. Wzięli ślub, za zgodą rodziców jakoś tam.
I ona uważa, że Boga za nogi złapała. No bo ma rodzinkę, dzieci, męża i jest fajnie. Ale nie uczy się. Ma skończone ledwo gimnazjum. Nie pracuje, mąż zarabia i właściwie brak jej perspektyw. Nie wiem czy to naprawdę takie wspaniałe życie. Totalnie nie ma jak się wyszaleć i z dzieciństwa przeszła od razu w dorosłość. A chyba najwspanialszym okresem w życiu jest lo i studia, kiedy każdy może sobie poszaleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loreley
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chyba bardziej Opole
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 12:32 Temat postu: |
|
|
Gaga napisał: |
Noire. Ja również mam koleżankę, która urodziła w wieku 17 lat. Zawsze spokojna, cicha, nieimprezowała, a tu nagle taki szok. No cóż. Przynajmniej chłopak ( w tym samym wieku ) przy niej został, a rodzice jakoś się z tym pogodzili.
|
Rany, jakbym czytała historię mojej koleżanki z klasy w liceum! Taka cicha myszka była, nikt by nie podejrzewał, że zajdzie w ciążę. Wyszła za mąż, urodziła... Rozwiodła się chyba pod dwóch latach
Moja klasa to w ogóle była odpałowa. Jeszcze jedna dziewczyna była w ciąży. Rodziła kilka dni przed maturą. Też był ślub i też rozwód...
Szczerze powiedziawszy, gdybym wpadła, to wcale nie brałabym ślubu, no chyba że byłabym stuprocentowo pewna chłopaka. Nie chciałabym być z kimś, kto by mną się znudził, a dziecko uważał za niepotrzebny balast. Po co kolejny problem...?
Współczuję dziewczynom, które w wieku "nastu" lat zostają matkami. Jeszcze jak się ma oparcie w rodzicach, to jakoś da się życie poukładać, ale gdy nawet rodzice się odwracają i mówią: "Byłaś wystarczająco dorosła by zajść w ciążę, to bądź dorosła, by dziecko wychować" - jest tragedia.
Może coś ze mną nie tak, ale mam prawie 23 lata, a wcale nie czuję potrzeby bycia matką. Większość moich koleżanek albo ma stałych facetów, albo w najbliższym czasie wychodzi za mąż, planuje rodziny, a ja - nic. Nawet chłopaka nie mam.
Aluvia, moja kumpela zna wiele takich dziewczyn - dzieci w młodym wieku, szkoła nie skończona, brak perspektyw, życiowy cel: złapanie faceta. Szczerze? Za nic nie chciałabym być na ich miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TokioFaneczka
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 14:01 Temat postu: |
|
|
Moją kolezankę, która spotkała... A zanim sie spotkała, weszła na czat. I chciała szukac osoby na pogaduchy i sie odezwal taki synek. On kłamał ze ma 15 lat a ten "sponsor" miał 30 lat. Spotkali sie, i Ola (moja kolezanka) uciekła. Ale niestety dopadł Olę. I jej zaproponował:
Ola- Ty chu** odczep sie!
Sponsor- Uciekniesz wtedy gdy sie ze mną przespisz albo smierc
Kolezanka bała się, wiec wybrala pierwszy warunek. Zrobiła z nim, ale bez tabletek i prezerwatyw. Na drugi dzien w ciaze zaszla, powiedziala ona rodzicom i zamkneli ja pokoju dopóki urodzi dziecko. Ja bym pomogla nastkom-matkom. Teraz Moja kolezanka Ola przez ta w ciaze ma kare i siedzi zamknieta w pokoju:( Dziecko rodzi w lipcu. I szlyszalam mojej okolicy mieszkania w Katowicach ze maja zabic dziecko od Oli lub oddac do adopci. Ja bym wychowala... I uciekla z rodziców i spokojnie wychowac dziecko... Ja wcale nie kłamie, to prawda jest!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loreley
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chyba bardziej Opole
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 14:12 Temat postu: |
|
|
TokioFaneczka napisał: |
I szlyszalam mojej okolicy mieszkania w Katowicach ze maja zabic dziecko od Oli lub oddac do adopci. Ja bym wychowala... I uciekla z rodziców i spokojnie wychowac dziecko... Ja wcale nie kłamie, to prawda jest! |
Tak? A powiedz, za coś byś to dziecko 'spokojnie' wychowała? Jak byś utrzymała, mając 15 czy 16 lat, zero szkoły czy zawodu? Gdzie byś mieszkała?
A co do tej historii, o której mówisz: rodzice tej dziewczyny są jacyś nienormalni! Sorry, że tak mówię, ale co innego o nich można myśleć? To, co spotkało tę Olę zakrawało na gwałt. Dobra, dziewczyna była naiwna wierząc jakiemuś gościowi poznanemu przez neta i umawiając się z nim, ale stało się. A teraz jeszcze rodzie jej taki los zgotowali?!
Jeśli ta historia jest prawdziwa, to na jakąś patologię mi zalatuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 15:07 Temat postu: |
|
|
TokioFaneczka napisał: |
Zrobiła z nim, ale bez tabletek i prezerwatyw. Na drugi dzien w ciaze zaszla, powiedziala ona rodzicom i zamkneli ja pokoju dopóki urodzi dziecko. |
Bez urazy, ale leżę i wyję ze śmiechu.
Na drugi dzień od stosunku zaszła w ciążę...?
Czasami warto zerknąć, czy się przez przypadek nie pisze totalnych idiotyzmów
Widzę, że parę osób regularnie zagląda na Onet xD Czytałam tam komentarze i powiedzenie 'jesteś głupi jak komentarz na Onecie' naprawdę nie wzięło się z nieba... Jakiś facet pisał, że do 20 roku na nic córce nie pozwala, malować, pokazywać ciała, tylko nauka... Nie mogę się doczekać, aż mu wywinie taki numer, że zobaczy, na co przyszedł jego terror.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astray DemoniC
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z tont =D
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 15:31 Temat postu: |
|
|
TokioFaneczka napisał: |
Moją kolezankę, która spotkała... A zanim sie spotkała, weszła na czat. I chciała szukac osoby na pogaduchy i sie odezwal taki synek. On kłamał ze ma 15 lat a ten "sponsor" miał 30 lat. Spotkali sie, i Ola (moja kolezanka) uciekła. Ale niestety dopadł Olę. I jej zaproponował:
Ola- Ty chu** odczep sie!
Sponsor- Uciekniesz wtedy gdy sie ze mną przespisz albo smierc
Kolezanka bała się, wiec wybrala pierwszy warunek. Zrobiła z nim, ale bez tabletek i prezerwatyw. Na drugi dzien w ciaze zaszla, powiedziala ona rodzicom i zamkneli ja pokoju dopóki urodzi dziecko. Ja bym pomogla nastkom-matkom. Teraz Moja kolezanka Ola przez ta w ciaze ma kare i siedzi zamknieta w pokoju:( Dziecko rodzi w lipcu. I szlyszalam mojej okolicy mieszkania w Katowicach ze maja zabic dziecko od Oli lub oddac do adopci. Ja bym wychowala... I uciekla z rodziców i spokojnie wychowac dziecko... Ja wcale nie kłamie, to prawda jest! |
Ta, na drugi dzień
I ma niby siedzieć całe 9 miesięcy zamknięta w pokoju?
Ech, dziewczyno - nic nie wiesz o takich tematach. Normalnie null.
Ciąże można wykryć po średnio 2 tygodniach po stusunku.
A i logiczne jest, że rodzice na 3/4 roku zamknęli dziewczynę, która jest w ciąży.
A zresztą napewno nie uciekłabyś od rodziców.
Gdzie byś mieszkała?
Skąd wiedziałabyś, jak należy wychować dziecko?
Jak zarabiałabyś na Was dwójkę?
Najpierw się zastanów, co piszesz.
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Sobota 13-01-2007, 16:25 Temat postu: |
|
|
Z pierwszego stosunku seksualnego przeszłyśmy na temat młodych matek, aż się boję, co powiedzą na to modki
A tak by the way, TokioFaneczka, nie wiem ile masz lat, ale tak na ZDROWY ROZUM, kto uwierzy w zamknięcie dziecka na 9 miesięcy w domu?!
Zabić dziecko? Ty wiesz co znaczy... zabic?
Boże...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|