Tokio Hotel

Ahinsa · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 16:36 Temat postu:

Widzę że tu większość za wfem nie przepada. Cóż, nie ma się co dziwić.
Moim zdaniem jak ktoś chce obrastać w tłuszcz to niech se obrasta - jego sprawa. Jakby mnie kopnął zaszczyt bycia ministrem edukacji, to bym zrobiła tak, żeby wf nie był obowiązkowy, chodziłby se ten kto by chciał i wszyscy byliby zadowoleni Wink

claudia8 · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 16:38 Temat postu:

A u mnie w szkole w właściwie w klasie wśród dziewczyn jet raczej spoko z w-f. Rzadko się zdareza abyśmy nie cwiczyły. Mamy bardzo fajną nauczycielkę. I najczęściej to my podpowiadamy co robimy, chyba ze sa jakies zaliczenia. ale ogolnie nie narzekam. Chociaz jak dla mnie taki przedmiot mógłby nie istniec. Razz

Caroline · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 16:43 Temat postu:

Ja tam nie wiem jak można WFu nie lubic Wink

Dla mnie jedyną udrękąasą dwutakty w koszu Shocked

Masakre po prostu...A skłon...my miałysmy przy ławce czy gdzieś i było ile poza nogami Very Happy

I miałam 25cm łał xD I jeszcze jak był bieg wahadłowy to miałam sliskie buty i dupa xP 10 sekund Grey_Light_Colorz_PDT_42

EDIT:
W noge też gram

Słupkiem jestem Laughing

Karolcia ;) · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 18:38 Temat postu:

Weźcie ja kocham sport Smile

wogóle to dla mnie radość ja trenuje pływanie i jak nie pływ3am dzien to normalnie nie mogę Smile

A ja przy skłonach miałam 51cm ale jestem wysoka to mi było cieżko nie ??

Caroline · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 18:48 Temat postu:

Ale przy jakich skłonach? xP
Bo ja np. na siedzących leże na nogach i zastopami ręce mi wystają 25 cm to już maksimum Shocked

To albo masz długie ręce i pewnie jesteś starsza, albo mówisz o czymś innym xP

gabi · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 19:36 Temat postu:

Teraz nie lubie w/f..mam taka beznadziejna babe..ze szkoda gadac Sad

niech tylko mi sprobuje 4 na koniec roku postawic to jej wygarne..heh
i tak ostatni rok to mi nic nie zrobi Razz

a z w/f to lubie grac w siate, mini hokeya i biegac Smile

beaciaa · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 21:26 Temat postu:

Ja tam lubie wf bo jest miłym rozluźnieniem między poszczególnymi trudnymi lekcjami Very Happy

Najbardziej lubie uni hoka, ale praktycznie nikt nigdy nie chce w tto grać u mnie:/

LnD · Wysłany: Czwartek 25-05-2006, 12:18 Temat postu:

W-F.Ja nim zygam normalnie.Mamy faceta od w-fu.Ciagla karze nam cwiczyc.Z dziewczyn jako jedyna mam zagrozenie, a wlasciwie juz nie bo skoczylam przez skrzynie i wykonalam dwutakt i mam dodatkowo 2 piati.A tak ogolne robie wszystko zeby nie cwiczyc.Jak juz to robie dostaje owacje na stojaco :p
Serio nie znosze w-fu.Jeszcze jakbysmy grali tylko w kosza bo toleruje tlyko ten sport albo w tenis ziemny tez lubie ale nic.Co za biedna szkola Grey_Light_Colorz_PDT_46

Nic nie ma a w kosza tak rzadko gramy.Najczesciej glupia gimnastyka,lekkoatletyka albo jakie nie wiem:wymyk-odmyk.Taaa po tym cwiczeniu powiedzialam facetowi ze chce ze czyha na moje zycie i chce mnie zabic.Bleee.Nigdy juz tego czegos nie zrobie...

A zwolnienia najczesciej pisze sobie sama.A to ze np. mam niedyspozyje albo ze sie zle czuje albo cos w tym stylu.No i takim sposobem mam 45 minut wolnosci od tego tak okrpnego przedmiotu jakim jest z cala pewnoscia W-f.

Klaudyna XD · Wysłany: Czwartek 25-05-2006, 16:56 Temat postu:

BUEEEEEE od 2 semestra nie nawidzeeeeee
GuPi PaN JaRoL !!!!!!!!!!!!!
ZABIĆ !! taki debil k*rwa ,ze ghrr !!!!!!!!!!!!!!!!
włazi nam do szatni i sie cieszy
wtedy - obecny stań dziewczyn:
-bez bluski , spodni
My go w okółko denerwujemy , specjalnie
nagrywamy go , jak wrzeszczy i te sprawy xD
TRZA MIEĆ DODÓD ZEBY GO WYLALI Very Happy

<dumna>

u mnie w klasie jest 11 dziewczyn , 1 nie ćwiczy wiec 10 - 8 (ze mną) mam tych moich koleżanek zjawia sie w szkole. Na dodatek trzeba jeszcze z nimi sie ugadac ,ze to "niby" przypadkowo wszystkie mutti przyszły do pana jarola xD
I w ogóle on to taka kupa Smile

x)

xD

xPPPPPP
NIE NAWIDZE GOOOOO !!!! piosenki Anty do niego wymyślamy i mu śpiewamy , czy słyszy czy nie - kit xD
Ostatnio powpisywał WSZYSTKIM dziewczyną 1 xD
i dobrze .
Powód ? : po 25 minutach lekcji powiedział ,ze ma dosyc , wstawił i kazał iść do szatni. Reszte czasu Wrzeszczałyśmy ile sie da żeby przyszedł (wchodził 5 razy) aby go nagrać na dowody Very Happy

Nom.. co innego jest jak chłopacy z naszej klasy mają z nim włef
NIe mają stroju anwet "N" nie wstawia i w ogóle.
IDIOTA !!!!! taki @!%$#^$$$$$$$$$$$$$$$$$$$@%$&&&&$^%****************
BOŻE...
^^Jeśli doszłaś/eś to tego momętu to THx i Mua