Tokio Hotel

Jillian · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 10:30 Temat postu: Marilyn Manson

Nie wiem, czy ten temat już był, ale zaryzykuję i spłodzę takowy Very Happy

Więc... Chciałabym się dowiedzieć, jakie są wasze opinię na temat tego kontrowersyjnego wykonawcy. Ja już od bardzo długiego czasu jestem jego fanką i przez to ludzie czasami kierują się pozorami i biorą mnie za jakąś satanistkę itp. a koło satanistki to ja co najwyżej stałam Wink

Zauważyłam, że (przynajmniej w moich okolicach) ludzie są strasznie podzieleni, bo np. u mnie w szkole na przerwach wielokrotnie leci Manson, a w mieście ogółem panuje Mansonowstręt. Ludzie czasami kierują się tylko wyglądem, a przecież to, że go słucham, to nie znaczy, że będę małpować jego zachowanie czy inne charakterystyczne dla niego rzeczy, których ludzie tak nie znoszą. Co Wy o tym sądzicie? Jakie są wasze opinie na temat tego wykonawcy? Czekam Very Happy

tanted love
Coma White
The Dope Show
SWEET DREAMS
The Nobodies

heidi · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 11:03 Temat postu:

Nie lubię Mansona za to, co robi ze zwierzakami na scenie Evil or Very Mad

aczkolwiek nie ukrywam, że śpiewać potrafi...

Villish · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 11:21 Temat postu:

Spiewać potrafi..i ma fajny głos:P
Ale to tylko tyle jesli chodzi o mnie..ja osobiscie nie słucham go.

Angelcia:* · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 11:24 Temat postu:

Głos ma świetny. nie słucham go zbyt często ale jak sie napatoczy to czemu nie Very Happy

ogólnie to szacunek mam do niego no i tyle.

Ostranatka · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 11:37 Temat postu:

Mnie on obrzydza jego wyglądd......i to co robi...
Ostatnio rozbroił mnie jego 1 text .
Powiedział,że dzieci nie powinny oglądać Harrego Pottera, bo on nakłania ich do czarnej magii xD
A on to co robi???

polar · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 12:36 Temat postu:

Slucham czasami. Ostry hardkorowiec, czasem buracki, ale ma specyficzny styl.

Jillian · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 13:16 Temat postu:

Astriel · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 14:32 Temat postu:

Hmm... Co do Mansona to mam podzielne zdanie. Z jednej strony podoba mi się jego muzyka, ale jego zachowanie... To już całkiem inna bajka. No i jeszcze jego wygląd. Ble!

bubbles · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 16:35 Temat postu:

a ja własnie lubie jego styl, bo ma zajebiste oko i białe, długie, przyklejane rzęsy i niezły z niego debil, a że ja w debilach gustuje, no to co sie dziwic...

Tofik · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 16:38 Temat postu:

Nie znam Mansona zbytnio.Kiedys obily mi sie o uszy piosenki,ale nie wpadly mi w ucho...
A wyglad nie podoba mi sie i tyle.

Karolina :-) · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 19:00 Temat postu:

Ah... Kocham go. A cała jazda na niego zaczęła się dzięki mojemu braciszkowi 7 lat temu Smile

Koleś ma świetny głos i wykorzystuje go bardzo dobrze. Mam jego piosenek... 12 Very Happy

Aż się mój brat zdziwił, że jeszcze go słucham i pare sobie na płyte zgrał Very Happy

Chciałabym na jego koncert pojechać właśnie z moim bratem. Kupiłabym mu nawet bilet z wdzięczności za to, że mnie zachęcił do słuchnia Marilyna...

Admin-Black Swan · Wysłany: Niedziela 19-02-2006, 19:22 Temat postu:

Mansona słucham od lat, właściwie to od płyty ANTICHRIST SUPERSTAR, teraz może nie tak intensywnie, ale uważam go za geniusza, który potrafi powiedzieć co myśli i ma wszystko w dupie. Jego autobiografia "Trudna droga z piekła" rozwaliła mnie na kawałki. Jest niesamowicie utalentowanym i inteligentnym człowiekiem, do którego mam full respekt. Każda jego płyta to odrębna historia. Ciekawe jaka będzie nowa ,,era" Mansona Smile

A jego wygląd jest po prostu genialny, tylko trochę już nie wygląda bez makijaży, bo mu się cera zniszczyła. Ma swój styl i od razu można go rozpoznać. Jeśli idzie o pozostałych członków Marilyn Manson to uwielbiałam Twiggy'ego.
Pamiętam jak odszedł z zespołu to się poryczałam, bo był niesmowitym basistą ("whisky i prochy" - ten text z autobiografii był niezły)
Czekam na dyskusje Very Happy

MANSON RULEZ!!!!!!

Blutengel · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 21:51 Temat postu:

Marilyn daje radę ; )) słucham go od dość dawna, choć nie nałogowo.. a z tymi zwierzętami to się komuś uroiło, żeby sensacja była.. i nie mam pojęcia, gdzie ludzie widzą treści satanistyczne w jego tekstach.. co do wizerunku.. mrrr... lubię takich Twisted Evil

Tosia · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 22:04 Temat postu:

Kiedyś miałam "Marilyn'ową manię". Cały czas go słuchałam, ale z wiekiem mi przeszło. Aczkolwiek nie lubię muzyków, którzy robią przesadne show, tak jak Manson. Ale śpiewać potrafi, nie zaprzeczam.

Pixie · Wysłany: Poniedziałek 20-02-2006, 22:21 Temat postu:

Nie jestem jakąś wielką fanką, ale lubie tego gościa. Jest taki porąbany, że aż miło Very Happy

I naprawdę świetnie śpiewa, a nawet jak drze morde, to tak, że aż przyjemnie słuchać.

Z tego co sobie przypominam to wczoraj rano słuchałam namiętnie 'Rock is dead' Very Happy

Jillian · Wysłany: Wtorek 21-02-2006, 16:57 Temat postu:

Mnie się podoba "Para-noir" i "Spade" Very Happy

Admin-Black Swan · Wysłany: Wtorek 21-02-2006, 18:53 Temat postu:

A ja kocham "Coma White"... Text mnie powala...
Ulubiona płytka to hmmm... ciężko wybrać... Ale jeśli już to Antichrist/Mechanical lub Holywood...
A który teledysk lubisz? Ja mam schiza na punkcie "(S)Aint" Jest masakralny Very Happy

diuna · Wysłany: Środa 22-02-2006, 14:10 Temat postu:

Kilka piosenek fajnych...
poza tym to moze lekka przesada z wygladem ale muzyki sie slucha a nie na nia patrzy wiec jest ok:)

Kafcia · Wysłany: Czwartek 23-02-2006, 23:25 Temat postu:

Manson umie śpiewać? Rolling Eyes

No cóż skoro tak twierdzicie to potwierdza tylko tezę, że rzeczywiście każdy śpiewać może.... nie wątpie w jego talent, zresztą mam sporo jego kaset i czasem coś sobie w uszko zapuszczę, ale jak dla mnie to on zbyt wybitnego głosu nie ma. Oglądałam kiedys o nim program i było pokazane jak jeszcze był dziennikarzem i przeprowadzał wywiady z różnymi zespołami z garażu i tak ni z gruchy założył swój własny zespół. I wtedy wypowiadali się jego "koledzy" że to było dla nich całkowite zaskoczenie, bo choć znał się na muzyce to do robienia muzyki wcale się nie nadawał. Ale cóż, był świetny w kreowaniu samego siebie i jak widać udało mu się to w co nikt nie wierzył że może się udać. A Sweet Dreams to prawdziwa perełka i juz klasyk...

Anty · Wysłany: Piątek 24-02-2006, 15:57 Temat postu:

Głos... Wybitny On Nie Jest ,Ale Jednak Wyjątkowy.

Muzykę Tworzy On Wspaniałą. Ma Wiele Pomysłów, Własne Wizje I Potrafi Je Realizować ,Co Jest Chyba Najważniejsze.

Sweet Dreams To Perełka. Zgadzam Się...

...Jednak Nie Tylko Sweet Dreams.
Takimi Perełkami Z Jego Twórczości Może Być Np. "Tourniquet", "The Beautiful People" Bądź "Coma White" I Wiele Wiele Innych.
[Dla Mnie Prawie Cała Jego Twórczość To Perełki]

Pozdrawiam

Yumi Asai · Wysłany: Środa 08-03-2006, 17:25 Temat postu:

Tworzy bardzo dobrą muzykę. Uwielbiam chyba wszystkie jego piosenki, bez wyjątku. A jego image to ... SZTUKA. Z satanista z niego taki jak ze mnie ksiądz proboszcz. Antychryst to nie znaczy tyle co satanista. Równeiż trzeba obalić mit iż MM to metal.

Roxy · Wysłany: Środa 08-03-2006, 19:19 Temat postu:

Ja nic do niego niemam, ale nie słucham go...Chociaż podoba mi się nawet jego muzyka i styl xD Jeszcze pare lat temu mogłam godzinami słuchać 'Tainted Love' Laughing

Po prostu kochałam tą piosenkę Grey_Light_Colorz_PDT_42

Jego wyglądu i sposobu bycia nie czepiam się. Podoba mi się jego...oryginalność

' Mojemu tacie za to nie:/ On jest rasistą, czepia się wielu takich rzeczy...Eh, ale co tam. Podziwiam faceta Very Happy

Pomimo, że ComingBackForMore ma rację - czasem na koncertach przesadza xP

drusilla · Wysłany: Sobota 11-03-2006, 14:41 Temat postu:

Musze odkurzyć swoje płytki Laughing

Kiedyś słuchałam nałogowo,teraz nie.Zaczęło się od "Mechanical Animals",póżniej były inne dzieła.Ja najbardziej lubie "Beautiful People","Sweet Dreams"(genialny cover),"Tourniquet"...Też czytałam biografie,jakiś czas temu

Alexa · Wysłany: Sobota 11-03-2006, 20:15 Temat postu:

Mój brat go słucha a jak ja wtedy jestem w pokoju to mi nie przeszkadzają jego nuty, bo nawet mi się podobają. a Manson jest mi obojętny, chociaz troche się wkurzyłam gdy przeczytałam w gazecie ze on uważa że książki o Harrym Potterze są beznadziejne bo nawiazują do czarnej magii (hehehe i co jeszcze? ), a może on niech zobaczy siebie jak wygląda Razz

Różowy Pluszowy Miś · Wysłany: Poniedziałek 13-03-2006, 21:14 Temat postu:

ja tam go nawet lubie ; d i za glos (bo spiewa naprawde niezle) i za jego wizerunek xDD
ma pare niezlych teledyskow... nic rewelacyjnego ale moze byc ; ) czasem poslucham bo jest zjadliwy. ot co.