Tokio Hotel

malenka1991 · Wysłany: Sobota 12-08-2006, 12:01 Temat postu:

kiedyś . . teraz wole popatrzeć ;D

Mod-Pinacollada · Wysłany: Sobota 12-08-2006, 12:22 Temat postu:

Jak byłam dzieciakiem uwielbiałam grać.
To nic, że miałam dwie lewe nogi {że tak powiem}, ale to mnie kręciło.
Teraz wolę oglądać mecze w telewizji, albo patrzeć jak ludzie z mojej szkoły grają ;D

A tak w ogóle, to jestem pierwsza w rodzinie, która lubi obejrzeć sobie meczyk.
Uważają mnie za nienormalną, ah xD

Pozdrawiam,
Pinacol.

Pauline... · Wysłany: Sobota 12-08-2006, 15:21 Temat postu:

a ja swój zapał do piłki zatraciłam.
Chciałam grać w klubie, ale potem okazalo się, że moja koleżanki też chą, więc ja już nie chcę... (Dziwne...)
One zaczunają w tym roku, a ja poszłam na Koronę na koszykówkę i jestem bardzo zadowolona.
To, że zniechęciłam się do piłki to też jest wina moich kolegów. chciałabym porywalizować na murawie, ale przy nich nie można, bo dzieczyną na boisku traktują jak dziewczynę , a nie jak zawodnika...
Cóż... Uwielbiam kopać po nagach, daletgo też boją się ze mną grać. Przynajmniej na wakacjach z takimi wieśniakami, można było sobie pograć...

Trudno. WOLĘ KOSZA!!! Wink

sally>>TH · Wysłany: Sobota 12-08-2006, 16:05 Temat postu:

ja gram

, tylko że to ja kopie po kostkach Razz

zawsze jak kuzyn przyjeżdża to błaga mnie żebym się z nim pokiwała i jak wybieramy drużyny mnie pierwszą bierze Smile

, no ale to taka zabawa bardziej niż gra

Roxy · Wysłany: Środa 16-08-2006, 17:37 Temat postu:

Oj tam, w żadnym klubie nie byłam, ale lubiłam pograć sobie w podstawówce z kumplami Razz

Niestety dużo dziewczyn nie ciągło do tego...
Zresztą ja długo w tym nie siedziałam, bo stwierdziłam, że gapienie się na grających kumpli, niż ośmieszanie się przed nimi jest o wiele lepsze xD

Teraz to czasem z młodszym kuzynostwem pogram.
No.. ze starszym też Cool

Peace.