Tokio Hotel

Docia · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 12:24 Temat postu: Benedykt XVI w Polsce

Jak wiecie, już niedługo (25 do 28 maja 2006 r.) przyjeżdża do Polski papież Benedykt XVI. Bedzie to jego pierwsza wizyta w Polsce. Odbędzie się ona pod hasłem:"Trwajmy mocni w wierze"

Oto plan Jego pobytu:

25 maja 2006 (czwartek)
Warszawa

* Lotnisko Okęcie - przylot Ojca Świętego (ok. godz. 11.00)

* Archikatedra św. Jana Chrzciciela - spotkanie z duchowieństwem (ok. godz. 12.15)

* Rezydencja Prymasa Polski

* Pałac Prezydencki - spotkanie z prezydentem Lechem Kaczyńskim (ok. godz. 17.00)

* Kościół luterański św. Trójcy - modlitwa ekumeniczna (ok. godz. 19.00)

26 maja 2006 (piątek)
Warszawa

* Plac Piłsudskiego - uroczysta Msza św.

Jasna Góra

* Modlitwa w kaplicy Cudownego Obrazu

* Spotkanie z zakonnikami, zakonnicami, seminarzystami oraz przedstawicielami ruchów katolickich i życia konsekrowanego.

* Nabożeństwo majowe

* Przejazd do Krakowa

27 maja 2006 (sobota)
Wadowice

* Nawiedzenie bazyliki pw. Niepokalanego Poczęcia

* Zwiedzanie domu rodzinnego Papieża Jana Pawła II

* Spotkanie z mieszkańcami miasta

Kalwaria Zebrzydowska

* Modlitwa w sanktuarium kalwaryjskim

Łagiewniki

* Sanktuarium Bożego Miłosierdzia - modlitwa przy relikwiach św. Faustyny

* Spotkanie z chorymi

Kraków

* Wawel - wizyta w katedrze na Wawelu

* Błonia - spotkanie z młodzieżą

28 maja 2006 (niedziela)
Kraków

* Błonia - uroczysta Msza św.

Oświęcim

* Wizyta w byłym obozie koncentracyjnym KL Auschwitz
* Wizyta w Centrum Dialogu i Modlitwy

* Birkenau - modlitwa dla uczczenia pamięci ofiar obozu

Kraków

* Lotnisko Balice - ceremonia pożegnania

Wybieracie się do któregoś z tych miast??? Jakie są wasze odczucia??
Ja osobiście chyba wybieram się do Krakowa, jeszcze nie wiem napewno, ale mam takie plany. A wy??

Naughty^ · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 12:36 Temat postu:

Ja się nie wybieram nigdzie, bo wszędzie mam za daleko Mr. Green

Uroki mieszkania na zadupiu Grey_Light_Colorz_PDT_50

Mod-Grecia · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 12:56 Temat postu:

Z wielką chęcią bym pojechała, ale nie za bardzo jestem z czasem Confused

Tak samo trochę daleko mam.
No ale może innym razem Wink

IsaTH · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 13:13 Temat postu:

Ja też mam daleko do każdego z tych miejsc. Ale i tak pewnie będzie bardzo dużo ludzi Very Happy

. W piątek nie idziemy nawet do szkoły z powodu przyjazdu papieża.

Tala_ · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 13:22 Temat postu:

Ja jadę w Niedzielę, sama nawet nie wiem gdzie.
Dziewczyna (chyba już) mojego brata dostała 4 bilety w pierwszym rzędzie.
Haha, miejsca dla VIPów

Jakoś mi się to nie widzi, ale jak już mam bilety, to jadę.

Tofik · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 14:10 Temat postu:

Ja tez nie pojade ... Confused

Szkoda,ze nie bedzie chociaz we Wrocku...
Ale ciesze sie,ze przyjezdza.

aluha · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 14:21 Temat postu:

No ja też nie jade.
Szkoda.
Kiedy JP2 był w Polsce też nigdzie nie jechałam.

Świstuś · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 16:29 Temat postu:

Mimo, żę Benedykt XVI jest już jakiś czas papieżem do mnie to jeszcze nie dotarło.
Dla mnie Ojcem Świętym był tylko JP2. Może głupio robię, ale tak jest.
Może grzeszę nie wiem...

Nie pojadę nigdzie.
Nie będę oglądać transmisji.
Bo nie czuję, że Benedykt XVI jest papieżem.

Roxy · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 16:37 Temat postu:

Cieszę się na przyjazd Benedykta XVI.
Szkoda tylko, że nie będę mogła jechać, chociaż chciałabym go zobaczyć.
Nawet, jak JP2 był w Polsce, to nie jeździłam, no ale cóż xP
Może i nie jestem zbyt pobożna, ale jednak coś mnie tam ciągnie Cool

Ale jednak nie..
Powód: moja rodzinka jest zbyt leniwa xD

$wi$tu$ - z początku, jak wybrali Benedykta na papieża, to też przez pewien czas nie umiałam się przyzwyczaić do niego. Ale potem...Potem jakoś samo przyszło;]
A transmisję chyba będę oglądała..

Peace.

angelo · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 16:38 Temat postu:

Dzień wolny z okazji przyjazdu zagranicznego gościa (choćby i przywódcy duchowego) to już przesada.
I-Msza na Placu Piłsudskiego? Rozumiem, że miejsce historyczne, symbol i w ogóle ale czy nikt do jasnej cholery nie wpadł, że chęć spotkania się z papieżem wyrazi wielokrotnie więcej osób (na placu zmieszczą się vipy i kilka(naście) tysięcy wiernych)? Doszło do sytuacji, że na największe warszawskie parafie przypada 200 wejściówek. I rozdziel to sprawiedliwie... Na Lotnisko Bemowo weszłoby dużo więcej osób. I msza tam nie zablokowałaby na cały dzień centrum miasta. Władze Warszawy dały d**y na całej linii.

Następnym razem 'wypikaj' niecenzuralne słowa. Tak, TO jest także niecenzuralne słowo.

Cas zmienić słownik. To słowo nieelagnckie i trocę wulgarne, ale nie niecenzuralne.

Secret · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 16:59 Temat postu:

A ja się nie wybieram na 'pielgrzymke' bo ide normalnie do szkoły.

Mod-DiaBollique · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 17:05 Temat postu:

Dzień wolny jest w całej Polsce, przecież nasz koffany pan minister edukacji [nie mogę się do tego przyzwyczaić...] zarządził.

Przez pewien czas też nie mogłam się przyzwyczaić do 'innego' papieża. Ale teraz już jest to dla mnie normalne. Szkoda tylko, że zaprzestaje spotkań ze zwykłymi ludźmi. Mam wrażenie, że niektórzy [np. żona Blaira] go lekceważą, nie chcąc zachować obyczajów w jego obecności, gdy przy JPII to robili. A że nie ma go nigdzie w okolicy, nie rusza mnie jakoś. I tak bym nie pojechała. Moja młodsza siostra jedzie w piątek do Warszawy. Bilety mają, w końcu gimnazjum katolickie ;]

Żyrafa · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 17:12 Temat postu:

Długo nie mogłam się przyzwyczaić do nowego papieża i nadal nie mogę. Dla mnie papieżem zawsze będzie Jan Paweł II. Jadę do Warszawy w piątek z mojej szkoły.
W końcu Katolickie Gimnazjum im. Jana Pawła II Smile

Osobiście nie odczuwam co do Benedykta XIV obowiązku bycia tam, czy choćby takiej jakowejś miłości , jaką zwykłam odczuwać do JAna PAwła II. Nie czuję , że Benedykt jest paieżem. Ale jest i z każdej klasy jedzie delegacja.
Mimo wszystko ciesze się na ten wyjazd, nie tyle dlatego, że zobaczę papieża, tylko dlatego, że jadę tam z fajnymi osobami, a ' pielgrzymką ' kieruje nasz ukochany ksiądz Zenon, który ostatnio oświadczył, że zostanie Zakonnicą Razz

Voun · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 17:29 Temat postu:

jedę do Krakowa, ale tylko dlatego, że chrzestna jedzie. Sama z siebie raczej nawet bym się nie zainteresowała, kiedy dokładnie przyjeżdża. No chyba, ze byłaby możliwość uzyskania jeszcze jednego dnia wolnego Wink

Co nie zmienia faktu, że uważam takie dni wolne za bezsensowne. Papiez przyjeżdża. No to fajnie, ale jak JPII przyjezdzał, to nikt nie robił dni wolnych.

Secret · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 18:25 Temat postu:

Milusia · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 18:39 Temat postu:

No co wy.>?
to jest dzień wolny dla wszystkich czy nie.
no bo podobno tez dorośli maja wolne..

Ja bym sie przejechała do Wadowic..ale niestety nie mam jak..i ogóle.
trudno popatrze w telewizor.. Rolling Eyes

Docia · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 18:42 Temat postu:

u mnie dzień jest of corse wolny.

Co do Benedykta, to też nie czuję, ze jest papieżem. I nie wiem czy kiedykolwiek się przyzwyczaje.
JPII był Polakiem, był jednym z nas, rozumiał nas, rozmawiał, śmiał się razem z nami żartował. Benedykt - moze jeszcze za wcześnie, bo dopiero co rozpoczął swoją posługę jako papież - jednak z jego strony nie ma takich gestów, ja osobiście nie odczuwam tego ciepła, uśmiechu, do u naszego kochanego papieża.

Niewiem czy kiedykolwiek się przyzwyczaję, bo wiem, ze JPII nikt nie dorówna, to co robił, to co mówił to na zawsze pozostanie we mnie, zawsze bedzie "naszym" papieżem..

Co do wyjazdu no to tak jak mówiłam, możliwe że pojadę do Krakowa, ale jeszcze nie wiem na 100%

enaL · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 19:00 Temat postu:

Ciesze się,że przyjeżdża,ale uważam,ze to jest bezsensowne żeby zarz w szkołach robić wolne.Oczywiście nie mam nic pzreciwko temu no,ale skoro ktoś jedzie to go powinno się zwolnić z lekcji a nie całą szkołe.Z tego co pamiętam za Jana Pawła II kiedy przyjeżdżał do Polski chodziło sie do szkoły.

Ja również nie jade nigdzie żeby go zobaczyć.Zastanawiam się nawe czy znajde czas żeby zobaczyć transmisje.Ale postaram się chociaz zobaczyć urywek.

Dla mnie był,jest i zawsze zostanie Papiezem Jan Paweł II.Do dziś mówie na lekcji religi na Jana Pawła II Papięż a na Benedykta VI poprostu Benedykt VI.I to nie z pzyzwyczajenia tylko dlatego,ze Jan Paweł II był prawdziwym Papiezem.No,a poza tym w moje gimnzjum od 10 czerwca bedzie sie nie nazywało Gimnazjum w Tolkmicku tylko Gimnazjum Jana Pawła II więc to chyba pokazuje jak dla Nas jest on ważny.

Villish · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 19:51 Temat postu:

Benedykt?
Nie wybieram się na pielgrzymkę.
Nie wiem nawet czemu.
Na pielgrzymce JP2 byłam i jestem z siebie dumna, że mogłam uczestniczyć w czymś takim. Mimo, że go nie widziałam bo byłam na samym końcu to słyszałam jego głos.
Troche DZIWNE to, że biorą papieża niemca do obozu w Auschwitz...
Heh.

avi · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 21:33 Temat postu:

Tofik · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 21:36 Temat postu:

Niby wszyscy kochaja Benedykta,ale nikt nigdy nie zastapi JP II.
Nikt nie zbierze takich tlumow.
Nikt tak nie przywroci wiary Polakow.
Nikt.
Ale na pewno kochamy Benedykta jako przywodce kosciola.

A ja w czwartek ide na koncert Ani Mru-Mru. Rolling Eyes

PATEX_TH · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 21:49 Temat postu:

a ja właśnei jade ...
do WARSZAWY...
w czwartek w nocy wyjeżdzam...

KTOS bedzie w WAWIE??

suSanana · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 23:19 Temat postu:

A ja nawet czwartek mam wolny. Ale tylko dlatego, że moja Mama musi być pod samolotem, witać Benedykta XVI a później ciągnie mnie na jakąś private mszę na lotnisku.

Byłam kiedyś na mszy Jana Pawła II. W tym roku nie zamierzam nigdzie iść. Oczywiście, oprócz przymusu wymienionego powyżej.

Ikuś :* · Wysłany: Sobota 20-05-2006, 23:27 Temat postu:

Nie jade..
Do mnie też niedotarło to, że On już jest papieżem.
Chociaż pogodziłam się ze śmiercią JPII...
Nie chce nawet jechać,
mam daleko wszędzie.
Byłam na spotkaniu z JPII w Rzymie.
Jedna dziewczyna z chóru dobiegła do papieża..
ale ochrona ją oderwała, dość brutalnie.
Mój kuzyn jedzie do jakiegoś miasta..
Będą spać pod gołym niebem.

Tosia · Wysłany: Niedziela 21-05-2006, 0:43 Temat postu:

Niemiecki papież w Oświęcimiu?
Phi. Śmiechu warte.

Nie wybieram się.

*przepraszam, literówka w nazwie miasta.