Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 11:17 Temat postu: |
|
|
ahh ja to mam sposob
tylko sie nie smiac xD
ide sobie do lodowki
wyciagam bita smietane xD
wracam do pokoju puszczam Tango i maluje szyby < ta bita smietana> ! xD
potem musze to zmywac ale i tak humorek sie poprawia
to naprawde pomaga !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Madzia :D
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 11:39 Temat postu: |
|
|
Ja drę kartki Czasem siedzę w szkole jestem wkurzona wyciągam zeszyt wyrywam kartki drę na kawałki i wyję A ludzie się patrzą jak na ułoma
A tak to najczęściej idę na ''garaże'', wydzieram się i wracając walę pięścią i kopię w blok
Pomaga
A jak mam doła? Ja nie mam czegoś takiego jak dół
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonias
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 11:46 Temat postu: |
|
|
Hmm na dola? Rozmowa z moja kochana psiapsiolka ktora mi zawssze humor poprawia, ale jak jej nie ma to przewaznie slucham dolujacej muzyki i rozmyslam Albo przykrywam sie koldra po same uszy i spie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
On my own
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 11:50 Temat postu: |
|
|
nie robię nic, czekam aż sam przejdzie, zamykam to w sobie i nikt nic nie widzi, bo po co ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*:M!s!a:*
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytomek ;)
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 12:34 Temat postu: |
|
|
Wkurzenie? Klnę jak szewc, i drę się na boguducha winnych ludzi. Często tez coś rozwalam, a jak puszczę Schrei to i nerwy mi puszczają. Wtedy jestem zdolna do mordu. Już raz moja figurka poczuła to na własnej skórze, a raczej na jej milionach kawałeczków <lol2>
Dół? Nie lubię okazywac uczuć. Udaję, że wszystko jest w porządku, ze nic sie nie stało, że jestem twarda. Sama sobie z tym radzę, przynajmniej się staram. Tabliczka czekolady, MP3, i najlepiej jakiś jajcarskie funwideo z th w roli głównej. Działa! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julka
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 13:59 Temat postu: |
|
|
Jak mnie coś zdenerwuje to w jednej chwili wpadam w histerie...
Taaaak... Bardzo łatwo mnie zdenerwować. I wtedy to już nie panuje nad słowami i mowie to co myślę.. Czasami żałuję, ale co tam xD
A na doła? Hymm... Rozmowa z przyjaciółkami zazwyczaj pomaga...
Czasem poprostu trzeba czekac, samo przejdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polar-wydanie drugie, pop
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:17 Temat postu: |
|
|
mp3 i na miasto.
ok, narazie :DDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
belial
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:27 Temat postu: |
|
|
Na doła najlepsza jest gorzoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Shady Lane
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:47 Temat postu: |
|
|
Papierosy!!
Ale jako, że grzeczne dziecko obiecałopoprawę, wynalazłam lepszy sposób.
Mianowicie ... zmieniam żwirek szczurom.
Klatka o wymiarach 1m x 0,5 m, i o wysokości 70 cm naprawdę sporo waży, w dodatku wypełniona żwirkiem. Więc najpierw musze ją przetaszczyć przez całe mieszkanie do łazienki, potem opróżnić ze żwirku, wyszorować pręty i kuwetę ... nigdy nie zajęło mi to mniej niż 3 godziny.
A jak kończę, to jestem tak zmęczona, że kładę się na kanapie i usypiam, a jak się budzę, to już nawet nie pamiętam, że byłam zła czy smutna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villish
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Biedronki.
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:57 Temat postu: |
|
|
Jak mam doła to zawsze puszczam TH.
Obojętnie jaka piosenka by to nie była to zawsze zaczynam spiewac a o dole zapominam:D
Polecam też gorącą czekoladę, koc i łóźeczko:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
THusia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: słoik
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 16:48 Temat postu: |
|
|
Klawiatura(którą rzucam) lub np. drzewo (w moim przypadku drzewo które rośnie w poblizu...wie o wszystkim co mnie boli..nieraz dostaje kopa ale to mi pomaga) i muzyka..najlepiej Heppnera albo TH. Szczególnie Gegen meinen willen bo czuje wtedy że śpiewa o mnie...:]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna XD
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: ten Monsun XD !!
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 17:00 Temat postu: !!!!!!!!!!!!!! I CALY CZAS CHCE MI SIE SłODKIEGO !!!!!!!!!!! |
|
|
Nom ja jak sie doluje (co ma hym.. bardzo czesto ;? )
podobnie jak THusia słucham tej piosenki
Albo Alexz Johnson
Criminal ,Skin <-uwielbiam jej wooolne piosenki
ostatnio slucham 24 hours co mi bardzo pomaga.
POśpiewam sobie , tralalala xP
A jak nic nie słucham?
Zamykam sie w pokoju i przewaznie rycze I niekoniecznie ,ze mi jest może i źle
ale już tak mam.. Lepiej sie czuje
A jak jest wQrwiona?
zamykam sie w pokoju żeby sie nie wyzywac jeszcze na innych
Rzucam poduszkami xP i innymi xP (bluza która sie wszedzie palatoszy w moim pokoju :roll xP )
SŁucham 'koszmarnej' <-jak to SiS mówi muzyki
i kolejne określenie 'hardrokowej' <-hartkorowej xP
Siadam na kompa aby wyloozować
Na 4um
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiex
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pooznań ;D
|
Wysłany: Środa 19-04-2006, 15:11 Temat postu: |
|
|
On my own napisał: |
nie robię nic, czekam aż sam przejdzie, zamykam to w sobie i nikt nic nie widzi, bo po co ... |
No dokładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AneCia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 19-04-2006, 15:47 Temat postu: |
|
|
Robie wszystko żeby nie myśleć, czyli skacze po pokoju, łóżku itp włączam głośno muzykę, żeby zagłuszyła wszystko, najczęsciej Linkin Park bo to mnie uspokaja... i po jakiejś godzince wraca mi chumorek [tak w miarę oczywiście] a jak jeszcze pogadam sobie z moją friend to już całkiem jest spoko
A jeszcze jakieś pół roku temu to paliłam papierosy jeden za drugim i klnęłam i kopałam wszystko przed sobą, ale kiedyś to sie często wk*rwiałam i zwykłe zamykanie sie w pokoju nie wystarczało..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paolla
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...z niebieskiego pokoju
|
Wysłany: Środa 19-04-2006, 19:21 Temat postu: |
|
|
Jak ja mam doła takiego psychicznego (heh jak to brzmi) to zamykam się w pokoju, włączam jakieś smętne ballady, zapalam wszystkie moje świeczki. leżę na łóżku a po godzince już jest ok Gdy się wkurzę w domu to zamykam się w pokoju i puszczam jakąś ostrą muzyke na full i wtedy mi wszystko przechodzi ale gdy się wkurze gdzieś w terenie na znajomego to wtedy masakra bo wrzeszcze na każdego kto mi się napatoczy. Nawet na jakiegoś gościa co przechodzi obok potrafie wyleciec "Co się gapisz?" albo coś w tym stylu. Wtedy najlepiej mnie omijać wielkim łukiem. Nawet ja się wtedy staram wszystkich ignorować dla ich własnego dobra Ale to się rzadko zdarza bo zazwyczaj sprzeczam się w domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
suSanana
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warsaw, looser.
|
Wysłany: Czwartek 20-04-2006, 14:00 Temat postu: |
|
|
Z natury jestem bardzo spokojną osobą i podziwiam tych, którzy potrafią mnie zdenerwować. Różnie to bywa. Zależy czy jestem zła z rzeczy ode mnie zależnych czy niezależnych, czy ktoś mnie zirytuje czy sama coś spieprzę. Przeważnie po prostu udaję, że nic się nie stało i olewam sprawę. Szkoda mi nerwów. W końcu nie ja jestem od denerwowania się tylko do pocieszania złych, wkurzonych i smutnych. Taka ma rola i z tym mi dobrze. Dzięki temu pożyję dłużej. Zero stresu, dużo śmiechu = recepta na sto lat życia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Czwartek 20-04-2006, 14:09 Temat postu: |
|
|
Ja raczej należę do...nerwowych osób
Więc obojętnie, czy ktoś mnie wkurzy, czy będę miała doła, to zawsze mam chęć coś rozwalić. Nie robie tego często, bo mama się nieźle na mnie wydarła, kiedy strzaskałam dwa obrazy xP Zresztą potem okazałoby się, że na marne to kupilismy a kasa POszła w PISdu [kurde, gdzie ja o tym 'skrócie' ostatnio czytałam? xD]
Ale tak na ogół, to rzucam szklankami z wiecie...takiego mocniejszego szkła ;] [niewiem jak to nazwać --'], słucham głośno muzyki, nie przejmując się sąsiadami, na których się wyżywam, wychodząc sama na dwór, żeby jakoś się potem uspokoić...no xP
Wiecie co? Niewiem, jak wam ale mi na doła też pomaga zimny prysznic dziwna jestem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MIMI
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ja jestem?
|
Wysłany: Czwartek 20-04-2006, 14:15 Temat postu: |
|
|
o lol.. MIMI łapie doła co 2 dni... jestem na krawędzi depresji .
ta..
->trzask.. mam nowe drzwi w pokoju i fajnie trzeskają.. zawsze walę nimi za każdym razem jak wchodze i wychodze do pokoju.. .. kiedyś przez to szyba padła.. ale o te się nie boje.. ..
-> dre się.. na matke .. i łojca.. i zawsze pyskuje.. ;D
->o ile moge.. po zawsze po buncie mam szlaban to wchodze na kompa.. net.. ściągam piosenki i wszystkie gówn* jakie spotkam po drodze..
->muza.. tv wczoraj to przerabialam.. rodzice puszczją jakis shit w pokoju w stylu komedni w 93 ja włączam na np. VIVE na full tv tak zeby ich zagluszyc
no z muzą tak samo..
-> zamykam sie w kiblu..
->ew. w pokoju ale łojciec zabral klucz
a.. zawsze krzycze i sie buntuje.. taka psychika.. =>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vimpi
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czwartek 20-04-2006, 14:16 Temat postu: |
|
|
jak jestem wkurzona na cos to przeklinam na to wyzywam od róznych rzeczy itd lol wtedy leca same kur** itp czasami obrywa sie tez moim znajomym ... ale rzadko wole jechac po tej osobie co mnie wkurzyła hah .. a jak mam doła to zamykam sie w pokoju i slucham raczej dołujacych piosenek :] i płacze przy nich ale to jest dobre ... bo potem jak sobie tak poplacze przy tych smutnych piosenkach to mi jest lepiej w ogole mnie czasami nachodzi takie coś ze sobie płacze wieczorem tak bez powodu... wtedy mi sie robi lepiej (nie wiem czemu ale sie robi )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 20-04-2006, 21:25 Temat postu: |
|
|
Na doła... Taka jestem, że się pogrążam jeszcze bardziej Smutne balladki, jednoczęścióweczki... Komuś się wygadać... A potem "usunięcie" źródła smutku lub rozmowa z osobą, przez którą cierpię. A na chandrę- sport.
Na złość- rozpierducha nie, bo rodzice to by mi dopiero rozpierduchę zrobili... Ale pobiegać po łące z psem i się drzeć, (akutrat mam blisko), klnąć aż mi się zasób wulgaryzmów skończy, zniszczyc cokolwiek, co nie jest cenne, a po powrocie puszczać muzę na full (najlepiej z tekstem o nienawiści) to i owszem najlepiej sie zmęczyc i do widzenia... Mnie tam pomaga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gusia
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Od Billa Kaulitza xD
|
Wysłany: Czwartek 20-04-2006, 21:26 Temat postu: |
|
|
Najlepiej wziąść sznurek i dowidzenia państwu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kolaboracja
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 12:09 Temat postu: |
|
|
zacznijmy od tego, że nie pamiętam kiedy ostatnio miałam doła...
ja najczęściej jestem albo zła albo wesoła.
ale jak juz mnie dopadnie takie coś to...
słucham sobie jakiejś pozytywnej muzyki, jakieś reggae czy coś.
przechodzi.
albo idę pobiegać
albo sprzątam.
albo rysuję.
albo robię zdjęcia.
z reguły jestem niedołująca.
(ale strasznie łatwo mnie rozśmieszyć.
"dowcip to radość z nonsensu"
kiedyś sie smiałam, bo zobaczyłam różowy samochód...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 12:13 Temat postu: |
|
|
Gusia napisał: |
Najlepiej wziąść sznurek i dowidzenia państwu! |
eee... to miało być śmieszne?
śmiech na sali
Mam jeszcze jeden patent...
kocyk, łóżeczko, dobra ksiązką + memłanie w gębie gumy do żucia i juz wszyscy są happy
Albo Pikaczu.... wystarczy, ze zobacze jej nick a juz mi sie wesoło robi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Docia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nikąd...
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 18:47 Temat postu: |
|
|
ja ostatnio miałam taaaaaaaaaakiego doła i ciągle płakałam, nawet doszło do... e... dobra nie powiem, albo kładę się i śpie, albo przeklinam i chodzę i każdemu docinam (w szkole naprzykład)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amCia
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Piątek 21-04-2006, 18:58 Temat postu: |
|
|
zazwyczaj:
-robie grafa
-wymyślam sobie orginalnego taga.. (co chwila zmieniam ale dobra <lol2>)
-tne sie.. (już nie)
-gram piłka do kosza (tzn niski kozioł i jebut tak przez 10 minutek)
-rzucam, wale w coś
-ide se heenn w siną dal
ale żadko miewam doły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|