Tokio Hotel

Szeksol · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 15:34 Temat postu:

hahah.. xD
Tomasz dowalil xD
Prooosze ciee..
xD

Chyba sobie kupie to Bravo xD

edit:
zawsze chcialam to napisac:
ZACZYNAM STRONE!

bercia333 · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 16:15 Temat postu:

To zapodaje tłumaczenie. Wziełam je z bloga [link widoczny dla zalogowanych]

Wreszcie 'Zimmer 483' nadchodzi! Tokio Hotel opisało nam każdą piosenkę! Już wiemy co oznaczają.

Tego momentu z utęsknieniem oczekiwała niezliczona ilość Fanów- w piątek wreszcie ukaże się 'Zimmer 483', nowy album Tokio Hotel. BRAVO odwiedziło chłopaków w Tonstudio i rozmawiało z nimi o najbardziej strzeżonych piosenkach tego roku!

Totgeliebt (Zakochani na śmierć)
Bill: Piosenka opowiada o tym, jak to jest, gdy się kogoś usuwa, kogoś w kim się było zakochanym. I nie można temu przeszkodzić. Miałem juz tak, że byłem z pewną dziewczyną i bezradnie musiałem patrzeć, jak nasz związek się rozbija.

Spring nicht (Nie skacz)
Bill: To jest naprawdę smutna piosenka. Chodzi o to, że ktoś zostaje porzucony.
Tom: Niektórzy ludzie mają nagle takie uczucie, że nic się zycia już nie trzyma.
Bill: Jest się wtedy totalnie bezsilnym! W tej piosence chcieliśmy przede wszystkim powiedzieć: Nie ma żadnego powodu, by się poddawać. Wszystko idzie jakoś dalej! Ja na szczęście nigdy czegoś takiego nie czułem. Ale przez ostatni rok dostaliśmy wiele listów od Fanów, którzy tak bardzo rozpaczali. Niektórzy napisali, że nasza muzyka ich ochroniła. To nas totalnie dotknęło!

Heilig sein (Święta)
Bill: Tą ballade napisałem dla ludzi, którzy są dla nas w życiu najważniejsi. Bardzo długo myślałem nad tym, jak mam opisać te uczucia. Wtacza sie tam też miłość. Gdzieniegdzie czujemy to pojęcie 'święty'.Mówi, że obojętnie, co by się wydarzyło, Ci ludzie będą dla nas zawsze wartościowi.
Georg: Nasze rodziny są dla nas takimi ludźmi ludzie.
Gustav: Nasi najlepsi przyjaciele. Bill, Tom i Georg też są dla mnie tacy ważni.

Wo sind eure Hände? (Gdzie są wasze ręce?)
Bill: Ideą w tej piosence są wszystkie zagrane koncerty. Zeszłoroczne całe Tour było dla nas czymś pięknym. Chcieliśmy w ramach podziekowan nagrać dla naszych fanów piosenke. Na następnym Tour chcemy ją wykonać, abyśmy mogli razem z naszymi fanami sie nad nią rozkleić. To wszystko jest w tej piosence.

Stich ins Glück (Ukłucie szczęścia)
Tom: To historia, która opowiada o uzależnionej od narkotyków dziewczynie.Dzieciaki, które biora nartkotyki zawsze pozostaną młodymi. Na każdej dyskotece, na każdym party ludzie biorą narkotyki! Naprawdę jest źle!
Bill: W muzyce też jest wielu ludzi, którzy biora narkotyki. Naturalnie też stykami się czasami z nimi. Ale my i nasz Team uszanowaliśmy to, że wokół naszego zamieszania nikt nie będzie brał narkotyków. Jesteśmy antydragowi. Narkotyki nie są alternatywne.

Ich brech aus (Wybucham)
Bill: To jest piosenka dla ciężkiej głowy. A ja za to mam taka głowe. Musze wszędzie się wkręcić i postawić wszystko na swoim. Nie potrafie zcierpieć, kiedy ktoś mi mówi co mam robić. Przeżywamy to codziennie,że różne osoby nam mówią: 'Słuchaj ja juz jestem 20 lat w tym biznesie i musisz tak i tak to robić'. Byłem przeciwko temu całkiem na początku. Nie chciałem być kimś obcym. Zawsze chciałem dokladnie wiedziec co robię i na czym stoję. Nie potrafie zaśpiewać piosenki, która mi się w ogóle nie podoba. Albo ścinać włosy tak, że mi sie też nie podoba. Nasi producenci i wytwórnia takimi na sna początku poznali- i zaakceptowali to.

REDEN (Porozmawiajmy)
Tom: To jest moja opowieść o sexie z pewną fanką, o którym można było czytać w ostatnim numerze BRAVO. Następnego dnia nie chciałem im tego wszystkiego tłumaczyć, ale przegadali mnie. To jest dla innych jak lekcja biologii. Dlatego ta piosenka jest dla nich bardzo emocjonalna,ponieważ wyjaśnili sobie, jak to jest <smieje się>

Nach dir kommt nichts (Po Tobie nie nadjecie nic)
Bill: Kiedy mam dziewczyne, to wtedy bardzo sie jej zwierzam, otwieram. Wtedy wszystko o mnie wie i wszystko we mnie rozpozna. A gdy się wszystko między nami popsuje, to nie mogę sobie tego wyobrazić, że kiedyś będę mógł znowu się dla tej drugiej osoby otworzyć. Ponieważ dałem wszystko z siebie. Wtedy nienawidze samego siebie, że dałem się tak nabrać i przeklinam ten pierwszy dzień, w którym się po raz pierwszy spotkaliśmy.
Tom: Może to zabrzmi zabawnie i dziwnie, ale mam podobną sytuacje z moim psem. Po prostu nie mogę sobie wyobrazić, żeby mieć innego psa.

Wir sterben niemals aus (Nigdy nie umrzemy)
Bill: Tom ma wiele koncepcji co do tego tematu.
Tom: To jest jedyny temat, który jest bardzo emocjonalny dla mnie <szczerzy sie>
Bill: Wierzymy, że jesli ktoś odchodzi, to zawsze coś po nim pozostanie. Nie możemy sobie tego wyobrazić, że ktoś odszedł i że niczego po nim nie ma. Obojętnie, co czas przyniesie- naszej muzyki już nikt nie powtórzy.

Vergessene Kinder (Zapomniane dzieci)
Bill: Do tej piosenki zainspirowali nas fani. Dostajemy dużo listów od ludzi, którzy przezywaja ciężkie losy. Którzy od samego dzieciństwa pozostali sami i mają ciężkie życie. Ci, którzy zyja w sierocińcach, i nikt sie nimi nie interesuje. Napisaliśmy tą piosenkę, aby tymi dziećmi wreszcie się ktoś zainteresował. Ta piosenka poświęcona jest tym dzieciom, o których nikt nie myśli.

An deiner Seite (Ich bin da) ((Jestem) po Twojej stronie)
Bill: Ta piosenka jest dla wszystkich tych, którzy przez ten ostatni rok byli z nami- nasza rodzina i nasi przyjaciele. Chcielibyśmy sie jakoś odwdzięczyć. Nie ma niczego piękniejszego, gdy sie wie, że ktoś tam jest, którego by się nigdy nie opuściło. Czasami rozmawiam ze swoim kumpelm- ale już nie tak długo. Ale wiem, że zawsze jest przy mnie.Nawet gdybym bym na końcu świata- i tak by od razu przyleciał do mnie.Chcemy powiedzieć tym ludziom, że zawsze jesteśmy z nimi. Obojętnie jakie mam ważne obowiązki- bo gdyby jakiś przyjaciel do mnie zadzwonili powiedział: 'Potrzebuję się teraz', wtedy zostawiłbym wszystko tak jak stoję i pojechałbym do niego, żeby mu pomóc.

AnJaA · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 16:38 Temat postu:

Te interpretacje są cudowne.

Reden -

Ten to zawsze potrafi coś tak dowalić, że sikam.

Ja naprawdę kupię to Bravo.
Ze względu na plakat i artykuł.

Zulla · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 16:41 Temat postu:

o
czyli moje tłumaczenia już nie są potrzebne.
cóż.
sama dla siebie xD

więc.
każdy interpretuje jak chce.
zespół chce coś przekazać, my coś odbieramy i jest faajnie.
chociaż nie zawsze spójnie z założeniem :]
Grey_Light_Colorz_PDT_06

Noire · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 17:04 Temat postu:

Mod-channel · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 17:30 Temat postu:

Nie.
Po prostu nie mogę.

Boże... Shocked

O czym ten Tom gada?

Fragment z psem totalnie mnie rozwalił...
Buahahah.
Nie widzię żadnego powiązania Very Happy

A i fajnie, że mają takich przyjaciół Wink

Sylwia_th · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 17:55 Temat postu:

Ten pies mnie rozwalił

Wsyztsko milutko, fakniutko Bidon opowiada, a tu nagle Tom z psem wyskakuje

Wygrywa ten ziomal Laughing

No.. a co do interpretacji....
powtórzę się
KOCHAM JAK BIDON INTERPRETUJE TEKSTY Heart

Jeszcze dokłądając do tego, że te teksty nie są byle jakie i zawartne w nich są bardzo ciekawe tematy Wink

(zwłaszcza Reden

nie no żart Grey_Light_Colorz_PDT_06

)
TH znowu mnie zaskoczyli.... narkotyki, dzieci....
ah... kocham tą 4 normlanie Grey_Light_Colorz_PDT_05

a...... i bardzo mi się podoba interpretacja Ich bin da.
Tylko przy tłumaczeniu, ktoś strzelił byka, zamiast 'Potrzebuje CIĘ tera' to 'Ptrzebuję SIĘ teraz"

ale nie ma co .... mimo tego bardzo sie cieszę, ze Bill z chłopakami mogą liczyć na pomoc od strony swojej rodziny, przyjaciół w każdej sytuacji Wink

'...Nawet gdybym bym na końcu świata- i tak by od razu przyleciał do mnie.'
oj Bidon, Bidon Laughing

Ines · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 18:10 Temat postu:

Materiał na "Zimmera" jest naprawdę niezły! Chłopaki wybrali takie dojrzałe tematy...
I jak oni to pięknie opowiedzieli, te interpretacje jak zwykle takie dogłębne i przemyślane...
No oczywiście z pominięciem gadki Toma o psie

rozwalił mnie chłopak!
A co do "Reden" to wiedziałam, że on maczał palce w pisaniu tego tekstu Razz

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 19:51 Temat postu:

No tak reden wymiata

xD

ale to 'Gdzie sa wasze rece??' xD ja bede krzyczec na koncercie 'W Twoich spodniach Tom!!'

gazety se of kors nie kupie... Brak kasy a tu jeszcze plyta za 6 dni wychodzi Grey_Light_Colorz_PDT_50

chyba sie da padre ublagac xD

Madziuchna · Gość

Heilig jest zadedykowana tak jakby ludziom, którzy byli z nimi od zawzse
fajnie tak na koncercie usłyszeć 'przemówienie' Billa i nagle tą piosenkę Smile

Wo sind eure Hande tak samo
przy tej piosence powinni sie wszyscy najbardziej bawić ;]

Sich ins Gluck- oj mam nadzieję, że mówią tam prawde,
że Bill będzie to śpiewał nie kłamiąc wszystkim ;]

Ich brech aus
widać, że Bill musi się wszędzie wkręcić xD
ale też z kolei dobrze jednak nienajlepiej, że chce zawsze posyawić na swoim
fajnie jeśli nie robi nic wbrew sobie oraz zespół,
że nikt im nic nie narzuci
jednak to pewnie też tak do końca nie jest

Reden- a tu... hmmm
no Tom chciał też coś o sobie mieć na tym albumie xD
typiara będzie zachwycona, że mu się tak podobało, że nawet songa mają mwahaha

Nach dir kommt nicht - bardzo dobrze, że Bill się otwiera i 'oddaje' cały swojej dziewczynie
ale póki nie jest pewien, że długo z nią będzie to nie powinien tak robić skoro potem chce zapomnieć wszystko, dzień w którym ją poznał
z drugiej strony jednak go calkowicie rozumiem
mwah taka poważna atmosfera a tu Tom wyjeżdża z psem ;]
no co ważny jest dla niego xD

Wir sterben niemals aus- tu się całkowicie zgadzam i tyle;]

Vergassene Kinder- podoba mi się to, że będą grać o takim czymś
może ruszy to niektórych i da do myślenia

An deinder Seite (Ich bin da)- dobrze, że mają na kim polegać
pomimo, że kontakty się im pewnie trochę pourywały
niech wiedzą, że mogą liczyć na wsparcie wielu osób Smile

..::Dominisia::.. · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 23:48 Temat postu:

buahahaha

wiedział że Reden było dziełem Toma :p tylko reszta musiała [pozmieniać bo on zamast Rozmawiac wstawił by inne słowo Razz

Totgeliebt smutny ale ładny Wink

ogólnie świetna piosenka wyszła Smile

Spring nicht bardzo fajny tekst... i podnoszący na duchu Wink

rozumiem że tu jest poruszony temat samobójstwa...

Heilig sein śliczny tekst... ja myslałam na początkuu ze to do jakiejś dziewczyny :p ale interpretacja jest o wiele lepsza Wink

i gutav fajnie powiedział Smile

Wo sind eure Hände? to piosenka dla nas to musimy przy niej poszaleć Razz

Stich ins Glück bardzo mądry tekst... Wink

grrzeczni chłopcy narkotykom przeciwni i bardzo dobrze Smile

Ich brech aus i dobrze ze nie dadzą sobie gadać :p moim zdaniem podobna tmatyka jak Schrei

Nach dir kommt nichts jakie wyznanie... super interpretacja... ale mimo tego całego opowiadania Billa... tkst z psem mnie rozwalił Razz

Wir sterben niemals aus tekst bardzo dający do myślenia... i zgadzam sie z ich zdaniem,

Vergessene Kinder śliczny tekst i ciekawy temat... super ze sie zainteresowali takim tematem...

An deiner Seite (Ich bin da) bardzo fajnie ze mają takich przyjaciół.. na których mogą zawsze liczyć Wink

Noire · Wysłany: Środa 21-02-2007, 10:56 Temat postu:

ale to jest głupie. bo jak Reden to piosenka Toma, to on to powinien śpiewać.
a nie..
Bidon będzie na koncertach śpiewał o sexie z fanką. o!

Zulla · Wysłany: Środa 21-02-2007, 11:03 Temat postu:

ale tam nie ma nic o seksie.
jak narazie z tego seksu, tzn z tego tekstu wynika, że to jest o tym, że
zgasną światła mini baru
A jutro nie wzejdzie tu słońce
Witaj w hotelu...chcieliśmy porozmawiać, usiądź tu ja usiądę obok ciebie i ... porozmawiamy

o rozmawianiu
xD

a później się rozkrca
i pikantnie opisany został numerek

moja wyobraźnia
!!

ja chcę płytę!!

tak od razu było wiadomo, że mini bar... ttyytytyryrty

płyyyyty!!!

Mod-Pinacollada · Wysłany: Środa 21-02-2007, 14:45 Temat postu:

Ines · Wysłany: Środa 21-02-2007, 15:11 Temat postu:

Vanilla · Wysłany: Środa 21-02-2007, 16:59 Temat postu:

ej, ten 'reden' pisał Bill?
bo nie wierze, żeby zgodził się napisać TAKĄ piosenkę, o TAKIEJ interpretacji. xD

Noire · Wysłany: Środa 21-02-2007, 20:32 Temat postu:

Van, Tom powiedział, że to jego historia, więc chyba ona był głównym 'pisarzem', a zespół i menager pewnie go wspomagali xD

ashleyka · Wysłany: Środa 21-02-2007, 21:57 Temat postu:

Nie mogę z tego tekstu Toma o psie

albo reden

i powiedzcie mi jak tu takiego nie kochac? haha xd
rozwalają mnie jego teksty xd
ale kupowac nie będę,szkoda mi kasy xp

Noire · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 16:35 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
w powiększeniu jest boski *.*

ha. ha,. kupiłam Hyhy

[link widoczny dla zalogowanych]
a tu na dole gdzie są te mini fotki to druga od lewej jest świetna! grają w piłkarzyki i T&B przegrali i Bill zasłonił rękami ryjek jakby się poryczał Laughing