Tokio Hotel

Mod-MadisoOn · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 21:31 Temat postu:

Ja tańczę od kąd miałam 9/10 lat... teraz mam 16 Razz

Fakt nie moge bez tego żyć, bo nawet jak z kimś rozmawiam to tańcze xD niektorych to wkurza, że nie stoje jak przyzwoity człek xD buehe Razz

no ale cóż...
Aktualnie tańczę hh Wink

ashleyka · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 21:51 Temat postu:

Jak byłam mała to mnie mama chciała zapisać na rock'n rolla ale się wstydziłam xP
Potem chodziłam na cheerliderki ,potem na hh i teraz znowu chodzę na hh Cool

Tak z przerwami to tańczę od 13roku życia bodajże Wink

Taniec jest czymś wspaniałym poprostu

Anjju$ · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 22:16 Temat postu:

Tańczę od 6 r życia ;D Najpeierw były tance takie nowoczesne. Potem cheerleaderki wycisk 8 godzin ćwiczeń w ferie przez cały tydzien. Potem były nowoczesne. Teraz są nowoczesne i towarzyskie. ;D kosiam tańczyć ;]

..::Dominisia::.. · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 22:35 Temat postu:

hehe ja zaczwełam inaczej niż wy :p jak maiłąm 7 lat to Ludowe tańczyłam (tylko sie nie śmiać Razz

) później nowoczesne... troche baletu... chereleaders (n w dalszym ciągu ) i chodzę na nowoczesne i sie pochwale ze będę tańczyła solowy taniec Razz

milady · Wysłany: Sobota 25-11-2006, 22:40 Temat postu:

Kocham tańczyć! To jest cos wspaniałego Wink

Ale tańczę tylko amatorsko... w domu czy na dyskotece. Nie należę do żadnych szkół czy coś w tym stylu... brak mi na to czasu po prostu. Przez rok chodziłam na kurs tańca towarzyskiego i jak narazie mi wystarcza Razz

Może kiedyś mnie natchnie i oznajmię wszem i wobec, że chcę tańczyć profesjonalnie... Wink

LadyTH · Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 1:27 Temat postu:

Heym...
Ja tańczyłam towarzysko.
6 latek,od 1ej klasy podstawowki do 6 kl podst.
Potem w pierwszej gimnazjum zapisałam sie na nowoczesne, hip hop.
Ale, że miałam zawalony cały tydzien,długo nie wytrwałam.
Raptem pol roku.
A teraz??...
Znowu chce sie zapisać na towarzyskie:P
A chociaż raz w tygodnu tancze sobie nieprofesjonalnie.
Jeszcze musze mieć jakieś tchnienie, bo bez takiej tanecznej ,,weny, to dance'uje jak porazka.
Jednym słowem kocham taniec!
A ostatnio, jak mało tanczyłam na dyskotece,bo mnie brzuszek bolał, to wszyscy sie strasznie dziwili, co się dzieję z tą Darią, co zazwyczaj tak wymiata Razz

Jusia Kaulitz · Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 10:21 Temat postu:

mmm kocham tańczyć Very Happy

2 lata tańczyłam tańce towarzyskie

Ale rzuciłam

Teraz znów chciałabym tańczyć, ale nie wiem czy mi lekarz pozwoli Grey_Light_Colorz_PDT_46

Tosia · Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 11:10 Temat postu:

Tańczę tylko amatorsko, dla siebie i na dyskotekach. Kiedyś chodziłam na zajęcia tańca towarzyskiego i bardzo żałuję, że zaprzestałam, bo taniec jest piękny (ach, wzruszyłam sięXD).

Astray DemoniC · Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 11:20 Temat postu:

5 lat tańczyłam towarzyski z niezłymi efektami, tj. paroma wysokimi miejscami na zawodach, a teraz 2 rok tańczę hh z elementami innych styli.
Taniec to coś cudownego

A szczególnie taki szpan na dyskach

.

cherry01 · Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 12:42 Temat postu:

no juz nie wspominam o tanczeniu na dyskach.
jak wpadam w trans muzyki to jestem nie do zatrzymania. moge tanczyc nawet 5 godzin bez ustanku Very Happy

wszystkie parkiety sa moje ! Very Happy

*:M!s!a:* · Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 13:45 Temat postu:

Uwielbiam. Tańczę amatorsko. Na dyskotekach, sama dla siebie w domu, czasami na szkolnych konkursach czy przedstawieniach.Kiey przez krótki czas chodziłam na kurs tańca towrzyskiego. Trochę jeszcze pamiętam. ;] Od następnego roku chcę się gdzieś zapisać. Podoba mi się taniec hip-hopowy. A ja bym sie w koćnu mogła regularnie ruszać. Pożyjemy, zobaczymy... A taniec kocham. Coś pięknego.

Caroline · Wysłany: Poniedziałek 27-11-2006, 17:51 Temat postu:

Ja kocham electric boogie <3 ale do tego trzeba dużo trenooować. Tzn. tu głównie chodzi o napinanie mięśni rąk, nóg itp.

RockaBilly · Wysłany: Poniedziałek 27-11-2006, 18:04 Temat postu:

Kocham tańczyć!
Dzięki mnie w szkole powstało kółko taneczne. Sama też wymyślam układy.
Kiedy zaczęła się moja przygoda?
Miałam 11 lat. Teraz to chyba nadal jest taniec amatorski, bo uczę się sama, ale jak by nie patrzeć mam wicemistrzostwo w tańcu nowoczesnym w województwie Very Happy

Teraz to już tylko solówki, chyba, że wymyślę jakiś fajny układ to dajemy czadu z dziewczynami z kółka Wink

Mod-Pinacollada · Wysłany: Poniedziałek 27-11-2006, 20:00 Temat postu:

Praktycznie wszyscy kochają tańczyć - ja odchodzę xD
Nigdy nie ciągnęło mnie do tańca, bo nigdy nie miałam cierpliwości.
Oglądać lubię, ale gdybym miała zatańczyć np. walca, to wszyscy którzy by mnie uczyli załamaliby ręce Rolling Eyes

Za to chciałabym być baletnicą.
Tak sobie niedawno ubzdurałam.
To jeszcze gorsze niż taniec towarzyski, ale jednak mnie to interesuje^^

Pozdrawiam.

..::Dominisia::.. · Wysłany: Poniedziałek 27-11-2006, 21:47 Temat postu:

bal;et dużo daje... praktycznie kazdy tancerz zaczynał od baletu tak słyszałam;)

thsandej · Wysłany: Wtorek 28-11-2006, 17:56 Temat postu:

Taniec jest super!! Też mam najego punkcie hopla zwłaszcza na punkcie nowoczesnego Very Happy

sama nie tańcze profesjonalnie i troche mi z tego powodu smutno ale co zrobic .... Sad

Tancze amatorsko, czasami lubie powymyslac jakies uklady, pobujac sie przed lustrem Grey_Light_Colorz_PDT_42

a na imprezach nie schodze z parkietu!! Podobno mam dot ego smykałke ale ja sama tak jakoś nie jestem do tego przekonana. Po prostu to lubię! Lubie też ogladac różne zawody i programy zwizane z tańcem w tv Smile

Black Rose · Wysłany: Wtorek 28-11-2006, 20:50 Temat postu:

Kocham taniec!

Tańczyłam jeszcze w przedszkolu i tańczę nadal. Nie potrafię wytrzymać dnia bez tańczenia. Kocham! Chcę przystąpić do jakiejś szkoły tanecznej xD (do Mandaryny! xD)

..::Dominisia::.. · Wysłany: Wtorek 28-11-2006, 21:12 Temat postu:

ja bym chciała ę uczyć u Mandaryny.. ona naprawde super tańczy Wink

i jak sie chodzi do niej na zajecia to mozna się wybic Smile

Sue · Wysłany: Wtorek 28-11-2006, 21:24 Temat postu:

Tańczę 'zawodowo'. Jeśli mażoretkę można nazwać tancerka

{wyraz zapożyczony z jęz. francuskiego (majorette), oznaczający młode dziewczyny ubrane w paradne stroje zawierające elementy umundurowania galowego różnych służb i formacji.
Mażoretki występują na pokazach estradowych i paradach ulicznych, prezentując choreograficzne układy taneczno-marszowe do muzyki orkiestr dętych.}.
Może któraś z was to mażoretka?

Osobiście nie mogę życ, jak gdzieś nie zakręce tyłkiem Cool

W każdym miejscu, o każdej porze. Zawsze.
Kocham tańczyć do wszystkiego - co by to nie było - od baletu przez salsę do hiphopu.

Ines · Wysłany: Wtorek 28-11-2006, 21:59 Temat postu:

Ja też lubię tańczyć, ale nie należę do żadnych kółek ani czegoś w tym stylu. Tańczę na dyskotekach, czasem w domu i na lekcjach wuefu. Co do tego ostatniego to na zajęciach uczymy się towarzyskich i przygotowywujemy się do "Przeglądu klasowych formacji tanecznych", który organizowany jest co roku w naszej szkole...Tak więc taniec jest mi bliski Smile

Zulla · Wysłany: Środa 29-11-2006, 10:04 Temat postu:

tancze i z kumpelkami ukladam choreografie, ktore wystawiamy gdzie sie da Wink

uwielbiam tanczyc
ale nie tancze jakos zawodowo

chciałabym """"tanczyc"""" capoeire
ale niestety za duzo mam kontuzji Neutral

Vanilla · Wysłany: Środa 29-11-2006, 14:17 Temat postu:

dens?
dżast du it! Mr. Green

lubie tańczyć. uwielbiam? tak, nawet uwielbiam.
amatorsko, na dyskotekach przede wszystkim.
ale także, lubie układy różne.

nie wiem czy chciałabym chodzić do szkoły tańca. Rolling Eyes

mnie tam to do szczęścia nie potrzebne.

Noire · Wysłany: Środa 29-11-2006, 14:41 Temat postu:

a ja chcę zostać czirlinderką. xD
buhehe.

nie tak serio to uwielbiam tańczyć..
..POGO!

na dyskoteki - nie chadzam.

Tyna · Wysłany: Środa 29-11-2006, 14:44 Temat postu:

W zespole tańca towarzyskiego tańczę od 5 lat. Mam stałęgo partnera, i jest naprawę dobrze. Rok temu nasz zespół miał się rozpaść, były jakieś konflikty, ale udało się wszytsko naprawić. Wtedy zrozumiałam, że taniec jest dla mnie czymś ważnym...

Pyskata · Wysłany: Czwartek 30-11-2006, 19:41 Temat postu:

Nie wypowiedziałam się TU? *.*
Dobra, spokojnie.
Omg. *.*

Taniec, kocham.
Chodzę do szkoły tańca towarzyskiego.
Nauczyciel to olewa, więc chyba skończę z tą szkołą.
Może pójdę do innej.
Jeszcze nie wiem.
Poza tym tańczę sama.
Sama, w pokoju by uwolnić złe emocje.
Mi to pomaga.
Bo taniec kocham, bo jest czymś pięknym.

`P.