Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gusia
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Od Billa Kaulitza xD
|
Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 17:21 Temat postu: |
|
|
Ja raczej jestem imprezowiczną!Gdzie jest impra to musze tam być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sally>>TH
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba
|
Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 17:58 Temat postu: |
|
|
ja jestem raczej poza-domkowiczem , mieszkam w małym miasteczku (zwanym zadupiem ) tylka że mieszkam na ul. Kwiatowej (Róża na Kwiatowej fajnie wyszło co?!) która jest ekhm...ścieżką tak jakby polną ale jest ona połączona z drogą asfaltową, no a przed moim domem to mam czyste (teraz)zielone pole które rozciąga się aż pod sam horyzont, a tak zboku jest droga polna która prowadzi do lasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxime
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 18:00 Temat postu: |
|
|
No a ja jestem leniem. Wielkim leniem. Siedzę w domu na moich czterech literach i nic nie robię. Nie wychodzę na dwór, nic mi się nie chce. Dlatego domkowicz.
Z drugiej strony... Kocham ten świat. Chciałabym wyruszyć w daleką podróż, zwiedzić wszystkie najpiękniejsze zjawiska natury. Ponadziwiać się cudami na tej Ziemi. Uwielbiam przyrodę- morze, góry, kwiaty, zwierzęta, las, wszystko.
Tyle że to nieralne. Z powodów i finansowych, no i w ogóle to po prostu tylko marzenia. Dlatego jestem domkowiczem. Bo Rybnik mi się już zdecydowanie znudził.
A tak uwielbiam morze... <westchnienie>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paula_kaulitz
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 21:38 Temat postu: |
|
|
hmm ja też chyba jestem domkowiczem . W sumie to jestem "miastowa" bo nie mogłabym życ na wsi w otoczeniu natury itp, Nie cierpię owadów, robali, zadupia, krów i innych rzeczy związanych z łonem natury i wsią : ). Nie jestem typowym domkowiczem, bo lubię bardzo wychodzić z domu, alke do miasta... (sklepy, kino itp.) a nie na łąkę, do lasu ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PATEX_TH
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 9:14 Temat postu: |
|
|
zaliczam sie do frakcji raczej domkowiczów... owszem lubię sobei połazic po lesie ale nei za długo...
mam jakąś fobię - boję sie pająków i innych robali....aaableeee...
a jak tylko zagrzmi...to chowam się w najciemniejsze i najcichsze miejsce jakie moge znaleźc
ale np: 2 niecałe dni poza miastem bez neta TV itp; - przychodziły mi z wieeeeeeeeelkim trudem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Lolly
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 13:44 Temat postu: |
|
|
Tam gdzie impreza tam i Ja... sieje poostrach xD ...
Drinni i Draußi xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolucha:)
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 14:03 Temat postu: |
|
|
Ja lubie troche tu troche tu ... zalezy od mojego nastroju .
Czasami lubie w domku pod kocykiem przed tv z cherbatka a czasami przed kompem .. jeszce gdzie na imprezie albo z friends
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AneCia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 18:14 Temat postu: |
|
|
Ja to typowy domkowicz ze mnie, nie wychylam sie na dwór, godzinami na necie, nawet to lubie tylko że jak mam ochote gdzieś pójść to nie mam z kim ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ostrich
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ełk
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 19:23 Temat postu: |
|
|
Łoo ja to zawsze na podwórku z paczuchą. W wakacje to nigdy mnie nie ma, bo to gdzieś sie szweda, kapie sie w jeziorze, jestem na obozie czy biwaku. U mnie to wszycy z podwórka są tacy. Jak mi sie czasem nie chce wyjść to oni focha! Ale potem i tak po mnie zachodzą xD Najbardziej lubie chodzić w deszcz po górach! Błoto jak cholera, a zchodzić nie trzeba, wystarczy usiąść i jedziesz przez wielgachne pole olbrzymich jagód...... Poczuam sie jak gumiś xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluha
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 19:45 Temat postu: |
|
|
Ja jestem zdecydowanie pozadomkowiczem.
Uwielbiam nature
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domcia =]]
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sobota 22-04-2006, 16:12 Temat postu: |
|
|
Hmmm... Czasami lubie sobie polenichować w domku, ale uwielbiam chodzic gdzies na spacerki... Po lesie... Niedawno odkrylam z moimi kumpelkami taka sUUper górę Świetny widoczek;D I malo ludzi tam chodzi... Jest poprostu świetnie!! I bezpiecznie sie tam czujemy choc nazwalysmy ta góre "Góra Widmo" Zawsze takie nazwy glupie dajemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zeje
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sobota 22-04-2006, 16:22 Temat postu: |
|
|
Hehe!Domcia=]],takie nazwy kojarzą mi się z Anią z zielonego wzgórza A żeby nie było offa to ja nie lubię wychodzić gdzieś do robali ale ogólnie z domu to lubię czasem wyjść.Najlepiej na miasto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adeleida
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 14:03 Temat postu: |
|
|
Ja w zasadzie kurczę nie wiem, kim jestem. Mogłabym tylko siedzieć w domu, ale dla koszykówki zrobię wszystko .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anty
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 19:28 Temat postu: Re: Domkowicze, czy pozadomkowicze? :) |
|
|
"Domkowicze"? Boże.. mówi się "domatorzy".
Grr...
Hmm.. osobiście nie wiem ,czy domatorką jestem .
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
On my own
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 21:55 Temat postu: |
|
|
heh domatorką to ja raczej nie jestem, jednak leśne spacery itp. mnie również nie pociągają, lubie po rpostu usiąść ze znajomymi na świezym powietrzu i podyskutować, albo iśc gdzies potańczyć ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiul
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: piękne miasto gdańsk
|
Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 15:21 Temat postu: |
|
|
Uwialbiam siedzieć w domu. Wbrew wszsytkiemu- tu jest tyle rzeczy... Zawsze można usiąść na parapecie pod grubym kocem i za nic masz deszcz za oknem. Ale w wakacje to co innego- las. Spacery. Samotnie, z psem bądź z ludźmi.
Ale centrów handlowych nie lubię. Zbyt duży tłum, za duże stężenie wszytkeigo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 16:21 Temat postu: |
|
|
A jaa lubię wyjść czasami z domu... Choć często po lekcjach jestem wykończona.
Ogółem nie lubię się włóczyć po moim osiedlu, bo jest to kompletne zadupie. Więc na codzień siedzę w domu, jeśli moje ziomówy nie wyciągną mnie z niego na siłę...
Ach... Kocham jeździć na rynek. Krakowski rynek. Uwielbiam jego klimat .
Wycieczki poza miasto też lubię.
I czasami pobuszować po sklepach.
Imprez ciekawych nie ma... Narazie .
Tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anty
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 17:06 Temat postu: Re: Domkowicze, czy pozadomkowicze? :) |
|
|
W domu czuję się dość dobrze ,ale muszę czasami z niego wyjść ,aby ze znajomymi się spotkać ( szczegóły nieważne, nie chcę demoralizować innych.. )
Dopisek :
Skróciliście mojego posta ! Chamstwo.. ! -ale o.k., już się uspokajam.
Koniec ..
Pozdrawiam, zirytowana Anty
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anty dnia Poniedziałek 24-04-2006, 20:43, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
shprot_ka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 18:09 Temat postu: |
|
|
Wiadomo- pewniej czuje sie w mieście, wśród tych spalin i całego syfu, ale raz na jkiś czas muszę pojechać sie odtruć, zwłaszcza puźną wiosną, kiedy wszystko już rozkwitło,zaszyć sie gdzieś w głąb lasu i wsłuchiwać się w tą kojącą" cisze", trawa i drzewa są już tak soczyście zielone... czuje,ze zyje!
jednak po tygodniu spędzonym na wsi jestem szczęśliwa, że mieszkam w mieście!
tak to ze mną róznie bywa...
Anty moze nie dokońca będzie to aż tak demoralizujące...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doda_75
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 14:20 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie jestem domatorką! Jakoś wolę siedzieć w domu niż ciągle gdzieś łazić. Ale niekiedy (dość często) po prostu muszę wyjść z domu. I wtedy podwórko, wypad na miasto albo jeszcze coś innego
A takie akcje jak wypad na łono natury to nie dla mnie. Las, rzeka, łąka... nudy. Nie wytrzymałabym czegoś takiego... Dobrze że mieszkam w mieście;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusiaq
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszaffka =p
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 10:51 Temat postu: |
|
|
ja też raczej jestem "DOMKOWICZEM". Nie przepadam za naturą, no chyba że jeziorko Ale las, czy morze... bleeeee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nasty
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California c(;
|
Wysłany: Środa 03-05-2006, 17:15 Temat postu: A różnie bywa... |
|
|
róznie to ze mna bywa: im cieplej tym mnie częściej w domu nie ma. W wakacje to już prawie wogóle. Albo na plaży,albo na zakupach albo poprostu się przejść z kumpelką.
W zimie to mi sie nigdzie ruszac nie chce bo....za zimno
Również często wychodze na stadion żeby sobie pobiegać albo coś poćwiczyć.
Ale oczywiście uwielbiam tez siedzieć w cieplutkim domciu przed komputerem lub oglądac jakiś filmik:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna XD
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: ten Monsun XD !!
|
Wysłany: Środa 03-05-2006, 17:23 Temat postu: |
|
|
Ja to bardziej "domkowiczka"
Ale lubie sie gdzies przejść i przebywać na dworzu - lato , wiosna
W lato i tak częściej wychodzę z domu. Ale już wszędzie byłam i tak jakos.. nudno xP
ALe góry czy tez morze - pobyt w innym kraju
MuuuuuuaH - kocham !
W sumie w domu nie lubie być.. chyba ,z echodzi o mój pokój.. tylko w nim przebywam
JA OGÓLNIE NIE LUBIE SWOJEGO DOMU ! glupia atmosfera ITePe.
Wolę iść do taty A niedługo "pojade" (ahh słit niemcy !! juz sie doczekac nie moge )
WIęc różnie to ze mną bywa ale pod namionet bym spać nie za bardzo mogla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anulka Kocica
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czwartek 04-05-2006, 20:25 Temat postu: |
|
|
wiecie nieraz dobzre być "pozadomkowiczem" ale oczywiście dobrze by było koło Ciebie kawałek asfaltu:P
zdecydowanie jestem "domkowicz" nawet nie moge na dzialce 3 godiznek wytrzymac mimo tego ze tam bardziej domkowiczowo jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liebkosung
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czerpać siłę by żyć?
|
Wysłany: Piątek 05-05-2006, 21:58 Temat postu: |
|
|
Ja jestem zdecydowanie domkowiczem. Moje miejsce jest w mieście - przeraża mnie natura. Nie lubię świerzości wiejskiego poiwietrza, śmierdzących zborzem pól i wszelkiego robactwa. W ogóle marzy mi się jakaś większa metropolia niż moja Warszawa, np. Berlin, Londyn, New York...Jestem mieszczuchem. Typowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|