Tokio Hotel

aluha

Nie było tu chyba takiego tematu.
Jestem ciekawa co sądzą wasi chłopacy o Tokio Hotel? Very Happy

Hm a może jakieś sposoby na podryw jeżeli jakaś nie ma to skorzysta.Ja też Twisted Evil

Mod-DiaBollique · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 16:31 Temat postu:

Stan chłopaków = zero. Jedyny sensowny ma dziewczynę Very Happy

zresztą jest czasami taki tiit, że mam ochotę go w łeb strzelić. A co do TH, to uważa, że to pedały itp. Ja w ogóle dostaję białej gorączki, bo wszyscy mnie dzisiaj pytają czy:
a) zmieniłam orientację seksualną
b) jak ja mogę lubić taką dziewczynkę
c) nie brzydzę się z pedałem Very Happy

A moja przyjaciółka to już dobiła mnie totalnie: "Niektórzy lubią metali, niektórzy zwykłych, niektórzy skejtów, a ona woli PEDAŁÓW!"... Zaraz coś rozwalę, bo jej już krzywdę zrobiłam Very Happy

Rosenrot · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 17:02 Temat postu:

Mój nic nie mówi. Nawet nie skomentował tego, że mój pokój jest wyobklejany plakatami TH Wink

bubbles · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 17:21 Temat postu:

ja to sobie pocisne kogoś w sobotni lub piątkowy wieczór i mi starczy xD
do stałych zwiazkow mnie nie ciagnie , bo sie czuje jak na uwiezi..
zreszta nie spotkalam tego jednego.. Rolling Eyes

a co chłopcy mysla...chyba wszyscy tak samo, ze to pedaly i ze Bill wyglada jak dziewczyna.

Tofik · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 17:25 Temat postu:

JESZCZE nie spotkalam chlopaka(mojego czy nie),ktory lubil by TH...I oczywiscie nie lubia Ich za wyg;ad(ech,przystojniaka mrrrr;))
Ale Oni mowia,ze nie lubia Ich za muze ....Taaa juz w to wierze.

Pati93 · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 17:43 Temat postu:

Ja tez jestem sama ale jest jeden kolo który się we mnie buja a ja w nim ale ze soba nie jestesmy ( hmmm ciekawe dlaczego?) ale nie obraza TH wresszzcz przeciwnie jest strasznie zazdrosny..... heh....a koledzy z klasy uwazaja ze to pedaly strasznie mnie to wkurza

Angelcia:* · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 17:51 Temat postu:

w mojej klasie na poczatku byla wojna(ja i kumpele kontra chłopaki) ale teraz sie uspokoiło. czasem jeszcze cos rzuca ale juz nie dogryzaja tak jak na poczatku. z reszta. od poczatku miała daleko w du*ie ich zdanie na ten temat.
nie mam teraz chłopaka takze nie mam problemow jesli chodzi o TH Very Happy

Carmen-TH · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 17:58 Temat postu:

Dokładnie mnie bardziej od pedałow itp. Wkurzaja teksty "Zejdz na ziemie" , "Ty myslisz ze go spotkasz" Ale juz sie przyzwyczaiłam moi kumple tez...A co do chłopaka to nie wiem bo nie mam Razz

!!

sonias · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 18:42 Temat postu:

no dokladnie, w szkole to mi caly czas marudza, zazdroszcza im urody Razz

ale moj kumpel <uwaga> bardzo lubi TH Very Happy

Żyrafa · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 18:46 Temat postu:

Nie mam chłopaka, prawdopodobnie nie bedę miałą, ale spotkałam ostatnio pseudoFANA , chłopaka , który lubi TH i ma nawet ich płytę ( mój kolega z byłej klasy) ale bo chwili dodaje, że on słucha każdej muzyki poza klasyczną i w zasadzie lubi wszystko co w radiu leci , z BLOG 27 Łącznie Grey_Light_Colorz_PDT_46

Ewidentny pseudo - fan, koledzy w klasie nie reaguja , już odpuścili, chociaz jeden dalekj lubi mnie nazywac : tandeciarą, idiotką, starą flądrą itd. dlatego , że słicham Tokio Hotel

sonias · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 18:47 Temat postu:

ja tam olewam wszytskie kometarze, slucham tego co lubie i nic im do tego Smile

a co do chlopaka to nie lubi jak mowie przy nim o th <lol>

Mod-Fish'n · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 19:09 Temat postu:

Nie mam chłopaka Rolling Eyes

I to albo dlatego, że nie jestem zbyt ciekawym człowiekiem, albo nie ma dla mnie na tyle fajnego gościa xD
Ale raczej to pierwsze.
Jednak założę się - jak bym miała faceta, na pewno nazwałby chłopaków z TH pedałami.
Takiemu jednemu "szczeremu" gościowi przywaliłam za taką opinię z pięści i rozmazał się na ścianie za nim.
Aaaach... uwielbiam to! Twisted Evil

heidi · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 19:17 Temat postu:

Nie mam chłopaka, nikt nie chce związać się z takim zgredem- i dobrze.
Jakby mnie poprosił- to i tak odmówiłabym.
Nie no...Billowi się nie odmawia, ale to inna spawa Cool

U mnie w klasie też jest jeden gostek, który łazi z kostką i wiecie co?
Nie przekreślił całkiem TH Cool

Jeden mądry xD

charsi · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 19:36 Temat postu:

szczerze powiem, że nie przyznalabym sie do sluchania TH, po prostu nie mialabym ochoty na wydziwianie. zresztą, nie mam faceta, bardzo dobrze jest mi samej. nie dojrzalam jeszcze do związku, nie mam potrzeby szukania sobie "dużego dziecka". doświadczenia z facetami mam jakie mam, oni są strasznie zapóżnieni w rozwoju psychicznym w stosunku do nas, dziewczyn. nie umieją sie wykazać tolerancją czasami nawet wtedy, gdy deklarują sie jako "dorośli".... Confused

..::Martynka::.. · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 19:56 Temat postu:

Wczoraj troche sie nudzilam i obejrzalam sobie Europa da sie lubic i uslyszałam tam takie mądre zdanie:''Facet rozwija sie psychicznie do 6 roku zycia potem juz tylko rosnie''Bardzo mi sie spodobalo:D Smile

Karolina :-) · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 20:00 Temat postu:

A jeden mój kolega powiedział, że zakochał się w Billu, i że fajna z niego laska...

charsi · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 20:09 Temat postu:

cóż... jeśli nie wie, że to facet, to na pewno w końcu zderzenie sie z prawdą moze być dla niego dość bolesne... :>

Martynka - to jest święta racja... ja spotykam samych 6-latków w skórze 20 - letnich...

..::Martynka::.. · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 20:25 Temat postu:

charsi--rozwinieci psychicznie faceci to rzadkosc:)

polar · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 20:36 Temat postu:

Mój chłopak mówi, że Gustav jest nawet przystojny.

: )

Klaudyna XD · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 21:42 Temat postu:

Tia.... najgorze jest właśnie to ,ze chłopacy oceniają zawsze TH a nie patrza na siebie..
U mnie też są baaaaaardzo zryte komentarze na themat ich wyglądu...
No i każdyczepia sie teledyskowA one są fajne Very Happy

Villish · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 21:46 Temat postu:

Taaa...w moim otoczeniu chłopcy zachowuja sie jak 6-latki:/
Zaczepiaja dziewczyny (taaa piekny sposob an podryw"kradziez piornika" Very Happy

)
I takie tam:P Co do TH to hmm..nie lubia ich:P nie wiem..zazdrosc? Very Happy

ale tak na to patrze..jeden porzadny kolega nawet ich lubi i spiewa sobie czasami DDM:P Very Happy

Aaaa i mam troche kolegow ktorzy sa fanami TH Shocked

no serio:)
Maja płyty orginalne i lubie z nimi rozmawiac bo zawsze sie newsami wymieniamy:D
I oni sami twierdza ze troche zazdroszcza chlopakom:P

a ja osobiscie chlopaka nie mam:)
Wolnosc..wolnosc i swoboda:P
Nie chce miec narazie chlopaka..chce trochje odpoczac od nich:P Chyba ze znajdzie sie jakis jeden porzadny Smile

no to czemu nie:P

Angelcia:* · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 21:48 Temat postu:

No tak. mój kumpel jak zobaczył kotegos dnia Billa w nowej fryzurze to o mało sie nie udusił ze smiechu Confused

przykre.
co do chłopakow to mam na tyle pecha ze zawsze trafiam na psychodelicznych świrow którzy maja ostro nasrane w głowach. Very Happy

taki moj los.

Tosia · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 21:55 Temat postu:

Cóż. Mam jednego kumpla, który słucha TH i jest w porządku i wcale nie "odrzucony" przez reszte. Na początku koledzy wyśmiewali "naszych Panów", ale z czasem im to minęło. Po prostu zazdrość, że na [przykładowo] Billa leci tyle lasek, a na Romka czy Stasia nie. Zresztą nikogo nie interesuje, jakiej kto słucha muzyki, to jest prywatna sprawa tej osoby. Ave. Tak jest, było i będzie. Niestety...

Madzia :D · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 23:03 Temat postu:

Shady, czekamy Very Happy

Moi koledzy się przyzwyczaili, owszem tez ich wyzywali, ale gdy dziś mi powiedzieli o nowym fryzie Billa to wysmiałam ich za zapłon Laughing

Po za tym dzisiaj zgubiłam zdjęcie Billa to jeden porządku kolega uderzył drugiego który na tym stał, podniósł, wyczyścił i kulturalnie mi oddał Cool

A raz jeden sie pyta czy mam kisiel w gaciach na jego widok Laughing

Kolegów trzeba poprostu sobie wychować, jeden nawet chce na koncert jechać, więc powodzenia dziewczynki Cool

A chłopak.. Po co mi Cool

Miałam jednego, ale to był taki .. kolega, a gdy chciałam, to chłopak. Niestety, jakby to powiedzieć ''różnice poglądów'' spowodowały że nasze drogi się rozeszły..

A szkoda Crying or Very sad

Bo TH akurat nie było rzeczą która nas dzieliła Sad

Vimpi · Wysłany: Wtorek 21-02-2006, 1:40 Temat postu:

obecnie nie posiadam chłopaka Very Happy

ale mój były ich lubi Very Happy

<lol> mówi ze maja fajne piosenki i ze ogólnie są fajni... mm.. jakie postepy Very Happy

no i jeszcze kilku moich kumpli ich lubi Very Happy

ale inni chłopcy to w ogole weź wyjdz i nie trzaskaj drzwiami bo chamstwa nie zniese (tekst uzywany i wymyslony przez moją klase Very Happy

)

ciągle gadaja ze to pedały itp Grey_Light_Colorz_PDT_46

o muzyce prawie w ogole nie wspomną tylko o wyglad sie cały czas czepiaja Grey_Light_Colorz_PDT_46

ahh te dzieci... Very Happy