Tokio Hotel

Mod-Pinacollada · Wysłany: Środa 19-07-2006, 10:45 Temat postu:

A ja mam dwóch braci.
Starszych Very Happy

Jeden ma 21 lat, studiuje w Wa-wie, a na imię ma Longin {stosunki z nim nie układają się najlepiej}
Drugi ma 26 lat, pracuje w stolicy, imię jego - Gaweł {tu sprawa wygląda odwrotnie, bo to taki typowy opiekuńczy braciszek xD}

Pf, a ja chciałabym mieć siostrę.
Starszą tak o dwa lata, O!

Maniek · Wysłany: Środa 19-07-2006, 14:31 Temat postu:

W gruncie rzeczy ja od mojej jestem starsza o 5 lat... Ale uwierz mi nie chcialabys miec starszej siostry... Bo moja przeżywa istny horror jak się wkurze...

Mod-Falka · Wysłany: Środa 19-07-2006, 14:38 Temat postu:

Ja w ogóle chciałabym mieć siostrę. Starszą, młodszą obojętne. Brat też jest spoko, ale ta kobieca solidarność, pożyczanie ciuchów i tak dalej. Pewnie strasznie byśmy się kłóciły, ale z Erykiem też ciągle mamy scysje a ubrań od niego wziąć nie mogę.

Semfeera · Wysłany: Środa 19-07-2006, 19:33 Temat postu:

A ja mam brata... Przyrodniego. Wini mnie za rozwód. On ma 29 lat a ja 13 <prawie... tiiiaaa...> Nienawidzi mojego ojca a mnie uważa za sukę. Magister<łahaha! co to on nie jest> Zona Anka <27 lat> Dziecko Marta <za miesiąc bedzie rok> Szczerze go nienawidzę... On mnie ma za dziwkę ja go za ścierwo. Raz poleciały talarze i byłam w szpitalu ale to inna bajka. Nie zagłębiajmy się. Jak widze tego jego ojczulka który krzywdził <nie bede się zagłębiać> moją mmę to krzyczę. Pedał. Poza rodziną zgrywamy wspaniałe rodzenstwo. Ale w rodzinie wszyscy MNIE nienawidzą bo wszyscy kochają Lesia <bleeeh> a ja jestem zła Karolinka, jestem brudna, brzydka głupia i dziwka i jestem wywłoką... A co sadza o moim ojcu to lepiej nie mówic... Jak ja sie ciesze ze to dziecko niewdzięczne <moją mamę tez swojego czasu nazwał dziwką tiaaa> juz tu nie mieszka... Amen
Z poważaniem
Semfeera...

Mod-Hazel · Wysłany: Środa 19-07-2006, 20:38 Temat postu:

Ja w sumie to nie mam rodzeństwa oprócz Bartka(kuzyn) i Lily (bez komentarza)
W sumie to się cieszę (może juz to pisałam...) ale moja mam chciałaby mieć jeszcze jedno dziecko, na szczęście po rozmowie ze mna stwierdziła, że poczeka na wnuki Very Happy

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Środa 19-07-2006, 22:06 Temat postu:

Siostra - Marzena - 22 lata - studentka dziennikarstwa...

Brat - Mariusz - 24 lata - student AWF-u, niedlugo student szkoly policyjnej... Wink

za zadne skarby nie zmienilabym swojego rodzenstwa... nawet za to ze nienawidza TH...
w trudnych chwilach mi pomagaja i to mi jest potrzebne... Wink

Mod-Sendess · Wysłany: Czwartek 20-07-2006, 10:23 Temat postu:

a ja nie chce w ogóle siostry xP.
za nic w świecie nie wymieniłabym swoich braci ^.^
- Piotrek ( 22 ) - student Informatyki
- Łukasz ( 26 ) - skończył prawo po tatusiu xp
kocham i szaleje za nimi w jednym Wink

nie mogłabym mieć lepszego rodzeństwa,o! *

*

Teufel · Wysłany: Czwartek 20-07-2006, 10:24 Temat postu:

Braciszek-Grzegorz-lat 26.
Wiecie, co najbardziej mnie w nim wkurza?
Że raz zachowuje sie, jak 5 latek, a za chwile jak 40 latek Rolling Eyes

Jak sie ze mnie wyśmiewa, to to jest to pierwsze, a jak ja mu sie odszczeknę, to jest to drugie. Czyli wygląda to mniej więcej tak:

T(Teufel)
G(Grzesiek)

G(wchodzi do pokoju):Pikaczu(no comment) złaź z kompa.
T: Ok. <żegna sie z ludzmi na gg>
G (po 10 sekundach): No złaź!!Ile mam czekać??Nie dociera??!!
T: No CHWILA!!!!
G: NIE PYSKUJ DO MNIE GÓWNIARO!!!
T: Nie mów tak do mnie, debilu!!
G: Ty, słuchaj gówniaro, tak to sobie mozesz mówić do swoich głupawych kolezanek,a nie do mnie!
T: To ty nie mów tak do mnie!!

M(Mama): Przestańcie się kłucić!(i teraz najlepsze): Agnieszka, skończ już to!

Maniek · Wysłany: Czwartek 20-07-2006, 14:31 Temat postu:

O tak. Też mam ten problem Very Happy

I naprawde ludzie którzy chcieliby mieć rodzeństwo nie wiedzą o co proszą Very Happy

Nathalie =) · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 11:23 Temat postu:

Nicol - 15 lat
Adrianna - 12 lat
Magda - 10 lat

Nicol jest ok, moge jej wszystko powiedziec, nic nikomu nie powie, ale i tak co chwile jestesmy sklucone. Adrianna to samo co Nicol ale z nia rzadziej sie kloce i mnie slucha Very Happy

Magda... najwiekszy konfident na swiecie! Z nia to nie ma godziny zebym sie nie klocila..
Ale szczerze to ciesze sie ze mam rodzenstwo.. Nie wyobrazam sobie teraz zeby ich nie bylo.. Chociaz sie klocimy itd to jednak sa moje siostry i sie ciesze ze sa Smile

Ale zawsze chcialam miec starszego brata!

claudia8 · Wysłany: Środa 26-07-2006, 19:19 Temat postu:

Rodzeństwo... Brat 21 lat. Człowiek, którego lubiłabym nieznając go.. Nie potrafię w jego sprawie zachowac obiektywizmu. Cieszę się, że jest, nie chciałabym byc sama. Czasami zachowuje się brutalnie, bo ja nie jestem uległa, chociaż konfliktowa też nie. Wydaje mi się, że jest całkiem spoko. Zbierając wszystko w kupę.... Bardzo go lubię Wink

malenka1991 · Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 11:28 Temat postu:

dwa lata temu bylam jeszcze jedynaczka. i wolalabym zeby tak bylo Grey_Light_Colorz_PDT_42

no wiec: Wiktoria - 2 lata.
no wiec Laughing

co takie dziecko moze robic? jest nieznosna. no ale coz. jest i niech juz zostanie <3 Razz

Okla_xD · Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 12:16 Temat postu:

A ja mam dwóch braci i jedną siostrę Razz

Maciek - lat 14 , uparty jak osioł bardzo pomocny ale straszny laluś i maminsynek

Karolina - lat 12, egoistka, kłótliwa i zarozumiała, kocha się wygłupiać {( czego ja nienawidzę) Ale i tak ją kocham Razz

Najgorsze jest to że muszę z ni ą dzielić pokój...ehh...bałaganiara

Bartek - lat 11 - Mój najkochańszy braciszek Smile

Od zawsze się z nim kłócę, drażnię i biję, ale zawsze dla żartów i z nim mam najleprzy kontakt. Kiedy go o coś poproszę zawsze postara mi się pomóc i odwrotnie ja jemu też : Jest odważny i
nie da sobie w kasze dmuchać.

A ja nazywam się Ola i mam 15 lat hehe

Rosenrot · Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 12:51 Temat postu:

Kochane? W stu procentach TAK.
Mam starszego o 6 lat brata, ma już 23 wiosen Smile

Jak byliśmy mali to było niedobrze. Bilismy się na każdym kroku, a ja latałam z bekiem do mamy.
Teraz jeździmy razem na imprezy, mamy wspólnych znajomych... Cieszę się, że umiemy się dogadać. Jest najbliższą mi osobą. Ja kryje jego, on mnie, w każdej sytuacji. Nigdy mnie nie zawiódł.
Podsumowując... Kocham swojego brata! Very Happy

eska22 · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 14:49 Temat postu:

Ja na szczęście mam jedną siostre Magde lat 15
Z nią to można w Gniżnie wylądować. O jeas!! 1. Co chwile zmienia zdanie pytam się idziesz teraz na kompa? ona mówi tak a za chwile krzyczy że ja teraz mam wejść bo póżniej ona wejdzie(robi tak również z chłopakami)
2. Oczywiści całą prace w domu zwala na mnie. Ja myje nasczynia a one zaczyna się dreć żebym zrobiła jej kolacje bo jest głodna!!! Ja zaczynam krzyczeć że nigdy w życiu. Po powrocie mamy z pracy mama pyta się kto pomył naczynia a na to magda:JA!! i oczywiście ja dostaje opierdal że nic nie robie.
3.ona cały cas przesiaduje na kompie. Gdy tylko widze że schodzi odrazu rzucam się na sprzęt. Jak już gadam na skaypie z Liwią ona zaczyna podgłaczać muze że nic nie słysze. Jak bym miała opisywac co ona robi to forum by zabrakło.

Galadriel · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 15:11 Temat postu:

Ja jestem jedynaczką.
Kiedyś chciałam mieć rodzeństwo - o tak. Byłąm wtedy w 5 klasie podstawówki.
Rodzice nieświadomie wybili mi tą zachciankę z głowy.
Jakby Bozia dała, to by było.
Bozia nie dała i Bóg zapłać jej za to.
Nienawidzę małych dzieci.... Brrrrrrr.... Nienawidzę ich płaczu, prób chodzenia, strzelania fochów.
Nienawidzę stosunku starszych do małych dzieci - zostaw bo jest młodsze, bądź wyrozumiała, bo ono jest jeszcze małe, daj spokój, ono nie rozumie >.<
Szał.
Nie. Gdyby mnie teraz w nagrodę za dobre stopnie obdarowali małą pociechą to bym zadusiła na spaniu.
Jest za późno na takie zabawy.
Zostałam wychowana na egoistkę i egocentryczkę.
Wady - wiem.
Za późno jednak, żeby z nimi ekspreymentować.

Są jakieś biedne modele zachowania dzieci bez rodzeństwa.
Wszystkie są nieprawdziwe.
Każdy jedynak jest inny.
Nie można powiedzieć, że cechują ich te same zachowania.
Nie - każdy wychowywał się w innym środowisku, wśród innych rówieśników i rodziców.
Jedynacy to przecież ludzie - a każdy człowiek jest inny.

Leb die sekunde · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 15:19 Temat postu:

Ehh, ja jedynaczka. Cieszę się z tego bardzo, bo wszystko jest dla mnie, na kopma mogę wchodzić kiedy mi swię podoba(odliczjać wszlekie szlabany, które ostatnio dostaję często Laughing

). I w ogóle nikt na mnie nie kabluje, ale bardzo chciałabym mieć sostrę bliźniaczkę, jednojajową. Zarąbiście by bylo. No a aw ostateczności starszą tak ze 2 lata siostrę. Ale dobrze mi jest Very Happy

Dżampara · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 17:19 Temat postu:

Moja siorka jest GIT xD Da się z nią pośmiać ale na poważne tematy to odpada !! Uważa że jeszcze nie dorosłam Grey_Light_Colorz_PDT_46

kasiorka · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 17:42 Temat postu:

Eh, zazdroszczę Wam, że macie takie super rodzeństwo...
Mój brat (młodszy, ma 13 lat) jest nie do zniesienia- pyskuje, denerwuje czym się tylko da... Zresztą nigdy nie mieliśmy dobrych kontaktów ze sobą... Smutne... Sad

Czasami próbuję, żebyśmy byli zgodnym rodzeństwem, ale z nim praktycznie się NIE DA.

Dżampara · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 21:26 Temat postu:

Troche sie zmieniło..chyba na lepsze Wink

Jest o czym pogadac i wogóle Very Happy

Mod-Troskliwy Miś · Wysłany: Środa 02-08-2006, 0:02 Temat postu:

moja siotrzyzcka w sobote wychozdiła za mąż
eh no kocham ją no:P
popłakałam się na ślubie na błogosławieństwie

juna · Wysłany: Środa 02-08-2006, 6:24 Temat postu:

już to kiedyś mówiłam...

ODDAM BRACI W JAJKIEKOLWIEK RĘCĘ

sonias · Wysłany: Środa 02-08-2006, 6:54 Temat postu:

Ja mam siostre 22 lata Grey_Light_Colorz_PDT_46

wydawalo by sie ze czlowiek 22 lata to powazna osoba, myslaca o swojej przyszlosci i w ogole... a tu nie, moja siostra to raczej zachowuje sie jak jakas zwariowana nastolatka i niczym sie nie przejmuje Grey_Light_Colorz_PDT_46

to juz ja jestem od niej "starsza" umyslowo Razz

Tajniaczka · Wysłany: Środa 02-08-2006, 14:20 Temat postu:

Sonias mam identycznie Wink

ja mam 15 lat a ona 23, więc..:>

Jestem starsza umysłowo i mądrzejsza od niej.. wszyscy tak mówia :>
To taka przysłowiowa blondynka^^

Vanilla · Wysłany: Czwartek 03-08-2006, 15:28 Temat postu:

ja nie mam rodzeństwa, za to moja koleżanka ma brata. czasami nie moge uwierzyć. kochają się jak nikt xD mają jeden wspólny pokój, czasami siedzą razem na łóżku i gadają Smile

On sie zwierza jej, ona jemu. Komputerem zawsze dzielą się sprawiedliwie. Nie mają wyznaczonych godzin czy coś w tym stylu. Wystarczy że Adam powie "Kasia, zejdziesz mi na chwile z kompa?" a po chwili można usłyszeć odpowiedź "Jasne, chodź!"
Ósmy cud świata xD