Tokio Hotel

Gosienka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:34 Temat postu: Rozmowy o seksie.

Prosze ten temat nie banować. I chciałam was zapytać. Czy chciecie ten "pierwszy" raz robić to wczesniej? Moze przed slubem? A moze po ślubie? Wole być teraz dziewicą. My jako niepełnoletni nie jestesmy na to gotowe/gotowi. Ja mój "pierwszy" raz odłazam po ślubie. I prosba do adminów. Nie banowac tego tematu! Laughing

an. Liz · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:40 Temat postu:

Ja ze względu na moją wiarę mam zamiar czekać do ślubu.
Ale też chcę wiedzieć, że ten mój pierwszy raz przeżyję z mężczyzną, z którym będę przez całe życie.
Chcę mu ofiarować to, co mam najważniejsze.

Strasznie mnie denerwują takie listy do gazet gdzie dziewczyna mająca 15 lat (rok więcej niż ja) pyta jak ma się zabezpieczyć bo chce współrzyć z chłopakiem.
To jest żałosne.

Gosienka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:43 Temat postu:

Liz masz racje. Takie 15-latki są juz to robić. Mojej szkole to wiekszoc lasek to robiły z facetami. Ja odłazam to po slubie.

*AnIoŁeK* · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:48 Temat postu:

Ekhem te laksi ktore niby maja 15 lat lubia yc na swieczniku i chwalic ie ze to maja za soba.
Ja bym powiedziala ze to jednak zalezy od dojrzalosci emocjonalnej.
Pozatym to sa prywatne sprawy, wiec ne iwem czy wiekszosc z was sie przyzna ze juz niejest dziewica?
Ja mialam dwie sytuacje do tego by stracic dziewictwo i z jedne jstony zaluje z drugiej strony nie.
Czuje sie teraz gotowa na to by miec ten swoj pierwszy raz < 18 lat> ale nic na sile. A czekac do slubu to dla mnie bez sens. Mam kolzenake ktora czekala tym do slubu i co?? Zawiodla sie sromotne po po pol rok rozwiodla sie z bylym mezem tylko dlatego ze on chcial ja posiac jako dziewice i dzieki niemu siestala kobieta. Bo ala nie chciala uprawiac seksu przed slubem.
Jedne sie szanuje inne nie, jedni chlopcy beda szanowac ze nie sa tymi pierwszymi , inni beda badz tez nie ze maja dziwczyne ktora powierz im najcenniejsza rzecz.
Tyle ode mnie

sally>>TH · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:53 Temat postu:

a ja nie odkładam Razz

(nie jestem religijna jak coś)
jak na razie o seksie myśle jak o zabawie, jak dla mnie jest to rodzaj przyjemności a nie czynność która ma określony zasady

an. Liz · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:57 Temat postu:

sally>>TH i właśnie chodzi o to, że seks to nie jest zabawa.
To pokazanie jak bardzo kochasz swojego faceta, dajesz mu wszystko. Siebie w całej okazłości.
I wybacz, ale jeżeli traktujesz to jako zabawę to tak naprawdę chyba jeszcze nie dorosłaś do tego rodzaju miłości.

Docia · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:59 Temat postu:

Ja nie wiem, czy chcę czekać do ślubu, raczej nie...
co do tych 15-latek to szkoda mi takich dzieci...
Takie młode i takie głupoty im do głowy przychodzą.
ja mam prawie 16 lat i co?? nic. jakoś o tym nie myślę i narazie nie mam zamiaru!

ona1666 · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:07 Temat postu:

A moim zdaniem seks tematem tabu został przez właśnie perwersyjnych ludzi (głównie mam tu na myśli kościół), a przecież jest on normalną czynnością, potrzebą taką jak spanie czy jedzenie. I uważam, że prywatną sprawą każdego człowieka jest to jak, gdzie i z kim "to" zrobi. Niestety przyszło nam żyć w takim społeczeństwie, dla którego te sprawy są czymś "BE", a dziewczyna, która zrobi to przed ślubem, czy nawet już przed tą osiemnastką nazywana jest "dziwką". Ja mam 16 lat. Nie uprawiałam jeszcze seksu z żadnym chłopakiem, ale tylko dlatego, że szukam do tego odpowiedniego faceta. I gdy na takiego trafię, nie będę patrzyć na to czy wezmę z nim ślub czy nie i czy ja mam ukończone osiemnaście lat. Seks to przyjemność i nie zamierzam jej sobie odmawiać.

Dżampara · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:09 Temat postu:

Wiesz myślę że ten temat jest niepotrzebny..bo raczej na forum nie ma 17 18latek które to robiły.. sa 13 12 11 14 15 lat które nie sa na to przygoowane..co ja gadam wogóle nie wiedzą co to dokładnie znaczy..jeślimody go usuną to fajnie Wink

Immortelle · Gość

Zgadzam się z Fallen, że to zależy od dojrzałości emocjonalnej.
Ja tam nie mam zamiaru czekać do ślubu. Głupota.
Liz, jeśli sally>>TH traktuje to jako zabawę to ma do tego pełne prawo, nie znasz jej, może akurat dorosła do tego rodzaju miłości, niektórzy ludzie traktują to tak, inni bardziej emocjonalnie, bez względu na wiek, doświadczenie, etc.

EDIT:

~tricky · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:14 Temat postu:

Liz - jak seks nie jest zabawą, to większość w takim razie ma błędne myślenie Confused

wcale nie twierdzę, że dla mnie seks jest zabawą.
ja z tym poczekam, aż poczuję to 'coś'
a to coś czuje się wtedy, kiedy kogoś się kocha.
ja narazie nikogo nie kocham i się z tym nie spieszę.
a antykoncepcja to grzech przeciwko Kościołu.
właśnie się o tym dowiedziałam na religii Laughing

a to dopiero!

Krzykliwa · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:18 Temat postu:

Spoko, ja kiedyś czytałam, chyba w BRAVO coś takiego:
- Hey, mam 14 lat i w tym roku założyłam się z dziewczynami, ze sracimy w te wakacje dziewictwo, ale czy to jest bezpieczne?
Ania, 14 lat
Boże. Myślałam, że zwariuję

milady · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:22 Temat postu:

Ja nie myślę o tym narazie... nie wiem czy będę czekać do ślubu. Wiem tylko na pewno, że nie będę uprawiac seksu z kimś przypadkowym lub z osobą, której bardzo nie kocham... A jeśli chodzi o antykoncepcję to uważam, że to jest bzdura, że religia tego zabrania. Z tym się nigdy nie zgodzę... bo co jest lepsze? Stosować zabezpieczenie czy dokonywać aborcji...? Kościół czasami powinien się zastanowić nad tym, co robi...

Mod-Ghost Ms. Sacrifice · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:24 Temat postu:

Hm...
Nie czekam do ślubu, bo po co? Nie ejstem tak związana z moją wiarą, a właściwie to mam ją w dupie, żeby przejmować się jej zasadami.
A pierwszy raz? Jak już będę gotowa na pewno. No i żeby to nie był pierwszy lepszy chłopak, no i żeby nie gwałt.
W każdym razie pierwszy raz musze przeżyć z kimś kogo kocham.

A ludzie, którzy zakładają się, że w te wakacje stracą dziewictwo są eee żałośni? Tak, chyba tak.

an. Liz · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:30 Temat postu:

~tricky ja wiem, że większość ma błędne myślenie

Zabawa phi. A późnie jest artykuł w BRAVO czy czymś innym pt. "Ania ma 15 lat. Jest samotną matką. A przecież uważali"

Po za tym są dziewczynki, które sobie traktują jako zabawę i robią to z każdym. Idą do klubu bo chcą się kochać z jakimś chłopakiem. A że chłopakowi to na rękę to idzie

I nie obrażam moją wypowiedzią nikogo z forum, żeby później nie było na mnie.

Nie lubię takiego paprania się.

......................
Ja dam temu jedynemu, którego zresztą już spotkałam.
Jest ode mnie dużo starszy więc wg wszystkich poradników powinno chodzić mu tylko o seks.
Ale On jest chyba jakimś wyjątkiem bo powiedział, że nie ma najmniejszego zamiaru na mnie naciskać i będzie czekać. Jeżeli dotrwamydo tego magicznego przeżycia będę ię cieszyć, jeżeli nie, no trudno.

EDIT:
A co do antykoncepcji to ... a zresztą. Chcecie wiedzieć z punktu widzenia Kościoła to piszcie na PW Wink

KokosowaPalma · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:37 Temat postu:

Do slubu?
Nie poczekalam.
I nie zaluje.
To byla wakacyjna milosc i czulam ze ten chlopak, moze byc moim pierwszym i stalo sie. Nie zaluje ze nie czekalam.
Jak ktos juz napisal seks to przyjemnosc, ja nie mam zamiaru sobie odmawiac botak mowi kosciol czy moja wiara, a jestem wierzaca w moj sposow ale jestem.
Dziewictwo dla mnie nie bylo jakas wielka rzecza tylko pierwszy raz tak jak z wszystkim innym(pocalunkiem itd).
Ale kazdy ma prawo do swojego zdania.
I to z tym zakladem to zalosne.
Wtedy seks jest szpanem a dla mnie to zaden szpan czy sie z kims spalo czy nie. A i wydaje mi sie ze mamy starsze dziewczyny na forum nie tylko 12,13,14,15 latki. Ja mam 17 i 18 tusz tusz Smile

Tyle odemnie

Kokosowa

Sorrow · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:38 Temat postu:

Ja nie mam zamiaru czekać z sexem do ślubu. Nie mam zamiaru także robić tego teraz, mając lat 15. Zrobie to wtedy, kiedy uznam, że jestem gotowa i chcę tego, bez czyjegoś przymusu czy wpływu.

Immortelle · Gość

tselinka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:40 Temat postu:

hmmm.....
szczerze powiedziawszy to
nie zastanawiałam się jeszcze nad tym.
Ale to troche irytujące jak biora się za to
"dzieci"

Zdarzy się wpadka i finał.
Ja co do tego jestem uprzedzona.
Wystarczy, że u mojej mamy na oddziale leży dużo takich
z "wpadką"
aż żal mi tych dzieci.

Tak jak ktoś już wyżej napisał, sex to odzwierciedlenie swojej miłości
do tej drugiej osoby- a przyjemnośc i zabawa swoją drogą Wink

To tyle z mojej strony Wink

ona1666 · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:44 Temat postu:

Nie lubię określenia "dam mu".
Moim zdaniem uniża kobiecej godności.

Widzę Liz, że jesteś bardzo "katolicko" wychowana.
Seks po ślubie.
Szczytny cel.

Ale seks jest przyjemnością, a niektóre z was traktują go jak grzech.

I co się tak uczepiłyście tego BRAVO?
Przecież to oczywiste, że 3/4 tych listów wymyśla sobie redakcja.
I później zamieszcza podpisując byle jakim imieniem.

Dżampara · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:54 Temat postu:

Immortelle · Gość

Karek · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 20:01 Temat postu:

Do ślubu nie czekam, bo ślub to tylko papierek, nie powinno się od niego życia uzależniać.
Ale nie znaczy to też, że chcę już, teraz.
Mam 15 lat i... Sądzę, że to jeszcze za wcześnie.
Może za parę lat Wink

Lady_Mystery · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 20:02 Temat postu:

Nie rozumiem tych dziewczyn, które tracą dziewictwo w wieku 15-16 lat. Są trochę nie przygotowane. Może i fizycznie tak, ale gorzej z psychiką. Co do seksu to mam mieszane uczucia. Dlaczego? Nie jestem chrześcijanką. Więc nie "wyznaję" czegoś takiego jak seks po ślubie, chociaż jest to takie... hmmm... nie wiem jak to wyrazić. Szacunek do partnera? Ja chciałabym zrobić to z osobą którą kocham. Ale takiej nie ma. Więc nie wiem co o tym mam myśleć...

ona1666 · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 20:05 Temat postu: