|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maniek
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 18:04 Temat postu: Nasze "kochane" rodzeństwo |
|
|
Jeśli temat już był bądź jest proszę o skasowanie
A więc... Nasze "najukochańsze" młodze lub starsze rodzeństwo. Siostra lub braciszek. Najczęściej cechuje ich egoizm. Potrafią być wredni i nieznośni. Czy aby napewno? A może wzorują się na nas (ci młodsi)? Ci starsi pewno mają o nas podobne zdanie jak my o tych młodszych. Ciekawi mnie ile macie rodzeństwa, jakiej płci i wieku.
Pewno są wśród nas osoby, których miłosierny Bóg obdarzył normalnym rodzeństwem
Ja tego szczęścia nie mam. Przynajmniej w jednym wypadku. Mam dwie młodsze siostry( o bracie nie wspomnę )
Natala - 11 lat
Magda - 14 lat
Chciałabym się skupić na tej najmłodszej - Natalii. Nieznośna, wredna i egoistyczna. Myślicie, że przesadzam. Otóż muszę was rozczarować. Nie! Taka jest czysta prawda, ponieważ nie jest to tylko moje zdanie. Każda moja kumpela, która pozna moją siostre ma o niej to samo zdanie co inni.
Większość moich znajomych dziwi mi się, że potrafię z nia wytrzymać. Próbowałam już różnych metod pojednania się z nia. Byłam miła, pomagałam jej. Nic nie działa. Powiecie - wyrośnie z tego. Ale ileż można? Wkońcu wywiozą mnie do psychiatryka. Nie będę was tu zamęczać przykładami jej zachowania.
Ale ciekawi mnie czy też macie ten problem?
Bo naprzykład moja druga siostra Magda. Z nia dogaduje się idealnie. Co prawda między każdym rodzeństwem zdarzy sie małe spięcie. Jednak to jest naprawdę chwilowe i znów jest wszystko w porządku.
Co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
suSanana
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warsaw, looser.
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 19:01 Temat postu: |
|
|
Ja mam siostrę, Olkę, ma 22 lata.
Mam z nią nawet pokój, co zmusza nas do ludzkich stosunków. A przynajmniej do ich imitacji XD
Są dni, gdy dogadujemy się świetnie, np. któraś z nas szykuje się na imprezę to jedna drugiej doradzi, pomoże lub wspólne zakupy. Generalnie ją strasznie kocham ale są dni gdzie żremy się ostro, bo ona jest starsza {mam 16 lat}, uważa, że zjadła wszelkie rozumy świata a ja wielka gówniara, która nie ma pojęcia o życiu. I tu się myli, dlatego też za każdym razem muszę dopowiedzieć parę zdań co przeważnie kończy sie trzaskiem drzwi, krzykiem i ostrzejszą wymianą zdań. Mimo wszystko jestem taka z natury, że cokolwiek się stanie, ja usprawiedliwiam ta drugą osobę a całą winę zwalam na siebie XDDDD
Fakt, czasem mam Olki dość. Ale gdy wyjeżdza na miesiąc czy dłużej - zaczyna mi jej brakować. W gruncie rzeczy - co by było, gdyby jej nie było? Cieszę się, że mam siostrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milusia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka (śląsk xD)
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 19:15 Temat postu: |
|
|
Kochane? ekmn
O rok starszy brat Michał (16 l.)
hmn w sumie udaje mojego ojca i karze mi sprzatac i ogóle.
Ale zawsze mi pomaga jak sobie z czyms nie radze.
Czesto mnie wkurza i ise lejemy ale jak przychodzi co do czego to zazwyczaj staje po mojej stronie.xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madż
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 19:22 Temat postu: |
|
|
Brat Tomasz, 19 lat. Tegoroczny maturzysta, na studia do Olsztyna się wybiera. Fajny brat, czsem strsaznie denerwuje, ale jest zabójczy, bo pomoże dosłownie we wszystkim.
Tyle
CZasem tak wnerwi, że normalnie mam ochotę go zatrzasnąć xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniek
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 19:22 Temat postu: |
|
|
Ja niestety nie mam tego szczęscia i moja sisotra nigdy nie staje po mojej stronie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
colien
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: London - New England .
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 19:29 Temat postu: |
|
|
Ja mam dwuch braci. Maksa - 17 i Brata BLIŻNIAKA (!) Dan'a Tyle samo ile ja czyli 15,5 Ps. On jest starsszy o 10,5 min ! xD Jesteśmy praktycznie idenytyczni. Niewiem co by było gdyby coś mu się stało..z maksem nei jestem tak związana jak z danem . Kocham cię braciszku Pozdrawiam was!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maka
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 19:36 Temat postu: |
|
|
Ach, jedynaczka
Czasem zazdroszczę, ale po poście Mańka odechciało mi się rodzeństwa
I bardzo dobrze, że jestem sama
Nie zabierają mi kompa, nie mam się z kim bić. I strasznie się cieszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hela_z_wesela
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 19:49 Temat postu: |
|
|
Starsza siostra Katarzyna (pod pierzyna), która w przyszłym roku będzie pełnoletnia i szczyci sie tym jak ja czystym pokojem (który sam w sobie jest rzadkością).
Moze i ja nie jestem idealna, ale myślenie, ze jest się stopień wyżej w łańcuchu pokarmowym, to już przesada. Rodzice postrzgają ją jak wino - im strasze tym lepsze. Więcej żartów, więcej rozumie. Ja raczej robię za rodzinnego głupka. Myślą, że ja nic nie rozumiem, a za to Kaśka jest czymś w rodzaju encyklopedii. Pomimo wieku, rodzice równają nas tak samo. Właściwie, Kaśka prawie nigdy nic nie robiła, a jak już zaczyna robić systematycznie, jest wielkim dobrodzjestwem Boga chwalonym przez wszystkich.
Same musimy prac, prasować. Lae to ona moze wychodzić z domu i wracać po 23.
Sprawiedliwości nie było nigdy. Co zlego zawsze ja. Bo przecież kasia jest piekna, mądra i ułożona. Ona ma prawe towarzystwo, a do mnie przychodzą sznurki.
Czasami nie jest źle, siedzimy razem, śmiejemy się. Ale zazwyczaj ja jestem tą na posyłki, co wszyscy od niej coś chcą. Ze mnie się śmieją, gdy zrobię coś przez przyadek. z niej, gdy celowo.
Ma się po prostu stopień wyżej i jeszcze nigdy nie satnęła w mej obronie.
Dziękuję.
Z poważaniem:
hela_z_wesela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
April
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 20:25 Temat postu: |
|
|
Eh.. brak rodzeństwa...
Ale zawsze chciałam mieć bliźniaka.. Colien (nie colien xD) zazdroszczę ci.
Na mojego kumpla mówię brat... lat 13, blondyn, o głowę niższy. I zawsze mnie wspiera Nawet powiedział, że może wymienić siostrę rodzoną na mnie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 20:38 Temat postu: |
|
|
Sama jestem
Mam mi chce sprawić na 14 urodziny brata ...
ale ją coś chyba gdzieś boli
zawsze chciałam siostrę bliźniaczkę ...
albo starszą...
Ale teraz Sister Milusia Kochana mi wystarczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 20:40 Temat postu: |
|
|
Ja mam piętnastoletniego brata Eryka, trzy lata młodsze dziecię ode mnie. Czasami wrzód na tej części ciała, w której plecy tracą swą szanowną nazwę Ale ogólnie da się z Erykiem wytrzymać. Uwielbiam jego poczucie humoru, potrafimy się śmiać godzinami. Ostatnio zaczęliśmy nawet grac razem w Heroes Might and Magic V (uwsteczniam się ). Właściwie dużo rzeczy razem robimy, zwłaszcza na wakacjach. Doszło do tego, że on polubił moje kumpele, a ja jego przyjaciół.
Czasem tylko nie wytrzymuję, bo on nic nie umie w domu zrobić. Kiedyś wpadł do mnie do pokoju i powiedział, żebym zeszła na dół do kuchni i umyła naczynia, bo jest ich tyle, ze on nie da rady. Ja naiwniak czystej wody schodzę a w zlewie talerz i kubek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Lolly
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 20:55 Temat postu: |
|
|
tylko siostra.
marcela - 15 lat {skonczy 23.11}
jest... durniem dorastajacym. zal mi jej strasznie , ale i tak ja kocham . nie dala bym jej krzywdy zrobic , a jakby jej zabraklo to nie wiem co bym zrobila .
pociela bym sie i zjadla wlasne wnetrznosci .
kloce sie z nia , bije od czasu do czasu {darmowa silownia} , ale i tak jest byczkiem kochanym . ona zna moje tajemnice , o ktorych nie wie nikt z rodziny .
ona moze i mowi , ze mnie nienawidzi , ale pewnie tez mnie kocha .
ja tez mowie czasem : nienawidze jej , pociskam ja od najgorszych .
ale nie dalabym zrobic jej krzywdy , bo ... czuje sie za nia odpowiedzialna .
ojca nie ma , mama sama nas wychowuje i ... to jest inaczej ...
teraz jest strasznie burzliwy okres , bo siostra dolki miewa dosc czesto i w ogole ...
dorasta ... i jade na dwa fronty . pomagam mamie przetrwac z siostra , a siostrze daje cicho dobre rady .
ajj.
.lolly
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MartyŚ
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: A nie powiem ^^
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 21:00 Temat postu: |
|
|
Hym więc ja się wypowiem
Mam siostrę, Aleksandra się nazwywa, siedem lat posiada...
No dobra, siedem i pół
No ale tak, pomyślicie sobie, że ją oczerniam i że to naaapewno wspaniałe i grzeczne dziecko...yhym...
Chciałabym ją czasem gdzieś oddać, sprzedać, cokolwiek ! Byleby ze mną nie mieszkała, a jeszcze dzielę z nią pokój.
Dziecko - diabeł, demon, szatan ! Ulubienica rodzinki.
I to JA jestem najgorsza z kamiennym sercem. Mam tego dość, serdecznie dość !!
Bo z tego wyrośnie tak ?! A jajeczko prawda ! Czekam na wyrośnięcie już 4 lata ! O-K-R-O-P-N-O-Ś-Ć.
Nikt moich skarg się nie słucha. Tylko jak ona leci do rodziców, to winna jestem wszystkiemu JA !
Zawsze przyżekałam se, że musze mieć serce z kamienia. Ale nie mogę, bo gdy czy upadnie, czy sobie coś zrobi to ją wezmę poprzytulam, ukołyszę, więc może ja ją czasem kocham ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vimpi
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 21:18 Temat postu: |
|
|
jedynaczka strasznie chcialabym mieć dwóch braci... jedne 20 lat a drugi 13 i jeszcze zeby byli tacy jak moi sąsiedzi (wlasnie takie rodzenstwo tylko mają jeszcze jednego brata- 25 lat:D) meeeega bym chciala takie rodzenstwo
chociaz... czasami zaczynam miec wątpliwosci... jak przyjeżdza do mnie kuzyn (rok starszy-17) na weekendy nie moge z nim wytrzymać a co dopiero by było jakbym miała to rodzenstwo hehe ale jedynacy tez maja fajnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ahinsa
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zadupie zwane Warszawą ;]
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 21:20 Temat postu: |
|
|
A ja rodzęnstwa nie mam! O!
I cieszę się bardzo.
Koniec przemowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMakbet
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z prochu
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 21:22 Temat postu: |
|
|
OOOOOOchhh.
Dobra, ja kocham moją siostrę. Ale ona czasem na serio mnie dobija.
Siedzę sobie na kompie, jakieś 20 minutek. Moja siorka (Monika, lat 16) przychodzi i mówi:
- Sprawdź moje gg, ok?
Ja - sprawdzam. Ups... Jest jej najlepsza kumpela.
- Weź zejdź... - zaczyna jęczeć.
OK., zeszłam.
Jakieś 4 godz. poźniej:
Zeszłam z kompa z własnej woli, usiadła moja siorka.
2 godziny później:
- Monia, weź mi teraz daj, już długo siedziesz.
Cisza.
Cisza.
- No, weź.
Cisza.
Cisza.
- Już pogadałaś z tą Agą, daj teraz mi.
- SPADAJ.
- Jak ja to Ci daję, jak chcesz.
Cisza.
- No, daj.
-SPADAAAAAAAAAAJ!
Efekt: Ona mi da na kompa po godzinie (ona nigdy nie schodzi z kompa, póki jej PRZYJACIÓŁECZKA nie zejdzie), kiedy już żadnych moich znajomych nie ma na gg.
Taka przykładowa sytuacja; )
Jednak są dni, w krótych jest po prostu świetnie. Głównie wtedy, gdy oglądamy mecz xD
Mój brother (Kacper, lat 9), też mnie trochę wkurza (ale niebo mniej niż moja siorka); nigdy nie sprząta. Trzeba na niego ostro nawrzeszczeć i zagrozić skargą do mamy; )
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amCia
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 22:00 Temat postu: |
|
|
ja jestem jedynaczką..
czasami tak siedze i mysle że np chciałabym mieć starszego brata..
(zawsze przydala by się pomoc fizyczna)
broniłabym sie nim haa xD
a niedajborze jakby sobie panne znalazl.. to od razu pokazywałabym jej jego najgorsze strony xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caroline
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 22:10 Temat postu: |
|
|
Ja mam. Dwóch braci.
Kamil starszy o dwa lata i Damian - bliźniak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia :D
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 22:21 Temat postu: |
|
|
Ja też jedynaczka, chociaż...
Nigdy nie byłam sama. Zawsze spędzałam czas z dziećmi koleżanek mamy, z ciotecznym rodzeństwem lub z dziećmi ze żłobka i przedszkola, przez co sporo narobiło mi się 'braciszków' i 'siostrzyczek'. Gdybym chciała ich wszystkich teraz policzyć to wyszłoby na to, że pół mojej szkoły jest spokrewnione ze mną
Moja przyjaciółka uważa że byłabym idealną siostrą dla jej chłopaka, tez jedynaka. Jesteśmy nawet do siebie podobni (te same oczy, ruchy, kolor włosów i kształt twarzy) i podobnie się zachowujemy. Oczywiście jak to usłyszałam to razem z Adrianem zaczęliśmy się śmiać, ale wydaje mi się że zaczęliśmy się traktować tak.. bardziej jak rodzeństwo? Przyłapuję się na tym że czasem go bronię i dochowuję jego tajemnic. Co prawda sama się jeszcze nie otworzyłam tak bardzo żeby się mu zwierzać, ale może kiedyś... ; )
i czasem tylko się zastanawiam co by było, gdyby moja mama zaczęła się spotykać z jego tatą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sue
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 22:27 Temat postu: |
|
|
Napiszę, bo akurat mam chwilkę.
Justyna - 29 lat
Honni - 25 lat
***
Kamila - 14 lat - znana również jako harmony
Urocze, nieprawdaż? I tak ich nie ma w domu, więc jak jedynaczka xD
Ale i tak was to obchodzi tyle, co nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gossipgirl
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 22:39 Temat postu: |
|
|
Brat-21 lat
Kiedyś jak byliśmy młodsi to kłóciliśmy się dosłownie o wszystko.Ciągle się laliśmy.Oczywiście on zawsze wygrywał.Czasem miałam go strasznie dość i wmawiałam sobie,że go nie nawidzę.Jakiś rok temu wyleciał do Irlandii.Oczywiście teraz bardzo za nim teśknie i brakuje mi go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silije
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno Odrz.
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 22:45 Temat postu: |
|
|
Mój "kochany" Braciszek ma na imię Marcin i w piątek skończył 19 lat. Starszy ode mnie o rok.
Kiedyś, jak byliśmy dziećmi, toczyliśmy ciągłe wojny. A teraz może nie jesteśmy bardzo zżyci ze sobą, ale potrafimy się dogadać. Czasami się kłócimy.
Ostatnio zauważyłam, że reaguje na mój podły nastrój i próbuje go naprawić, albo po prostu schodzi mi z drogi.
Jak trzeba, to sobie pomagamy.
Mamy wspólnych znajomych.
No i jak braciszek robi imprezę, to nie musze ewakuować się z domu. Ostatnio jak zaproponowałam, żę się gdzieś zmyję, to na mnie nawrzeszczał.
Ogólnie : zawsze mogłam trafić gorzej.
Największy jego minus: to, że jest alergikiem i nie mogę przez niego mieć zwierząt futerkowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluha
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
|
Wysłany: Poniedziałek 03-07-2006, 7:02 Temat postu: |
|
|
Mam starsza o rok siostre, Darie.
Z która ostatnio ciagle sie kloce.
I brata blizniaka, ktorego nie znosze.
Zazdroszcze wszystkim ktorzy maja dobre kontakty z rodzenstwem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tala_
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 03-07-2006, 7:36 Temat postu: |
|
|
IDŹCIE MI Z NIMI
Brata oddam, za darmo. Moge jeszcze dorzucić dom i samochód
Paweł- 31 lat, nieżonaty, nieinteligentny i uważa, że od zmieniania tapety w komputerze, cytuję 'robią się wirusy'.
Urszula- 30 lat, mężatka, dwójka dzieci {Damian-6 Ola-2,8} sępatyczna, miła.
Tomek- 27 lat, spoko kolon, mój zioooomm <3
Ale i tak ich kocham
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misfit
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na wschód od szkoły, a na prawo od przedszkola ^.^
|
Wysłany: Poniedziałek 03-07-2006, 8:54 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam rodzeństwa.
I nie wyobrażam sobie mieć. Jestem okropna, kto by ze mna wytrzymał
Ale taką bliźniaczke/bliźniaka to bym chciała mieć
Może bym się nauczyła byciem nie egoistką?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|