Tokio Hotel

Lisa-Marie · Wysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 19:54 Temat postu:

Nie ma się co przejmowac.
I tak dobrze pójdą.
Gwarantuje w 100%

Sara Lo · Wysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 22:21 Temat postu:

Karek nie martw się napewno dobrze Ci pojdzie Smile

Ja juz mam to za sobą i wiem, że...
Nie taki diabeł straszny jak go malują Razz

Apropo ja też marze o medycynie Very Happy

Ines · Wysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 22:33 Temat postu:

Ojejciu, tu jest tyle tematów naraz, że nie wiem od czego zacząć Wink

ale cóż...

-próbne testy gimnazjalne (rozumiane jako te PO gimnazjum) mamy w styczniu, więc na razie się nimi nie przejmuję, zobaczymy w styczniu

-olimpiady w naszym województwie są beznadziejnie zorganizowane, bo są połączone przedmioty, czyli mamy tylko olimpiadę humanistyczną, matematyczno-przyrodniczą, niemieckiego, angielskiego i informatyczną...U Was też tak jest?

-co chcę robić po gimnazjum? Chcę pójść do liceum na profil lingwistyczno-medialny, a po zdaniu matury międzynarodowej wyjechać na studia do Niemiec Smile

Marzy mi się dziennikarstwo

-na wagary nie chodzę...Chyba, że całą klasą jak już nie ma dzienników.

Gangsta · Wysłany: Wtorek 05-12-2006, 15:41 Temat postu:

U mnie w mieście była też afera bo uczniowie znaczy UCZEŃ i UCZENNICA jednego z LO nakręcili film jak byli w łazience... wiadomo co tam robili, a ten chłopak był na tyle głupi, że to nie był jego telefon tylko kolegi i potem to się rozniosło po całej szkole... mieście... Polsce... był nawet w internecie...oczywiście wszystko było na tą dziewczynę wszyscy jej dokuczali... popełniła samobójstwo...
Słyszeliście o tym?

beaciaa · Wysłany: Wtorek 05-12-2006, 17:23 Temat postu:

nie ja nie slyszalam. Bez sensu nakrecanie takich rzeczy. No rozumiem ze tam moze potem dla urozmaicenia swojego zycia seksualnego ew. w stalym zwiazku 'na pamiatke' ze tak powiem, ale kurde w liceum?! Dziewczyna musiala byc glupia i pusta ze sie na to zgodzila... wiadomo ze z takich rzeczy zazwyczaj nie wychodzi nic dobrego Grey_Light_Colorz_PDT_26

Ha, jak chodzilam do gimnazjum to sie dostalam dosc daleko z polskiego na olimpiadzie - poleglam dopiero jak trzeba bylo cos opowiadac a ja nie lubie mowic publicznie i choc wszystko wiedzialam wyowiedz mialam przygotowana bardzo dobrze to wszystko mi sie posypalo Sad

Tosia · Wysłany: Czwartek 07-12-2006, 22:28 Temat postu:

Podsumowując, to półroczę mogę uznać za... najgorsze w moim życiu. Zachowanie wychodzi mi poprawne, grożą mi dwie tróje. Żyć, nie umierać. >_< Jeżeli średnia będzie powyżej 4.0 i zach. bdb. to będę najszczęśliwszą osobą na świecie. A TAK SIĘ K. STARAŁAM. I wszystko na marne. Bo na dzień dzisiejszy tylko siatkówka daje mi szczęście, już nawet nie czerpie zadowolenia z szóstki z pracy klasowej...

Demigod · Wysłany: Czwartek 07-12-2006, 22:32 Temat postu:

Moja średnia na półrocze? Beznadzieja

No comment. Hah. Jeszcze dziś był sprawdzian z fizy. A rada już 22. mam to gdzieś.

Ines · Wysłany: Czwartek 07-12-2006, 22:43 Temat postu:

No ja miałam w środę sprawdzian z fizy, z tym, że u nas oceny możemy poprawiać do 10 stycznia...To dobrze, bo zawaliłam Sad

Ogólna średnia u mnie może nie będzie zła, ale chyba nie usatysfakcjonuje mnie.

Tajniaczka · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 19:02 Temat postu:

Ja i moja średnia teraz Grey_Light_Colorz_PDT_26

Gooooosz.

Najgorsza od 3 lat Rolling Eyes

Podstawówki nie liczę, bo co to w ogóle jest.

W każdym razie.. 14 grudnia jest konferencja i wtedy poznam swoją średnią..
A to jest 3 klasa! Tak się staram..
Dlaczego jest tak trudno?
Dlaczego no?

W następne półrocze będę musiała kuć, kuć i jeszcze razy kuć Sad

Q · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 19:13 Temat postu:

Pff...
A ja w następne półrocze będe musiała sie starać jeśli chodzi o wf... Rolling Eyes

. Dlaczego kazdy nauczyciel wfu (których spotkałam) musi być maniakiem, który przez swoje niespełnione ambicje wyżywa sie na uczniach?!
Crying or Very sad

Ja w tym półroczu sie starałam. I staram nadal. WIem, że druga klasa jest najtrudniejsza, bo dochodzą nowe rzeczy, itp. Niee chce tego zawalić..

Ale jednak przyda sie odpoczynek Mr. Green

. Szkoda tylko że w święta będzie wolne tylko przez... tydzień ?

Jusia Kaulitz · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 20:25 Temat postu:

Agentka u mnie podobno w szkole też coś takiego było..Ale nie nagrywali..
Moja średnia? Shocked

Nie pytajcie się.. Z matmy, fizyki i geografii jestem zagrożona...Fajnie no nie? Grey_Light_Colorz_PDT_46

U was jest też tak, że nauczyciel czasami wyśmiewa ucznia? I wyzywa was od idiotów itp? Confused

Żyrafa · Wysłany: Środa 13-12-2006, 8:42 Temat postu:

A ja mam pytanie. Adekwatnie egzaminu gimnazjalnego.
Czy z Egzaminu można się zwolnić dopiero w trzeciej klasie, czy np. w drugiej też można ?

Mod-DiaBollique · Wysłany: Środa 13-12-2006, 16:33 Temat postu:

Wydaje mi się, że można przez całe gimnazjum. Nawet jak nie, to się nie przejmuj, to prościzna.

KaSsia=] · Wysłany: Środa 13-12-2006, 20:28 Temat postu:

Tiaaa szkoła. Pytając kogoś z mojej klasy kto jest najwiekszym olewatorem w klasie i człowiekiem skorym do ucieczki - wszyscy wskarzą na mnie:P Tak juz mam, że szkoły nie lubie. nauka...no niby ważna potrzebna itd., ale nie jestem kujonem nie mam piatek i dobrze mi z tym. Wiem co wiem mi to wystarczy:P Ważne, że jestem w liceum zdaje i jest looz:D Na szkołę narzekam wiecznie, le przecież gdyby nie szkoła nie miałabym połowy moich kochanych dałnów Very Happy

A co do testów gimnazjalnych : Bałam sie ich straszecznie, ale jakos poszło. Miałam równe 60 pkt:P

Zulla · Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 12:40 Temat postu:

motto
"masz ściąge??
- nie.. nie chciało mi się robić, nauczyłem sie"
Grey_Light_Colorz_PDT_06

Demigod · Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 16:59 Temat postu:

Właaaaaśnie, przecież my mamy ferie w innym terminie! Shocked

Zapomniałam. No to ja mam od 22 przerwę świąteczną i do świąt trzeba wystawiać oceny. Po Sylwestrze wracamy na 10 dni do szkoły i znowu przerwa- ferie Very Happy

Nie wiem, czy wybieram się gdzieś w tym roku... na obóz jeździecki chyba nie w tym roku, ale za to więcej jazd wykupię Very Happy

Mhm, odeszłam od tematu...

Ja tam się wszelkich testów nie boję, bo pieprzą o nich za przeproszeniem cały rok a potem jest prosty jak drut. A wszyscy się kują dat z historii od średniowiecza do teraz

Na wszelki wypadek i wszystkich wzorów itp. o lol... W ogole szaleństwo z tymi testami.

Zull dobre

U nas najprostsza jest chemia. Bo ściąge to mozna sobie na czole przykleić a babka nie zauważy

Patsy · Wysłany: Czwartek 14-12-2006, 18:17 Temat postu:

Ja na szczęście egzamin po gimnazjum mam już dawno za sobą Very Happy

I wierzcie mi, nie był taki trudny. Teraz jestem w dobrym liceum w Poznaniu, w porównaniu do którego gimnazjum jest tylko miłym wspomnieniem, pod względem ilości nauki przede wszystkim Smile

Egzamin gimnazjalny i tak zdacie, najważniejsze jest żeby wszystko rozumieć. Ja na swoim egzaminie miałam podane wzory, z których mam korzystać Wink

więc luz. Teraz czekam z utęsknieniem na święta i ferie zimowe Laughing

Gangsta · Wysłany: Piątek 15-12-2006, 10:06 Temat postu:

Egzamin w moim roczniku (czyt. w zeszłym roku) był bardzo łatwy szczególnie matematyczno-przyrodniczy. Najgorszy przed egzaminem jest stres... wszyscy się stresują, a tak naprawdę ten egzamin nie jeste trudny.

Jolie · Wysłany: Piątek 15-12-2006, 11:10 Temat postu:

Co do egzaminu: Ja się nie stresowałam. Egzamin miałam strasznie trudny zwłaszcza mat-przyr było w nim pełno chemii i fizyki natomiast mało maty. Rozłożyłam. Choć i tak moim zdaniem poszło mi b.dobrze.
Tajniak 3 klasa gim nie jest trudna. Wszystko to są praktycznie powtórzenia. Nie chce Cię załamywać ale w pierwszej liceum średnia spadnie Ci jeszcze bardziej. Bo ciężko jest się przestawić na zmiane szkoły. Poza tym nowa szkoła nowi ludzie...

A u mnie? Ja mam 6 zagrożeń jedno nieklasyfikowanie pewne a drugie jeszcze nie wiadomo. Ale żebym ja jeszcze wagarowała. z tego wagary to może tydzień jest Grey_Light_Colorz_PDT_46

no ale cóż w dzisiejszych czasach nawet chorym być dłużej nie można. Bo ci frekwencje podliczą i przykro mi nieklasyfikowanie:/

tselinka · Wysłany: Piątek 15-12-2006, 14:55 Temat postu:

egzamin próbny mam po świętach Very Happy

po gimnazjum ide do III LO w Brodnicy na profil biologiczno-chemiczny a później na studia medyczne jak sie dostane to na wirusologię Very Happy

Na szczęście nie mam żadnego zagrozenia . Ufff
a jak u was wygląda sprawa ze średnią na I sem?

Tajniaczka · Wysłany: Piątek 15-12-2006, 18:37 Temat postu:

Ten.

Ja mam próbne tydzień przed feriami. TYDZIEŃ. Brutale.
A wiecie kiedy?
W pt z polskiego, w SOBOTE z matmy.

Grey_Light_Colorz_PDT_26

W sobote.
Nie ide i już.
Coś wymyślę.
I napiszę to w poniedziałek..

Sasasa xD

Bosz. Ja nic nie umiem >.<

helcia · Wysłany: Piątek 15-12-2006, 19:48 Temat postu:

Ściągi?
Prawie zawsze.
Z matmy mamy specjalne zeszyty klasowe. Czasami dostajemy je dzień wcześniej to wszystko tam piszemy. A jak nie to dostajemy na ostatniej przerwie przed sprawdzianem i zawsze da się coś jeszcze napisać z tyłu.
Ale najsłynniejsza to jestem ze ściąg z historii xD
Kiedyś jak mnie przez kumpla złapała (siedział z książką i mi dyktował, ale się coś wkurzył i wydarł Grey_Light_Colorz_PDT_46

to zauważyła) to kazała oddać sprawdzian i wyjść z klasy. To ja najpierw ściągam buty, wyciągam ściągi, wyciągam z rękawów, kieszeni i z piórnika.
Ona się na mnie patrzy i mówi, że teraz mogę pisać

Ogólnie nie ściagam tylko na przyrodzie i na polskim.
Na przyrodzie się nie da a z polskiego nie muszę.

Nesta · Wysłany: Piątek 15-12-2006, 21:27 Temat postu:

fankaBillaireszty · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 19:52 Temat postu:

Hmmm szkoła lubie chodzić do szkoły i kocham moje licemu i moją klase.... u nas na lekcji nie idzie sie nudzić zawsze robimy sobie jakieś jazdy szczególnie ja bo lubie porobić sobie jaja nawet z nauczycielami heheheh

Dopiero w tm roku zrozumiałam ze trzeba sie uczyć i wziełm sie ostro do roboty.Nie jest tak zle nie mam żadnej pały ani dwójki tak jak w gimnazjum a może lepiej....no musze sie pochwalić maiłam dwie sustecki w tym półroczu i mam nadzieje że w następnym też bede miał.....

Mój sosób na śiąganie komórka...... Laughing

Egzamin po gimnazjum mam za sobą i nawet był łatwy, ale przedemną matura i juz mam stresa choć jestem dopiero w 1 klasie

Wagary w tym roku jeszcze żadnych w gimnazjum czasami ale nie z przesadą. Teraz nie zwiewamy bo mamy zaostrzony system ocenienia i za ucieczke obniżają o jeden stopień zachowanie a na dodatek nie możesz potem przyjść na najbliszą immpreze i cała klasa może nie jechać na wycieczke wiec wolimy nie ryzykować Sad

U nas w szkole nie było żadnych afer na polske i nikt sie nie powiesił, ale była jedna oczywiście ja ją wywołam taki mój los napisałam różne sprośne kawały na forum szkoły noi dyrek był zły bo jak to ktoś przeczytał zanim skasowali to co sobie pomyśli i takie tam.........
ale już zapomnieli i jest OK Wink

Co chce robic po szkole jestem na profilu Ratownictwo Medyczne wiec chce jak najlepiej zdać maturke i iść na studia do Poznania albo Krakowa ale bardziej Krakowa dalej w tym samym kierunku a potem pracować w Irlandii

kafelka_love_GUCIO · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 20:37 Temat postu:

Ja jestem dopiero w gimnazjum...w drugiej klasie Very Happy

Chcę zostać lekarzem...ale nie wiem gdzie mam iść po gim..do ogólniaka?