Tokio Hotel

Sylvaticca · Wysłany: Sobota 06-01-2007, 11:36 Temat postu:

Też uważam że dużo lepiej byłoby się wyszaleć przy rocku. No bo kto by się źle bawił przy TH, P!ATD, MCR czy Green Day? Wink

Vanilla · Wysłany: Sobota 06-01-2007, 11:38 Temat postu:

ależ ja nie mówie, że przy nich będzie się źle bawiło!

ja nie słucham techno.
wole rocka, zgadza się.

ale włączcie sobie teraz np. TH i spróbujcie chociaż do nich potańczyć.

Sylvaticca · Wysłany: Sobota 06-01-2007, 11:40 Temat postu:

Przy niektórych kawałkach można sobie potańczyć Very Happy

Albo przynajmniej poskakać Laughing

Miss Izabela · Wysłany: Sobota 06-01-2007, 12:42 Temat postu:

Tak, ale kto puści ci rocka na szkolnej dyskotece?
Techno zamiennie z disco polo.
Ostatnio była cygańska muzyka Rolling Eyes

Ale to zależy już od tego, kto jest w samorządzie.

Techno jest spoko. Zanim poznałam th, słuchałam. {miałam takie sezony - raz techno, raz rock}
Na dyskotekach potupać nóżką można, a i w domku puścić.
Chociaż... Nie mogę za długo, irytuje mnie to.
Co najwyżej trance.

Zulla · Wysłany: Sobota 06-01-2007, 13:00 Temat postu:

o!
wszyscy mówią że do TH się nie da tańczyć
da się!
ręcze że się da!

nie pogo...

no tak.
imprezy pop, rege, techno i disko.
taka kolej rzeczy.

Sylvaticca · Wysłany: Sobota 06-01-2007, 13:55 Temat postu:

Noire · Wysłany: Niedziela 07-01-2007, 11:43 Temat postu:

a kto powiedział, że do TH pogować niemozna.
My z goo-gu udowodnimy wam to na koncercie. ha!

ej, wiecie co?
ja nie umie tanczyc do techna Embarassed

do hip-hopu tak.
a do rocka, metalu to juz wogóle. o!

ja jestem wogóle dziwna powiem wam. xD
słucham rocka, metalu i.. własnie Hip-Hopu.
głupie nie?
ale zaden Hip-Hop polski. bleeh.
bo to jest okropne.

i ktoś tam powiedział, że kto puści na dyskotekach rock?
a no jak byłam w 1gim. to poszłam zbadać dyskotekę szkolną. haha.
i co?
włączyli nawer American Idiot - Green Daya.
i wiecie jak się dzieci bawiły?
że az mi się smiać chciało

ogólnie było więcej takiego rocka od spleśniałego techna.

Label · Wysłany: Niedziela 07-01-2007, 11:52 Temat postu:

Noire · Wysłany: Niedziela 07-01-2007, 11:54 Temat postu:

Label, musze Cię poznać! dobra jesteś! : )
15? hę? i ci nie puszczą? sadyści. oO

goo-gu · Wysłany: Niedziela 07-01-2007, 12:27 Temat postu:

Co do puszczania na dyskoteki, to moi starzy nawet teraz o tym nie myślą Very Happy

I nie wiedzą, że ich koszmarne dziecko chodziło tyle razy do takich miejsc rozpusty!

Pierwszy raz byłam na dyskotece jak miałam... 13 lat Neutral

tzn właściwie to już prawie 14, ale 13 brzmi bardziej hardcorowo Cool

(nie wiem kto mnie tam wpuścił, ale nie wnikam)

Osobiście rzecz biorąc no to słucham ostrzejszych klimatów, ale jak byłam na dyskotekach też się zawsze bawiłam dobrze Razz

Tzn. jeszcze zalezy co puszczali... kiedyś takie radiowe hity, to prawie zasnełam.
Za to innym razem, w takiej dyskotece dla, no ludzi fajnego pokroju leciał trance. I tam tacy punkowy naćpani sie gibali Very Happy

śmiesznie to wyglądało.
Nie mniej jednak techno i te sprawy, to nie jest mój sposób na życie....

NORIE!! Widzimy się przed koncertem i przy wejściu robimy rozróbę!! POGO!!
i nie ma mocnych Cool

Zulla · Wysłany: Niedziela 07-01-2007, 12:55 Temat postu:

Noire.
ale Ty mówisz o pogo, a ja z Sylvaticcą mówimy o tańcu
mwah!

Tajniaczka · Wysłany: Niedziela 07-01-2007, 17:23 Temat postu:

Noire, ja sie przyłączam! Laughing

Co do mnie..
Ja potrafie tańczyć przy wszystkim.
Przy technie, przy rocku i hip-hopie.
Co za różnica?

Byleby był dobry bit do tańca.

A do TH też da się tańczyć, jak najbardziej Twisted Evil

I nie tylko.. pogo.
Próbowałam Laughing

Ja na dysce.. chyba 12 lat ze znajomymi.
Ale teraz nie chodzę.
Nie mam czasu.. i nie lubię xD

goo-gu · Wysłany: Niedziela 07-01-2007, 18:27 Temat postu:

Ja to wogóle jestem "królewna z drewna" i jedyny taniec który opanowałam do perfekcji to pogo, więc może nie będę się wypowiadać na temat: czy da się pobalować, czy nie.

Ale liczę na Was, że mimo wszytsko rozkręcimy szał ciał na koncercie Razz

Noire · Wysłany: Niedziela 07-01-2007, 18:46 Temat postu:

goo-gu - taa widzimy się. będzie jazdaa. Grey_Light_Colorz_PDT_31

szał ciał. haha. i wogóle.

a co do dyskotek - na takiej prawdziwej - ze tak powiem. w klubie.
to byłam jak miałam 13 lat. Rolling Eyes

za pierwszym razem bylo jako-tako.
ta rurka na środku mnie rozwalała..
a już za 2 i 3 razem to mnie przyjaciółka na siłe ciągła..
to siedziałam przy barze..
..i piłam..
cole! ha.

ogólnie głowa mnie boli przy technie. źle się czuję tańcząc do tej muzy. albo po prostu nie umie..?
wole tanczyc - jak przed chwilą - do 'Smells Like Teen Spirit' Nirvany niż do Didżeja Tjesto.

Sylvaticca · Wysłany: Niedziela 07-01-2007, 20:34 Temat postu:

Label · Wysłany: Niedziela 07-01-2007, 20:59 Temat postu:

Zulla · Wysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 16:14 Temat postu:

goo gu

oczywiście na koncercie damy do pieca Very Happy

ja tańczyć zawsze uwielbiałam
i wszystko jedno do czego.
chociaż wyjątki się zdarzają of kors Wink

nie wiem czy pogo nie sprawi mi trudności Wink

Polzi · Wysłany: Czwartek 18-01-2007, 8:29 Temat postu:

Pozwole sobie dolaczyc sie do konwersacji Mr. Green

Ja tam na tance chodze, ale jako tako tanczyc nie lubie

Chyba ze w swoim pokoju XDD
Chociaz do Evanescence chyba sie nie da tanczyc

Na dyski nie chodze bo tam same kretynki chodza, pozatym puszczaja rakie zryte techniawy (niektore sa naprawde fajne ale to wyjatki Grey_Light_Colorz_PDT_42

).
Pogo?? Czmu nie? Grey_Light_Colorz_PDT_45

Przywrócony_id:(3099) · Wysłany: Piątek 19-01-2007, 16:44 Temat postu:

Ja też pozwolę sobie się do Was dołączyć.
W końcu jestem miłośnikiem muzyki.
Mogęę ?
O czym gadacie ? Tak w skrócie...
Bo mi się czytać wszystkiego nie chce (leń).

Docia · Wysłany: Piątek 19-01-2007, 17:40 Temat postu:

Do wszystkiego da się tańczyć, aby było dobry humor do zabawy.
Rock, hh, disco w polu Laughing

ale najlepiej mi się bawi przy dp. Naprawdę, jak zapuszcza jakieś stare hiciory to norlalnie cała sala tańczy xD
nikt nie podpiera ścian Smile

A właśnie o to chodzi nie Wink

Demigod · Wysłany: Sobota 20-01-2007, 12:24 Temat postu:

Nie wiem o co kaman konkretnie ale OK coś tam wywnioskowałam

Mmm ja raczej na szkolne dyskoteki nie chodze bo fajnie by było sie powygłupiać ze znajomymi ale puszczaja taką... ekhm muze ze szok Grey_Light_Colorz_PDT_46

Ciągle techno, i nie że AZ TAK odrzuca mnie samo techno, ale to sa takie kawałki które 1 raz w życiu słyszę iwszystkie sa takie same i monotonne Grey_Light_Colorz_PDT_46

To zalezy od nastroju. Najlepiej puszczać różnorodną muzykę, żeby kazdy znalazł coś dla siebie. Świetnie sie bawi przy disco polo

i starych przebojach, kazdy zna tekst i jest śmiesznie Grey_Light_Colorz_PDT_42

Ale jak się ma dużo energii to najlepszy jest jednak rock i pokrewne Smile

Ale fajnie tez pobawić się przy popie, poudawać tancerki z teledysków (jak to ja z kumpelą do "Call on me" haha nie mogłam) i pokrecic biodrami. Tak więc (taa, wiem nie zaczyna się tak) grunt to różnorodność Very Happy

Lady_Mystery · Wysłany: Sobota 20-01-2007, 16:50 Temat postu:

Nie chodze na dyskoteki... Na koncerty tak... Staram sie być na wszystkich, które mnie interesują...
Nie lubię techna, wręcz nie nawidzę... Evil or Very Mad

Na samą myśl mnie odrzuca... Twisted Evil

Noire · Wysłany: Niedziela 21-01-2007, 12:57 Temat postu:

dreamer - rozmawiamy..o muzyce.
do czego da się tańczyć, a moze do czego lubimy tańczyć. czego słuchamy. tak ogólnie.

Demigod.
zgadzam się po części.
najlepiekj przy rocku i pokrewnych.
dosco - polo? fajnie jak wszyscy umieją tekst. - zgadza się.
ale ja jakoś tego słuchać nie mogę. nie które piosenki sa tak okrutne, że aż.. Grey_Light_Colorz_PDT_31

tak jak np. jest taki boysband 'Akcent' matko! toż to jest totalna porażka. takie no poprostu disco polo! uszy mi więdną jak to słysze : / przy tym za chiny ludowe bym nie zaczęła tanczyc. nawet jakby na parkiecie był Dani Filth Laughing

poprostu bym wyszła.

parodiowanie clipów?
tak jest.
fajnie jest poudawać te wokalistki/wokalistów z teledysków czy coś.

co do tego.
ja kiedys jak juz wytrzymac nie umiałam.
to zaczęłam machac, 'tanczyć' jak on.
kojarzycie. basshunter czy jakos tak?
Boten ana.

toz to jest totalna porażka!
jak ona tam tanczy!

a raczej próbuje.
a ta piosenka?
pff. ee. jakaś pomyłka.

ale ja sobie zaczęłam 'tanczyc' tak jak on.
jakby nie to ze nie jestem metrosexualistą.
to by mozna było nas pomylic.
nawet to moja siostra nagrywała..
buhehe.
zem sie posmiała wtedy. Laughing

Docia · Wysłany: Niedziela 21-01-2007, 18:17 Temat postu:

Noire!!!!!!
Boten Ana to normalnie hit xD
na każdej dyskotece po 13907489023 razy puszczana Laughing

my mamy dyskotekę 06.02 ale się cieszę xD
czekam z niecierpliwością Twisted Evil

a ja wiem.
jeszcze fajnie mi sie bawi przy dance o! Very Happy

Label · Wysłany: Środa 24-01-2007, 13:57 Temat postu:

Żeby nie było - "Boten Anna" mi się podoba

Miłe wspomnienia z nią mam.. Wink

Ale Basshunter w pewnym momencie na teledysku {dokładniej mówiąc: na rowerku wodnym} tańczy tak PEDALSKO, że zawsze z tego brechtam

Co do tańca na teledyskach to nie podoba mi się jeszcze jak tańczy Beyonce w "Deja vu".

Jakby opetana byla