 |
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
psecinek
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LBN CiTy
|
Wysłany: Sobota 21-10-2006, 22:00 Temat postu: Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości |
|
|
Moja krótka jednopartówka. Inspiracja? Pidżama Porno. Tytuł? "Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości". Piosenka użyta w opowiadaniu.
"Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości"
„Zanim piorun i tęcza przejdą przez smutków most
Zanim dzień stąd odleci na chmurze
Zanim groszki i róże pocałują się znów przez płot
Zanim kurz pozamiata podwórze
Szeptem na ucho powiem że
Że ja, ja się tego wyrzekam
Wyrzekam bo
Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości…
Jak Ty…”
Burza to był jego żywioł. Ona była spokojniejsza, zawsze pojawiała się chwilę po nim. Po kwadransie, może mniej znikała i podążała za swoim kochankiem. Może różnili się od siebie, ale bardzo kochali. Ona uwielbiała patrzeć na jego wyczyny i strach ludzi. On natomiast z każdym dniem zakochiwał się w niej coraz bardziej i z zadowoleniem spoglądał na rozpromienione twarze tych, który patrzyli na nią z uwielbieniem. Może właśnie dlatego powodował takie spustoszenie? Może po prostu był zazdrosny o swoją ukochaną, której nie chciał oddać nikomu innemu? Tak, z całą pewnością. Kiedy Ona zakończała swój pokaz przyłączała się do niego i trwali tak razem w miłosnym uścisku, zapominając o całym świecie i swej działalności. Ze smutkiem odłączali się od siebie, ale musieli. Takimi prawami rządzi się natura. On zakończył swój pokaz, Ona bawiła się barwami na niebie. Jednak oboje noce kochali najbardziej. Wtedy przez cały czas byli razem. Nie zwracali uwagi na Innych, na te kwiaty na ziemi, które całują się, na to, że kurz biega jak szalony po podwórzu. Liczyli się tylko Oni. On i Ona. Ona i On. Oboje byli zapatrzeni w siebie nawzajem. On w jej barwach, Ona w jego blasku i mocy. Tak dużo czasu spędzali ze sobą. Tyle razem przeżyli. Dobrze wiedzieli, że kiedyś i ich życie dobiegnie końca. Pragnęli tylko jednego – umrzeć razem. Nie wytrzymali by bez siebie. Usychaliby z tęsknoty za sobą. Ten dzień już nadszedł. Oboje stanęli na Moście Smutków. Ale tylko On przeszedł. Ona odeszła. On trwał nadal. Jej nie było. On znalazł sobie kolejną. Równie piękną, jak jej poprzedniczka. Kiedy tylko spojrzał na nią, widział swoją kochankę. Kiedy tylko w nocy kładł się spać u Jej boku powtarzał sobie słowa: Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości. Jak Ty.
On był Piorunem. Ona była Tęczą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gondor, Czwarta Epoka
|
Wysłany: Niedziela 22-10-2006, 10:50 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
może mniej znikała |
Może mniej, znikała.
Kończyła.
Jeszcze gdzieś zabrakło przecinka { '}, czy zdanie było źle złozone, ale mniejsza.
Ogólnie było ładne.
Nie zachwycało tak, jak miało zachwycać, nie powalało na kolana.
Trochę musiałam się nagłowić o kim mowa.
Oryginalnie.
Jednak nie miało 'tego czegoś'.
Jestem pół na pół.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|