|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Środa 29-11-2006, 22:24 Temat postu: |
|
|
No wiesz Gigi zna te sztuczki od Toma i Billa pewnie;) Zyje sie raz i stawia sie na jedna karte
No co do Toma to ten kretyn ...autentycznie przyszedl do mnie do szkoły. Dacie wiare , z kapturem na lebie, czekal na korytarzu i wciagnał mnie do łazienki gamoń jeden.
Miala wrzasnac, kiedy poczułam znajomy zapach i kolczyk w wardze.
Pierwszy raz w zyciu przyszedl o mnie do szkoly
Pytał się nie ile mam lekcji a ja konczyłam wuef < jakze ukochany przez ze mnie> Wiec mialam wielka ochote czmychnac do chaty pod prysznic, ale gdzi tam tOM MIAL INNE PLANY. nA SZCZESCIE POSTAWILAM WARUNEK I bardzo dziekuje Sonn, ze wpadla z Bidonkiem do mie bo juz widziałam te tomaszowe iskierki w oczach z perpektywa bycia pod prysznicem...
Swieza i przebrana zeszlam do salonu i z cala trojka udalismy sie do wesolego miasteczka;d Kurde chlopaki cieszyli sie jak male dzieci, jakby dostali ulubiona zabawke , i weszlam z tomem do zamku strachu...nie pytajcie co bylo dalej, ja zabladzilam, potem mnie Tom znalazl i przywarl do moich ust, wic kiedy wyszlismy to Sone zauwazyla czerwonam aze na szyi wiec domyslila sie dlaczgo nie bylo nas z pol godziny
A potem pozostawilysmy we dwie chlopakow i zajelysmy sie soba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
goo-gu
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA
|
Wysłany: Środa 29-11-2006, 23:13 Temat postu: |
|
|
Sorewicz że się wtrącam, nie no bo niby, że nie, że mnie nie ma. Ale... o co chodzi?
Tzn no przeczytałam cały temat i dalej nie wiem za bardzo o co kaman. A chciałąbym się wciągnąć, bo niegdyś byłam bardzo zaangażowana w tą historię.
Niechaj mi to ktoś rozkmini.
Wybieramy sobie członków zespołu albo ludzi z nimi związanych i udajemy, że z nimi jesteśmy. W tym temacie opisujemy nasze wspólne życie. Można jeszcze wybrać ochroniarza, albo wymyślić, że któryś z panów G ma brata bliźniaka, albo że mama bliźniaków tak naprawdę urodziła trojaczki. Możesz być utajoną siostrą jakiegoś członka zespołu, albo którymś z nich. Możesz być np Billem i wtedy będziemy pisać o naszym (czyt. moim i Billa) związku wspólnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 30-11-2006, 6:09 Temat postu: |
|
|
Co do tańca Billa: mi tam wystarczy, że gdy jesteśmy sami to mi ładnie rusza bioderkami, a jego kondyncja - cóż, nie jest zła, powiem więcej w niektórych dziedzinach jest rewelacyjna, więc nie narzekam.
Też miałam ochotę na zamek strachów, ale po ostatnim razie z Billem stwierdziłam, że sobie podaruje. Tak się wtedy biedny zdenerwował, że mi wbijał swoje tipsy w dłoń i się darł jak opętany Co do szyi Fallen: do dziś nie wiem skąd to się na niej wzięło
Nikkuś - Spotkałam wczoraj Georga i przez godzinę musiałam słuchać jaka jesteś piękna
Hmmm, gdy ja jestem z Billem w kinie to filmów nie oglądamy. Ostatnio mieliśmy szczęscie i na sali byliśmy tylko my i... (dopiszcie sobie same)
Billuś jest trochę przeziębiony, a zachowuje się jakby umierał Już praktycznie u niego mieszkam, bo przecież trzeba się nim zająć... Jak dziecko Wieczorem chciał wiadomo co (na to siłę zawsze ma), ale zażartowałam i mu odmówiłam - w końcu jest chory i mógłby mnie zarazić Stwierdził, że już mnie nie pociąga i się obraził Znowu nie zrozumiał
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sonne dnia Sobota 02-12-2006, 17:20, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki125
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 17:19 Temat postu: |
|
|
Sonne! Naprawdę Ci o mnie opowiadał? I to w superlatywach?
Ja Was dziewczyny kiedyś zabiję! Czemu nikt mnie nie uprzedził?!
Wczoraj Georg zaproponował spacer i gdy się zgodziłam, przyszedł po mnie do domu. Spacerowaliśmy sobie po parku w ten piękny, słoneczny dzień w najlepsze, gdy nagle ni stąd ni zowąd wyskoczyła przed nami jakaś dziewczyna...! Byłam w szoku! Ale to, co zobaczyłam po chwili, zwaliło mnie z nóg! Dziewczyna wydarła się na cały park: "To Georg!!!" i koło nas zjawił się wianuszek dziewcząt, proszących o autograf ... Nie miałam zielonego pojęcia, o co chodzi... Oparłam się w szoku o pobliską ławkę i zaczęłam głębiej oddychać, by nie zemdleć... Jeszcze chwila i długowłosy musiałby mnie zeskrobywać z ziemi! Czemu nikt mnie nie uprzedził, że on jest sławny??? Nie miałam nawet szansy się przygotować psychicznie! To było jak cios w nos z zaskoczenia! Zamroczyło mnie na chwilę! Georg podpisał kilka świstków i notesów( swoją drogą, one zawsze je noszą przy sobie, tak na wszelki wypadek spotkania gwiazdy...? ), przeprosił fanki, złapał mnie za rękę(po sprawdzeniu, czy wszystko ze mną w porządku) i pociągnął lekko za sobą. Pobiegliśmy byle jak najdalej od tych natrętnych dziewuch, które przez jakiś czas za nami biegły, nie dając nam spokoju!
Gdy znaleźliśmy się zaciszu jakichś drzew i krzaków, usiedliśmy na trawie, chowając się za gałęziami i Georg mi wszystko wyjaśnił i przeprosił, że mnie nie uprzedził.
Do tej pory wysyła mi smsy i dzwoni z troską, czy aby na pewno się nie gniewam... Oho! Właśnie teraz dostałam kolejnego smsa! Widać, że chłopak się boi! Muszę mu odpisać i uspokoić go, że wszystko w porządku i jakoś to przeżyję . Będzie mi musiał tylko dac chwilę, bym się przyzwyczaiła do tej myśli, przecież to oznacza zero prywatności! Dziewczyny, jak Wy to wytrzymujecie?
Nie oznacza to, że przestaniemy się widywać. Po prostu nie będziemy się spieszyć! Chociaż ja i tak się już chyba zakochałam, do czego ciężko mi się przyznac....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 18:24 Temat postu: |
|
|
Za nim mi Tom powiedział , że gra w zespole TH a bylo to 2 miesiace przed teledyskiem DDM to ja trzymałam go na krótka smycz. Wogole byle Toma uprzedzały mnie, że za moimi plecami może mie zdradzac, ale odkad zaczęłam nim chodzić nikt go nie zobacyzłz inna panna.
A kiedy zaczałsię szał na TH to cóż spotykaliśmy sie wieczorami, bo tak było bezpieczniej. a Kiedy idziemy na miasto to zakłada Tom bluzę i wcale nie jest rozpoznawalny. Duzo teraz chlopaków nosi dredy. Wiec przyjmuje to ze spokojem, Fakt ze czasami meczy mnie ich slawa, bo nie maja teraz prywatności to udaje mi sie z nim spotkac. Ostati numer jaki mm wyciełam to, to ze gdy mieli koncert w Magdeburgu udawałam fankę i wtedy Tom pogadał ze mna udając, ze jestem jego kuzynka i wciagnał mnie do hotelu gdzie gadalismy niby o naszej rodzinie;) A potem no coż przenocowałam poraz pierwszy w hotelu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plötzlich
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 21:03 Temat postu: |
|
|
ja to jakoś przypadkiem sie dowiedziałam, ze Gucio gra w zespole.
tóregos razu jak u niego byłam to nagle wpadł, Georg krzyczac "Gustav lecimy!David przyjezdza i musimy obgadac szczegóły co do naszej płyty"
A ja wtedy zonk i sie pytam o jaką płyte chodzi?No i chcac nie chcac wieczorem jak sie spotkaliśmy to mi opowiedział, ze jest w zespole i niedługo mają krecic swoje pierwsze vidjoł i z tej okazji spotkalsmy sie wszyscy i oblewaliśmy ich sukces.
Pamiętam, ze jakiś koles przystawiał sie do Sonne, a Bill az sie rwał go bić, a Fallenka tak sie spiła, ze na stole tańczyła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki125
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 21:20 Temat postu: |
|
|
Fallenka na stole! No tego, to bym się po niej nie spodziewała...
Szkoda, że mnie tam nie było... Następnym razem idziemy wszystkie!
Co z tą Impresją? Wybieramy się w końcu, czy nie?
Oho! Georg znów napisał smsa... Chyba mu naprawdę na mnie zależy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 21:48 Temat postu: |
|
|
Ja na stole???? eeeee ja tego ie paietam wgole nic a inc Dobra teraz wiem ze juz nie bede pic
No ja nie wiem ja jeste mggotowa ale cos Tomek ie chce za bardzo tylka ruszac zey pojsc ze mna;d To moze wpadniemy do domu chlopakow i zrobimy dzamprezke?
Sonne cos ty taka cicha?? Ciche dni miewasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki125
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 21:52 Temat postu: |
|
|
Fallen ja się wcale nie dziwię, że Ty nic nie pamiętasz, skoro tyle wypiłaś, że aż na stole zaczęłaś tańczyc!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plötzlich
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 21:54 Temat postu: |
|
|
tu siem musze z Nikki zgodzic
Fallen to dobry pomysł jet, zrobilmy nalot i chłopaki nie beda miec nic do gadania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki125
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 21:58 Temat postu: |
|
|
No ba! Tylko nic nie mówcie chłopakom! Zrobimy nalot! Nie spodziewają się nas! Ja powiadomię Georga, Ty-Plotzlich Gustava i wbijamy do bliźniaków! Kto bierze prowiant?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 22:01 Temat postu: |
|
|
Pfff prowaint to oni maja
Plotka daj mi twoje namiary na gg mam Niki mam Sonne tylko nie ciebie;)
A oprowiant to pewie schowan yw barku u chlopakow wiec nie matrwa sie;d ja idem po Was i wetrojke spadamy czy czekacie na melnów ???
Od razu mowie pije tylko 6 maritni i ani kieliszka wiecej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plötzlich
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 02-12-2006, 22:09 Temat postu: |
|
|
no nie nooo ja chce duuuzo martini i duuuzo coli!
Fallen nim ty po nas zajdziesz meny juz beda z nami...zapowiada sie długa ciekawa impreza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki125
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Niedziela 03-12-2006, 12:33 Temat postu: |
|
|
Dobra, ja już jestem gotowa!
Oho! Słyszę dzwonek do drzwi, to już pewnie Georg!
Plotzlich miałaś rację, że chłopcy szybciej po nas przyjdą niż Fallen.
Dobra babeczki, schodzę na dół i ruszam z Długowłosym! Spotykamy się na tym skrzyżowaniu przy naszej kawiarni i potem razem ruszamy do bliźniaków!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Niedziela 03-12-2006, 14:54 Temat postu: |
|
|
Niki ale po imprezie jest juz dawno ;] Plotka miala dac sprawozdanie potem ja Mam nadzieje ze sie nie upilam zreszta my z plotka mialysmy inne lany, zeby upic chlopcow i ich wypytac o nas co sadza kazda bierze kogo innego i wypytuje o kazda z nas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki125
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Niedziela 03-12-2006, 17:12 Temat postu: |
|
|
Fallen, jakie dawno? Niedawno! Po prostu wcześniej Cię Tom odprowadził... Zapierałaś się, że wypijesz tylko 6 martini i ani kieliszka więcej a wypiłaś 7 no i stało się... Tom Cię odprowadził, by oszczędzic Ci kolejnego tańca na stole. Choc widziałam, że już się zaczęłaś na niego wspinac (na stół oczywiście, nie na Toma! )
Plotka, co wyciągnęłaś z Georga na mój temat? Widziałam, że rozmawialiście... Mi z Gustava też udało się co nie co wyciągnąc, ale ciężko było go upic... Zapierał się chłopak! Ale miałam na niego sposób!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plötzlich
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 03-12-2006, 17:51 Temat postu: |
|
|
Majn Gott dawno na takiej imprezie nie byłam,
cóż za noc!!
A jak tam dziewczynki sie czujecie po imprezce??
Nikki a ty coś pamiętasz?Np, jak połamaliście stolik na którym
tańczyłaś z Georgiem?Taki popis daliście,jakbyście w jakims tańcu z gwazdami wystepowali.
No, ale od początku:
Chłopaki tak sie ucieszyli na te impreze,a siedzieli i gadali we czwórke jakby to jakis wieczór kawalerski był...
Więc razem z Fallenka postanowiłyśmy isc do kuchni by zrobic jakies kanapeczki,a przy okazji pomyslec jak rozruszac towarzystwo: najpierw był pomysł striptizu,potem butelka a na koniec wymyśliłysmy, zeby spić troszke chłopców i zaczaci ch wypytyac co myśla o kazdej z nas.Jak już zobaczyłam, ze Tomkowi zaczyna sie plątać język postanowiłam go porwac na przesłuchanie.Fallen!Coś ty z tym Tomkiem zrobiła to ja nie wiem taki zakochany...jak tylko powiedziałam: no opowiadaj jak tam z
Aniołeczkiem, to zaczał gadac coś w stylu:Mój malutki aniołeczek, moja kochana Fallenka...jaka to kochana kobieta i moja!
No i sie zaczeło, jak on cie kocha, ze najchetniej zamknął by cie w klatce bo kocha na ciebie patrzec,ale nie lubi jak zachwycasz sie innymi chłopakami, bo strasznie zazdrosny sie robi,
sie taki romantyczny ten Tomasz zrobił...Potem zobaczył, ze tańczysz na
stole, to grzecznie przeprosił
i powiedział, ze musi sie tobą zając.W ten jak mnie Georg dopadł!!Aż sie wystraszyłam...
i zaczeło sie o Nikki...ze on mi Guciowi tak bardzo dziekuje ze zorganizowalismy tamto spotkanie
na torze,ze gdyby nie my to by nie wiedział co ma robić, jak już mu powiedziałm, ze nie ma sprawy
dostałam jeszcze buziaka w policzek(az sie Gustav krzywo na nas spojrzał) no i mi zaczął opowiadac
o Nikki, ze zakochał sie, ze to najfajniejsza dziewczyna jaką miał i jak sie bał, ze Niki jest zła na niego,
ze nic jej nie powiedział o zespole, o romantycznych spacerach. itp. Przez jakąs godzine musiałam o tobie wysłuchiwac jakas ty piekna, madra
, inteligentna.Jestem pewna, ze gdybym poszła
on by nawet tego nie zauwazył i dalej by gdał jak najety...
W koncu przyszedł Gucio powiedział, że koniec gadaniaz chłopakami bo w ogóle sie nim nie zajmuje i zrobił taka smutn mike
Niestety z Billem już sobie nie pogadałam bo nie odstepował Sonne na krok, chyba sie obraził na Fallen, ze przebrała sie za niego i chciała poderwac Sonne
Doobra reszte wam Fallen opowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki125
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Niedziela 03-12-2006, 19:20 Temat postu: |
|
|
Zdawało mi się, że wszystko pamiętam a tu masz babo placek!
Ja? Georg? Stolik... połamany...?! Niemożliwe! Hmmm... Czekaj, czekaj! Coś mi świta! Pamiętam tylko moment jak tańczyliśmy coś rumbopodobnego i Georg złapał mnie za udo, oparł moją nogę na swoim biodrze i trzymając mój tułów zatoczył nim kilka ponętnych kół!(jeśli wiecie, o co mi chodzi!) Tak, pamiętam, to wtedy usłyszałam jakiś niezidentyfikowany trzask i stolik się rozwalił! Na szczęście mój bohater przejął mój ciężar na siebie tak, że spadłam na niego! Wpadłam w jego muskularne ramiona i na pięknie wyrzeźbioną klatę ! Tyle pamiętam, jeśli chodzi o stolik... Czy ktoś jeszcze wie, co ja tam wyprawiałam...?
Plotzlich tak właściwie to my z Georgiem jeszcze oficjalnie nie jesteśmy ze sobą... Naprawdę tyle Ci o mnie opowiadał? On jest cudowny!
Jeśli chodzi o Fallen, to myślałam, że się przewrócę,umrę, jak ją zobaczyłam w ciuchach Billa! Kiedy ona zdążyła się zakraść do jego sypialni?
Plotka, ale Ty wcale lepsza nie jesteś... Jak się spiłaś zawędrowałaś do pokoju Toma i w jego koszulce, która sięgała Ci do kolan, próbowałaś podrywac Fallen, która akurat była w ciuchach Czarnego! Śmiesznie to wyglądało!
Sonne też dała popis z Billem, jak się obcałowywali po kątach... Potem jak ruszyli w tan, to tylko zerkała na jego seksowne ruchy bioderkami!
Fallen jestem świadkiem na własne uszy słyszałam, jak Tom zwierzał się Plotzlich!
Plotka Twojego Gucia ciężko upic! Za każdym razem, gdy podawałam mu kieliszek, zapierał się, że nie pije... To ja wtedy: "No Guciu, tylko jeden za Plotzlich!" i tak w kółko... Jak mu już zaczęło w głowie szumieć i zauważyłam, że jeszcze chwila i stracę z nim kontakt(potem, to już sam wołał, że chce pic zdrowie Plotzlich...), zaczęłam go ciągnąc za język! Nakręcił się jak katarynka i zaczął wyrzucać z siebie słowa z prędkością karabinu maszynowego! Trochę już wtedy seplenił i strasznie motał... ale z tego, co udało mi się zrozumieć, to bardzo Cię kocha, chce z Tobą się ożenić i miec z Tobą dzieci! Uważa też, że byłabyś najlepszą Miss Świata, ale nie pozwoliłby Ci brac w tym udziału, gdyż jest na tyle zazdrosny, że nie chciałby, by obcy faceci oglądali Cię w skąpym bikini! Ciekawe, ile teraz będzie dni na kacu... Plotka, pamiętaj: co złego, to nie ja! Działałam w dobrej wierze!
Rozmawiałam też Billem. Go udało się szybciej upic! Nawijał mi o Sonne, mocno przy tym gestykulując tak, że podbił łokciem oko akurat przechodzącemu tamtędy Tomowi. Złapali się za fraki i zaczęli kotłować po podłodze, ale ich rozdzieliłam! Bill się otrzepał, zgromił spojrzeniem brata i usiadł z powrotem obok mnie. Mętny miał ten wzrok... Udało mi się z niego wyciągnąć, że kocha Sonne, świata poza nią nie widzi i boi się, bo myśli, że ona się Jostowi podoba. Martwi się biedak, by nie wybrała dojrzalszego, czyli Davida, dlatego też stara się ją zaspokoić !
To chyba tyle... Jak mi się coś przypomni to dopiszę... Wiecie, po wczorajszym mam jeszcze luki w zasobach pamięci! Ale impreza była niesamowita i niezapomniana! Już się piszę na kolejną!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Niedziela 03-12-2006, 21:02 Temat postu: |
|
|
Ale żeście się przywaliły do tego mojego tańca. Ja naprawdę duzo nie piłam !!! 6 kieliszków a ni co do joty wiecej !!!!
No dobra wsio od początku. Z plotką o Sonne robiłyśmy kanapki w sumie 4 tacy zapasowe, zeby potem nie spedzac duzo wiecej czasu w kuchni;)
I wpadł mi do głowy zrobienie striptizu ale skoro żeście sie ze mnie nabijały to stwierdziłam ze pogramy w butelke
Hhehe swoją droga Bill nieźle całuje< Fall chowa sie przed Sonne> ;] Ale tomusia nikt nie pobje;d Tylko on potrafi sprawic ze mnie usta pieka i wciaz mi mało mało...
No dobra pierwszym podpitym byl Gigi, wiec wytargałam go na taras i zwierzył mi się co ma robić z NIki zeby jej nieodstraszyc ta popularnościa i zeby nie myslała ze jest napuszona gwiazdeczka;d Rada kazałam mu pozostac soba;d Usmiechnal sie. Mowi ze czuje motylki w brzuchu no i uslyszał ładna ballade wiec porwał Niki do tanca. Potem Gucio do mnie przyszedl ale on to wystarczy ze spojrzymy na siebie i lejemy ze smiechu. Przybilismy sobie piatke ze udala nam sie swatka i zaczal wypytywac gdzie Plotka;d Skłamalam ze w łazience bo niedyspozycja ja goni i ma piekilnie dobra prezmiane materii< swoja droga trafia mnie kiedy dostaje okres;/ bo tak wlasnie mam >
Nio a potem wpadła mna pomysl z Sonne by ostawic szopkę, przebralam sie za Bidonka tylko ze miałam czerwone pasemka. Biedaczek fochnal sie lekko na mnie ale potem mie cmoknal w policzek i mruknal : Nie moge sie fochac na moja szwagierke. Swoja droga zaciagnal mie d kuchni bo zwierzenie, czy Sonne woli jego czy kreci z nim tylko po to zeby byc blisko Josta. A ja pokrecilam glowa i ales ty gluptas, Sonne cie kocha ty zacowujesz sie jak dzieciak. Powiedziałą mmu prawde ze Jost sie zakochal w ojej kolezance starszej kupelce a on takie oczy i wybiegl przeprosic za wsze czasy Słoneczko;*
No a potem dobra stanelam obk stołu ale nie chciałam sie na niego wlazic własciwie tylko tanczyłam do rytmu muzyki i piłam szklaneczke ktora niezdazyłam opruszyc...robicie ze mnie lkoholiczke co potem skonczylo sie zimnym spacerkiem z Tomem do mojego domu tylko ze po drodze ...eeee zaszylismy sie na przystanku i zaszalelismy ostro
No i tyle by bylo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
redrii
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 14:27 Temat postu: |
|
|
Davida poznałam w McDonaldzie. Kupował Kaulitzom szejki, przy okazji podrywając kasjerkę. Ja stałam za nim i nie chcący wbiłam paznokieć w jego biceps. Jakie było moje zdziwienie, gdy on zamiast zwrócić mi uwagę wyciągnął rękę i swoim niskim, męskim tenorem wydukał "Cześć ślicznotko!". Usiedliśmy razem przy stoliku. Opowiadał mi o swojej miesięcznej pensji (David rozdaje ulotki informujące o nowej płycie TH!) i o wkurzających zwyczajach chłopaków z zespołu. Ja, jako stara fanka TH chciałam poznać bliżej bliźniaków Kaulitz, ale on powiedział że taka piękność nie będzie marnować się z żandym z nich! Potem poleciał na chwilę do samochodu i... przyniósł mi herbacianą różę. Jaki on jest romantyczny!! Niestety nasze spotkanie dobiegło końca, a on na pożegnanie powiedział, że następnym razem musimy się spotkać w romantyczniejszym miejscu...
Do róży dołączony był liścik. "Zapraszam Cię bal muzyczny dnia 9 grudnia w "Niebieskim Pałacyku".
David".
[Aha! wszyscy chłopcy tam będą więc wiecie xD].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plötzlich
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 18:16 Temat postu: |
|
|
9 grudzien juz niedługo...tylko nie wiem gdzie jest niebieski pałacyk...hmm moze Gucio mnie oświeci
Nikkuś oczywiscie, ze sie nie obrazam za spicie Gucia, tylko biedaczek
umierał przez cały dzien i oczywiscie JA musiałam sie nim zając bo on umierjacy ehh faceci.
Fallen nikt nie robi z ciebie alkoholiczki!!Ty po prostu jak sie napijesz
to różne dziwne pomysły wchodzą Ci do głowy
Co do gry w butelke masz racje Tomcio nieżle całuje...jednak wole mojego Gucia
Ja wiedziałam, ze Bill jest zazdrosny o Josta!Czułam to no!
Dobra ide bo Gucio mnie wzywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki125
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 18:35 Temat postu: |
|
|
No przecież Wam mówiłam, że Bill mi się pod wpływem alkoholu żalił na Jost! Jak Wy mnie słuchacie?
Aniołku nie robimy z Ciebie alkoholiczki. Z tymi dziwnymi pomysłami, to racja! Sama pamiętam, jak zanim próbowałaś wdrapać się na stół, tańczyłaś z mopem(myląc go z Tomem), po czym rzuciłaś go w kąt( mopa oczywiście) i zabrałaś się za stół. Wtedy Tom postanowił Cię odprowadzić do domu, co ostatecznie dobrze się skończyło- akcją na przystanku!
Mniej więcej wiem, gdzie znajduje się Niebieski Pałacyk... Ciekawe, czy Georg mnie zaprosi, bo przecież jeszcze oficjalnie nie jesteśmy ze sobą...!
Ciekawe, jak to będzie!
Pożyjemy, zobaczymy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 18:45 Temat postu: |
|
|
Ja już z Wami nie pije
Rezulat jest taki, że mam kaca, a Bill się obraził i postanowił "zmężnieć", ale po kolei. Nie denerwujcie się, że chaotycznie, ale ja niewiele pamiętam z wczorajszego wieczoru
Fallen zaniepokojona, ze nie daje znaków życia odwiedziła mnie i powiedziała, że wbijamy się do Kaulitzów. Nawet się ucieszyłam, bo ostatnio się trochę posprzeczaliśmy z mojej winy i nie wiedziałam, jak mam go przeprosić, a ta impreza to była dobra okazja. Billuś gdy mnie zobaczył, to zaczął mnie tak mocno przytulać, że myślałam, że mnie udusi. Zdążyłam tylko wydukać z siebie "przepraszam", a on zaczął nawijać, że się stęsknił, że już miał mnie zamiar odwiedzić i wymknąć się z Waszej imprezy, ale ja byłam pierwsza. Wybaczcie te obściskawania po kątach, ale dawno się nie widzieliśmy i musieliśmy nadrobić zaległości. Generalnie to nie lubię czułości przy ludziach, ale do tego jeszcze doszedł alkohol
Pamiętam, że bodajże Fallen wymyśliła butelkę, załuję, że się zgodziłam. Dziwnie całowało mi się Toma i on też nie czuł się dobrze. Wprawdzie mi tego nie mówił, ale wiem o tym.
Fallen: mylisz się, to Tomowi wiele brakuje do Billa
Co do tańca na stole, to miałam ochotę dołączyć do Fallen, ale Tom ją zdjął i nie miałam jak.
Nikki to było aż tak widać, że gapię się w billowe bioderka?? On się tak cudownie rusza i tak ładnie kręci tym swoim tyłeczkiem. Chociaż ostatnio sobie ubzdurał, że mi się jego bioderka wcale nie podobają tylko tak mówię, żeby mu sprawić przyjemność
No więc, gdy Billuś się gdzieś ulotnił (teraz wiem, że rozmawiał o mnie) to z Fallen wpadłyśmy na pomysł, żeby ją przebrać za Billa. Generalnie to jestem pod wrażeniem, bo ja się w jego ciuchy nie mieszczę No i Bill się obraził, bo stwierdził, że nabijam się z jego męskości a raczej jej braku Przecież to była zabawa, Plotka przebrała się za Toma, a on się z tego śmiał... Bidon obraził się na Fallen, ale szybko jej przebaczył, jednak mi nie odpuścił tak łatwo. Teraz sobie wymyślił, że musi przytyć i będzie chodził na siłownię i nie wierzy mi, że ja kocham to jego wychodzone ciałko, te malutkie zaokrąglone bioderka, mikroskopijny zgragny tyłeczek, szczuplutkie paluszki, patyczkowate nóżki i w ogóle wszystko Jeszcze powiedział, że się nie będzie golił Nie lubię nieogolonych mężczyzn. No i chce się ubierać podobnie do Toma, a ja kocham te jego obcisłe ubranka Pomóżcie
No więc, gdy obrażony Bill poszedł jeść kanapki, któe zrobiłyśmy z Fallen, dorwał mnie Georg. Wiesz co Nikki, ja mam go dość, weź zrób coś z nim, bo on mnie wykończy Ciągle tylko muszę słuchać, jaka Ty jesteś och, ach, ech. Już mam dość. Chyba coś mu zrobię Wasz taniec był rzeczywiście gorący, ale Georg jęczał, że on chce coś więcej.
Wprawdzie troszkę byłam nietrzeźwa, ale jakoś nie przeszkodziło mi to w przyjemnym spędzeniu nocy. Jak ja kocham te jego bioderka.
Dzisiaj rano obudził mnie kac i Bill dźwigający ciężarki
No więc Redrii, to koleżanka Fallen Nie umiem się doczekać spotkania z Tobą, David dużo mi o Tobie opowiadał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki125
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 20:20 Temat postu: |
|
|
Sonne, już ja wezmę Twojego lubego w obroty!
Naprawdę Georg jęczał, że chciałby więcej?
Tzn., wiesz w momencie, gdy stolik się rozwalił i wylądowałam na nim, pamiętam, że coś mi tak przyjemnie mruczał do ucha, delikatnie gładząc moje plecy, ale była głośna muzyka, Wy targaliście, ja już byłam trochę pod wpływem jakiegoś drinka, którym poczęstował mnie Georg i do dziś nie wiem, co on mi tam czule szeptał, mrucząc przy tym jak wielki kot... Może o to mu chodziło...
Wiem, że wtedy się tak filuternie uśmiechnął i się trochę speszyłam i szybko wstałam z podłogi. Tym bardziej, że Wy się nadal gapiliście, jeszcze nam ostro kibicując!
Może kiedyś się tego dowiem... Oby! Bo ciekawość mnie zeżre!
Może ktoś jeszcze pamięta, co takiego wyprawiałam na tej imprezie?
PS. Nowa strona! Nareszcie!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Wtorek 05-12-2006, 12:31 Temat postu: |
|
|
Ej a co Wy takiego możecie wiedzieć co się działo na przystanku, przecież mnie nieodprowadzyłayście. Dobra po fakcie stwierdzam , że pewnie Tomek był cały happy i szczęśliwy nie licząc czerwonych policzków< mam rację > wiec pewnie się domyśliłyście Albo Bidon, wkońcu oni telepatycznie się konsultują co czasami mnie wnerwia... Sonne tez, bo my chcemy co innego albo powiemy dwa prawie< a robi wielka roznice> zdania a oni juz te szatanskie usmieszki?
Zreszta jak wam szło trzeżwienie? Bo u Gucia no cóz ,to było wiadome zawsze musi byc ten pierwsyz raz;]
A te blekitna coś tam to ja wiem gdzie to jest, boooooo...Tomek Wam powiedział bo jak nie to się Wam pochwale małymi liputeńkimi literkami
Tam poszliśmy wtedy na całość, dzien po tym jak wrócił z trasy koncertowej. Nie widziałam sięz nim 2 miesiące i normalnie do dzis jestem w szoku, że diabeł we mnie wstapił. Ale było bosko. Wiec jak coś to cicho, nic nie wiecie. Znając jednak Tomka to pochwalił się kumplom i braciczkowi wiec czemu ja bym tego nie miała zrobić?
Pozdrawiam i idem zamulać na dwujęzyczny niemiecki, dacie wiare ze pisze jeszcze raz mature? Ja i moja szkoła...taaaaa Moja szkoła jest bardzo "orginalna"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|