Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A stąd.
|
Wysłany: Sobota 11-02-2006, 15:55 Temat postu: |
|
|
Oj...A moze ktos ma kolczyka w brwi i podzieli sie wrazeniami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Madzia :D
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 11-02-2006, 17:56 Temat postu: |
|
|
Zakolczykowana, na poprzednim forum na którym byłam jedna dziewczyna miała kolczyka w brwi, i opowiadała jak to wszystko przebiegało ale.. Nie pamietam <wstydniś>
Wiem, że nie żałowała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Sobota 11-02-2006, 18:12 Temat postu: |
|
|
Tak wlasnie Riocik ma kolczyka w brwi
Z tego co pamietam to typ zlapal szczypcami jej brew (mowila, ze bolalo), no i przebil.. nie pamitam dokladnie co i jak bo to bylo bite 2 miesiace temu. No ale mowila, ze nie zaluje
Villish to dowalilas z tym zdjeciem haha A Lady robila go na Ursusie w Wwie u kosmetyczki za 90 zl
Oj chyba sobie zrobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tofik
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A stąd.
|
Wysłany: Sobota 11-02-2006, 18:15 Temat postu: |
|
|
Ja tez sobie zrobie(w brwi)..Tylko potrzebuje wszystko dokladnie wiedziec...Stopien natezenia bolu it.....
Bosh....Juz sie boje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia :D
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 11-02-2006, 19:27 Temat postu: |
|
|
Zakolczykowana idź do studia i się o wszystko wypytaj Na pewno nie jesteś jedyną osobą która przed zabiegiem chce wszystko dokładnie wiedzieć
Przynajmniej ja na Twoim miejscu bym poszła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lillyann
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sobota 11-02-2006, 19:47 Temat postu: |
|
|
Black Swan napisał: |
Amelia15 napisał: |
heh ja nie mam wogule nigdzie bosh co za obciach nie no musze się wziąść za siebie i w końcu sobie coś przekuć bo wstyd jak nie wiem co:x |
Niby dlaczego wstyd? Czy to jakiś wyznacznik ,,Mam kolczyki to jestem lepsza, nie mam ich to jestem beznadziejna" ? Tu przecież nie chodzi o to, że jak inni mają to ty też musisz mieć (mówię ogólnie)
Aristea napisał: |
Ale chciałbym miec kolczyk w języku.Ale musze poczekac az mi aparat zdejma |
Ty też masz aparat?
Ja zaczełam sobie robić kolczyki, zanim wogoóle zrobił się większy szał za to. Pierwszego kolczyka zrobiłam w wieku 12 lat (jezu kiedy to było... 7 lat temu ) w nosie i mało mnie z budy nie wyrzucili to był szok, wszyscy się pytali i mnie zaczepiali hehe. Rok później sobie zrobiłam w pępku (w międzyczasie klika dziurek w uszach) starzy nie wiedzieli, ale później się przyznałam i powiedzieli, że jeszcze jeden sobie zrobię to się wkurzą. I sobie zrobiłam w brodzie w wakacje 2 lata temu no i już dali sobie siana
Bez obrazy, ale wydaje mi się że większośc ludzi robi sobie kolczyki teraz bo Bill i Tom mają... |
Mnie też się tak wydaje , że będzie coraz więcej Billów i Tomów
Wg. mnie nie mieć żadnego kolczyka to nie obciach. W moim otoczeniu większość dziewczyn, bodajże chociaż połowa nie ma kolczyków. Ja mam tylko standardowo w uszach (od 3 miesięcy to niedwno ), ale planuje jeszcze kilka sobie jak będę mieć sarę W wakacje może coś więcej zdziałam niż w samych uszach, ale to się dopiero zobaczy
Black Swan napisał: |
WIĘCEJ BUNTU NARODZIE! Nie patrzcie czy starzy się zgodzą, tylko róbcie sobie kolczyki!!!!!!!!!! |
Właśnie chodzi o bunt ! Ja się chyba postawię starszemu. Wogóle tak szczerze to mam do niego szacunek, ale wali mnie to co on sobie myśli o moich planach (może ciotka jakoś przekupi tatę ).
Narazie nosiłam sobie sztuczny w wardze przez ferie i taka poleFFka z ludzi, że normalnie szok szkoda, że mi się zgubił to bym w nim do szkoły poszła Zrobię sobie nowy
Wogóle to ja se napisze oświadczenie na kompi wezmę skądś podpis starszego, lub poproszę ciotkę lub któregoś z moich brejdaków ciotecznych o autograf i pójde se do studia
Wogóle to znastanawiam sobie gdzie zrobić sobie kolczyk xD W języku lub brwi Chociaż kręci mnie również w wardze i brodzie (tutaj moze sobie zrobie jak skoncze 18 lat ).
PS. W Lublinie jest studio na ulicy Chopina, bodajże nie pamiętam adresu, gdzieś się zgubił. Jak ktos chce wiedzieć to pisać an pw lub gg. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia :D
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 11-02-2006, 21:25 Temat postu: |
|
|
Taak, zgadzam się że narobi się więcej Billów i Tomów. Wchodzę na takiego bloga o kolczykowaniu to co drugie pytanie jest o język albo wargę, ile kosztuje, jak dbać i jak ukryć to przed rodzicami A biedna dziewczyna tylko odsyła do notki o języku i wardze.
I teraz już się tyle przekolczykowanych osób narobiło, że w większym mieście to chyba właśnie ktoś bez kolczyków się bardziej wyróżnia
Ja już się zbuntowałam i zrobiłam ten w pepku bez zgody Tylko wolę nie wiedzieć co będzie jak się mama dowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elektryczne Kalosze
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 1:46 Temat postu: |
|
|
ja chciałabym miec jeszcze tzw. madonne ale sama mam pieprzyk (jak Cindy Crawford ) wiec odpada a szkoda bo to sliczne jest *_____*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
User Not Found
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mojego pokoju
|
Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 21:21 Temat postu: |
|
|
Ja mam tylko kolczyki w uszach: 3 w lewym, 2 w prawym.
Chciałabym mieć kolczyka w wardze, z boku. Od 4 lat truję o tym rodzicom ale jak narazie to słyszę same "Jak skończysz 18 lat". Fajnie, w tym roku 18 będę mieć więc sobie zrobię =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Revania
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Poniedziałek 13-02-2006, 20:55 Temat postu: |
|
|
co do wykolczykowania, to ja jedyna w mojej szkole mam kolczyk w wardze i w jezyku, a mieszkam w stolicy, wiec to wcale nie jest takie popularne, jak wam sie wydaje , za to duzo osob ma w pepkach i pare w nosie (o uszach nie mowiac )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polar
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z XVIII wiecznego zamku If
|
Wysłany: Poniedziałek 13-02-2006, 21:28 Temat postu: |
|
|
planuje w przyszlosci przekuc sobie lewa brew.
co do uszu- praktycznie co drugi dzien przekuwam sobie ucho agrafka, takze problemu nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szel
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Poniedziałek 13-02-2006, 21:46 Temat postu: |
|
|
Osz agrafką! FUJ! A przynajmniej odkażoną jakoś? A co do języka i pępka.. jak wolicie, co wam się bardzij podoba Ja to bym jednak ten język wybrała.. Pepek jak przekłujesz, to tylko w lecie pokażesz, tzn. nie chodzi o samo: Patrzcie - mam kolczyka. Ogólnie pępek jest bardziej uciążliwy w gojeniu. To o coś zachaczysz, to sie musisz zgiąć, to w nocy o pościel, a zaraz o bluzkę itd. Moja koleżanka kiedyś zahaczyła kolczykiem o pasek do spodni w szole.. Ehh biedaczka xP Jak już go wspólnymi siłami odczepiłysmy, to miała cały czerwony pępek I jest nieco większe prawdopodobieństwo, że kolczyk w pępku będzie migrować. Język goi się ok. 2, góra 3 tyg. Wtedy zmieniasz kolczyk na krótszy, a zamiast tej tytanowej kulki możesz założyć sylikonową, albo z biplastu, czy też ptfe Bioplast i ptfe to tworzywa nie zawierające niklu, więc nie będziesz miała uczulenia. Są nieco bardziej elastyczne, co też w pewnym stopniu chroni szkliwo zębów. Oczywiście nic sięnie stanie, jeżeli będziesz miała tytanową kulkę (tytan G23 ), czy też ze stali chirurgicznej, pod warunkiem, ze nie będziesz co minutę języak wywalać na wierzch U nas w szkole w 1 klasie gima jest taka Patrycja.. Ehh.. szkoda słów.. Co chwile na korytarzu jzyk pokazuje, bo zrobiłą sobie kolczyka.. Ciekawa jestem, kiedy jej się szkliwo zetrze, albo dziąsła obsuną
*Przy przekłuciu wargi przez ok. tydzień mozna odczuwac lekki ból, a dziąsło nieznacznie się obsunie, tak troszkę. Oczywiście nie należy panikować, bo tak zazwyczaj jest. Po zmanie kolczyka na krótszy, czy też mniejszy (w zalezności czy to labret czy ring) wszystko będzie ok, bo dopasuje się GO do grubości wargi.
Jeżeli już obsuną się wam dziąsła, to masujcie je rano i wieczorem (przy myciu, ale wypłukaną i wyczyszczoną szczoteczką) w kierunku od dołu do góry. Dziąsła bedą bardziej "ukrwione" i z powrotem wrócą na swoje miejsce.
Unen cos o tym wie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
suSanana
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warsaw, looser.
|
Wysłany: Wtorek 14-02-2006, 17:56 Temat postu: |
|
|
No więc ja mam kolczyk w języku, już od siedmiu miesięcy
No i standartowo w uszach cztery dziurki A i zamierzam sobie helixa zrobić, jak uzbieram 110 zł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Revania
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wtorek 14-02-2006, 20:23 Temat postu: |
|
|
a u mnie w szkole to bardziej uczniowie sie czepiali, niz nauczyciele , nikt mi nic nie powiedzial na ten temat... a, dzis zmienilam sobie kolczyk na takie kolko, jak ma Tom, tylko czarne, a nie srebrne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szel
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Wtorek 14-02-2006, 20:35 Temat postu: |
|
|
No czasem sie zdarza Więc wolę napisać po zmianie kolczyka wszystko powinno być ok, bo jest dopasowany. Ale jakby sie martwił ktos to piszę xD Mi też się nie obsuneły, ale przez 2 dni troche mi kolczyk przeszkadzal. No ale sie przyzwyczaiłam.
Ah, mam pytanie Jak ma na nazwisko Davey z twojego opisu? :> Bo widziałąm go gdzieś w necie xD Tzn. zdięcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Środa 15-02-2006, 7:27 Temat postu: |
|
|
Pogubiłam się już haha
Ostatnio jak zaczęłam truć ojcu o kolczyku w języku to myślałam, że padne trupem na miejscu
Ja siedziałam na wannie bo miałam iść się kąpać a on coś tam jeszcze przy umywalce robił no i ja mu gadam od pół godziny o tym języku a ten do mnie: "Nie denerwuj mnie bo cię zaraz wrzucę do tej wanny i się utopisz" Haha.. porobione No ale mam zamiar mu jeszcze potruć póki się nie zgodzi I to jak najszybciej, wolałabym żeby zgodził się do czasu wyjazdu do Wwy to wtedy tam bym sobie zrobiła, czyli za niecały miesiąc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina :-)
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Środa 15-02-2006, 15:23 Temat postu: |
|
|
Ja mam tylko w uszach Nawet sie nie pytam mamy, czy by mi pozwolila na jakis gdzies indziej W jezyku bym nie chciala miec ze wzgledu na scieranie sie szkliwa itp. Juz bardziej w wardze z boku, albo w brwi. A wracajac do agrafek, to moj brachol jak mial 15 lat zrobil sobie 8 dziurek sam 2 na dole ucha (tak normalnie), 1 z boku i jeszcze na samej gorze. I w drugim uchu tak samo. Kilka mu zaroslo i nosi tylko w prawym 1 na samym dole, 1 z boku i 1 na gorze, a w lewym tylko na dole
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
suSanana
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warsaw, looser.
|
Wysłany: Czwartek 16-02-2006, 18:47 Temat postu: |
|
|
Haha, u mnie wie tylko jedna nauczycielka [od niemieckiego]o moim kolczyku w języku A zważam na to, że chodzę do trzeciej gimnazjum. Pół lekcji mnie męczyła pytaniami: Czy to boli, kiedy sobie zrobiłam, jak przekonałam mame, ile kosztuje, ile sie goi etc. Bosh, a cała klasa tylko tako sie patrzyła haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Czwartek 16-02-2006, 23:17 Temat postu: |
|
|
Dobra cii.. ja sobie dzisiaj zrobiłam w chrząstce I już myślę nad następnym haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vimpi
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Piątek 17-02-2006, 19:57 Temat postu: |
|
|
ja sobie dzis zrobilam (5 min przed Viva Live ) czwartego kolczyka w uchu i jeszcze bede robic dwa u góry
tak w chrzastce to bym sobie nie zrobiła... nigdy w zyciu... jak widze niektore laski jak yak maja to az mi sie cisnienie podnosi to musi mega bolec... a poza tym nie podoba mi sie za bardzo jeszcze bede jakoś teraz przkłuwac nos (już kiedyś mialam przebity :d) i jak mi sie uzbiera troche kaski to warge przebijam <lol> mam mi pozwoliła <lol> gorzej z babcia... ale co tam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szel
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Piątek 17-02-2006, 21:57 Temat postu: |
|
|
Wiesz.. to zależy, czy boli, czy nie od organizmu. Moja koleżanka ma 6 kolczyków i straszne męki przeżywała, bo bolało. Jak ja kłułam chrząstke to jedyne, co poczułam to ciepło. Po prostu cieplo mi w ucho było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Sobota 18-02-2006, 10:57 Temat postu: |
|
|
Ja jak przekłuwałam tą chrząstke to nic nie bolało.. może dlatego, że pistoletem. Ale potem właśnie tak jak Sheelav napisała, było mi ciepło w ucho i troche szczypało Najgorsze to jest w nocy Przespałam całą noc na tym boku co mam chrząstkę przebita i rano myślałam, że się z bólu posikam
Wczoraj byłam na imprezie, cały czas mnie ktoś w to ucho dotykał ale mnie nie bolało.. może dlatego, że byłam pijana i nic nie czułam
A co do kolczyka w wardze to u mnie jest podobnie jak u Vimpi.. rodzice by się zgodzili ,ale zaraz będzie babka gadać Dlatego nie mam kolczyka.
A o tym moim w chrząstce jeszcze nie wiedzą Byłam na mieście i hardkor zachciało mi się kolczyka, poszłam i zrobiłam. I jak narazie chowam się przed rodzicami bueheh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szel
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Sobota 18-02-2006, 16:47 Temat postu: |
|
|
Ja miałam igłą Mówie wam, igła lepsza, ale jak to dziwnie wygląda! Wbijają igłę nie tak prosto pionowo, tylko kręcą nią wokół jej osi i tak wkłuwają w ucho xD Muahahaah, ale to po to, żeby mniej bolało. A ja se chyba na wakacjach przekłuje warge ale po prawej stronie :> Ciekawie wyglądają takie 2 kolczyki ringi po obu stronach XD
EDIT:
A powiem wam, ze nasza szkolna miss spływającej tapety P. ma "kolczyki" w chrząstce na magnez! LOL3374637243654! No myslałam, że sie posikam jak zobaczyłam, co to za diabelskie urządzenia nosi w uszach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Revania
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sobota 18-02-2006, 20:05 Temat postu: |
|
|
no ja juz sie bez problemu bawie kolczykiem ,nic mnie nie boli, a na poczatku to po prostu umieralam z bolu!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szel
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Sobota 18-02-2006, 20:09 Temat postu: |
|
|
A mnie nic nie bolała warga Troche spuchla i lekko dziąsło bolało, ale to 3 dni i po kłopocie A z czego masz kolczyka zrobionego? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|