Tokio Hotel

Leb die sekunde · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 19:42 Temat postu:

A ja 4 rok na pianinie sie uczę, w szkole muzycznej, a od września tego roku idę na gitarę. Na pianinie mi świetnie idzie Cool

(co rok 6 na koniec roku Cool

hehe) Ogólnie mam zamiłowanie do muzyki. Kocham ją. Śpiew, taniec, gra na instrumentach, po to jestem stworzona Very Happy

Pozdrawiam wszystkich, którzy kochają muzykę Very Happy

Szeksol · Wysłany: Poniedziałek 07-08-2006, 0:28 Temat postu:

ja tam sie nie znam, ale ktos mi powie jak sie odczytuje te taby na gitare?
[link widoczny dla zalogowanych]
bo w tym momencie siedze z kumpelka i dorwalysmy gitare, a zadna z nas nie potrafi tego czytac i..

Sprężynka · Wysłany: Poniedziałek 07-08-2006, 9:56 Temat postu:

A więc ja mam wiele talentów. Co prawda ukryte, ale kiedyś je odnajde Twisted Evil

A oto mój dorobek:
Flet prosty i proszę państwa TAK umiem zagrać:

'Wlazł kotek na płotek'

'Mam chusteczke haftowaną'
Zdolniach ze mnie ;] Ale nie, to nie koniec hah
Pianino czy fortepian:

'Wlazł kotek na płotek'

'100 lat'
Poza tym tato mnie uczył grać na gitarze, malował mi chwyty na kartce nawet żebym jakoś pojęła, ale pograłam 1 miesiąc i mi się znudziło, co jakiś czas znów do niej powracam /gitary/ i mam chęć się nauczyć. Raz już umiałam jedną krótką pioseneczke i pare przejść, ale co z tego jak ją zostawiłam i wszystko zapomniałam.
A tak pozatym to zawodowo wale długopisem w ławke na lekcjach
O wiem! Umiałam zagrać też na cymbałkach taką długą piosenke na 6 z muzyki Very Happy

'Wlazł kotek na płotek' też ;]
A teraz przez Tomasza chcę się nauczyćna gitarce elektrycznej, ajj żeby mieć takiego nauczyciela Surprised

No i nerwy, nerwy, nerwy

Mod-Pinacollada · Wysłany: Poniedziałek 07-08-2006, 10:54 Temat postu:

Nie gram na niczym, oprócz nerwów Very Happy

Uczyłam się gitary, ale zaprzestałam ze względu na sine opuszki palców...
Na keyboardzie umiem grać jedną kolędę i tyle ; )

Pozdrawiam,
Pina.

MissIntensive · Wysłany: Poniedziałek 07-08-2006, 11:08 Temat postu:

Ja umiem na gitarze elektroakustycznej, ostatnio próbuje sił na elektrycznej.
Ponadto trochę umiem na pianinie.
Ha xD jeszcze na perkusji próbowałam, która stoi u mnie w piwnicy xD Podobno mam wyczucie rytmu - tak mówili... xD

yuna vel laya · Wysłany: Poniedziałek 07-08-2006, 12:11 Temat postu:

Mnie zawsze ciągnęło do keyboardów, więc nie wykluczone, że kiedyś w przyszłości się nauczę.
Chciałabym zaczać naukę gry na gitarze (najpierw klasycznej później na elektrycznej) ale nie wiem jak z kasą i czasem.
Nie ma co od września powinnam zacząć myśleć o maturze, a nie o innych rzeczach:P
Ale o maturze to ja pewnie dopiero w lutym pomyśle:P
Zastanawiam się gdzie można kupić tanio gitarkę, a później znaleźć kogoś kto by mi z tym pomógł Smile

Zobaczymy:P

DarknessHeidi · Wysłany: Sobota 26-08-2006, 22:29 Temat postu:

Muzyka to całe moje życie... przeszłość, teraźniejszość i przyszłość!!!... więc naturalnie na instrumentach gram... Chodzę do szkoły muzycznej... we wrześniu będzie dziewiąty rok jak juz na skrzypcach gram, a piąty jak na fortepianie
Oprócz tego w domu dodatkowo uczę się grac na gitarze klasyku i na basie
Jeszcze bym chciała na czymś się nauczyć grać, ale narazie nie starcza czasu, więc może kiedyś... Smile

gossipgirl · Wysłany: Sobota 26-08-2006, 22:42 Temat postu:

Najpierw grałam na flecie prostym..bueheh
Potem na trąbce.
Później na flecie poprzecznym (strasznie trudna sprawa Confused

)
Obecnie gram na gitarze basowej.

Jak byłam mała to chciałam na perkusji... Laughing

Okazało się jednak,że z początku miałam zaczynać na jednym będenku Laughing

I straciłam jakoś ochotę...

Demigod · Wysłany: Wtorek 29-08-2006, 22:14 Temat postu:

Ekhmm... Trzymajcie mnie, bo wypieprzę tą gitarę za okno...
Albo nie, raczej sama wyskoczę, bo tą gitarę za bardzo lubię.
To ze mną jest źle, nie z nią...

No bo, cholera, nie chodzę na te lekcje tylko uczę się sama (żal kasy... Razz

) i kolezanka mi pomaga.
Mam naprawdę dużo cierpliwości i samozaparcia, wiem, że to wymaga czasu, wcale mi sie nie spieszy.
Ale...
Cholera mnie bierze, jak znajduje w necie sprzeczne informacje albo robią kurs dla początkujących i jakoś tak zawile tlumaczą używając nazw rodem z lekcji muzyki w podstwaówce! (których swoja drogą nienawidziłam)
Jak już kumpela mi wytłuaczy o co biega, to moge siedziec cały dzień i próbować, ale jak nie rozumiem o czym mowa, to krew mnie zalewa...
Tylko że jej tu teraz nie ma Confused

kolaboracja · Wysłany: Środa 30-08-2006, 18:08 Temat postu:

na gitarze gram od dwóch lat(chyba), nie jest to trudne, tylko trzeba obciąć paznokcie u lewej ręki i nauczyć się czytać taby, nuty, jak łapać chwyty itp.

pianino... o w cholere nie pamietam. ale proste, tylko trzeba opanowac nuty i palcowanie(bez skojarzeń) i te wszystkie forte i piano. zaznaczam, że nie uczyłam się u profesjonalisty. jednak potrafię zagrać trudniejsze utwory (np ktoras tam inwencja dwugłosowa bacha)

ellieska · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 18:40 Temat postu:

ja kiedyś chodziłam dwa lata do szkoły muzycznej... pierwszy rok grałam na pianinie, ale że nie miałam instrumentu w domu, to na drugi rok przerzuciłam się na skrzypce... co do skrzypiec, to nie jest trudno, a efekty dają wielką radochę Very Happy

. i wg. mni, jeśli umiesz na skrzypcach, to poradzisz sobie na gitarze Smile

AlusiaFanTokioHotel · Wysłany: Środa 27-09-2006, 20:40 Temat postu:

Ja gram na nerwach wszystkich członków mojej famili[;

Qrka · Wysłany: Czwartek 28-09-2006, 19:57 Temat postu:

Zapisałam sie na gitarę.
Moj tata ma sklep muzyczny, trzeba było Go jakoś wykorzystać.

Idę się nauczyć pięciu pierwszych chwytów, bo facet w poniedziałek mnie powiesi za jaja jak nie będę umiała. Razz

Moje palce i paliczki!

Lily · Wysłany: Piątek 29-09-2006, 11:47 Temat postu:

Ja kiedyś chodziłam do muzycznej na gitare Very Happy

Ale mi sie znudziło i sie odpisałam Laughing

Teraz czasami wyciągam tą gitare i coś tam brzdąkam, ale to takie tylko... amatorskie ( znaczy nic Grey_Light_Colorz_PDT_42

)
Teraz gram czwarty rok ( i ostatni Very Happy

) na flecie poprzecznym i na fortepianie. Na flecie bocznym wcale nie jest tak ciężko Wink

Nawet fajnie : )
A jak byłam mała to grałam ( od tak sobie) na cymbałakach Laughing

i na keybordzie.
I to wszystko. Very Happy

Mod-MadisoOn · Wysłany: Piątek 29-09-2006, 21:30 Temat postu:

gitara.

rok.

xD

Lady_Mystery · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 13:39 Temat postu:

Hmmm... To teraz trzeba bedzie powymieniać Smile

Skrzypce - 5 lat

Flet Poprzeczny - 2 lata

Flet Prosty ( nie powinam go wymieniać wogóle, bo we większości skzół jest on instrumentem obowiązkowym ) - 5 lat

Gitara Akustyczna - 5 lat

Gitara Elektryczna - 3 lata

Uwielbiam swoją gitarę elektryczną xD.

Na akustyku uczę się sama, na skrzypce chodzę do muzycznej. Na fletach również ucze się sama, zaś na elektryczną chodze do szkoły muzycznej Smile

.

Ikuś :* · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 15:04 Temat postu:

Zawsze chciałam na skrzypcach.
Potrafię na:
-> organach, {dostałam w wieku 6lat i z ciekawości zaczęłam się uczyć, było trudno, bo byłam mała. Teraz jest łatwo, bo już umiem.}
-> flet prosty, {szkoła.}
-> gitarze, {samo z siebie. Ciekawość.}
-> wibrafonie. {najpierw na chórze podczas przerwy uczył mnie kumpel, teraz lekcje.}

_Nelly_ · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 14:07 Temat postu:

Od września ucze się grać na gitarze.
Cieszę się bo pokochałam ten instrument...
jest cool Smile

Ania... · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 21:19 Temat postu:

Dopiero co zaczęlam się uczyć grać na gitarze (akustyk.)
Mam zajęcia dodatkowe z kolesiem ,który gra na elektryku i ma wlasny zespól
+kólko gitarowe w szkole na które pójde od poniedzialku.
Jestem pozytywnie nastawiona i jak już się tego podjęlam to muszę się nauczyć.
Tak,tak wiem początki są zawsze najtrudniejsze.

Może za pare lat będe wymiatać na elektryku.
Taaa...marzenia Rolling Eyes

Sawa · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 13:05 Temat postu:

Ja na niczym nie gram Sad

Chciałabym grać na pianinie. W tym roku miałam zacząć naukę gry na gitarze, ale stwierdziłam, że dwie lekcje angielskiego w tygodniu wystarczą. Nie miałabym czasu na naukę Cool

Reckless · Wysłany: Wtorek 31-10-2006, 21:56 Temat postu:

od miesiąca uczę się grać na gitarze klasycznej. Tomasz mnie zainspirował. uparłam się. jak nauczę się grac na klasyku biorę się za elektryczną.

bardziej mnie ciągnie do perkusji niż do gitary.. nie wiem czemu. ale perkusja to nie na moje mozliwości finansowe i nie na nerwy moich rodziców i sąsiadów Very Happy

może kiedyś..

narazie męcze gitare Very Happy

message · Wysłany: Środa 01-11-2006, 15:17 Temat postu:

#Od ponad dwóch lat gram na gitarze- jestem samoukiem Smile

# Pianino mam opanowane... jak byłam małą dziewczynką to brałam prywatne lekcje.
#flet prosty... w szkole uczyli kiedyś Smile

Zamiary: flet poprzeczny und perkusja Smile

tselinka · Wysłany: Czwartek 02-11-2006, 18:54 Temat postu:

Jestem samoukiem jeśli chodzi o gre na instrumentach
Traktuje to bardziej jako hobby w wolnym czasie Very Happy

Gram na organach
Myśle, że nei idzie mi najgorzej<skromna>
Umiem grac ze słuchu na dwie ręce Very Happy

Można powiedzieć, że taki Spontan Very Happy

Usłysze coś i ide grać

Ostatnio grałam "Der Letze Tag"
Ale żeby była jasność: nie znam sie na nutach
i jak gram coś z ksiązki to musze to najpierw podpisać

Rosenrot · Wysłany: Czwartek 02-11-2006, 21:51 Temat postu:

Gitara stoi w kącie.
Umiem podstawowe chwyty.
Mam zamiar... ale tylko zamiar, zapisać się gdzieś na naukę.
Teraz troszkę lipa, bo nie mam na to czasu;/

Fauka · Wysłany: Piątek 03-11-2006, 14:26 Temat postu:

Na gwiazdke mam dostać gitarke elektryczna ale grać nie umiem...nauczę się, sama się wszystkiego uczxe i jestem w tym wszystkik dobra ale w gitarze chcę być idealna!!