|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sakura
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamek Straconych Iluzji...
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 0:32 Temat postu: |
|
|
Proste... Ludzie idealni są zwyczajnie, po prostu nudni.
Och... Bill jest zły, mRoOoChNy i okrutny jak sam pan Roman G.
Tak, tak, Sonne... <głaszcze po główce jak dziecko z autyzmem> Mnie też ta sygna się podoba. A te ich minki... Ciekawe po czym, no ciekaaaawe
Nie mam pojęcia skąd wiedzą. Geo to na pewno wie, wiadomo, a Tom? Może się założyli o to, kto ma większego? Jeśli tak, to Bill przegrał zakład. Ciekawe o co się zakładali, jeśli w ogóle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 0:46 Temat postu: |
|
|
Aaaaaaaaaa, kolejna osoba z tego forum mnie obraża.
To ja jestem jakaś dziwna, bo nie dość, że nieidealna to jeszcze nudna.
Co wyście się tak wszyscy pana Giertycha uczepilil?? Ehhh, ja się zawsze solidaryzuje z ludźmi, których nikt nie lubi i po których wszyscy jeżdzą.
Jak to po czym?? Naprawdę nie wiesz??
Nie wiem czy dobrze kojarze a ostatnio większość filmów z TH przegrałam na płytę i nie chce mi się szukać właściwej, ale w filmiku z rozdania nagród echo była taka scena, w której Bill mówił tam komuś, że musi iść do toalety a później dodał, że Georg też musi iść i chyba w końcu poszli razem. Ciekawe po co
Gdy napisałaś o Billu, który przegrał zakład to przypomniało mi się jak malutki Billuś tulił się do babci po tym jak go wyrzucili ze star search. Pewnie się założyli, który któremu zrobi dobrze.
Co do robienia dobrze to przypomniał mi się fragment z tv totala, gdzie Raab powiedział im, że fakt grania w jego studiu na żywo ZROBI IM DOBRZE, bo są młodzi i muszą dużo grać, żeby to coraz lepiej robić (tzn coś w tym stylu powiedział) a bliźniacy zrobili takie durnowate uśmieszki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamek Straconych Iluzji...
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 0:54 Temat postu: |
|
|
Ja po tobie nie jeżdżę, nie zamierzam, a ty nie jesteś idealna, więc nie jesteś nudna.
Proste?
Proste.
Wiem, wiem po czym
Hmmm... Toaleta? Dziwne. Ja bym poszła do schowka na miotły
Ty. Fajny zakład. "Tom, jak zrobisz Billowi dobrze to dostaniesz 10 euro!"
Mwhaha
A Stefan Raab wymiata... Chociaż Pocher lepszy.
Oliver zadał Tomowi historyczne pytanie, po którym pana dreda wcięło na dobre pół minuty
ADyT
Idę spać. Kazałaś powiedzieć to mówię.
Dobranoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 1:51 Temat postu: |
|
|
Ach, jakaś Ty miła
Co do Pochera - mi się to też podobało. Tom chciał jeszcze coś dodać do swojej wcześniejszej wypowiedzi i już wyciągał swój śliczny paluszek w kierunku gazety a ten mu zadał takie pytanie. Chociaż Raab gdy kazał w swoim programie odpowiedzieć Tomowi na list fanki wcale nie był gorszy. Ehhh, Bill się wtedy śmiał z brata. Ale i tak najlepszy z wszystkich filmików jakie widziałam to viva z 19.12 a dokładniej reakcja Billa na pytanie czy lubi chłopców - ta jego noga, którą podniósł do góry Georg się śmiał, bo on zna prawdę. A tak w ogóle to dziwne to trochę, przeważnie pyta się wszystkich członków męskich zespołów o ich orientację seksualną natomiast w przypadku TH tylko Billowi zadają takie pytania. Ach, te stereotypy
Boski pasuje do Billa na zasadzie przeciwieństw. Georg jest dobrze znudowany i męski natomiast Bill to taka lekko kobieca chudzinka.
Aż się wzruszyłam. Normalnie pierwszy raz od baaaardzo dawno ktoś zrobił to, o co go prosiłan. Dobranoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamek Straconych Iluzji...
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 19:56 Temat postu: |
|
|
Wiem, żem miła
Nie znam tego filmiku... Pzresłałabyś mi link? Tak, wiem... Wykorzystuję cię, Sonne
Biedny Bill. Właśnie, stereotypy. A moja babcia dzisiaj powiedziała że jej się Gijorg podoba.
nawet mi plakat zabrała
Na szczęście odzyskałam go zanim zazdrosny dziadek zdążył go zniszczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 20:16 Temat postu: |
|
|
Jak ktoś jest dla mnie miły to zawsze daję się wykorzystawać.
Jasne, że Ci prześlę tylko nie wiem, o który filmik Ci dokładnie chodzi. Tzn podejrzewam, że o ten z vivy, ale nie jestem pewna.
Co?? Ty masz plakat z Georgiem A ja nie mam W całym moim życiu posiadałam cały jeden plakat z TH i to tylko dlatego, że ktoś się ulitował nad taką ofiarą losu jak ja. Plakat obecniej nie nadaje się, żeby go powiesić na ścianie i to nie z mojej winy.
Twoja babcia ma dobry gust
Widzę, że ładnego zamieszania narobiłaś swoją sygną. Dziewczynki się zaczęły zastanawiać co by było, gdyby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 21:30 Temat postu: |
|
|
WRÓCIŁAM!!
Ej gdzie się ktoś zastanawia nad ich miłością??
Bo nie wiem gdzie mam szukać, a chętnie bym poczytała o tym co myślą... kiedy już ten nienormalny pomysł wyszedł na jaw... (Sonne chowamy się pod ziemie)
Ja chciałam anwiazac do świdomosci w zespole...
Moim zdaniem wszyscy o tym wiedzą, ale to temat tabu. Tomowi się nie podoba ta sprawa, ale prywatnie kręcą go takie związki. Gustav, od kiedy zaprosili go na ruchanie, jeździ oddzielnym busem...
Takie to sekrety ma nasz zespół... ale to wkrętowe... MrOoOoOcHnE....
I ja też mam plakat z Georgiem!! Jak Kłopcik Najśmieszniejsze było to jak przyjechałam do Stokroteczki, to brałyśmy ten plakat i tak bez sensu do niego wzdychałyśmy... ale świadomość, że Georg jest już Billa była dobijająca.
Bywa.
Sonne, ja się dołączam do prośby Kłopocika i tudzież chciałabym abyś wysłała mi ten filmik!! jeśli jest tam jaki kolwiek podtekst erotyczny chce to zobaczyć!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 22:06 Temat postu: |
|
|
Aaaaaaaa, tylko ja nie mam plakatu z Georgiem??
A co oprócz wzdychania robiłyście z plakatem?? Czy było to coś, co mogłoby wywołać w Boskim chęć "wstąpienia" do tego plakatu??
W filmiku nie ma absolutnie żadnego podtekstu erotycznego. Jakiś chłopak pyta się po prostu Billa czy jest gejem, a cały zespół się śmieje.
[link widoczny dla zalogowanych] - oto link ze strony FANA TH, któremu podoba się Bill. Owy fan jest hetero, ale podoba mu się Bill - zresztą te 2 rzeczy się nie wykluczają.
Goo-gu (Ty nawet nie wiesz, ile czasu zajęło mi zapamiętanie Twojego nicka), obrzydliwa jesteś, wiesz. Na jakie ruchanie ja się pytam. To słowo jest obrzydliwe i takie... nieromantyczne. Billuś pewnie wszedł do garderoby, gdy był w niej tylko Gucio. Mroczuś miał na sobie obcisłe spodnie i siateczkową bluzeczkę. Wysunął klatkę piersiową do przodu, pupę wypchnął do tyłu, jedno bioderko wygiął w bok a na drugim położył wypielęgnowaną dłoń, z długimi zgrabnymi zakończonymi tipsami palcami. Zrobił swój seksowny uśmiech numer 10, a potem usiadł Guciowi na kolana. Ten początkowo chciał go zrzucić, ale gdy popatrzył na jego wątłe ciałko to stwierdził, że to byłoby zbyt okrutne. Bill korzystając z dobroci kolegi przysunął usta do jego ucha i seksownym głosem zaproponował mu uprawianie miłości we trójkę. Oczywiście ich cielesne połączenie miało się odbyć przy świecach i romantycznej muzyce (DDM na żywo) po skonsumowaniu kolacji w dobrej restauracji.
Co do Toma - moim zdaniem on chciałby się dołączyć, ale boi się, że gdy to zrobi to już nie będzie takim macho. Zresztą jakby to brzmiało: "uprawiałem seks z 26 kobietami (ta jedna dodatkowa to Bill) i jednym facetem".
Mnie ciekawi reakcja Davida, gdy się dowiedział (bo wie na pewno). Czytałam, że on czasami przytula Billa (po przyjacielsku ofkorz). Czyżby również miał ochotę dołączyć do tego seksownego duetu?? Tak na marginesie: Bill jest okrutny. Bezwstydnie tuli się do menagera gdy Boski jest w pobliżu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 22:22 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje że z Davidem to sprawa jest dosyć skomplikowana...
On kocha Billa jak syna, a jednocześnie czuje do Niego jakiś pociąg.
Jednak w Georgu widzi coś więcej, czuje ten uwalniający sie w pobliżu Georga testosteron który niezwykle pobudzająco na Niego działa.
Sam nie wie co zrobić.
Gdzie się wtrącić...
Koniec końców, chce chłopców zostawić razem widząc ich szczęście, a sam umawia się z pięknymi kobietami robiąc dobre wrażenie.
Co to uprawiania miłości z Guciem, to myślałam, że nie wyrobie dobre to było.
Ale ja widzę, jak Georg podchodzi do Gucia i mówi: "Ej Gustav, chcesz iść ze mna i Billem na ruchanie, tutaj na szybki numerek?? "
A wtedy zbulwersowany Bill ratując sytuację mówi: "Nie! Nie! Georgowi chodziło o miłość. Gustav nie denerwuj się, poprostu chcieliśmy się przytulić!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 20:50 Temat postu: |
|
|
Aaaaaaaaaaaaa Goo-gu, normalnie zobaczyłam tą przerażoną twarz Gucia
Teraz kolej na wyobrażenie sobie jak "to" proponowali Tomowi.
Oto moja wizja: noc, w pokoju hotelowym na osobnych łożkach leżą bliźniacy. Tom śpi, natomiast Bill obmyśla w głowie plan działania. W pewnym momencie zaczyna śpiewać czy tam fałszować, co sprawia, że Tom budzi się i ziewając przewraca się na drugi bok. Mroczuś korzystając z okazji, wstaje z łóżka, włącza nocną lampkę, która znajduje się przy łóżku brata i z tekstem "widzię, że Ty też nie umiesz zasnąć" pakuje się do jego łoża. Przytula się mocno do pleców Kołtunika i szepcze mu swoim seksownym, bardzo męskim głosikiem, czułe słówka, niemiłosiernie mu przy tym zaśliniając ucho.Zdenerwowany Tom, który już nie może słuchać romantycznej gadki swojego brata, wyszarpuje się z jego objęć, odwraca się do niego i zadaje mu krótkie, ale jakże treściwe pytanie: "czego??". Wtedy Bill seksownie się przeciąga, robi tą swoją jakże pociągającą minkę i mrucze do swojego braciszka: "bo wiesz kotku, my, tzn ja i Georg się kochamy i jesteśmy ze sobą bardzo szczęśliwi. Ostatnio, gdy podczas miłosnego zespolenia prowadziliśmy ożywioną wymianę zdań to doszliśmy do wniosku, że powinniśmy się dzielić naszym szczęściem z innymi i postanowiliśmy zaprosić Ciebie na wspólne uprawianie miłośći". W tym momencie Tom zrzucił Billa z łóżka, przy okazji wykrzykując jakieś przekleństwa. Urażony Bill, zatrzepotał doklejanymi rzęsami, zrobił obrażoną minę, tupnął swoją seksowną nóżką, trzasnął drzwami, jednak siła jego mięśni spowodowała, że te tylko cichutko skrzypnęły i udał się do pokoju Georga, który sprawił, że Mroczuś zupełnie zapomniał o niegodziwości brata.
Teraz Tomuś żałuje swojej reakcji i po cichu marzy, żeby zaproponowali mu to ponownie.
Ja już chyba przesadzam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 23:36 Temat postu: |
|
|
Buhahaha
Sonne, jesteś okropna!!
Mi się wydaje, że któregoś deszczowego wieczoru, kiedy cały hotel pogrążył się w obięciach Morfeusza (artystyczne sformułowanie) Georg wymknął się z pokoju, aby odwiedzić kochanka. Bill oczywiście kiedy z lekko uchylonych drzwi zobaczył twarz Boskiego tylko pisnął i z nie pochamowaną radością rzucił się na ukochanego.
Georg odpowiedział czułym pocałunkiem, co skończyło się ,całkiem do przewidzenia, sceną w pozycji poziomej.
Tom który miał pokój zaraz obok brata obudził się przez niepokojące dźwięki odchodzące zza ściany. Chciał więc zobaczyć co się dzieje.
Drzwi których, rzecz jasna pogrążony w miłosnej ekstazie, Georg zapomniał zamknąć nie były dla Toma przeszkodą, dlatego otworzenie ich było jedną z najbardziej niewłościwych rzeczy jakich dokonał.
Widok podowujący wcześniej słyszalne dźwięki był bynajmniej dla Toma przerażajacy. Niesmaczny. Niemoralny. Niewyobrażalny. Wręcz obrzydliwy!!
Tom tylko trzasną drzwiami i wrócił do pokoju mrucząc pod nosem najokropniejsze rzeczy jakie mu tylko przychodziły do głowy na temat brata i Georga. Odrazu zapalił w oknie papierosa i zapalniczką przypalał z nerwów palce.
Po chwili do pokoju tylko w założonych na lewą stronę bokserkach i siateczkowej bluzeczce wszedł Bill nie dając nic po sobie poznać. Tom myślał, że zwymiotuje na widok brata, ten jednak się nie poddawał i podchodził do okna delikatnie kręcąc biodrami. Wziął od bliźniaka papierosa i sam się zaciągnął wypuszczajac powoli dym Tomowi prosto w twarz. Ten stał jak osłupiały.
Bill szepnął mu do ucha czy chce zaznać przygody jakiej nigdy nie zazna z żadną rozszalała fanką, a Tom w odpowiedzi wyrwał mu papiersa, podszedł do drzwi i ruchem ręki dał wyraźny sygnał do opuszczenia pokoju.
Bill poruszając sie trochę jak kotka na rozgrzanym dachu przeszedł przez pokój zatrzymują się przy drzwiach, i ocierajac seksownie nózką o framugę wyszepał "jestem u siebie, ciao".
Tom od tamtej pory, chodzi na sesje terapeutyczne i ponoć jednynym lekiem jest przelecenie jak największej ilosci dziewczyn, ale nic mu nie pozwala pozbyć się myśli, jakby to było gdyby wtedy poszedł z nim....
MAMUŚKA!! SIĘ ROZPISAŁAM!!
Dobra koniec tych wyobrażeń, bo sie rozbestwiem!!
p.s. [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 25-09-2006, 0:32 Temat postu: |
|
|
goo-gu napisał: |
Po chwili do pokoju tylko w założonych na lewą stronę bokserkach i siateczkowej bluzeczce wszedł Bill nie dając nic po sobie poznać (...)
Bill poruszając sie trochę jak kotka na rozgrzanym dachu przeszedł przez pokój zatrzymują się przy drzwiach, i ocierajac seksownie nózką o framugę wyszepał "jestem u siebie, ciao". |
Goo-gu tego się ludziom nie robi. Ogólnie cały tekst był świetny, ale przy tych momentach wymiękłam
A tak w ogóle to już wiem, dlaczego Boski ma prawie zawsze ręce w kieszeniach. W koncu, gdy Bill pozując do zdjęcia niemal się o niego ociera, Georg mógłby nie wytrzymać napięcia i złapać go tu i ówdzie. A tak kieszeń, w której trzyma swoją silną dłoń jest pewnym zabezpieczeniem.
Teraz kolejna kwestia, nad którą zastanawiała się Sonne: co myśli i czuje Georg na koncertach. W końcu, gdy Bill tak seksownie tańczy ( http://www.youtube.com/watch?v=Txbd-gjUtEQ ) to Georgowi pewnie rózne, nie zawsze grzeczne myśli chodzą po tej mądrej głowie. Być może czasami gitara służy do zakrycia widocznego podniecenia Ciekawe, czy Georga kręci to, że fanki piszczą jak opętane, gdy Bill pokazuje im brzuszek. W końcu on ma to o czym marzą miliony.
Przykładowe myśli Georga:
-co tam brzuszek. Tyłek ma dużo lepszy
-jednak to prawda, co mówią o facetach z małymi stopami...
-jednak to prawda, co mówią o facetach, którzy mają długie palce
-(oglądając damską bielizną, którą rzucają fanki) Bill musi koniecznie założyć na siebie te różowe stringi
-w łóżku Mroczuś dużo lepiej kręci biodrami
No i na tym się moja "pomysłowość" skończyła.
Co do Toma: na gidze siedzi obok Georga i ma rękę na oparciu kanapy, ale widać, że chciałby ją połążyć na Boskim.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 23:33 Temat postu: |
|
|
On tak na Niego patrzy i tak sobie myśli:
Mój Kociaku!! Żeby te 10 tysięcy rozwrzeszczanych małolat wiedziało ile jest naprawdę w Tobie wdzięku i elegancji. Mój Ty Tygrysie! Żeby one wiedziały jaki jesteś mroczny za kulisami... Mój Lwie grzywiasty! Żeby one widziały jak latasz za mną z pejczem po pokoju!!
Oh jak Ty się ruszasz, jak te Twoje nózki fruwają w powietrzu, jak zaraz machajac nimi zachaczysz o antresolę. Oh jak machasz tymi chudymi łapkami. Jak energicznie. Jak życiowo. Jak do rytmu mego basu.
Oh jak Ty ślicznie latasz w powietrzu!! Jak wibrujesz! Jak obracasz się wokół własnej osi i lądujesz Zagiemu na głowie. Jak trzymany na linkach huśtasz się na scenie, a te małolaty łapią Cię za frędzelki w kowbojskich dzwonach.
OH MÓJ TY KOWBOJU!! Jka ja kocham jak bawimy się w kowboja!! IHAHA!! Prrrr...
Kocham Cię Bill, mój Ty Zorro, Mój Ty Supermenie, Mój Ty Hulku, Mój Ty MroOoOoOochny Batmanie...
Takie to zeschizowane myśli ma Georg, dlatego czesto orgazmuje na koncertach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamek Straconych Iluzji...
|
Wysłany: Środa 27-09-2006, 18:07 Temat postu: |
|
|
Mwhahaha goo-gu, uśmiałam się, ajk czytałam coś ty powypisywała
Jakie myśli ma Georg na koncertach? Hmmm...
Włochate. Zdecydowanie.
Ale fakt faktem, że często wygląda jakby orgazmu dostał... mwrah
PeeS: A w Popcornie jest śliczny plakat Boskiego. Ahhh, taki fajny, że zdjęłam znad łóżka billa i powiesiłam Georga. Tamto miejsce ma to do siebie, ze śni ci się to, co na nim wisi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 27-09-2006, 22:20 Temat postu: |
|
|
Goo-gu Twój tekst przeczytałam już jakieś parę razy i chyba znowu go będę musiała przeczytać. Czy ja już mówiłam, że kocham (to takie ostatnio bardzo modne słowo na tym forum) Twoje teksty??
Mam dla Ciebie kolejne zadanie: co w czasie koncertów myśli Bill?? Mi nic nie przychodzi do głowy, zresztą on jest taki przekonywujący w tej swojej roli maskotki, że czasami się zastanawiam, czy on w ogóle myśli
Mam rozwiązane kolejne zagadki:
-Bill lubi się macać po udach, brzuchu, biodrach, tyłku, rękach, dłoniach itp. Zawsze sądziłam, że on po prostu lubi siebie dotykać, ale teraz wiem, że on wspomina uprawianie miłości z Georgiem
-Kiedyś Boski pokazywał swoją klatę a teraz tego nie robi i ja już wiem dlaczego. Po prostu kości Billa są przyczyną sińców na ciele Georga no i jak tu się rozebrać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sakura
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamek Straconych Iluzji...
|
Wysłany: Czwartek 28-09-2006, 19:06 Temat postu: |
|
|
Bill patrezy na Toma jakby ten mu coś zrobił. na przykład zabronił spotykać się z Panem G.
[link widoczny dla zalogowanych]
Uważnie słucha Gijorga. I patrzy na niego... Jak na cudo jakieś.
...
...
...
Czy ktoś mówił że oni NIE SĄ razem?
Nie?
To dobrze.
Bo są.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ohoho. A teraz Mroczuś wyraźnie flirtuje. Tylko pytanie z kim? Tomem, georgiem czy... Gustavem? O.o
[link widoczny dla zalogowanych]
Ha! A oni są razem! I nikt nie zaprzeczy.
No oż... Przecież widać.
Kurczę. Głupoty gadam.
Lepiej skończę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 29-09-2006, 0:59 Temat postu: |
|
|
Ależ bardzo mądrze mówisz i dobrze o tym wiesz.
Podpisy są fajne, szczególnie ten pod pierwszym zdjęciem, bo Bill ma naprawdę taką minę - biedny, cały świat przeciwko niemu. Najpierw buntują się pseudofanki, które nie chcą by był szczęśliwy z Boskim, a teraz jeszcze brat
[link widoczny dla zalogowanych] - aż mi się wstyd zrobiło, gdy zobaczyłam tą fotkę. Gadałam jakieś bzdury, że Billowi to tylko seks w głowie, ale czy tak patrzy osoba, która nie kocha?? Tak na marginesie: Boski jest 2 razy szerszy od Billa
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
O ile dobrze pamiętam, to Ty Goo-gu coś o rozwodzie wspominałaś. Zna może któraś z Was dobrego adwokata?? Bo jakby co to dowody już mamy. Bill zapłaci za zdradę i to dosłownie - nawet na marnej jakości lakier do paznokci mu nie starczy. Nikt nie będzie ranił Georga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Wtorek 03-10-2006, 23:51 Temat postu: |
|
|
OSZ W MORDĘ!!
[link widoczny dla zalogowanych]
To zdjęcie mnie poprostu zraniło!! BO robiąc krzywdę Georgowi, robi się i krzywdę mi!! Masz racje Sonne!! ROZWÓD!!
ROZWÓD! ROZWÓD! i jeszcze raz ROZWÓD!!!!!!!!!
No to zdjecie jest przerażajace!!
Szkoda, że sobie na ekranie buziakó nie dawali!!
OSZ TY KAULITZIE ...... !!!!!!
Dzięuj Bogu, że nie masz koncertów w Poslce, bo tutaj za takie łamanie serca dostaje się kary dożywocia!!
Biedny Georg... nie no... fajni sobie dzisiajszy tydzień zaczełam
Kochamy Cię GEORG!!!!!!! Pamiętaj!
p.s. Własnie zobaczyłam [link widoczny dla zalogowanych] zdjęcie...
To jak cios prosto w serce. Bill trzyma ręce w spodniach Toma i Gustava!! A Gustava to już wogóle w rozporku!!!!!! (patrzcie na zawstydzoną minę Gucia)
Bosky tam udaje twardego, ale widać smutek w oczach... Widać!! Biedny...
Aż mi się łezka w oku zkręciła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 20-10-2006, 19:22 Temat postu: |
|
|
Gdzieś czytałam, że Georg nie chciałby przebywać w saunie z Kelly Osbourne, a w windzie najchętniej zatrzasnąłby się z Paris Hilton, bo jest pod wrażeniem jakiegoś erotyka z nią w roli główniej. Tego ostatniego nie jest pewna, ponieważ jest to info z bloga. Na jakimś innym przeczytałam, że to Bill lubi film z Paris. Być może zarówno basista jak i lider są fanami talentu aktorskiego tej pani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plötzlich
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 21-10-2006, 19:44 Temat postu: |
|
|
a ja bym chciała wrócić jeszcze choć na chwile do związku
Boskiego z Billem, mianowicie chodzi o zdjecia gdzie Bill patrzy
na Georga z taką miłością...a zreszta zobaczcie same:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 21-10-2006, 19:50 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Plötzlich
[link widoczny dla zalogowanych]
I ktoś mi jeszcze będzie próbował wmówić, że Boski nic nie czuje do lidera. Przecież wystarczy zobaczyć jak oni na siebie spoglądają. Ich spojrzenia są przepełnione miłością
Tak sobie weszłam na cementarię, przeglądam (bo czytać mi się nie chce) artykuły i trafiłam na taką oto wypowiedź Georga: "stosunki w zespole nabrały wymiaru bardziej intymnego można powiedzieć. Przebywamy ze sobą praktycznie 24 godziny na dobę, dzielimy się ze sobą wszystkim. A to nie samowicie zbliża".
Obejdzie się bez mojego komentarza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Niedziela 22-10-2006, 1:13 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
"stosunki w zespole nabrały wymiaru bardziej intymnego można powiedzieć. Przebywamy ze sobą praktycznie 24 godziny na dobę, dzielimy się ze sobą wszystkim. A to nie samowicie zbliża". |
No nie gadaj że on tak powiedział, bo nie uwierze!!!!!!!!
MATKO!!
Oni...
oni...
Boże oni...
SIĘ NAPRAWDE KOCHAJĄ!!
I jeszcze [link widoczny dla zalogowanych] zdjecie...
To jest poprostu jak czysta prowokacja.
Przysięgam.
Georg... mój Ty... szkoda, że kochasz Billa, ale cieszę sie Twoim szczęściem. Bądź dla niego dobrym opiekunem. To taka biedna istotka.
Nie zostawiaj go samego na Sex Party! Lepiej sam go bierz w obroty, a nie zostawiasz nieszczęśnika na pastwe losu. Którego w dodatku może zabić, cytuje "pijany taksówkarz"...
Georg doroślej do pradziwje miłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisq
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Niedziela 22-10-2006, 17:13 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] ojaaaaa... co to za chlopak? nie no... wszystko sie wydalo Ale w sumie to nie wydaje mi sie zeby Georg sie kochal w Billu. Taki niepozorny sie wydaje.. No ale moze Kto go tam wie. Moze niedlugo sie dowiemy w jakims wywiadze, cos o czym nie wiemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plötzlich
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 0:34 Temat postu: |
|
|
Nieeeee teraz to juz sie chyba przestali kryc!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Widzicie jak Georg i Bill są blisko siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwena Slight
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Wiecznej Rozkoszy
|
Wysłany: Niedziela 03-12-2006, 20:44 Temat postu: Georg jest biseksualistą! |
|
|
Dziewczęta! I chłopcy też... No więc... Moim zdaniem... Uważam, że... Ekhem! Georg jest biseksualistą! O! To moja teoria! Mam dowody! [link widoczny dla zalogowanych]
Wiadomo... Menedżer - trzeba się troszkę podlizać, może nowy bas załatwi... A z drugiej strony Bill - prawdziwa miłość Boksy'ego.
Biseksualista? No bo wiecie... Bill i w ogóle... Nieee... Chodzi mi o fanki. Gdzieś miałam zdjęcie, jak Bosky jedną całował, ale obecnie brak. Poszukam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|