Tokio Hotel

orengada · Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 23:09 Temat postu:

To ja dziękuje za taki footbal.

Albo ty nie masz pojęcia o zasadach gry, albo to my jesteśmy jakies z Naughty^ inne xP

Rimmon · Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 23:09 Temat postu:

KOCHAM WŁOSZKI Very Happy

I powiem wam że nie ma sensu cała ta rozmowa bo ta która kocha zidana będzie go chronić a tak która kocha włochów będzie ich chronić...LEPIEJ IŚĆ NA PIWO ; p

orengada · Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 23:12 Temat postu:

Ja nie pije...

Jak coś to soczek. Ale... tylko bananowy. Laughing

I ten tego! Zaprzyjaźnimy się i pogodzimy! Very Happy

Bo ta rozmowa tylko do kłótni prowadzi Confused

Naughty^ · Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 23:14 Temat postu:

Orengada - my jestesmy całkiem normalne Wink

Bronimy swojego i tyle Razz

Rimmon - ja nie kocham nikogo Very Happy

no oprócz Niemiec Razz

ale oglądałam ten mecz, nie jestem jakąs głupią lalunią, która nie ma pojęcia o footballu więc wypowiadam swoje zdanie i to wszystko.

a teraz peace Wink

orengada · Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 23:17 Temat postu:

Ja też piłką się interesuje!

Nawet z kolegami o niej gadam. Nauczyli mnie trochu Wink

I nawet na piłke zapisać się chciałam ale w Opolu nie ma trenera uczącego tego typu drużyny... Evil or Very Mad

A ja kocham tylko zidana i henrego xP (platonicznie zeby nie było)

Zmywam się.

Peace Rolling Eyes

Tosia · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 0:17 Temat postu:

ashleyka · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 7:51 Temat postu:

Wolałam ,żeby Francja wygrała no ale jak zawsze źle mowiłam xP
Hmm..chyba temcik MUNDIAL06 trzeba będzie zamknąć Rolling Eyes

a szkoda bo fajny był Wink

Tala_ · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 7:53 Temat postu:

Czytam i czytam i oczy powoli mi z orbit wychodzą.

Już pierwszej minucie z Henrym są kłopoty, ale gra dalej. gra dalej. Bo mu zależy i nie chce opuszczać swojej drużyny. Piłka w posiadaniu Włochów, lecz faul w ich polu karnym. Strzela Zidane. Trafia w poprzeczkę, ale piłka wpada poza linię. I już nie pier_ólcie za przeproszeniem, że 'taki gol z karnego to się nie liczy'. Otóz LICZY SIĘ! Jeśli piłka była w bramce- był gol. Pro$te.
To, że gdziestam w międzyczasie był ładny włoski gol strzelony główką, to pominiemy.
Ale nie pominiemy tego, że 3 razy były kłopoty z francuskimi zawodnikami, którzy 'przypadkiem' dostali od piłkarzy włoskich. Ale co? Oni, mimo, że faulowani, mimo, że mogli nie grać, mimo, że mogło to być coś poważniejszego, GRALI DALEJ! Mimo, że Włosi grali nieczysto, wymuszali faule, to Francuzi dawali sobie radę.
W drugiej połowie i dogrywce piłka była w posiadaniu Francuzów, a Włosi przedłużali ile się dało. Francuzi pełną parą atakowali i byłby gol, gdyby gra była czysta. ale nie. Skądże. Trzeba faulować.
A te karne to wina Trezzegue'a. I kropka. A to dlatego, Buffo dobrze go zna, więc mógł przewidzieć co zrobi. Kij z tym.
VivaLaFrance!

Docia · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 8:38 Temat postu:

Ja się cieszę że Włosi wygrali, chociaż nie pokazali czegoś nadzwyczajnego. Nie grali aż tak dobrze, widać było w II połowei, ze Francuzi są lepsi, no ale... karniaki i wygrali Włosi.

Co do wielkiego ZiZu rozsrał się w dość interesujący sposób xD
Niesportowe zachowanie... ale cóż.... fajna była ta akcja Wink

Ciekawe co mu nagadał....

SaSetka · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 10:00 Temat postu:

Szkoda, że Włosi wygrali. Chociaż uważam, że ten mecz był naprawdę bardzo wyrównany, a wygrana za sprawą rzutów karnych nie jest zbytnio sprawiedliwa, bo to raczej jak rosyjska ruletka. Widocznie szczęście w tym dniu sprzyjało Włochom...
A co do Zizou, to jestem pewna, że nie zrobił tego bez powodu. Szkoda tylko, że nie pomyślał jakie to będzie miało konsekwencje dla jego drużyny. A Francuzów i tak kocham za wspaniałą grę i świetny mecz, pokazali co potrafią.

shprot_ka · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 10:01 Temat postu:

Do jasnej.... ykhm tak, przestańcie... gadać, ze załujecie Francji bo gra tam "wielki Zizu" w którym sie podkochujecie bo dział o jakichś tam najprzystojniejszych sportowcach zosatał już utworzony Exclamation

Fakt, że Francuzi więcej atakowali, ALE... czy wy przypadkiem nie obejrzałyście tylko kilku ostatnich meczów Question

Weźcie pod uwagę z jakich grup wychodziły Francja i Włochy, kto musiał się bardziej namęczyc, żeby dojść do tego finału Question

oczywiscie , ze Włochy, Francji sie grupa pofarciła i nic dziwnego, że mieli więcej sił i więcej wczoraj pokazali...

Córka Szatana · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 10:07 Temat postu:

Nie będę tego ukrywać, że wolałabym żeby wygrała Francja. Poprostu.
Bardzo zaskoczyło mnie zachowanie Zidana.. ech
Tak naprawde przy karniakach już wiedziałam, że Francja nie ma szans, o nie było Zidana i Henr'ego też nie.
No cóż takie zycie.. zresztą do Wlochów też nic nie mam.
Zobaczymy za cztery lata, może znow Brasil?

Azisha · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 10:10 Temat postu:

Co to był za mecz. Łohoho Rolling Eyes

Fatalny był początek. Biedny Henry...Ale mocny facet z niego. Mmm, boski też jest.
Środek no powiedzmy że emocje były.
Ale...Zidan.
Bosh.
Rozumiem go. Nerwy...
Od początku byłam za Francją.
Bo Włosi to wszystko wymuszali. Ledwo dotknął go Francuz - już leży.
To ma być gra??
Dziękuję...

Szkoda że przegrała Francja...
No cóż. Nie może być 2 zwycięzców.

beaciaa · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 10:13 Temat postu:

Nie no w sumie to obu drużynom sie należało. Chociarz pod koniec dogrywki to francja stworzyła więcej sytuacji bramkowych, podczas gdy włosi tam umierali ze zmęczenia na tym boisku<przesadza>.

A najgorze że przegapiłam występ szakiry Grey_Light_Colorz_PDT_46

Naughty^ · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 10:52 Temat postu:

Szeksol · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 11:08 Temat postu:

yeah.. ITALIA GORA!

drusilla · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 11:18 Temat postu:

Zulla · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 11:41 Temat postu:

ja kibicowałam Francji....
a z Zizou jestem dumna Laughing

Tajniaczka · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 11:43 Temat postu:

A ja nikomu nie kibicowałam xD

Nie lubie ani żabojadów ani makaroniarzy^^

Ale że Niemcy maja 3 miejsce to sie ciesze jak głupia xD

A na finale to myślałam że zasne..

NUDA

A co do Zidane to sie popisał ze łohoho.

Tyle xD

LadyMakbet · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 11:46 Temat postu:

Ja finału nawet nie oglądałam.

Byłam za Francją, ale nie ubolewam nad tym, że jednak Włosi są mistrzami.

evelcia1 · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 12:22 Temat postu:

Widzę , że niezła kłótnia się rozpętała z powodu tego zachowania Zidana Laughing

Ja nie wiem do końca jak to było , nie byłam tam, nie słyszałam czym Włoch sprowokował Zidana i czy w ogóle to zrobił, więc nie mogę tego obiektywnie ocenić.
Z tego co widziałam w telewizji, to Zidanowi tak puściły nerwy, że musiał odreagować. Nie powinien tego zrobić, bo skończyło się to tak jak się skończyło a poza tym na całym świecie jest teraz z tego wielka afera zrobiona. Aż mi go trochę żal teraz, choć wczoraj wydał mi się po prostu chamem Razz

Ale każdy ma prawo do błędu i czasem niepohamowania emocji ... Tylko że w jego przypadku źle się to skończyło, bo akurat w tym miejscu i w tym dniu powinien się od tego powstrzymać, nie dał jednak rady.

Co do wygranej Włochów, to nie wiem czy zasłużyli czy nie. Jeśli patrzeć na grę w czasie regulaminowym to nie umiem się wypowiedzieć, bo nawet dokładnie nie oglądałam tego finału, jakoś nie miałam ochoty. Roztrzygnęły rzuty karne. Loteria...
Nie ma co więcej przeżywać , w końcu Polska nie brała w tym udziału Razz

Blair · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 13:10 Temat postu:

Jak dla mnie Francja grała o niebo lepiej niż Włochy ....
Jak dla mnie Francji należy się tytuł...
Byli po prostu lepsi.
Ale wiadomo karne to zwykła loteria.
A co do Zidane ... no cóż zachował się hmm....dosyć prostacko?
Ale nie bez przyczyny! Grey_Light_Colorz_PDT_46

Jejku, ten mecz finałowy oglądałam w kinie i ,w niektórych momentach myślałam,że nie wytrzymam nerwowo Wink

i coś rozwale,były też momenty kiedy myślałam,że to mnie rozwalą Cool

SaSetka piękny avek z Thierry'm

Tosia · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 14:56 Temat postu:

amCia · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 15:28 Temat postu:

Hmm.. Francja grała lepiej- można było to zauważyć.
Wlochy mają świetną obronę i obrońce, ale jakoś nie popisali się tą "obroną"

Hmm.. karny Zidana był wykonany po mistrzowsku..
po prostu trzeba mieć alent żeby trafić w poprzeczkę z taką precyzją by piłka wpadla do bramki i wypadła..
wieeelki szacunek dla tego piłkarza..