|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia_th
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ramion Billa :D
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 13:06 Temat postu: Top of the pops 04/07 DE |
|
|
artykuł
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
plakat
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Madziuchna
Gość
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 13:20 Temat postu: |
|
|
nie podoba mi sie taki plakat
beznadzieja
[link widoczny dla zalogowanych]
kolczyk dali Billowi nie potem stronie
ma ktoś tłumaczenie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
agata:D
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BRAK DANYCH
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 13:25 Temat postu: |
|
|
czemuu... ciekawy plakat podoba mi się.
to taki bonus, pakaty w plakacie xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Końskie
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 14:07 Temat postu: |
|
|
Świetny ten plakat
Takiego jeszcze nie widziałam, takiego jeszcze nie mam...
Jestem zachwycona
Zawsze wiedziałam, że ta gazeta jest fajna.
Konkretna,
Ciekawa,
Zawsze fajne plakaty...
szkoda tylko, że ten papier nie taki jak w Starflashu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ashleyka
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ...
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 14:37 Temat postu: |
|
|
fajnie tom wyszedl
taki smieszny ryj mu sie zrobil haha xd
gazety i tak nie kupie
bo tradycyjnie szkoda mi kasy xp
edit;
zapomnialam dodac,ze plakat jest swietny !
gdyby nie moje skapstwo to bym dla niego kupila ta gazete.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ashleyka dnia Sobota 03-03-2007, 14:42, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin-*zakochana*
TH FC Forum Team
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju 483
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 14:39 Temat postu: |
|
|
postarali się z tym plakatem
kariera TH w kilkunastu fotkach!
yeah! chętnie cos takiego bym sobie na ścianie powiesiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gondor, Czwarta Epoka
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 14:46 Temat postu: |
|
|
A mi sie plakat nie podoba, jest beznadziejny -_-
Co wy w nim widzicie?
Ogolnie pod względem graficznym dla mnie to klapa jest.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziaolsenka
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zielona Góra, fajna dziura ;D
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 17:02 Temat postu: |
|
|
Kupiłam to wczoraj ;D
Plakat jest cudny ... kilkadziesiąt małych fotek a w tle Bill. Ładnyy
Jeszcze jest plakat blizniakow.
A na okladce z drugiej strony do wycięcia taka zakladka "Zimmer483" do przywieszenia na drzwi. Męczyłam sie zeby to poządnie zrobić 1h ^-^
Fajneeee!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia_th
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ramion Billa :D
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 18:22 Temat postu: |
|
|
Jak zobaczyłam na początlu ten plakat na okłądce to... ehmm.... co to za badziewie??
ale jak zobaczyłam ten skan to mi się spodobał
Rasczej może piękny nie jest, ale pomysłowy
Chyba się skusze na ta gazet
dwa plakaty....
artykuł....
zakładka Zimmera jak pisze madziaolsenka
fajnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexz
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krapkowice (mieścina nieopodal Opola)
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 19:30 Temat postu: |
|
|
A mi się tam plakat podoba
Ma ktoś tłumaczenie artykułu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dreamer
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zimmer 483
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 19:48 Temat postu: |
|
|
oH !
pięknie okładka *_*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dattele
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 21:11 Temat postu: |
|
|
Śliczna okładka.
Plakat ciekawy.
Gratuluję pomysłu na plakat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
..::Dominisia::..
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 03-03-2007, 22:58 Temat postu: |
|
|
u mnie plakat już widi :p fajne zdjecia z daleka wyglada fajnie :0 a drugi plakat też fajny tylko siateczkowa bluzka... a o czym jest ten artykuł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olunia_
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 04-03-2007, 9:12 Temat postu: |
|
|
Okładka beznadziejna...
i fotki w artykule również...
ale plakat za to jest śliczny #3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin-*zakochana*
TH FC Forum Team
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju 483
|
Wysłany: Wtorek 06-03-2007, 20:30 Temat postu: |
|
|
"Podziwiam Bill'a"
Tom o swojej spoistości w zespole,
o obawach i o stosunku co do Bill'a.
Gdy was sie gdzies spotka, to najcześciej jesteście całkiem wyluzowani. A jest coś takiego, co cię przeraża?
Tom: Rzadko się o coś tam główkuję - poza tym jestem pozytywnie nastawionym człowiekiem.
Czego sie boje? Całkiem normalnych rzeczy, gdy mi nie za dobrze idzie i gdy jestem zestresowany.
Przystosowaliśmy się także to podróży.
Wcześniej mieliśmy tylko Loitsche przed oczami, a teraz jeździmy wszędzie i stale jesteśmy gdzie inadziej.
A co do tego musze sie jeszcze przyzwyczaić.
Czy wasi rodzice są jeszcze zaniepokojeni, gdy czytają w gazetach jakieś nagłówki o was?
Tom: Tak było na początku. Gdy coś przeczytali, to nas wypytywali, co się naprawde działo.
Ale wtedy zawsze wychodziło na to co było, a co nie było prawdą, że to były jakieś idiotyczne głupoty.
Rodzice zawsze się zamartwiają, uważam - że to też jest korzystne i totalnie normalne.
Poza tym i tak nie chodzi o naszą rozmowe, która jest umieszczona w jakiejś gazecie.
Telefonujemy ze sobą i rozmawiamy o tym, co się wydarzyło i o tym co podpatrzyli w jakimś nagłówku.
A gdy coś okazuje się prawdą, to tak czy siak moi rodzice dowiadują się o tym jako pierwsi.
Jak pokonujesz stres?
Tom: Dla mnie jest najważniejsze to, bym mógł jak najdłużej spać.
Gdy znajdzie sie czas, to ide wczesnie do łóżka i próbuje jak najdłużej spac przez następny dzień.
Gdy przespie 10 godzin jest ok, a kiedy 19,to czuje się najlepiej.
Oprócz tego uwielbiam przebywać w hotelowej łazience- tam dochodze do siebie.
Macie też taką gre, kto najwcześniej musi wstać.
Tom: Ta gierka powstała, gdy przebywaliśmy w mieszkaniu w studio, ponieważ była tam tylko jedna łazienka.
Ten kto będzie musiał iść do łazienki jako ostatni, to oczywiste, że można najdłużej kimać.
Gustav chodzi praktyczie zawsze jako pierwszy, ponieważ on już o godzinie 07.00 jest na nogach.
Bill jako frontmann zespołu przeżywa jeszcze wiecej stresu niż wy. Martwisz sie czasami o niego?
Tom: Jak dotąd jeszcze nie, bo jeszcze nigdy nie zostaliśmy rozdzieleni.
Już od początku jestesmy bardzo związni- wszędzie jesteśmy gdzieś razem w drodze,
co nas tym bardziej aktywuje, dyskutujemy także ze sobą o wszystko.
Dlatego nie musze sie o niego martwić.
Wiem, że gdy bedzie mial jakis problem, to od razu mi o tym powie.
A gdy nie jestemśmy razem, to tym bardziej jeszcze prędzej.
Gdy bylismy mali, to Bill byłraz w szpitalu- miał wycinanie migdałków,
a to był pierwszy raz, że Bill i ja byliśmy rozdzieleni.
To był po prostu jakiś horror, codziennie po szkole jechałem do szpitala.
Co takiego podziwiasz u Bill'a?
Tom: On ma w sobie tyle energii, obojętnie czy na scenie, czy jak ze sobą rozmawiamy.
nawet gdy Bill coś przeżywa- ma w sobie niesamowicie dużo poweru.
A najbardziej wieczorami, gdy juz leży w łóżku-
Bill ma zawsze najwieksze motywacje- obojętnie co robi.
Bill mówi, że jest uczuciowym człowiekiem. A ty jesteś bardziej rozumny?
Tom: Decyduje sie na wiele rzeczy- jakby wziete z powietrza, ale gdy nas się porówna,
Bill jest bardziej tym uczuciowym człowiekiem, a ja tym rozumnym.
A co do tego uczucia- to Bill odnosi je bardziej do miłości- tak szybko sie przed kimś nie otwiera.
On nie zgodziłby się na żaden związek, gdy kogoś kocha, ale bez uczucia.
U mnie jest już troche inaczej. Co do tego punktu- to się różnimy.
Czyli u ciebie liczy się optyka- i to wystarczy?
Tom: Tak, dokładnie!
A czy rozmawiasz o jakichś szczególnych sprawach tylko z wyznaczonymi osobami w zespole?
Tom: Gdy chodzi o jakąś sprawe- przykładowo, czy robimy jakies Party wieczorem, to wtedy rozmawiam z Georgiem.
Ale jeśli leży nam cos na sercu, to rozmawiamy wszyscy razem.
Nawet gdybym sie zakochał, to nie poszedłbym do jednej osoby- wtedy wiemy o tym wszyscy.
Ale razem z Bill'em, rozmawiamy najcześciej.
EUROPEJSKI TOUR 2007!
Na co szczególnie cieszysz sie w czasie trasy?
Tom: Na sceny. Na naszej pierwszej trasie nie mielismy wlasnych scen.
A teraz mamy kompletnie własną scene na nasz Tour.
To jest oczywiscie stosownie czasochłonne. Mielismy naprawde odjechane pomysły- jakies przesuwane sceny,
które nas wysuną z pod ziemi, i takie inne. Ale trasa tak czy siak będzie zajefajna, juz sie nie możemy doczekać.
A czy te wielkie sceny- to jakies nowe wezwanie dla ciebie?
Tom: Tak, to będzie dla mnie bardzo ładny problem, że ta scena będzie taka wielka.
Jako gitarzysta- mam wiele efektów.
A reszta może sobie chodzić po całej scenie- jak tylko chcą, a Gustav i tak siedzie cały czas w jednym miejscu.
Ale jest jeszcze jedno- jak to się zwie" stopień stresu",tam są całe moje efekty.
Do każdej piosenki, musze stać w wyznaczonym miejscu, tak,
żebym mógł nacisnąc jakis efekt dziwieku, a gdy coś wybawie- to oczywiscie, musze sie nabiegać.
Masz jakies obawy, że cos może nie wyjść?
Tom: Miałem już ćwiczenia na ostatniej trasie, tam były także wielkie sceny, i musiałem dużo biegać.
Od czasu do czasu aż do potu, gdy sie zapomniałem, że musiałem być na innym miejscu-i musiałem nacisnąc na efekt dźwieku.
Ale musze powiedziec, ze jestesmy samokrytyczni- to wie tylko ten, kto ma do czynienia z gitarą.
Macie jakieś koncepcje na bezpieczeństwo dla fanów?
Tom: Tak, gramy w ogromnych halach, w których może byc ryzyko, że coś sie może stać- trzeba o wszystko zadbać.
Nasza drużyna bezpieczeństwa mają dokladne plany co do hal i planują zawsze wczesniej, jak i co wszystko będzie funkcjonowało.
To jest naprawde bardzo ważne. Jeszcze nic poważnego się u nas na koncertach nie wydarzyło i mamy nadzieje że nic sie nie stanie.
Na którą piosenke cieszysz się najbardziej na live?
Tom: Na "Wo sind eure Hände?" To jest piosenka dla naszych fanów- z podziękowaniami.
Napisaliśmy ją specjalnie, by naprowadzić wszystkich na ten punkt-, który teraz przeżywamy.
Codziennie jestesmy gdzieś w drodze, non stop jakieś wyjazdy, wszędzie jakies wywiady, to jestesmy na rozdaniu nagród, a tam na innej gali.
Ale w gruncie rzeczy jest jedna zasada: muzyka.
Chcemy grac koncerty i być wspólnie z naszymi fanami. Reszta to "margines".
O to chodzi w tej piosence. Jest równiez zaaranżowana muzykalnie, i także z tego powodu się bardzo ciesze.
Patrzycie na waszych fanow na koncertach?
Tom: Tak, definitywnie patrzymy na osoby w pierwszych 5, 10 rzędach- zalezy jak daleko się widzi.
W niektórych halach, można rozpoznać także osoby siedzące w sektorach.
A czy rozmawiasz ze swoimi kolegami z zepsołu o słodkich dziewczynach z przednich rzędów?
Tom: Jasne, gadamy na ten temat bardzo często np -"Georg, na przeciwko ciebie- tam stała taka jedna blondynka, była naprawde super."
A on zaś wypatrzył inną. Ale czasami jest tez tak, że jakaś mi sie podoba, a Georg jej nie widział.
Zresztą mamy inne gusta co do kobiet.Nie umiem też Georgowi jej w jakies sposób opisać, w ogóle nie potrafie nikogo opisać.
Gdy się tak na wszystkie patrzy, to są różne- blondynki,brunetki i czarnowłose...
by Niki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia_th
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ramion Billa :D
|
Wysłany: Wtorek 06-03-2007, 20:52 Temat postu: |
|
|
nawet gdy Bill coś przeżywa- ma w sobie niesamowicie dużo poweru.
A najbardziej wieczorami, gdy juz leży w łóżku-
Mógłby powiedzieć 'leżymy'
Dobra... koniec xD
Podoba mi się ten wywiad
fajnie jakby w trakcie koncertu si\e wyrąbał, podczas gdy tak se biega po scenie, aby dojśc do tych ustalonych miejsc xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madziuchna
Gość
|
Wysłany: Wtorek 06-03-2007, 22:28 Temat postu: |
|
|
jeny to aż takie przywiązanie, ze jak Bill był w tym szpitalu na wycięcie migdałów to tom nie mógł wytrzymać?
no cóż bardzo się kochają xD
no to już niedługo zobaczymy jak Tom biega sobie po scenie
zmacha się chłop ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
..::Dominisia::..
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 06-03-2007, 22:52 Temat postu: |
|
|
nie wiedziałam ze on am jakies specjalne przyciski.. to teraz już wiem.. czemu on tak lbiegął momentami dziwnie opo tej scenie.. ale z schrei tour była malutka w porónaniu z tą... ton teraz sie chłopak nabiega
niemógł bez Billa kilka dni przeżyc... biedny... ale widac ze miłośc braterska na najwyższem poziomie
jak impreza to do Georga
On ma w sobie tyle energii, obojętnie czy na scenie, czy jak ze sobą rozmawiamy.
nawet gdy Bill coś przeżywa- ma w sobie niesamowicie dużo poweru.
A najbardziej wieczorami, gdy juz leży w łóżku-
hehe ten tekst mnie rozawalił :p
ciekawe o co mu chodziło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|