Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heidi
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 20:58 Temat postu: Wyobrażenie własnej starości. ^^ |
|
|
Jakie są wyobrażenia o Waszej starości? A może wolicie o tym narazie nie myśleć, może nie chcecie być 'starym'?
ja chciałabym spacerować z pieskiem po parku, klapnąć z przyjaciółką na ławeczke i podziwiać małe fale na jakimś jeziorze.
I w ogóle żyć sobie tak beztrosko, o nic się nie martwiąc.
I być pogodną babcią, bo zrzęd mamy już stanowczo dosyć na tym świecie.
I mieszkać w domku, w spokojnej dzielnicy. Tylko żeby dzieci sąsiada nie poniszczyły mi ogródka.
I mieć bujany fotel. I żeby stał sobie blisko okna, żebym mogła podziwiać zachód słońca, popijając ciepłą herbatke. A jeszcze lepiej, żeby to był widok na jakieś morze.
No i nie mogło by zabraknąć męża! Który przynosiłby mi koc z drugiego pokoju, w razie gdyby było mi zimno.
...a na końcu zostane z reumatyzmem i małą emeryturą.
Ale i tak wszelkie berety i Radia Maryja odpadają! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
agata:D
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BRAK DANYCH
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 21:28 Temat postu: |
|
|
ja w ogóle się boje i nie chce!
bo mi sie wydaje ze jak bede taka garbuskową babcią to mnie
huligany pobiją i torebke ukradną. xD
ale napewno bede milo wspominac 'dawne lata'.
phi, a ja mochrek zalzoe
ale ja nie chce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Immortelle
Gość
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 21:28 Temat postu: |
|
|
Prawdę mówiąc, czasem o tym myślę, jak będzie za te ileś tam lat, ale... nie za często i raczej nie wybiegam myślami do starości... Nie wyobrażałam sobie tego jeszcze tak, jak chciałabym, żeby było...
Chciałabym być szczęśliwa, o, to na pewno.
I chciałabym, żeby mi się w miarę niedużo w mózgu poprzewracało w związku z wiekiem xD.
jak coś to edit
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anck
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wzięłam?
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 21:35 Temat postu: |
|
|
Ja też nie myślę o tym co będzie za kilkanaście lat.
Nie boję się starości, ale boje się samotności.
Tak więc na starość chciałabym być otoczona sporą gromadką wnuków i prawnuków.
I nie chcę zdziwaczeć na starość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chemikalna
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 21:35 Temat postu: |
|
|
Ja nie myślę tak często o dalekiej przyszłości.
Prawie wogóle, ot co. xD
To znaczy zastanawiam się, kim chciałabym być i tak dalej...
Yyy, bujany fotel.?
Niee.
Jak mi się teraz kariera nie uda, to...
Będę 50 letnią perkusistką w zespole rockowym.
A może załapię się do Tokio Hotel.?
Dżołk oczywiście. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolie
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 21:37 Temat postu: |
|
|
Ja bym chciała być staruchą z małym domkiem w fartuszku która stoi przy piecu i gotuje dla swoich wnuków. A potem opowiada im bajki. Tak jak robiła to moja babcia jak byłam mała. O tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-channel
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z marzeń
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 21:39 Temat postu: |
|
|
Zawsze jak myślę o starości to mi się płakać chce i się boję.
Chciałabym być wiecznie młoda.
Nie chcę mieć 60 lat oO.
Ale jak już to dom z dziećmi, mężem i psem z ogrodem w pięknej okolicy
I nie chcę byż schorowana.
Ani latać do kościoła w berecie 5 razy dziennie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dark marona
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawskie Loitsche
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 21:58 Temat postu: |
|
|
Jak to ktoś mi powiedział przyszłości się nie planuje, ale ja widzę siebie w sposób następujący:
Stara kobitka, spotykająca się z koleżankami na bajaderkę i herbatę, w każdą niedzielę przed pójściem do kościoła. Potem plotki o życiu prywatnym Ojca Dyrektora.
Wyśmiewanie się z wnuków, że słuchają jakiejś muzyki, tłumacząc im, że za moich czasów potęgą było nijakie "Hotel Japan"
Danie im płytki TH, nucąc przy tym RM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-eLPika_FM
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom uciech ciotki Helgi...
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 22:08 Temat postu: |
|
|
mwhaha ja siebie wyobrazam jako mala babunie, ktora chodzi o lasce, bo w mlodosci miala przez caly czas nerki odkryte i tera musi byc wpol zgieta...
Potykajac sie o nierowne chodniki bede co chwile lapac sztuczna szczeke.. xD
no i sie farbne na taki kÓl fiolet... xD Jak tera jest moda na taka aksamitna lile na wlosach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaday
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Kielc
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 22:08 Temat postu: |
|
|
Starość nie radość... eee tam.
Ja to sobie tak myślę.
Malutki przytulny domek na obrzeżach miasta... mąż u boku i rozszalałe wnuki na podwórku.
Takk... bez żadnego reumatyznu itp. dolegliwości. Ja chce jak moja babcia w wieku 80 lat jeździć na rowerze .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 22:11 Temat postu: |
|
|
Ja się boję starości Nie mam żadnego wyobrażenia. No nie omijając łamiących bóli krzyżowych i innych poważnych chorób
Jak myślę o starości to odrazu widzę śmierć przed oczami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ikeikeike
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 23:42 Temat postu: |
|
|
Ja pewnie będę wredną, stara zgorzkniałą babą XDXD A chciałabym mieszkać sobie w mieszkanku na obrzerzach miasta, hodować kota, gapic sie w telewizor, spotykać z rówieśnikami na herbatkach i gadać z nimi o lekach XD Starośc to ejszcze nie jest nic starsznego, jeśli się ma jakiś znajomych i nie jest się poważnie chorym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiorka
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 9:26 Temat postu: |
|
|
Nie chcę być stara Nie chcę mieć zmarszczek, laseczki pod ręką i sztucznej szczęki
Te wszystko berety, cały dzień w kościele i bulwersowanie się na ploteczkach, że Gienia dostała wyższą rentę
Umrę młodo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry01
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 10:37 Temat postu: |
|
|
wiem tylko tyle ze nie chce sie zestarzec. boje sie tego. i nie chce wiedziec jak to bedzie, jak bede wygladac, brr. oby jak najdalej od tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olunia_
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 11:06 Temat postu: |
|
|
Trudnoo sobie to zaplanowac
Wiem, że trzeba sobie za młodości dzieci narobic,
żeby nie byc samotną potem
Napewno nie będę siedziała w domu, lub przed na ławeczce z sąsiadką i plotkowała !
Albo stała za firanką wieczorem i lookała czy ktoś się nowy pokaże na wiosce albo co się dzieje, jak moja sąsiadka
Ruch i ruch. Ja będę bardzo orgynalną starszą panią.
Nie wpomnę, że będę po 70-tce facetów wyrywała
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olunia_ dnia Wtorek 20-02-2007, 11:11, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sprężynka
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 11:07 Temat postu: |
|
|
Boję się !
To dla mnie nie do wyobrażenia.
Kurcze, przecież babcie muszą mieć tak nudno. Siedzą w domu i tylko renta do nich przychodzi.
Ja nie chciałabym mieszkać w spokojnej okolicy, w domku z ogródkiem. Nigdy mnie to nie kręciło xD Wiem, wiem teraz tak mówie, bo lubie jak coś się dzieje, a jak starsza będę, to zabraknie mi sił na hulanki po mieście.
Boję się, boję i nie chcę o tym myśleć narazie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżampara
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 11:08 Temat postu: |
|
|
Nie chce być stara.
Chem być cała życie dzieckiem albo nastolatką.
Weś to oblechne...mieć takie zmarchy śmierdzieć jakimś moczem
Mieć siwe włochy...chociaż wkońcu od czego są farby
Więc narazie mnie to lata, ale moze za pare lat będę obgryzać paznokcie i myśleć "starzeje sie ot co"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate :)
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bielany
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 11:42 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc,
nie myślę jeszcze o tym.
Nie umiem sobie tego wyobrazić nawet xD
Chciałabym być wiecznie młoda, a na 25 latach życia czas stanął, o! xD
Tak na poważnie - nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 13:13 Temat postu: |
|
|
Kiedy w końcu będę już staruszką, będę miała masę czasu, żeby sobie książki poczytać. Od rana do wieczora będę siedzieć na moim ukochanym bujanym fotelu, którego się nie pozbędę nigdy w życiu i będę sobie czytać.
A wieczorem spacer z mężem i wnukami
I psem
Starość jakoś mnie nie przeraża. Nie ma tego złego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kafelka_love_GUCIO
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: hOmE^^
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 13:37 Temat postu: |
|
|
Ja narazie o tym nie myślałam...a jak zobaczyłam ten temat to pomyślała i...
nie wiem...
boję się, że nie dożyję...
hahaha nie myślę o tym narazie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiorek_
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z przed ołtarza. Uciekająca panna młoda xD
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 15:10 Temat postu: |
|
|
Ja nie myślę jeszcze o starość bo nie wiadomo co się stanie za chwilkę czy też czy jutro rano obudzimy się żywi... No, ale gdybym miała o tym pomyśleć to nie mam pojęcia jak to będzie wyglądało, więc chce domek jednorodzinny, fotel bujany i pogawędki z mężem przy kominku, ploteczki z starszymi paniami i gromadka wnuków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Label
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 15:28 Temat postu: |
|
|
"ŻYJ SZYBKO UMIERAJ MŁODO"
nie no bez kitu,
ale nie wyobrażam sobie siebie w wieku 50-60 lat
rany Boskie, o czym tu jest mowa
ja sobie nie wyobrażam siebie DOROSŁEJ.
a co dopiero w podeszłym wieku
nie wybiegam myślami w tak odległą przyszłość.
ale jesli już to chcialabym... miec domek. taki maly, ale cieply.
mieszkalabym tam z mężem i psem.
wokol domu bylby niewielki ogrod a zaraz za płotem duuży sad mojego męża tak wlasnie!
wyobrazajac sobie starosc, widze owego męża, ktorego bardzo kocham [z wzajemnością ]. przechadzamy się z psem po lesie.
a w lecie?
w lecie na wakacje przyjadą wnuki!
nie wiem, skad sie wezmą, skoro nie chcę miec dzieci
i chciałabym umrzeć ze starości.
nie przez chorobę, nie przez jakiś wypadek.
po prostu.
gra skończona, the end
no a czego na pewno bym nie chciała?
nie chciałabym na starość zachorować.
bo to nawet nie ciężka choroba byłaby cierpieniem dla mnie a sama myśl, że jestem tak nieporadna i taka bezsilna.
no i że byłabym ciężarem dla innych osób
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 16:15 Temat postu: |
|
|
bosh, nie myśle o tym.
narazie mam 13 lat i do starości mi daleko.
będę pewnie babcią jak każda inna.
nie będę dosłyszała, dowidziała a laska to będzie mój przyjaciel.
będę siedziała na fotelu bujanym i robiła na drutach, a małe szkraby (wnuki) będą biegały mi w okół nóg.
o. tak to widze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
myszkap
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 17:21 Temat postu: |
|
|
ja czasami jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądać moja starość
mam nadzieje że będzie wesoła
ale teraz tak dokładniej to o niej nie myśle bo niewiadomo co mnie spotka i mogę jej nie dożyć.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misfit
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na wschód od szkoły, a na prawo od przedszkola ^.^
|
Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 17:28 Temat postu: |
|
|
mam nadzieje, że kiedy już bede dla mnie w wieku zastarym to wykituje.
może to tylko mnie śmieszy, ale nie chce być stara. wole krócej żyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|