|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jolie
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Środa 24-01-2007, 13:55 Temat postu: |
|
|
A ja? Ja nienawidzę kupować rzeczy w markowych sklepach! Nie powiem czasem coś ładnego się zdarzy to kupię. Ale nienawidzę. A czemu? bo wszyscy mówią ze stawiają w takich sklepach na oryginalność. A pokażcie mi markowy sklep gdzie z każdego rodzaju i fasonu jest tylko jedna rzecz. Dla mnie bycie oryginalnym to nie metka na plecach z napisem nike, puma czy orsay. Tylko to czy ktoś nie będzie miał takiego samego. Lumpexy jak lumpexy mam pewność że nikt nie będzie miał takiej samej. Nie ja nie chodze po lumpach. Zazwyczaj bo czasem sobie wejdę i popatrzę u mojej cioci^^ bo ona taki prowadzi xD i Nie powiem niektóre ciuchy są takie że szczena opada. Czasem mi mama coś przyniesie. Stawiam głównie na ciuchy z rynku. Są tańsze i bardziej mi się podobają. Wolę wydać mniej na ciuchy i kupić ich więcej niż dużo na jeden. Taka jestem ja.
A co noszę. Dżinsy noszę. I bluzki. Czasem spódniczki. Lubię swetry. Kocham moje glany. I te nowe trampki też kocham. I moje oczowalące zielone dżapanki też kocham. I moje rozpadające się dżizuski. Których nie mam zamiaru wywalić, bo je kocham a one się jeszcze jakoś trzymają. Dodatki? Mam moje koraliki na szyi. I jeden pierścionek. Taki skromny malutki ale z apartu xD I mam kolczyki. Tja noszę tylko jeden w uchu i teraz pod wargą. Po co mi więcej? Nie chce się świecić jak choinka na boże narodzenie. Fryzura? Jak to Lolly nazwała. Zajeżdżająca emo. A poprostu nastropszone wosy bo przy mojej długości nie wiele da się z nich wykrzesać makijaż? Na codzień nie maluje się bo nie lubię. Od święta pomaluje oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:28 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Kuczrę ktoś kiedys pytał czy fajny ciuch wybrał... Nie wiem czy moge w tym temacie. Kupić, nie kupić? Powie mi ktoś??!! Bo nie wiem Ta w czaszki jak co, czarna lub różowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YaNoU
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Pod LaTaRnIą <3
|
Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:32 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie kup, jeżeli lubisz daszki. Teraz emo jest modne, poza tym tanio jak na fajną czapkę.
pozdrawiam!Y.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fox River cela nr 40, skrzydło A :D
|
Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 18:16 Temat postu: |
|
|
Demigo kupuj, kupuj ;]
fajna czapka i jeśli lubisz chodzić w czapkach to bierz ją xD
i faktycznie jest niedroga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
..::Mycha::..
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wtorek 06-03-2007, 16:30 Temat postu: |
|
|
Zależy od dnia często różowy, czarny... Jestem nieprzewidywalna... Nie maluje siem jeszcze Mam 11 lat xD Włosy z reguły rozpuszczone xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nati4001
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Wawy, z Torwaru,z sektoru S,rządu 11,miejsca 6:)==>to jest to!!
|
Wysłany: Piątek 18-05-2007, 23:28 Temat postu: My styl:) |
|
|
Ubieram się w stylu Tokio hotel i zaczęlam całkiem niedawno:)
Wyróżniam się bardzo ze społeczności szkolnej.Maluję oczy na czarno i paznokcie oczywiście.
Widac ,że jestem fanką zespołu Tokio Hotel.
Ale nie robię tego żeby ludzie mnie podziwiali.
Dobrze się w tym czuję, dzięki temu nie jestem tak monotonna jak wszyscy!!
Ważne,że mi sie mój styl bardzo podoba:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diablica_Kaulitz
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków :)) w pzryszlosci Magdeburg xDD
|
Wysłany: Sobota 19-05-2007, 10:49 Temat postu: |
|
|
hmm kocham spodniczki mini. jak ubieram jeansy to tylko biodrowki! rozne 'swiecace' szpilki. Ale balerinki tez:) Kolorowe bluzeczki, topy na ramiaczkach, gorsety-zalezy od nastroju, sukienki rzadko.
Make up- ojj duzo tego, nieumiem isc byle gdzie chociaz bez tuszu do rzes, porostu nieumiem. Daje podklad, tusz, eyeliner czasami, czarna kredka, oczywiscie blyszczyk ( zawsze i wszedzie) hmm czasami puder. Mam tipsy wiec nie zmieniam codziennie koloru.
Fryzura? Najczesciej prostuje wlosy na prostownicy chociaz neimam kreconych, tylko lekko np pofalowane (ohh nienawidze takich:D) czasami podkrece a czasami natapiruje Jestem szatynka z bordowymi pasemkami? Na czerwiec planuje zrobic baleyage blond
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cocoxd
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: te nieszczęścia?
|
Wysłany: Sobota 19-05-2007, 12:59 Temat postu: |
|
|
chmm. ubieram sie różnie.
nigdy nie chodze cała w jakiś markowych ubrań. cała cropp czy cuś. mieszam fajne z fajnym. kupuje czasem ciuchy w jakimś tak zwyczajnym sklepie w Otwocku. jak ładne i fajne to kupię. nie mam zamiaru być jakas cała markowa. oO
nienawidze czegoś takiego.
ogólnie, żeby nazwać mój styl chmm.
wszystko po trochu.
pozatym lubie ubierać się raz cała w jeden kolor, a raz kolorowa cała. ale ostatnio stawiam na kolory.
lubie t-shirty, o!
zato nie przepadam za jeansami. kiedyś je ubustwiałam, ale jakos teraz mi obrzydły.
większość się źle na mnie układa.
a sklepy takie teen, gdzie czasem se coś kupie?
cropp town, reserved, trol, butik, H&M. różnie bywa.
i, tak jak mówiłam, w Otwocku se powęsze, na straganach ii ogólnie.
tyle?
a! bardzo rzadko się maluje, bo nie ma po co.
kocham mooro. xdd
i takie różne fajne opaski. x]
i koraale. *-*
i nienawidzę spódniczek!
bo nie lubie pokazywac swoich nóg.
______
cocoxd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vie
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 21-05-2007, 19:52 Temat postu: |
|
|
Włosy - rozpuszczone. Teraz prosta grzywka, lekko pocieniowana. Mam zamiar zmienić kolor na czekoladowy brąz xD
Makijaż - zacznijmy od ust. No to więc... Uwielbiam błyszczyki! Szczególnie pachnące owocami. Chociaż denerwuje mnie to, ze nie trzymają sie dłużej niż 10 minut . Mam również pudrową pomadkę w kolorze beżu, szminkę w deliktanym, rówoym odcieniu i of corse pomadkę z nivei i bebe xD
Czasem używam fluidu z Miss Sporty xD lub z Sorai, zeby zakryć uporczywe sińce pod oczami. Czarny tusz i cień. Mam fioła na punkcie cieni! Fioletowe, zielone, granatowe! Wszystkie! xD A lakier do paznokci to czarny, mocno różowy, fioletowy lub czerwony.
Biżuteria - posiadam pięć kompletów korali na szyję i na rekę. Kolor niebieski, zielony, czarny, biały i fioletowy. Znajdą sie również takie, które sięgają do pasa z czarnymi kamieniami. Pierścionek to mam jeden. Na prawym kciuku. Noszę go od jakiś tzrech lat i aż mi się tak śmiesznie palec zwężył, ale u mnie to już połowa szkoły tak nosi O_O. Wkurza mnie to ;/
Kolczyki. Różne. Biało - czarne kuleczki, turkusowe za 3 złote. Takie wielgachne . Duże, okrągłe, srebrne z fajnymi wzorkami xD i jeszcze takie fajne sprężynki.
Bransoletek teraz nie noszę.
Ubranie - i tu mamy problem. Gdy idę ulica ludzie się śmieją, no ale cóż.
Ogólnie, wysokie trampki lub sneakersy. Spodnie rurki, gniecione, ciemno granatowe wycierane lub... lub szerokie, oldschoolowe spodnie^^.
Posiadam także zwykłe dżinsy z rozszerzanymi nogawkami u dołu.
Z bluzkami to jest tak, że kupiłam kilka miesiecy temu rusioffe lub ze słodkimi motylkami, srakami i innymi duperelami, ale znudziły mi się.
Jedynie co to po domu w nich chodze i mniejsza z tym, że mam kilka bluzek na krzyż.
Jest to w paski granatowo-szara, w paski beżowo-brązowe, w paski z czachą(zainwestowałam w americanosie). Posiadam także ów, dziwną bluzkę, która wisi na jednym ramieni w kolorze szarym z obciachowym napisem MODE, ale podobał mi się fason więc kupiłam, a za 8 złotych to tym bardziej xD
Sweterki... Posiadam ich w mojej kolejci dwa. W biało, zielone paski i turkusowy.
Z głębokim dekoltem. A bluzy? Nie lubię zbytnio bluz. Szczególnei z kapturami, ale posiadam takowóż min. seksowna, czerwona tak, że mama się drze, że nerki będe miała chore O_O, białą z niebieskim napisem, szara z rózowym napisem, brazowa z jakimśtam pomarańcozywm herbem na plecach i jeszcze jakieśtam.
Majtasy czyli ogólnie bielizna - od seksownych, koronkowych portek po gacie z didlem.
Skarpetki - w paski. Kolorowe. Także takie jednokolorowe i stopki jednokolorowe, ale te to już wszystkie dziurawe mam <lol2>
Zapomniałam dodać, że posiadam AŻ jedną parę leginsów. W biało-czarne paski.
(już dostaję oczopląsu O_O).
No i paski! Ale takie do spodni. Ćwiekowy, trzyrzędowy,biały. Czarny z dziurkami. Biały z kamieniami, biały z motylkiem (), różowy (olaboga! ja to jeszcze w szafie trzymam!), jesczze by wymieniać min. czarny brokatowy i mój najukochańszy szeroki, sexi pleciony w czarno - srebrną kratę xD
Łaaaa! Nikt takiego nie ma. Mniejsza z tym, że mi trochę z pupci spada.
I poluję na jakiś kolorowy! A jak znajde to nawet za niego zgwałcę miśke miki xD!
A kupuję w Housie i Croppie. Tyle pamiętam z nazw sklepów <lol2> No i Americanos jeszcze, ale to rzadko. Ogólnie wolę jakies fajne targowiska, lumpeksy i tanie sklepy z ciuchami. Niestety nie śpie na kasie, nie stać mnie na buty za 250 złotych i których tak marzę, ani nawet na tę bluzeczkę na ramiączkach za 60 złotych. ;/
Brrr... A oszczędzać nie umiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Träne
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ja się wziełam O.o?
|
Wysłany: Poniedziałek 21-05-2007, 20:04 Temat postu: |
|
|
Nie chodzę w markowych ciuchach bo ich poprostu nie mam
Nie stać mnie na jakieś słit dodatki, opaski, branzoletki wisiorki itp.
Pozatym nie lubię chodzić na zakupy i przeważnie chodze raz na 3 miesiące mi się zdarzy iśc kupić bluzkę czy spodnie.
Ciuchów nie niszczę więc mogę pochodzić dłużej.
Nie wszyscy mają tak dobrze.
Zwłaszcza przy trójce młodszego rodzeństwa
Ale nie narzekam.
Niektórzy mają gorzej.
A mi to nie przeszkadza.
Ja to mam dziwny styl.
Ubieram się tak jak mi się podoba i jak mi wygodnie i nie patrzę na to czy komuś się to podoba czy nie. Nie podoba się. Niech się nie patrzy.
W zimię nosze dresowe bluzy z kapturem. I golfy różnego rodzaju.
W lato krótkie podkoszulki, a to z odsłoniętymi ramionami a to z lekkim dekoldem.
Nie lubię dekoldów zbyt dużych bo się źle czuję.
Bransoletek mam na ręce mnóstwo XD Własnego autorstwa robionych przezemnie z mulin i nici
Włosy zwykle mam rozpuszczone
CZasami zwiąrzę w kucyk i zakryje głowę czapką z daszkiem xD
A czasami zepnę spinką bo lubię.
Malowac maluje się tylko cieniem do powiek i tuszem do rzęs. Od czasu do czasu błyszczyk na usta.
Raz jestem dziewczęca innym razem zupełnie nie przypominam dziewczyny
Nic więcej.
W butach na szpilce nie chodze.
W Spódnicach też nie.
Chłopczyca ze mnie, ale wychowałam się w śród chłopaków.
Ciężko się wychować wśród nich, bo jak jest się małą dziewczynką pośrodku chłopaków to przechodzisz ciężką szkołę życia by przy nich wytrwać
Ale Mi to nie przeszkadza xD
Nie musze być piękna
Ważne że mi odpowiada mój strój ! O!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarita
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 21-05-2007, 22:13 Temat postu: |
|
|
Szafa zapchana a chodzę może w 5% i to prawie codziennie w tym samym. Jak idę na zakupy (tylko jak są przeceny!!!) to kupuję co tylko mi w oko wpadnie ale potem gorzej jak już mam to ubrać. Nie mam określonego stylu. Kiedyś to jeszcze było coś stylowego były glany, obdarte dżinsy i obowiązkowo czarna koszulka z nadrukiem Nirvana czy Pearl Jam. A i koniecznie długie rozpuszczone nieuczesane włosy spadające na oczy usta nos i ogólnie zakrywające całą twarz i oczywiście z dodatkiem lekkiego garba i chodem buntownika. Tak było kiedyś. A teraz byle co. Nie znaczy to, że nie zwracam uwagi na to jak wyglądam bo codziennie zadbany makijażyk, wyprostowane włoski itd., ale jeśli chodzi o ubranie to czasem trampki (a co), czasem półbuty, czasem obcas, czasem szpila. A to t-shirt, a to rozciągnięty sweter, a to sexi bluzeczka z dekoltem. Raz spodnie, raz spodenki, raz sukienka, raz mini-mini. Niczym nie gardzę. Jak chcę czuć się kobieco to ubieram się kobieco, jak chcę by mnie nie zauważano to staram się o zwyczajność w wyglądzie. Jak to mówią, kobieta zmienną jest i to chyba pasuje idealnie do mojego stylu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|