Tokio Hotel

Atan · Wysłany: Sobota 03-02-2007, 15:15 Temat postu:

Hmmm...
TF, to bylo smieszne. Ach, napisalas to tak jak ja pisalam 7 lat temu xD
Poza tym zaden mod nie zamknie tematu, dlatego ze jestesmy dla Ciebie niemile. Bo ze slusznego powodu... Nieladnie wciskac kity.
Przeczytaj jeszcze raz to co napisalas i sie porzadnie zastanow, jak powazny czlowiek... Uwierzylabys w to? Laughing

A wracajac do temat, bo to nie temat do rozmowy o inteligencji TF...
Hmm... Mam 17 i jestem po... To prywatna sprawa, ale nie mam sie czego wstydzic... Bo to bylo z osoba, ktora kochalam, kocham i bede kochac.
Nie uznaje kosciola i nigdy nie mialam zamiaru czekac do slubu.
Co za roznica przed czy po?
Po slubie jest tylko trudniej sie rozejsc, wiecej problemow papierkowych. Tyle roznicy...
Ale oczywiscie szanuje ludzi, ktorzy maja odmienne zdanie niz ja Smile

Z tym slubem of kors.

Agnessey · Wysłany: Sobota 03-02-2007, 16:20 Temat postu:

Ja nie czekam do ślubu. Nie wierzę w takie coś jak ślub, w ogóle nie jest potrzebny. A na jedynego mogę czekać aż do śmierci - nie chcę tak. Zrobię to wtedy, kiedy zechcę. Kiedy będę wiedziała że ON jest NIM. Po prostu nie warto czekac do ślubu. Niepotrzebne. Wypatrzyłam sobie jednego, czy tam dwóch ale to moje urojenia. Niedość, że jestem zakochana w Billu to jeszcze w 10 innych facetach naraz. Wymyslam, śnię o nich. w moim wieku to normalne

~tricky · Wysłany: Sobota 03-02-2007, 17:39 Temat postu:

seks powinno się uprawiać, gdy się kogoś kocha.
a dla mnie naprawdę nie jest ważne, co mówi o tym religia.
ja jestem dziewicą i jest sexy.

Odrodzona · Wysłany: Sobota 03-02-2007, 17:56 Temat postu:

To moze ja troche zmienie temat.
Jak ogladam te hh teledyski to az mnie czasem trzesie. Widze te wszystkie porozkraczne kobiety z wywalonymi cycami, to az mi zal niektorych.
Potem sie dziewczyny dziwia, ze faceci traktuja je jak maszyny do seksu...
Uwazacie inaczej?
Mysle ze niektore kobiety chca szacunku, ale same sie nie szanuja, a to przeciez bez sensu.

Immortelle · Gość

No cóż... HH i te teledyski...

Nie lubię hh, a tych całych 'artystów' 'podpierających' swoją 'twórczość' tymi nadmuchanymi kobitkami w bikini to mi żal... 'Fuffies in da club' - Sido. Przez cały teledysk lalunie kręcą przed kamerą tyłkami i rozwalają się na łóżku, no sorry... Nie. Nie i tyle.
Dziwny temat, jak dla mnie... Jak chcą, to niech sobie robią, co chcą. One jakoś mnie nie ruszają. Blah. Cóż można napisać? Rolling Eyes

Mod-DiaBollique · Wysłany: Niedziela 04-02-2007, 16:25 Temat postu:

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Niedziela 04-02-2007, 17:04 Temat postu:

swent · Wysłany: Niedziela 04-02-2007, 17:29 Temat postu:

em... seks się sprzedaje... to nie podlega dyskusji. Teleyski hip hopowe są fatalne, zupełnie odcinające się od genezy powstania tego kierunku muzyki. Moje podejście do tej sprawy nie jest szokujące, nie chcę się powstrzymywać i wmawiać sobie, ze "po ślubie" , ale też nie chcę robić tego "za szybko". Mam chłopaka, ale nie śpieszy mi się, za długo sama pracowałam na swój i rodziców szacunek, aby teraz robić coś nieodpowiedzialnego. Znam granice i nie chcę ich przekraczać

Anke · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 12:33 Temat postu:

[quote="SimplePlanowa"]*pff* Ja jeszcze nie... xD
ale... np. u nas w sQl chlopcy juz nosza prezerwatywy w plecakach Shocked

Mowia... ze zawsze moze sie zdarzyc wypadek... i dlatego im potrzebne Rolling Eyes

To teraz ja was zaskocze

Mając 13 lat znalazłam u moich znajomych (chłopaków) prezerwatywy,playboye i tego typu rzeczy
Myślałam,że padnę
Zaczęłam sie wydzierac po co im to a wiecie co usłyszałam?
"Mam JUŻ 13 lat-[

] (lub mam JUŻ 15 lat) i to normalna sprawa,że mam kilka prezerwatyw w swoich szpargałach"
Nie żeby jeszcze to było jakoś schowane,nie,nie
Normalnie leżało sobie na szafeczce niczym herbatniki Rolling Eyes

Niepoprawna Ammatorka · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 13:16 Temat postu:

Prezerwatywy w wieku trzynastu lat (tyle właśnie mam), to jeszcze nic (niekoniecznie ich używają).
Proszę sobie wyobrazić, jak moje gałki oczne potoczyły się po dywanie, gdy się dowiedziałam, że moi rówieśnicy robią rówieśnicom palcówki, minetki... Oczywiście w drodze rewanżu one robią im dobrze, jak to się potocznie mówi, rękami i ustami.
Zamurowało mnie.
Rozumiem, popęd seksualny... Ale gdzie podziała się moralność?

Gumki też potrafię zrozumieć, porno także czasem oglądam (xD), pamiętniki erotyczne czytam, ale żeby ktoś grzebał w mojej ekhm... Owszem, perspektywa bardzo kusząca (xD), aczkolwiek w walce popęd vs. moralność, zdecydowanie, jak na razie, wygrywa MORALNOŚĆ.

Dziękuję za uwagę, pozdrawiam. ^ ^

EstiTH · Wysłany: Środa 07-02-2007, 23:03 Temat postu:

Ja uważam .że nie ważne kiedy .Ważne .żeby z właściwą osobą. Mogę to zrobić za pare dni ,a mogę to zrobić i za 15 lat ,ale ważne żeby zrobiła to z właściwą osobą ,którą będę bardzo kochać i to z jeszcze większą wzajemnością. Dlatego nie rozumiem fanek toma ,które same poszą go ,żeby poszedł z nimi do łóżka. To chore! Ja bym w życiu czegoś takiego nie zrobiła ,bo tak zachowują się tylko tanie dziwki. Marzy mi się ,żeby mój pierwszy raz był doskonały z idealnym gościem ,a nie z chłopakiem ,ktorego znam z telewizji i z gazet. To głupota...

[/code][/quote]

Rimmon · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 11:36 Temat postu:

doustna · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 11:56 Temat postu:

Niepoprawna Ammatorka -u mnie to samo O.o
Na biwaku weszłam do kibla i zastałam w nietypowej sytuacji moją kumpele z klasy O.o

Chociaż... fajnie tak w grupie osób które rozmawiają o swoim pierwszym razie powiedzieć 'Ha! A ja dziewicą jestem!'

Do ślubu czekać nie będę, na pewno. Bo nie chcę się plątać w papierkowe sprawy.

(łooo mój 200setny post ! ale zobaczcie w jakim fajnym temacie xD.. łuhuu ! xD )

redrii · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 12:02 Temat postu:

Wyżalam się ostatnio przyjaciółce. Jak to ja się pokłóciłam z rodzicami i że najchętniej zabiłabym się.

A ona na to 'Niee! Nie rób tego! Jak się zabijesz to nigdy nie będziesz uprawiać seksu!' Shocked

Mam polew do końca życia

Mgiełka · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 22:43 Temat postu:

WoW

dziewczynki prawdziwa burza mózgów Mr. Green

Wypowiadam się first time i nie jestem tak bardzo w temacie ale ....xD

No więc....czasem się zastanawiam czy wszystko ze mną okej Neutral

Ponieważ hmm.....nie czuję u siebie żadnych 'popędów seksualnych'
( rozumiecie o co biega ? Grey_Light_Colorz_PDT_42

) Nie odczuwam żadnej potrzeby ...nie wyobrażam sobie tego ....nie myśle o tym ...
Z tego co słyszę to raczej młodzież często myśli o seksie itp.

Myślicie, że to jest dziwne że ja nie odczuwam takich ....rzeczy ?? xD

( tak dla pełnej informacji ...mam 16l. i nie mam faceta xDD )

Ostranatka · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 22:52 Temat postu:

Mgiełka
Pierwszy raz wypowiadam się w tym temacie i nie jestem jakimś specjalistą, ale uczyłam się na biologii o popędzie seksualnym u chłopców i dziewcząt.
Chłopcy zaczynają szybciej xD
Dziewczyny , z tego co wiem zaczynają duużo później. Niektóre czują popęd dopiero po 18 roku życia.
U większości dziewczyn jest to odczuwalne wcześniej.
Pewnie nie mam racji ,ale nie martw się.
Ja mam 15 lat , czasami o tym myślę ,ale i tak nie chciałabym uprawiać seksu ,bo nie czuję takiej potrzeby i goła ,,pupa" mężczyzny nie pociąga mnie aż do takiego stopnia żebym się rzucała na faceta i się z nim zyzyzyzyzyyy.. Smile

Atuiz · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 23:47 Temat postu:

Mam to już za sobą... nie żałuję, ale wiecie co? To wcale nie jest takie fajne. Seks nie jest łatwy, a początki wcale nie są miłe. Kocham swojego faceta, a on kocha mnie, dlatego spróbowaliśmy i na tym na razie koniec, takie "zawieszenie broni" na rok lub dwa. Zbyt duże ryzyko i zbyt wiele kłopotu z tym jak dla mnie. Lepiej jeszcze trochę zaczekać. Mimo wszystko cieszę się, że stało się tak a nie inaczej. Teraz wiem, że mojemu chłopakowi nie zależy na seksie a na mnie i nie spieszy mi się już tak do dorosłości. Bycie dzieckiem jest fajne i szkoda sobie to tak bezmyślnie odbierać.

Seks przed ślubem? Jak najbardziej tak, ale z miłości i nie za prędko.

Jolie · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 8:13 Temat postu:

Atuiz ee a że tak spytam ile masz lat? Bo wiesz moim zdainem skoro po pierwszym razie zniechęciło CIę do seksu i planujesz nie uprawiać go przez następne dwa lata to nie dojrzałaś do tego wcale a wcale.

Niepoprawna Ammatorka · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 14:29 Temat postu:

"Dlatego nie rozumiem fanek toma ,które same poszą go ,żeby poszedł z nimi do łóżka."

Ja co prawda bym tak nie postąpiła, ale staram się je zrozumieć.
Lubią seks, to dla nich przyjemność niekoniecznie wiążąca się z uczuciami.
Tom jest sławny, seksowny (jak dla kogo), także na pewno byłaby to dla nich niezapomniana przygoda (a nuż będą się chwalić tym swoim wnuczkom i wnukom?).
Natomiast jednej kwestii w ogóle nie rozumiem - dlaczego to ONE są rzekomo wykorzystywne? O_O
(Niektórzy tak twierdzą.)
Przecież wpieprzając mu się do łóżka mają świadomość tego, co robią. Wink

Niepoprawna Ammatorka -u mnie to samo O.o
Na biwaku weszłam do kibla i zastałam w nietypowej sytuacji moją kumpele z klasy O.o

Seks jest wszechobecny xD
Najwyraźniej to powszechne. xP

"Cholera gdzie tak dobrze jest ?"
Jak wyżej. ; )

A ona na to 'Niee! Nie rób tego! Jak się zabijesz to nigdy nie będziesz uprawiać seksu!'

Nie wiem jak Ty, ale ja nie chciałabym umrzeć, będąc dziewicą. Laughing

; p

Myślicie, że to jest dziwne że ja nie odczuwam takich ....rzeczy ?? xD

Prawdę mówiąc, to chyba nieco Ci zazdroszczę.
Ja wprost przeciwnie xP
Wciąż mam skojarzenia, wszędzie doszukuję się podtekstów.
Czasami wręcz przesadzam, na przykład ostatnio tłumaczyłam szanownej pani Irence - mojej katechetce, co to jest seks oralny (ona ma 57 lat o_0).

A mam pytanie do dziewczyn - czy gdybyście miały okazję uprawiać seks z kobietą (k&k bądź k&m&k), zgodziłybyście się?

Claudss · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 14:50 Temat postu:

No , według moich znajomych to jestem zboczona xD Może i widze wszędzie podteksty i najwięcej z nich wiem o seksie ale .. xD Pierwszy raz ? Nie zastanawiałam się nad tym jeszcze , pozatym młoda jestem

Niepoprawna Ammatorka - nigdy nei powiedziałąbym , że te dziewczyny , które wchodzą Tomowi do łóżka są wykorzystywane . Przecież to ich decyzja , wiedzą co robią .

Immortelle · Gość

Painfull_Hands · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 19:34 Temat postu:

Za kazdym razem jak w moich zylach krazy metanol jestem gotow sie pieprzyc.
Moja matka tez taka jest, chyba mam to po niej.

Aha i jeszcze moje motto: "nie wazne ze potwor, byle by mial otwor"!!

Mod-Fish'n · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 23:11 Temat postu:

Misfit · Wysłany: Sobota 10-02-2007, 10:31 Temat postu:

Ehm. Ja się tutaj jeszcze nie wypowiadałam

Jeszcze przedemną ten pierwszy raz. Ale najpierw sobie wolę znaleźć faceta któremu będe ufać....i tak dalej. Stara gierka.

A mam pytanie do dziewczyn - czy gdybyście miały okazję uprawiać seks z kobietą (k&k bądź k&m&k), zgodziłybyście się?

Tak. Zgodziłabym się. Ale tylko k&k.

A co państwo powiedzą o masturbacji?
Ja nic do tego nie mam

Jeśłi ktoś odczówa taką potrzebe to się masturbuje, a jeśli nie to nie.
Osobiście dziwie się ludzią, którzy mówią, ze to jest obrzydliwe. Bo to normalna rzecz przecież jest

Raspberry · Wysłany: Sobota 10-02-2007, 12:00 Temat postu:

A mam pytanie do dziewczyn - czy gdybyście miały okazję uprawiać seks z kobietą (k&k bądź k&m&k), zgodziłybyście się?

Ale trafiłam Laughing

Ojej, k&k jak najbardziej.