Tokio Hotel

Caroline · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 16:43 Temat postu:

Nie czytałam wszystkiego bo mi się nie chce.
Pewnie ktoś już to powiedział, ale zero tolerancji, to powinno być dla tych, którzy nia nia nie zasługują. Np. pewien chłopak ze szkoły vrzucił się na dyrektora (ale ten to ma problemy psychiczne). No bo ja osobiście nie uważam abym czymś zawiniła. Nie pozwalają nam nosić biżuterii (nawet głupich sztywtów w uszach Rolling Eyes

), a jak widać milimetr brzucha to zbrodnia. Przesadzone? Skądże. Nie dość, ze siedzę w szkole od 8 do 15:30 + dodatkowe zajęcia, a jestem dopiero w pierwszej gim., to jeszcze plecak waży kilka kilo i ledwo go przenoszę z sali do sali.

beaciaa · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 16:50 Temat postu:

Voun · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 16:52 Temat postu:

beaciu, ale my mamy przerwy 5-minutowe xD

Caroline · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 16:54 Temat postu:

My mamy jedną 20- obiadową, jedna chyba 15, kilka 10, i kilka 5. Wolę aby wszystkie były 5 Rolling Eyes

Kazia · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 16:56 Temat postu:

My mamy jedną 20-minutową, dwie 5-minutowe i reszta 10-minutowe.
Cóż.
U nas w szkole jest stołówka także te dłuższe przerwy są jak najbardziej na miejscu.
Wydłużenie lekcji i skrócenie przerw?
Nie przesadzajmy...
Ja jestem na NIE.

beaciaa · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 16:58 Temat postu:

Annette · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 17:01 Temat postu:

Jeszcze czego Rolling Eyes

5-minutowe przerwy?
Nawet się odpocząć nie da.
Beznadzieja

Sorrow · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 17:05 Temat postu:

Ja też wolę przerwy 5 min. ale u mnie jest chyba 2x 15 min i raz 10min. a reszta to 5 minutówki. Chciaż są też plusy długich przerw - można lekcje odpisać... Ale najgorzej jest jak się trafi przerwa 15 min. przed ostatnią lekcją.....wtedy to już mi się coś robi...wrrr...

an. Liz · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 17:08 Temat postu:

ja mam wszystkie przerwy 10min i jedną 20min.
I jest to jak najbardziej na miejscu. Można poplotkować itd.

Voun · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 17:19 Temat postu:

Pf xD
Poplotkować można na lekcji xD
Chociaż spisywanie lekcji mogłoby być jakimś argumentem...
Ale ja stosuję zasadę - lekcje spisuje się na lecji poprzedzającej daną lekcję

5-minutowe przerwy sa grejt

A takie ujednolicenie byłoby niezłe. Przynajmniej nie musiałabym ustalać przed każdym spotkaniem z koleżanką, o której ona w końcu kończy lekcje, bo miałaby dzwojak ja i byłoby git.

Za 30 min. wychodzę na spotkanie panu Giertychowi

beaciaa · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 17:27 Temat postu:

Aluvia · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 17:30 Temat postu:

W mojej szkole przerwy trwają 10 lub 15 minut.
Oprócz budynku szkoły mamy również halę sportową
połączoną ze szkołą wąskim korytarzem.
Na hali mamy bufet.
Jeśli skróciliby nam przerwy to wątpię
żebym wyrabiała się z przejściem na halę
kupieniem czegoś w bufecie i ewentualnie zjedzenia
i jeszcze powrotu 'na szkołę'
Jak dla mnie moje przerwy są ok
a nawet czasem za krótkie.

Noire · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 18:24 Temat postu:

dla mnie przerwy mogą trwać i 5 i 10 minut.
ale 20 minutowa przewa musi być przynajmniej w piątek.
bo wtedy po tej długiej przerwie mam historie.
a musze sie troche przed nią zawsze pouczyć.
bo w domu nie mam czasu Razz

VOUN.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
poszłaś beze mnie do Romeczka?
ehh. mogłyśmy jechac razem.
jak się znów zobaczymy to zabiję.! Very Happy

Edit:
voun kazała przekazać, zxe tam na spotakniu z panem Romanem wołają.
'Zero tolerancji dla Giertycha.'
'Romantycznie'
'Gdzie jest Roman'

ja nie mam pytań.

Voun · Wysłany: Czwartek 09-11-2006, 21:03 Temat postu:

Pf.
No i nie przyjechał Rolling Eyes

Tłum sobie stał pod szkołą, policja stała, ale większych afer nie było. Ludzie się darli Rolling Eyes

No właściwie polegało to na tym, że wszyscy stali od 19, czekali, ok. 19.30 zaczęli krzyczeć, tv zrobiła zdjęcia, jacyś syncy mieli transparent, nie widziałam, co było napisane, ale kolega mówił, że 'Santo subito' Confused

Potem tv pojechała, postaliśmy jeszcze troche, a ok. 20 z auli zaczęli wychodzić nauczyciele, pedagog powiedziała, że nie przyjechał, nie wiadomo, czemu, więc już idą. No to myśmy też poszli Rolling Eyes

Azisha · Wysłany: Piątek 10-11-2006, 13:51 Temat postu:

Tu to napiszę bo odrębnego tematu nie ma.

Oglądałam wczoraj 'Co z tą Polską'
Był p. Giertych.
I wiecie co??
Aż mnie serce bolało, jak wszyscy po nim jechali Sad

Tak, śmiejcie się. Bo jak takiego człowieka można żałować.
MOŻNA.
Podziwiam tego faceta.
Był tak opanowany i tak kulturalny że dziw bierze!
A tą babke co siedziała na przeciwko to bym żywcem zadźgała Evil or Very Mad

Jak ona mówiła to nikt jej nie przerywał a ona każdemu w słowo wchodziła ;/

Co do jego reform...
Mundurek? A czemu nie. Przynajmniej nie będzie dzikiej rywalizacji o coraz to lepsze, bardziej skąpe ciuchy. Wszyscy będą na równi. (a tak btw to dopiero teraz będzie można dostrzec kogoś wyróżniającego się Wink

wiecie o co mi biega)
Zakaz komórek? Po części. Komórka na lekcji - nie! Koleżanka poczeka czy kolega do przerwy. Lekcja jest po to żeby coś wynieść a nie opanować stukanie klawiszami do perfekcji.
Ale w szkole ogólnie komórki powinny być dozwolone. TYLKO NA PRZERWACH.
Co tam jeszcze...
Skrócenie przerw tak? A niech skracają. Szybciej w domu będziemy.
Ale z przedłużeniem lekcji to kompletna ściema! On czegoś takiego nie wprowadził.
Monitoring jeszcze był. A niech będzie, co mnie to.

Możecie teraz mnie zbesztać. Co jak co, ale on ma po części rację...

Immortelle · Gość

beaciaa · Wysłany: Piątek 10-11-2006, 16:54 Temat postu:

Mod-Fish'n · Wysłany: Piątek 10-11-2006, 17:38 Temat postu:

Imm, beaciaa ma rację.
Koleżanki też oceniasz na zasadzie tego, kto je lubi?
Może źle Cię teraz oceniam, ale to nawołanie do historii z babcią jest raczej odnogą Twojej niechęci co do pana G, jak dla mnie zbędną.
A dlaczego: pani wyżej nadmieniła.

Poza tym to przerywanie podczas wypowiedzi pojawiło się nie tylko w tej rozmowie.
Widać, że TVN propaguje ideologie PO i zawsze wtrącają się w wypowiedzi kogoś z partii przeciwnych.
Dało się to zauważyć chociażby podczas wieca (wiecu? xD ) PiS, kiedy prezydent wygłaszał wcale nie takie głupie przemówienie, a tu bach! "Nadajemy wiadomości z ostatniej chwili...". xD
Albo sytuacja obecna: widziałyście kiedyś na TVN'ie reklamówki oczerniające PO? Ja nie. Nie muszę chyba mówić, kto na tym kanale jest na straconej pozycji.

Ale offtopuję (jak ja śmiem! xD ).
Nie wiem, co mnie poniosło, ale kończę.
I was też proszę: o polityce już ciiiicho. xD

Wiecie co, te łańcuszki już mnie dobijają...
Tym razem dołączyli do tego zakaz przynoszenia do szkoły mp3 i mp4. Neutral

Chore.
Jak mamy zadbać o dobre stanowisko pracy podczas nauki i jakieś bezpieczeństwo, skoro większość uczniów buntuje się o takie bzdety!
Naprawdę nikt nie przeżyje, jeżeli nie postuka w komórkę na lekcji?
Zgnije w krześle, jeżeli nie będzie mógł się całować na przerwie?
Przecież szkoła to placówka mająca na celu uczyć, a nie bawić.

Dziecinada, tyle powiem. Neutral

Immortelle · Gość

Azisha · Wysłany: Piątek 10-11-2006, 19:17 Temat postu:

Nie no osobiście uważam że można nosić komórki, mp3 ale mieć rozsądek i używać tylko na przerwach!
No ludzie...Do szkoły sie chodzi żeby coś wynieść no nie?
Immortelle... Ja siedze w ławce z koleżanką która nic nie kapuje Grey_Light_Colorz_PDT_46

Wszystko musze jej tłumaczyć, powtarzać Grey_Light_Colorz_PDT_50

I to już jest licealistka... Wkurza mnie takie coś...
70%? U mnie to samo. Gdzie sie nie spojrze to łeb spuszczony i praca palców...

Demigod · Wysłany: Piątek 10-11-2006, 23:51 Temat postu:

Ja napomknę tak tylko, że pan G nie wymyślił nic nowego jesli odnieść to do naszej szkoły. Już dawno było zapisane w statucie szkoły, ze komórek można używać wyłącznie na przerwach. A MP3? Dno. ja tam i tak nie noszę sprzętu do szkoły, bo po co? Na lekcji się uczę, wiem, że to zabrzmiało kujońsko, ale mówię, jak jest, a na przerwach mamy tyle tamatów do omówienia, że hoho. Wink

Czu uczniowie zapomnieli, po co chodzą do szkoły? I tak prawie nie słuchają muzyki w szkole, ale nie, grunt to bunt. Grey_Light_Colorz_PDT_46

Tak dla zasady.

Jeśli chodzi o mundurki, przemyślałam sprawę i jestem ZA. Może nie garniturek/spódnica i trzewiczki, ale jakiś jednolity strój. I tak nie noszę do szkoły wszystkich moich ciuchów, więc byłoby mi to nawet na rękę (wątpię, ze ktoś zrozumiał, ale ok, miałam ciężki dzień) i mam dosyć oglądania tej rewii mody. Wiem, że poprzez strój wyrażamy siebie, ale niektóre DZIEWCZYNY przesadzają. A niech im utrą nosa. I tego nie mówi starsza pani w moherowym berecie, tylko nastolatka.

milady · Wysłany: Sobota 11-11-2006, 10:31 Temat postu:

Tajniaczka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:16 Temat postu:

My pierwszej nie mamy wogóle, tylko żeby przejść do klasy, drugą śniadaniówkę 10 minut, 2 następne po 15 i 2 obiadowe po 25 Neutral

To juz przesada, szczególnie że nie jadam obiadów.

Co do komórki to ja muszę ją mieć nie z własnej zachcianki, tylko po prostu często od godziny 8 do 21 nie ma mnie w domu i muszę mieć kontakt z rodzicami bo by zwariowali.

Co do olimpiad..

Mam BIG prośbę do osób z małopolski. Pisze z Was któraś humanistyczną?
Bo ja chyba zrezygnuje z geografii i pójdę na polaka..
Potrzebuję pilnie zakres materiału.

Voun · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 0:36 Temat postu:

Dziś miały być zdjęcia, ale nasza klasa nie ma, bo facet się wkurzył, jak większość zamiast się ustawić zaczęła się przepychać i nie reagowała na uwagi. No to facet się wkurzył i nas wyprosił Rolling Eyes

Jest tu jeszcze ktoś z III gim, kto nie miał jeszcze próbnych? Nic nie umiem, zbłaźnię się, 'taka dobra uczennica', a dostanie 20 punktów Grey_Light_Colorz_PDT_26

Nawet czarnego długopisu nie mam, znając życie będę go kupować tuż przed egzaminem w Biedronce Laughing

Ja nie wiem, o co tym nauczycielom chodzi, ale w tym tygodniu oprócz egzaminów mamy sprawdzian, kilka większych kartkówek, referat z historii i mnóstwo zadania. Jakby musiało tego tyle być akurat w tym tygodniu...

Pisał tu ktoś olimpiadę z historii lub matematyki?
Chcę wiedzieć jak mi poszło i porównać wyniki.

A z polskiego już wiem, że nie przeszłam, miałam 11/20

(trzeba było mieć 16, żeby przejść dalej).]

edit:
Rany, znów zaczynam stronę.